Teraz jest 21 listopada 2024, o 13:57

Elizabeth Hoyt

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 14 czerwca 2019, o 12:54

Wiemy, wiemy i czekamy z niecierpliwością, tym bardziej, że ebook pewnie będzie dopiero w sierpniu albo jeszcze później :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 2 lipca 2019, o 12:24

Kolejna (już szósta) część cyklu Tajemnice Maiden Lane, zatytułowana "Książę nocy" ukaże się 8 sierpnia. To jest już pewna data, książka poszła do druku.

Artemis Greaves, zmuszona życiowymi okolicznościami, pełni funkcję damy do towarzystwa swej niezbyt rozsądnej, lecz zamożnej kuzynki Penelope. Towarzyszy jej podczas wieczornej eskapady do owianej złą sławą dzielnicy Londynu, gdzie zostają zaatakowane przez rzezimieszków. Z opresji ratuje je tajemniczy mężczyzna w masce arlekina. Wkrótce Artemis nabiera poważnych podejrzeń, iż był to książę Wakefield, poważny arystokrata, który zamierza się starać o rękę jej kuzynki. Szantażuje tym odkryciem księcia i żąda, by użył swych wpływów dla ratowania jej brata oskarżanego o morderstwo. Książę tymczasem nie może się oprzeć narastającej fascynacji inteligentną i piękną Artemis…
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 234
Dołączył(a): 26 listopada 2017, o 19:26
Lokalizacja: Mielec
Ulubiona autorka/autor: Lisa Kleypas/Sabrina Jeffries/Lucy Maud Montgomery

Post przez lucyferowa » 2 lipca 2019, o 13:41

O matko, myślałam że jednak będzie w lipcu a tu jeszcze ponad miesiąc. :placze:
"Perwersji się nie lękaj, gdy klient płaci, klękaj!"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 2 lipca 2019, o 15:15

Wydawnictwa chyba tylko słabe wydają bez opętania; na lepsze jak zwykle trzeba czekać.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 15 lipca 2019, o 20:06

Żeby sobie umilić oczekiwanie na Księcia nocy powtarzam poprzednie części i dalej Lazarus i Temperance są najlepsi dla mnie, potem Margaret i Godrick, zobaczę jeszcze raz część Wintera i może zmienię zdanie. Najgorsi to pirat Mickey i Silence, ale po piętach deptają im Hero i Griffin :lol: Mam nadzieję, że może coś się wydawnictwu "odmieni", bo chciałabym przeczytać część Phoebe i kapitana Trevilliona

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 17 lipca 2019, o 21:30

Również bym poczytała pozostałe części, bo jak na razie było nieźle.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 17 lipca 2019, o 21:54

Też tak myślę, są części słabsze i lepsze, ale ogólnie cykl jest bardzo fajny.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3091
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: J.Ward, L.Howard, K.Ashley, Krentz/Quick, S.Brown

Post przez aleqsia » 17 lipca 2019, o 22:14

Mogliby zainwestować więcej w reklame :mysli:
Już nawet zaczęłam swoje biblioteki namawiać ma zakup książek Hoyt, żeby wydawnictwo zobaczylo zainteresowanie autorka :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 17 lipca 2019, o 22:30

Może ta ich "akcja"na instagramie da jakieś wyniki.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 29 sierpnia 2019, o 19:16

738252-352x500.jpg


Moja opinia Księcia nocy i ogólnie całego cyklu Tajemnice Maiden Lane:


Książę nocy to już szósty tom cyklu Tajemnice Maiden Lane. Można czytać je oddzielnie jako osobne książki jednak ja polecałabym czytanie po kolei chociażby z powodu Ducha z St. Giles gdyż stopniowo dowiadujemy się kto to jest i o co w tym wszystkim chodzi ;). Autorka umieściła akcję swoich książek w XVIII wiecznym Londynie (mam nadzieję, że się nie mylę), panowie noszą peruki, koronki, wysokie obcasy (na szczęście nie makijaż ;)). Przenosimy się nie tylko na bogate salony londyńskiej arystokracji, ale też w biedne dzielnice gdzie ubóstwo, beznadzieja i strach są na porządku dziennym. I dżin, alkoholizm jest zmorą St. Giles, wszyscy piją, matki za kilka łyków alkoholu są w stanie sprzedać własne dziecko, działają nielegalne wytwórnie alkoholu i nikogo to nie obchodzi może tylko księcia Wakefielda i kapitana dragonów Jamesa Trevilliona. Ostoją w dzielnicy jest dom dla sierot i podrzutków który prowadzi Winter Makepeace (o nim w poprzednich tomach). Legendą dzielnicy jest Duch z St. Giles, który jest obrońcą słabych, jednak krążą o nim takie opowieści, że jest poszukiwany przez wojsko.
Pewnego razu głupiutka, ale bogata lady Penelope Chadwicke zakłada się z lordem Featherstone, że nocą uda się do St. Giles po szklaneczkę dżinu, oczywiście towarzyszy jej dama do towarzystwa, zubożała kuzynka Artemis (Artemida) Greaves, jak łatwo się domyślić panie zostają napadniete przez opryszków, z pomocą przychodzi im Duch, który żegnając się z Artemis gubi złoty sygnet. Dziewczyna domyśla się, że sygnet ten należy do księcia Wakefielda i postanawia go szantażować aby wydostać swojego niesłusznie skazanego za morderstwo brata bliźniaka ze "szpitala" dla umysłowo chorych, którym jest słynne już Bedlam. Maximus Batten książę Wakefield to poważny i odpowiedzialny człowiek, którego celem jest wyeliminowanie nielegalnych wytwórni alkoholu z biednych dzielnic Londynu, a co za tym idzie poprawę losu ludzi tam żyjących. Ma jeszcze jeden cel: odnalezienie mordercy jego rodziców, którzy zginęli w St. Giles. Jest także Duchem i to właśnie on ratuje z opresji Artemis i Penelope. Książę aby podtrzymać linię rodu musi się ożenić i spłodzić dziedzica nazwiska i majątku. Stwierdza, że najlepszą kandydatką będzie lady Penelope, jest bogata i dobrze urodzona, jednak coś go "ciągnie" do jej damy do towarzystwa, która nie dość, że jest biedna to jeszcze jest "skażona" szaleństwem w rodzinie ...
Książkę tak jak wszystkie poprzednie czyta się szybko i z przyjemnością. Autorka serwuje odważne sceny erotyczne, jednak według mnie nie są one wulgarne, czy odstręczające. I co najważniejsze Pani Hoyt stara się o odtworzenie realiów epoki, nie tak jak u innych popularnych autorek gdzie tylko stroje są z epoki, a zachowania i język są współczesne.
Chciałabym polecić także pozostałe książki z cyklu Tajemnice Maiden Lane, bo pomimo tego, że są lepsze i gorsze pozycje (ale to też kwestia gustu, bo to co mi się podoba może się nie spodobać komuś innemu i odwrotnie) cały cykl jest warty przeczytania.

Dodam jeszcze, że chyba trochę za bardzo "się napaliłam" na tę książkę i miałam bardzo wysokie oczekiwania, książka dobra, ale mnie na przykład wkurzyło, że
Spoiler:
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 19 września 2019, o 23:18

Rozumiem, że wiecej Hoyt już nie planują?
Czy ktoś jeszcze przeczytał tę część? Gio, widzę średnio podeszło... ;)
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 20 września 2019, o 10:19

Podobno już nie, ale ja cały czas mam nadzieję, że jednak zmienią zdanie. Nie jest tak żle, jak dla mnie to będzie trzecie miejsce, na pierwszym niezmiennie Niecne zamiary, drugie bym dała Władcy mroku, czwarte Złodziejowi cieni, piąte Zakazanym przyjemnościom, a szóste piratowi Mickeyowi i Silence czyli Grzesznym pragnieniom.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 22 września 2019, o 10:36

Gio, podrzucisz opinię do działu z recenzjami?

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 22 września 2019, o 14:40

Dobrze, już się robi :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 27 września 2019, o 21:27

„Książę nocy” jak dla mnie ciekawa historia, tylko końcówka była nieco zbyt monotonna i taka schematyczna; wydaje mi się, że Elizabeth Hoyt stać na więcej. Późniejszą relację Artemis i Maximusa wolałaby jednak w innym tonie.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 27 listopada 2019, o 23:03

za dolara
Obrazek
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

 
Posty: 5
Dołączył(a): 30 kwietnia 2022, o 00:26
Ulubiona autorka/autor: Elisabeth Hoyt

Post przez sheenes » 4 maja 2022, o 11:41

Hoyt to moja ulubiona autorka, więc zacieram ręce :)

Książę Nocy oczywiście przeczytany, w oryginale i w polskim tłumaczeniu.
To, co moim zdaniem najlepsze w Księciu Nocy, to postać Artemis. Ubogiej krewnej z ponurym widokiem na przyszłość, bo skazanej na staropanieństwo i łaskę tych, co mają to, co u niej akurat deficytowe. Pieniądze, pozycję i rodowód bez skazy. Artemis w najlepszym przypadku może być damą do towarzystwa, przyzwoitką, a na starość opiekunką cudzych dzieci. Czy interesuje kogoś, że Artemis też ma marzenia? Brata, który pilnie potrzebuje pomocy? Że chce coś przeżyć i czegoś doświadczyć, choćby przekreślało to widoki na co prawda marną, ale jednak pewną i bezpieczną przyszłość? Nie bardzo. Jako kuzynka pięknej i głupiutkiej dziedziczki fortuny jest tylko przezroczystym supportem, cieniem, który przynosi poncz i strzela z łuku dopiero wtedy, gdy kończą się zawody i nikt nie patrzy. Dostaje same brzydkie suknie, pokoje w skrzydle dla służby i pieska do potrzymania.
Widzimy tu kobietę uwikłaną wśród społecznych ograniczeń epoki i bezdusznych konwenansów. Jeśli chce poczuć, że żyje i oddać się namiętności, musi upaść, ze wszystkimi tego przykrymi konsekwencjami.
I choć mam wrażenie, że na zakończenie autorce zabrakło pomysłu i napisała je trochę na siłę, to i tak uważam, że jest to jedna z lepszych pozycji tej serii.

Naprawdę nie planują wydawać więcej Hoyt w Polsce? Żal i duża strata, bo to kawał naprawdę dobrej literatury, z wielowymiarowymi bohaterami, głębią i świetnie oddanymi realiami epoki. A żal największy przede wszystkim ze względu na Duke of Sin i, moim zdaniem, najciekawszą i najlepiej zbudowaną postać w całej serii.

Avatar użytkownika
 
Posty: 7766
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 4 maja 2022, o 19:15

Muszę się w końcu za nią wziąć :red:
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 4 maja 2022, o 20:28

nie cierpię historyków ale zaciekawił mnie twój opis... lubię takie motywy zwłaszcza ten upadek o którym wspomniałaś....
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 5 maja 2022, o 06:53

Polecam przeczytać, nie sa to książki o tematyce pitu pitu, mówią o problemach ludzi tamtej epoki, jak i o problemach w ogóle, jak szaleństwo, ubóstwo, wykorzystywanie kobiet. Strasznie jestem zła że kolejne nie wychodzą
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 1269
Dołączył(a): 18 sierpnia 2016, o 13:10
Lokalizacja: Wrocław
Ulubiona autorka/autor: Julia Quinn, Mary Balogh, Lisa Kleypas

Post przez kahahaha » 6 maja 2022, o 09:22

Tez bardzo żałuję, że nie wydali reszty z serii :smarkam:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 6 maja 2022, o 12:36

Jakoś nigdy nie było okazji się zapoznać z tą autorką. Dużo tracę? Ma jakieś pojedyncze, czy tylko serynie pisze?
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 6 maja 2022, o 13:00

Raczej seriami i dobra autorka, chcesz to ci polecę jedna książek, a czy dalej czytać podejmiesz decyzję sama
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 6 maja 2022, o 13:07

To proponuj, chętnie się zapoznam. :P Mniej więcej znasz mój gust. :hyhy:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 6 maja 2022, o 13:12

The Raven Prince ja się zakochałam w tej książce, zobaczymy co ty powiesz
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do H

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość