Kupujemy książki: miejsca, ceny, promocje

przez **Agrest** » 9 sierpnia 2011, o 23:30

uważam, że za HQ 15 zł to za dużo, a co dopiero cena, jak za powieść mistrza czy klasyka jakaś

Teoretycznie to nie jest harlequin, dlatego w tej najniższej cenie i tak by nie wyszło, no ale to nie znaczy, że zaraz muszą do Miry pchać :roll:

Ale spoko, i tak niedługo wyląduje w taniej książce za te 15 zł :roll:

przez **Wiedźma Ple Ple** » 10 sierpnia 2011, o 00:11

oj, ale skusi się parę osób, to pewne :hyhy:

przez **Fringilla** » 10 sierpnia 2011, o 00:42

otóż to - jeszcze wytną to co tam zostanie, no :hahaha:

przez **Wiedźma Ple Ple** » 10 sierpnia 2011, o 00:47

za ile, za ile? :hyhy:

psio tania ona
generalnie

przez **Agrest** » 10 sierpnia 2011, o 08:18

Wiedźma Ple Ple napisał(a):oj, ale skusi się parę osób, to pewne

Nie no, pewnie, poza tym sądząc po tych wznowieniach historyków w podobnie irracjonalnych cenach to musi im się opłacać sprzedaż mniejszej ilości egzemplarzy za wyższą cenę. Po prostu mam jakiś niesmak, bo akurat harlequin w przeciwieństwie do większości polskich wydawnictw ma tradycję i możliwość wydawania od razu w formacie kieszonkowym w przystępnej cenie, ale nieee...

Levanda napisał(a):mój inglisz jest całkiem dobry skromnie mówiąc i czytam w oryginale

To nie masz czym się gryźć, a świat relatywnie tanich romansów stoi przed tobą otworem :mrgreen:

przez **Levanda** » 10 sierpnia 2011, o 08:25

Lubię czytać po polsku i angielsku, dla porównania. Czasami tłumaczenia są lepsze niż oryginał. Przykład z klasyki - Emily Dickinson w oryginale jest przeciętna, polskie tłumaczenie - genialne! Jakby ktoś napisał jej wiersze od nowa.

Inna sprawa, że w wakacje chce poleniuchować i poczytać po polsku, żeby mózgu nie przemęczać :hyhy:

A HQ najlepiej kupuje się w antykwariacie

złotóweczka za książkę ^_^

przez **Agrest** » 10 sierpnia 2011, o 09:09

Inna sprawa, że w wakacje chce poleniuchować i poczytać po polsku, żeby mózgu nie przemęczać

Ale Palmer chyba zwojów nie przepala :hyhy:

Co do reszty, trudno się sprzeczać z preferencjami

(Ja już ze swoimi nie walczę, wolę czytać po angielsku i trudno

)

--

A co ja tu widzę, Benedict i Bathsheba :sweet_kiss:

przez **Wiedźma Ple Ple** » 10 sierpnia 2011, o 11:50

Levanda napisał(a):Lubię czytać po polsku i angielsku, dla porównania. Czasami tłumaczenia są lepsze niż oryginał. Przykład z klasyki - Emily Dickinson w oryginale jest przeciętna, polskie tłumaczenie - genialne! Jakby ktoś napisał jej wiersze od nowa.

przy poezji byłabym ostrożna z takimi osądami

i o czyich tłumaczeniach mówimy? Barańczaka, K.Iłłakowiczówny, L. Marjanskiej?

przez **Levanda** » 10 sierpnia 2011, o 14:16

powiem szczerze, że nie pamiętam

ale nie zachwyca mnie ona w oryginale :hyhy:

przez **Wiedźma Ple Ple** » 10 sierpnia 2011, o 14:30

bo to poezja jest, odbiór jej jest inny :smile2:

przez **Levanda** » 10 sierpnia 2011, o 15:22

owszem, no i kwestia gustu, ale pamiętam tłumaczenie jednej powieści, gdzie u 2 tłumaczek bohaterka miała różny wiek ^_^

przez **Agrest** » 10 sierpnia 2011, o 18:09

No niewątpliwie tłumaczenie czasem dodaje wrażeń zamiast odejmować, kto poczuł głębokie rozczarowanie, że panna Kornelia nie poślubiła marszałka - palec do budki

przez **Levanda** » 10 sierpnia 2011, o 18:14

hę?

przez **Agrest** » 10 sierpnia 2011, o 18:29

Wymarzony dom Ani i dalsze, marszałek Elliott nie był marszałkiem, tylko nazywał się Marshall

przez **Levanda** » 10 sierpnia 2011, o 18:43

takie zbeszczeszczenie Ani?! kocham te książkę! mam małą kolekcję różnych wydań

przez **Wiedźma Ple Ple** » 10 sierpnia 2011, o 22:33

przepraszam ale mnie to śmierdziało :wink:

ten marszałek, no :wink:

przez **Fringilla** » 10 sierpnia 2011, o 23:45

ja myślałam, ze to taki wewnętrzny jakiś żart społeczności lokalnej...

przez **Levanda** » 11 sierpnia 2011, o 11:27

co nie zmienia faktu, że kochamy Anię

ja najbardziej Anie na Uniwersytecie

przez **Wiedźma Ple Ple** » 11 sierpnia 2011, o 15:33

Fringilla napisał(a):ja myślałam, ze to taki wewnętrzny jakiś żart społeczności lokalnej...

byłby wyjaśniony :wink:

i Iza co się okazała Filipą :big:

przez **Levanda** » 11 sierpnia 2011, o 15:50

a tak, te imiona w tłumaczeniu :roll:

przez **Lilia ❀** » 16 sierpnia 2011, o 22:56

Wydawnictwo BIS

Proponujemy dodatkowy rabat 20% na wszystkie książki KAT MARTIN.
Promocja trwa do końca sierpnia 2011!!! ZApraszamy

przez **Berenika** » 16 sierpnia 2011, o 23:07

Też to dostałam, ale nie skorzystam.

przez **joakar4** » 17 sierpnia 2011, o 16:47

też się nie skuszę, u mnie w bibliotece chyba panie ją uwielbiają, bo każdej książki biorą po 4 egzemplarze

przez **Levanda** » 17 sierpnia 2011, o 16:54

Hahah taki plus tej pracy

mogą decydować, co warto przeczytać/co chcą przeczytać i nie wydają na to ani złotówki

przez **joakar4** » 17 sierpnia 2011, o 18:43

nie wiem czy one w ogóle coś czytają, ostatnio spytałam pani czy jest Proces Kafki, na to ona; a kto to napisał? :hyhy:

Kupujemy książki: miejsca, ceny, promocje

Kto przegląda forum