Kupujemy książki: miejsca, ceny, promocje

przez **pinksss** » 19 października 2009, o 16:27

i ZA DARMOWĄ PRZESYŁKĘ!!! Obrazek

przez **Jadzia** » 19 października 2009, o 17:17

Chyba sobie kurcze kupię w końcu tam coś. I pewnie będzie to Big Bad Wolf Warren, bo w necie się nie doczekam, a zepsuć szczególnie rozwijaniem fabuły chyba nie mogła Obrazek

przez **pinksss** » 19 października 2009, o 17:37

http://www.bookdepository.co.uk/book/9780312947958/Big-Bad-Wolf

w tej cenie, do domu - to prawdziwa okazja Obrazek

przez **Jadzia** » 19 października 2009, o 17:40

No to teraz trzy operacje bankowe. Z jednego konta na drugie, z jednej waluty na drugą i zapłacić Obrazek

Kurcze, tyle wysiłku Obrazek

I do tego ciągle się waham.......

przez **pinksss** » 19 października 2009, o 17:41

czekasz aż waluty skoczą? Obrazek

przez **Jadzia** » 19 października 2009, o 17:42

Raczej nie wiem, czy w ogóle kupować, albo może coś innego Obrazek

w euro mi wychodzi prawie złotówkę taniej niż w funtach Obrazek

przez **Fringilla** » 19 października 2009, o 19:40

a kupowałaś w radosnych latach 90.? i jeszcze jako osoba niepełnoletnia? Obrazek

przez **pinksss** » 19 października 2009, o 19:41

opowiedz! bo ja nic dopóki nie dorobiłam się karty kredytowej Obrazek

tak z 5 lat temu Obrazek

przez **Fringilla** » 19 października 2009, o 20:06

bo się Jadwidze narzekanie włączyło Obrazek

phi - "bankowość internetowa" Obrazek

ach, a to wyrabianie pełnomocnictwa, zakładanie subkonta pod kontem rodziców (co to stwierdzili, że czasu na pierdoły nie mają - miałam wtedy fazę mocno mangową, a i... eee.. wgląd w liste lektur był... cóż, powiedzmy, że wolałam unikać sprawnego rodzicielskiego oka Obrazek

wydawanie dyspozycji (ech... banki w 1997r.,), kontrolne jeżdzenie codzienne po szkole do placówki... listowne potwierdzanie "czy już" Obrazek

i telefony w językach mocno łamanych (brytyjskie antykwariaty - wtedy to za przesyłkę obojętne od jakiego sprzedawcy ta sama kwota do Europy Wschodniej...) :lol:

ech...

a mój komp to wówczas działał jeszcze na windows 95, który ciągle się wieszał, a internet w domu to tylko na lapku mego ojca... a pierwsze zamówienie w amazonie to składałam z mego własnego zielonego imaca... i jaka byłam zachwycona, że realizacja "sprawna i szybka" trwała 5 dni (plus wysyłka i reszta ponad 3 miesiące Obrazek

jakie ja miałam koszmary senne Obrazek

ok, przepraszam, łza się w okaz zakręciła Obrazek

kurcze, jak wiele człowiek zdołał zapomnieć Obrazek

przez **pinksss** » 19 października 2009, o 20:13

no popatrz jakie stresy cywilizacja rodzi Obrazek

ja wieśniaczka ograniczona byłam tylko do pana z bazarku Obrazek

przez **Jadzia** » 19 października 2009, o 20:17

Ja w 1997 to byłam raczej na etapie "Dziewczyna i chłopak, czyli heca na 14 fajerek" i ograniczałam się do osiedlowej biblioteki Obrazek

A ponarzekać se lubię, tym bardziej, że to będzie test dla mojej karty do transakcji internetowych i moje pierwsze spotkanie z BookDepository Obrazek

przez **Fringilla** » 19 października 2009, o 20:19

na bazarkach niestety nie mieli tego, czego szukałam akurat w tym wypadku :lol:

ps.kurcze, jakie ja oczy zrobiłam widząc pierwszy raz londyńskie "bazarki" Obrazek

ale wtedy funt to był cholernie drogi Obrazek

ale swoją drogą... połaziłam po Łodzi trochę latem i już nie ma żadnej z budek z "tanią książką" z lat dziecinnych mych, co pamiętam... Obrazek

przez **Agrest** » 19 października 2009, o 20:27

Kupuj Jadzia, kupuj, bo jak przyjdzie VAT na książki, to na BD też będą nam dowalać. A to już w przyszłym roku, czy mi się wydaje?

A wiecie, że w Kolporterze za odbiór w salonie płaci się się 9zł? Aż nie wiem, jakiej użyć emotikonki, takie to nieludzkie Obrazek

przez **pinksss** » 19 października 2009, o 20:27

ja na bazarku miałam wtedy wybór romansów- zresztą mam do teraz a oczywiście nic więcej mi do szczęścia nie było potrzebne Obrazek

a poza wsią to gały mi wylazły jak zobaczyłam antykwariaty na Charing Cross Road, brakowało tylko Hopkinsa Obrazek

przez **kasiek** » 19 października 2009, o 20:36

Jak przyjdzie Vat na ksiazki to ja kupować w ramach protestu przestanę!

przez **pinksss** » 19 października 2009, o 20:39

to dopiero będą treści literackie kwitły Obrazek

będzie ma-fia! Obrazek

przez **kasiek** » 19 października 2009, o 20:42

I tak książki są cholernie drogie!

To co ten vat będzie 7% czy 22%? Jak 22% to ja się pochlastam w ramach protestu. Normalnie dobro luksusowe. Po co ludzie mają czytać?

przez **Agrest** » 19 października 2009, o 20:45

7% i wydaje mi się, że miał być od 2010, a w każdym razie tak nam przesunęli te parę lat temu.

przez **kasiek** » 19 października 2009, o 20:46

O 7% za dużo!

przez **Lilia ❀** » 19 października 2009, o 20:59

Agrest dobrze mówisz. Tak ma być niestety Obrazek

przez **Agrest** » 19 października 2009, o 21:06

No więc mamy jeszcze jakieś dwa i pół miesiąca bez VATu Obrazek

przez **Fringilla** » 19 października 2009, o 21:26

przyznam, że dotąd w tej sprawie nie mogę głosu odzyskać Obrazek

przez **Martita** » 20 października 2009, o 00:43

Nie przyłącze się do powyższej dyskusji, bo mi słów brakuje Obrazek

Kupiłam dzis w InMedio <span style="font-style: italic">Różową</span> Julie Garwood, DaCapo z 1997 roku Obrazek

Miałam kupić sobie do poczytania jakąś gazetkę, ale stwierdziałam, że za tą cene, wole książkę Obrazek

Całe 2.99 zł Obrazek

[/list]

przez **gmosia** » 20 października 2009, o 00:49

tylko jedna ksiazeczke mieli? bo ja bym wyszla obladowana...

przez **Martita** » 20 października 2009, o 00:58

Tylko jedna... Obrazek

Kupujemy książki: miejsca, ceny, promocje

Kto przegląda forum