2024: Właśnie czytam...

[Nocny Anioł]

[gosiurka]

Kawo masz rację, mam sporo do nadrobienia, bo cały rok był ciężki jeżeli chodzi o czytanie, ale teraz wchodzą same.
Księżniczkę mafii skończyłam ogólnie ok, dobra, plus jest parę wątków inaczej napisanych, ale nie porwała mnie.

Wróciłam do ukochanej serii Vampirów w Ameryce od D.B. Reynolds i jestem w trakcie 10 tomu Chrystian

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/275143/christian

Aniołku muszę też coś od Garwood powtórzyć.

[Nocny Anioł]

Polecam, mam ostatnio ciężki czas, a ta Pani poprawia mi humor

[kejti]

Na Tik Toku bardzo reklamowana była czy tam jest Mafijna księżniczka Roxany Zalewskiej , mam za sobą 1/3 książki i jest ok, ale na razie nic nie urywa.

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5090958 ... siezniczka

nie warto się kierować tik tokiem, przereklamowane

gosiurka, aż spojrzałam na czym poprzestałam u Reynolds i widzę, że 14 cześć która mnie nie porwała... został mi Antonio więc zapiszę sobie i zaliczę podpunkt "Książka - Twój powrót do znanej serii, której nie skończyłaś"

[gosiurka]

Kejti Christian też nie jest super, ale bardzo szybko się czyta, w tej części jest mniej spisków itp, tylko miłość i pożądanie od pierwszego usłyszenia , tak czy siak kocham autorkę i będę czytać dalej

[kejti]

jasne, rozumiem jak najbardziej

postanowiłam ruszyć z książkami które wiszą już dosyć długo na półce "teraz czytam"

Pożerca E. Raj

„Pożerca” to przygodowe fantasy z elementami steampunka i romansu, książka dla wszystkich, którzy doceniają niepokorne bohaterki, odkrywanie zagadek przeszłości, specyficzne poczucie humoru i... narrację pierwszoosobową!

Zepsuta, sarkastyczna księżniczka zostaje zmuszona opuścić pełną skandali stolicę elfiego imperium i rozpocząć życie na bezludnym pograniczu. Tam, oprócz hord dzikich orków, znajdują się także ruiny potężnej cywilizacji, której twórcy zniknęli z ich świata na moment przed wielką katastrofą. Ale ta została tylko na chwilę opóźniona. Teraz w centrum apokaliptycznych wydarzeń znajdzie się bardzo rozpieszczona salonowa arystokratka, której jedynym sprzymierzeńcem okaże się tajemniczy więzień, przedstawiciel barbarzyńskich orków – rasy bezlitośnie pogardzanej przez wszystkie szanujące się wielkomiejskie elfy! Jednak uprzedzenia sięgają bardzo głęboko… Być może nienawiści nie da się pokonać, nawet w obliczu nieuchronnej zagłady?

[Księżycowa Kawa]

Zgubiłam się i nie pamiętam, na jakim tomie skończyłam czytać cykl D.B. Reynolds...

[Księżycowa Kawa]

„Skandal” Amanda Quick i Emily jest tak urzekająco wyrachowana w dążeniu do celu

[Viperina]

Zaczęłam:



A London heiress rides out to the wilds of the English countryside to honor a marriage of convenience with a mysterious and reclusive stranger. Tall, dark, and dour, the notorious Captain Jasper Blunt was once hailed a military hero, but tales abound of his bastard children and his haunted estate in Yorkshire. What he requires now is a rich wife to ornament his isolated ruin, and he has his sights set on the enchanting Julia Wychwood. For Julia, an incurable romantic cursed with a crippling social anxiety, navigating a London ballroom is absolute torture. The only time Julia feels any degree of confidence is when she’s on her horse. Unfortunately, a young lady can’t spend the whole of her life in the saddle, so Julia makes an impetuous decision to take her future by the reins—she proposes to Captain Blunt. In exchange for her dowry and her hand, Jasper must promise to grant her freedom to do as she pleases. To ride—and to read—as much as she likes without mascuA London heiress rides out to the wilds of the English countryside to honor a marriage of convenience with a mysterious and reclusive stranger. Tall, dark, and dour, the notorious Captain Jasper Blunt was once hailed a military hero, but tales abound of his bastard children and his haunted estate in Yorkshire. What he requires now is a rich wife to ornament his isolated ruin, and he has his sights set on the enchanting Julia Wychwood. For Julia, an incurable romantic cursed with a crippling social anxiety, navigating a London ballroom is absolute torture. The oline interference. He readily agrees to her conditions, with one provision of his own: Julia is forbidden from going into the tower rooms of his estate and snooping around his affairs. But the more she learns of the beastly former hero, the more intrigued she becomes…

[kejti]

u mnie kryminał (audiobook) Rowling, ciekawe jak u niej z taką tematyką

Wołanie kukułki Robert Galbraith

[gosiurka]

Tyle czasu temu czytałam, ale i tak pamiętam, bardzo dobrze, dla mnie jeden z lepszych kryminałów.
W grudniu w prezencie kupiłam sobie całą serię.

[kejti]

no właśnie dla mnie jak narazie słabe ale może się rozkręci

[Fringilla]

Przeczytałam właśnie rzecz słabo zredagowaną (bo selfpublishing) ale wciąż... kurcze, jednak się da przeczytać, jeśli sama historia ma odpowiednie elementy, rytm, podejście do świata skonstruowanego

Równolegle wpadłam na klasyczne YA, ale to fantastyka romansowa, gdzie bohaterowie niby mają 20+ (to powinno być NA ale nie oszukujmy się), zarazem wszyscy zachowują się co najmniej mało dojrzale z dużą dawką angstu, ech

[gosiurka]

no właśnie dla mnie jak narazie słabe ale może się rozkręci

Kejti to jest kryminał zupełnie inny niż Chrisa.
Sam początek, rzeczywiście jest dość nudny, no bo umarła celebrytka i w zasadzie "sama sobie winna" a potem jest śledztwo, w zasadzie niczego nie oczekuje się od tego śledztwa, ale z każdą rozmową poznajemy Lolę...
Dla mnie super było studium osobowości, co doprowadziło do jej śmierci, psychologia i jak autorka fajnie to poprowadziła.

[Księżycowa Kawa]

Ostatnio zastanawiałam się, czy nie powtórzyć „Wołanie kukułki” i nie sięgnąć po dalsze tomy...

[gosiurka]

Ja dość dobrze pamiętam Kukułkę (przynajmniej tak myślę )
Skończyłam polecankę od Tully i nie mogę się zabrać jakoś, za inną książkę w końcu zaczęłam opowiadanie z Uniwersum Wampirów z Ameryki.

[Kawka]

Kończę Liz Carlyle "Diabeł wcielony" i w międzyczasie podczytuję Diana Wynne Jones "Ruchomy zamek Hauru".

[izkaa12]

Pierwszą część przeczytałam w jedno popołudnie, ale ta część dłuży mi się, jestem w połowie i czytam po to żeby skończyć, a nie dlatego, że aż tak mnie interesuje.

[Fringilla]

i w międzyczasie podczytuję Diana Wynne Jones "Ruchomy zamek Hauru".

No no, to czekam na wrażenia

Chwila romansowego oddechu (YA zwykle powoduje u mnie potrzebę zmiany klimatów

[cedar]

Wróciłam, nikt mnie miotłą nie pogonił. A zatem - dorwałam po taniości "Nie w jego typie" Cory Reilly.
Pierwszy raz stykam się z tą autorką, nie wiem czego do końca oczekiwać. Póki co mi się podoba. Założenie jest wytarte na wszystkie strony - ona dziewica, on przelatuje przez wszystko co ma kieckę i nie zwiewa na drzewo. Oczywiście jest bosko przystojny. Ale po pierwsze - bohaterka ma charakter i doskonale czyta się wymianę uszczypliwości między tą dwójką. A po drugie panna ma nieco więcej kilogramów niż top modelka. Niby jej to przeszkadza, ale chyba tak do końca nie, a facetowi oczy wciąż zjeżdżają niżej niż jej twarz (wiecie o czym mówię). Zobaczę co dalej, czyta się fajnie.

[Karina32]

Chyba spróbuję tego, zobaczymy o co ten cały szał w SM:

Smok bez swojego jeźdźca cierpi. Jeździec bez swojego smoka ginie. (Artykuł Pierwszy, Ustęp Pierwszy, Kodeks Jeźdźców Smoków)
Oto brutalny, elitarny świat wojskowej uczelni dla jeźdźców smoków autorstwa bestsellerowej autorki Rebekki Yarros!
Dwudziestoletnia Violet Sorrengail miała trafić do Kwadrantu Skrybów i wieść spokojne życie pośród książek i historii. A teraz głównodowodząca, znana również jako jej bezkompromisowa matka, nakazała Violet dołączyć do setek kandydatów pragnących zostać elitą Navarry – jeźdźców smoków.
Kiedy jednak nie grzeszysz wzrostem, a twoje ciało jest kruche, śmierć czyha tuż za rogiem… ponieważ smoki nie wiążą się z „kruchymi” ludźmi. One ich eliminują.
Smoków chętnych do wytworzenia więzi jest mniej niż kadetów, toteż większość chce zabić Violet, aby zwiększyć swoje szanse. Reszta życzy jej śmierci przez to, kim jest jej matka – na przykład Xaden Riorson, najpotężniejszy i najbardziej bezwzględny dowódca skrzydła w Kwadrancie Jeźdźców.
Violet będzie musiała polegać na swoim sprycie i inteligencji, żeby przetrwać.
Mimo to z każdym mijającym dniem tocząca się na granicach wojna się zaostrza i zbiera coraz większe żniwa, a bariery chroniące królestwo słabną. Co gorsza Violet zaczyna podejrzewać, że dowódcy ukrywają przed wszystkimi straszną tajemnicę.
Przyjaciele, wrogowie, kochankowie… wszyscy uczęszczający do Wojskowej Uczelni w Basgiacie mają swój cel, ponieważ jeśli już się tam znajdziesz, możesz opuścić ją na dwa sposoby… albo ją ukończysz, albo umrzesz.

[cedar]

Mnie kolezanka zniechecila do tej ksiazki. Mowila, ze bohaterka doprowadzala ja do skrajej irytacji. Daj znac, co sadzisz.

[Karina32]

Dam znać, pewnie

Ja w ogóle gdzieś widziałam info, że to jest trochę twór wynikły ze współpracy AI z autorką. Podobno AI wymyśliło bohaterów i zarys fabuły dla wydawnictwa, a oni wybrali autora, który to potem złoży do kupy.

[Kawka]

i w międzyczasie podczytuję Diana Wynne Jones "Ruchomy zamek Hauru".

No no, to czekam na wrażenia

Chwila romansowego oddechu (YA zwykle powoduje u mnie potrzebę zmiany klimatów

Uwielbiam anime więc byłam ciekawa powieści.

[cedar]

Dam znać, pewnie

Ja w ogóle gdzieś widziałam info, że to jest trochę twór wynikły ze współpracy AI z autorką. Podobno AI wymyśliło bohaterów i zarys fabuły dla wydawnictwa, a oni wybrali autora, który to potem złoży do kupy.

O nie... chyba wlasnie skreslilam te ksiazke ostatecznie...