Dramy

przez **tully** » 15 marca 2022, o 21:53

podeslijcie linka chce obejrzec <3

przez **szuwarek** » 16 marca 2022, o 07:44

tully - nik się nie smieje. ja znowu lubię jak jest słodko - bo to moja odskocznia od codzienności. i nie lubie się denerwować i stresować.

chyba nie mam scen - poza sceną w deszczu w Goblinie, ale tu jeszcze muzyka dochodzi. i slow motion. Ja ogołnie lubię slow motion :hyhy:

ja chyba lubie ogólny nastrój filmu. i on jest zalezny od obrazu, muzyki i samych aktorów (sekretarka Kim :-)

).
W fantastyce moge wiecej przyjąć...

zaczęłam faith..

przez **szuwarek** » 16 marca 2022, o 07:44

szuwarek napisał(a):tully - nik się nie smieje. ja znowu lubię jak jest słodko - bo to moja odskocznia od codzienności. i nie lubie się denerwować i stresować. no i to moje guilty pleasure straszne. Tak jak Jimin i Suga

chyba nie mam scen - poza sceną w deszczu w Goblinie, ale tu jeszcze muzyka dochodzi. i slow motion. Ja ogołnie lubię slow motion
ja chyba lubie ogólny nastrój filmu. i on jest zalezny od obrazu, muzyki i samych aktorów (sekretarka Kim ).
W fantastyce moge wiecej przyjąć...

zaczęłam faith..

przez **joakar4** » 16 marca 2022, o 09:19

Ja też nie mam ulubionych scen, które sobie powtarzam. Jakbym miała coś na siłę wybrać, to bardzo mi się podobały sceny z Sekretarki Kim, w którym PSJ tak strasznie czekał i odliczał do ślubu. To było takie urocze. :bigeyes:

Te też miło wspominam:

http://www.youtube.com/watch?v=XFu3Hufti5E

https://www.youtube.com/shorts/IWNm4hmkH_U

https://www.youtube.com/watch?v=mOd4bMw9ZT8

https://www.youtube.com/watch?v=6Yc1FeZxClE

https://www.youtube.com/watch?v=pglkqo_OApY

https://www.youtube.com/watch?v=rozmCitigKY

Poza tym bardzo lubię sceny, które rozgrywają się w pięknym otoczeniu przyrody, najbardziej mi się podobają te nad morzem (Run On, Goblin czy Hometown Cha Cha Cha).

przez **Hobbitka** » 16 marca 2022, o 10:03

tully napisał(a):podeslijcie linka chce obejrzec <3

To one są na tej mojej playliście

Ej Szuwarek taaaaaak, scena w deszczu w Goblinie, jak oni się spotykają jest super :bigeyes:

no Goblin to cudoooo i tyleeee

przez **tully** » 16 marca 2022, o 12:50

podeslijcie ta scenke z deszczem w goblinie

przez **szuwarek** » 16 marca 2022, o 13:42

https://www.youtube.com/watch?v=hpY_0WVWjhQ

w ogóle IMHO Goblin składa sie z takich SCEN

przez **tully** » 16 marca 2022, o 16:22

ta scene widzialam gdzies na youtube, nie za bardzo do mnie przemawia...

przez **szuwarek** » 16 marca 2022, o 17:02

Bo to jest właśnie oderwane od kontekstu. Tak jak piosenka. Bez obejrzenia filmu nie robi wrażenia.
A sala u mrocznego żniwiarza ? Ale beczałam

przez **Hobbitka** » 16 marca 2022, o 19:28

Spokojnie, Tully jest 10 lat p.e.g. (przed erą goblina) dajmy jej czas.

Ej zaczęłam oglądać Beauty Inside i całkiem nawet mnie wciąga ta drama.
W ostatnio oglądanym odcinku był ciekawy wątek podjęty o tym jak kobieta biznesu spotyka się z seksizmem na spotkaniu biznesowym w stylu "Jaka Ty jesteś ładna.", "Kobieta nie może sama sobie lać wina.", "Mów do mnie Oppa, Twój Oppa zawsze Ci pomoże, możesz dzwonić o każdej porze, hehehe.", "To dlatego do Ciebie zadzwoniłem, bo jesteś taka słodka i słaba, jak to kobieta.", "Widziałem Twoje zdjęcie w uniformie, seksowne.", "Po co tyle pracujesz, przecież jesteś ładna." i no powiem Wam, nie spodziewałam się, bo oczywiście bohaterka skończyła płacząc w aucie i wyrzucając sobie, że nie zareagowała odpowiednio, ale ja bardzo lubię mądre rzeczy poruszane w dramach. Hu hu.

przez **tully** » 17 marca 2022, o 01:13

tak tak wiem ze inaczej sie oglada calosc.... goblina na pewno sprobuje, na razie EP8 MG2 wlasnie zakonczylam i normalnie nie wydalam nerwowo

Spoiler:

fajna jest ta wersja bo to tak jakby sie ogladalo calkowicie nowy film.... zaczynam sie zastanawiac czy chinczycy tez nie zrobia drugiej serii bo w ich wersji

Spoiler:

wiec fabulowo bylo by to mozliwe i w zgodzie z tajwanska wersja... nie chce nawet marzyc o nstepnych 50 odcinkach <3<3 i z powrotem zobaczyc najprzystojniejszego Si choc troche za chlopiecego jak na moj gust, Tajska werjsa tez stawia na chlopiecego Si wiec jestto chyba obecnie trend przynajmniej w BOF... ma to z drugiej strony sens bo widownia jest nastoletnia.... hmmm

no moze z moim wyjatkiem

przez **szuwarek** » 17 marca 2022, o 08:29

Hobbitka napisał(a):Spokojnie, Tully jest 10 lat p.e.g. (przed erą goblina) dajmy jej czas.

oj, to była moja druga albo trzecia drama :bigeyes:

ale stwierdzenie cudne...
Ciekawe czy udało by nam sie stworzyć taki wykres kroków milowych..

Hobbitka napisał(a):Ej zaczęłam oglądać Beauty Inside i całkiem nawet mnie wciąga ta drama.
W ostatnio oglądanym odcinku był ciekawy wątek podjęty o tym jak kobieta biznesu spotyka się z seksizmem na spotkaniu biznesowym w stylu "Jaka Ty jesteś ładna.", "Kobieta nie może sama sobie lać wina.", "Mów do mnie Oppa, Twój Oppa zawsze Ci pomoże, możesz dzwonić o każdej porze, hehehe.", "To dlatego do Ciebie zadzwoniłem, bo jesteś taka słodka i słaba, jak to kobieta.", "Widziałem Twoje zdjęcie w uniformie, seksowne.", "Po co tyle pracujesz, przecież jesteś ładna." i no powiem Wam, nie spodziewałam się, bo oczywiście bohaterka skończyła płacząc w aucie i wyrzucając sobie, że nie zareagowała odpowiednio, ale ja bardzo lubię mądre rzeczy poruszane w dramach. Hu hu.

im więcej czytam i słucham o Korei to tam jest seksistowska masakra, a prezydent elekt :evil:

i to głosami młodych mizogińskich mężczyzn. Mam nadzieje, że kobiety, i dramy nie odpuszczą.

przez **tully** » 17 marca 2022, o 09:15

szuwarek napisał(a):
Hobbitka napisał(a):Spokojnie, Tully jest 10 lat p.e.g. (przed erą goblina) dajmy jej czas.

oj, to była moja druga albo trzecia drama ale stwierdzenie cudne...
Ciekawe czy udało by nam sie stworzyć taki wykres kroków milowych..

W sumie to zalezy jak liczyc taka serie jako jedna drame czy jako 5 (2xMG, BOF, HYD, F4 Thai) w tym pierwszym przypadku goblin ciagle moze byc moja druga drama

przez **Fringilla** » 17 marca 2022, o 10:05

Ja tylko wspomnę, że bardzo samotna czułam się w swoim fangirlingu przy Goblinie te parę lat temu :lol:

a oglądałam na bieżąco oprócz ostatniego odcinka, więc...

viewtopic.php?p=1092370#p1092370

PS Fangirling tez uprawiałam przy Moon Lovers... ale z zupełnie innym zestawem emocji (coś a la sequelowa trylogia Gwiezdnych Wojen i "Kylo Ren musi zginąć"). ale wtedy przynajmniej cedar się dołączyła w tej psychozie :rotfl:

przez **Hobbitka** » 17 marca 2022, o 10:19

Kylo Ren = Adam Driver :shock:

jest jedynym powodem dla którego poszłam na te filmy do kina :drool:

Ja jestem z tych, z Adam-Driver-4-ever team.

przez **Fringilla** » 17 marca 2022, o 10:54

Ja odkryłam własnie w SW i ogólnie uważam obsadę za bezbłędną, ale ten chłopak został dobrany już mega bezbłędnie i tak tez rolę swą spełnił/zagrał.
PS tak, jestem fanką jako aktora, obejrzę z nim każdą rzecz praktycznie w ciemno. Oprócz Girls :shifty:

I jak nie popadam w psychozę ekhm jak wyżej, Hobbitko :hyhy:

to zarazem rozumiem zjawisko doskonale
-> https://www.youtube.com/watch?v=0EXCeOAdlBE

Za to Moon Lovers... no... obejrzałam dla LJK, nie przeczę ^_^

to stworzenie niezmiennie mnie rozczula i jestem w #teamLJK vs #teamLMH :lol:

przez **Hobbitka** » 17 marca 2022, o 12:11

Mój mąz ogląda Johna Olivera i mi pokazywał ten filmi z Drajverem. Moja miłośc do niego zaczęła się od Girls...

przez **szuwarek** » 17 marca 2022, o 13:09

Fringilla napisał(a):Ja tylko wspomnę, że bardzo samotna czułam się w swoim fangirlingu przy Goblinie te parę lat temu
a oglądałam na bieżąco oprócz ostatniego odcinka, więc...

o to musiało być bolesne..
ja przechodzę takie intensywne ale szybkie fascynacje.. nie umiem być długofalową fanką. Poza kilkoma wyjątkami. :hyhy:

ale to musi być to coś! i taki był Goblin.
co nie znaczy, że po przelaniu się fali obsesji jestem obojętna. Po prostu emocje sie uspokajają :coffee:

przez **Fringilla** » 17 marca 2022, o 13:53

Przy Goblinie to po prostu było takie mega uczucie "jakie to jest fajne - ewolucyjnie Wszystkie Fajne Rzeczy Jakie Lubię w K-Dramach Tu w Końcu Dopracowane i Spięte; Wszyscy Powinni Znać" :lol:

Takie kamienie milowe dla mnie w dramowej ewolucji to były You're Beautiful, Two Weeks, Moon Lovers, Goblin, Stranger - jakościowe przeskakiwanie o poziom wyżej, nawet jeśli cały gatunek jeszcze długo się wlókł niezmienny pozornie (tak, to przejście z fazy 1 do 2 w latach 2009-2010 oraz 2 do 3 około 2013-2016, 4 jeszcze nie widzę... bo to z perspektywy czasu dopiero

PS Ja bym mogła się naprodukowac o tym, dlaczego Driver wywołuje tak pozytywne wzmożenie u pokolenia wychowanego na azjatyckich dramach :rotfl:

przez **szuwarek** » 17 marca 2022, o 14:10

Fringilla napisał(a):Przy Goblinie to po prostu było takie mega uczucie "jakie to jest fajne - ewolucyjnie Wszystkie Fajne Rzeczy Jakie Lubię w K-Dramach Tu w Końcu Dopracowane i Spięte; Wszyscy Powinni Znać"

ja nie wiedziałam po Sekretarce Kim czego się spodziewać. Ale tak, teraz też przyznam, że tam jest wszystko tak jak ma być.
Pozostałych nie znam, ale zanotuję.

przez **Fringilla** » 17 marca 2022, o 14:28

Tu nawet niekoniecznie chodzi o to, że są świetne, ale że są "inne" i wyznaczają nowe kierunki.

Np Two Weeks to był stopień wyżej po całej długiej fazie thrillerów, których wyznacznikiem było legendarne Iris.

MoonLovers kopnęła w konkretnych kierunkach dramy historyczne, trochę wówczas zagubione - wówczas mocna dominacja chińskich miała miejsce...

A Goblin paradoksalnie nie tyle pociągnął gatunek fantasy - jak widać dotąd nie ma "drugiego Goblina" - co raczej stworzył przestrzeń dla wizualnej zmiany i estetyki ogólnie... I nie chodzi tylko o sweterki

Natomiast YAB... no... wprowadziło pewną lekkość zapożyczoną z j-dram w traktowaniu romansowych klisz i pozwoliło na szersze eksperymenty w kanonie... dociśnięcie angstu a zarazem pokazanie, że można przy tym się feministycznie zabawić.

Ja wiem, że to niszowa teoria, ale to drama, która pozwoliła na zaistnienie współczesnych pracowych kobiecych opowieści z bardzo różnymi bohaterami płci męskiej, często odbiegającymi od wcześniejszych kanonów :lol:

chocby Because This Is My First Life (swoją drogą zwieńczenie długiej drogi, jaką przeszły bohaterki kdram po 2010 :hyhy:

no i Secretary Kim :lol:

przez **tully** » 17 marca 2022, o 23:47

Ja tez sobie zanotowalam...choc i tak bede musiala ten watek dookladnie przerobic od zera w trakcie zanurzania sie w ten ocean... na razie jestem tylko w fan klubie Koo Hye-Sun (GJD) a to troche nie ta orientacja... co do meskiej strony to mam nie lada problemy... na razie najbardziej mi sie podobaja dwa wcielenia Ximena: Yi Jung https://www.youtube.com/watch?v=3wriMsvVISs w BoF K-Drama i o dziwo Ximena w Tajwanskiej MG 2001-2002 np. https://www.youtube.com/watch?v=EwpHZGu3wGU. W pierwszej jest to niesamowity slodziak w drugiej to bylo troche smiesznie bo jak go zobaczylam na poczatku to pomyslalam co ? taki gruby i brzydki Ximen a potem powolutku powolutku zaczal mie sie coraz bardziej podobac, reszta mnie jakos nie porywa....

przez **tully** » 18 marca 2022, o 00:50

@Frin: heheeh wlasnie zaczelkam watek od poczarku ten goong to moze ten Prince o ktorym wspomnialas co ma wiele ekranizacji ?

przez **szuwarek** » 18 marca 2022, o 08:24

też myślałam o czytaniu od poczatku, ale jak już napisałam ja mam krótki lont

Wole na bieżąco dziewczynom pamięć odświeżać.

a propos zaczyna ktoś ? Crazy Love
https://mydramalist.com/706923-crazy-love
bo of kors Kim Jae Wook ale też fragmentu, które widziałam zakręcone mocno

przez **joakar4** » 18 marca 2022, o 08:48

Ja poczekam aż wyjdzie całość, boję się, że nie będzie hea.

W niedzielę na Netflixie ma się za to pojawić Forecasting Love and Weather.

Dramy

Kto przegląda forum