Miłość, pasja i intrygi w czasach porcelanowej gorączki.
Anglia, rok 1758. Trwa szaleństwo na punkcie porcelany. Ludzi ogarnęła gorączka "białego złota” - jedni zbijają majątek, inni tracą go bezpowrotnie. Wytwórnie prześcigają się w pomysłach, byle tylko zaistnieć, zachwycić i wyróżnić się na tle pozostałych. Cel uświęca środki. Genevieve Planché, młoda Angielka z hugenockiej rodziny, dostaje posadę zdobnika porcelany w jednej z fabryk. Nie jest to dla niej szczyt marzeń - nade wszystko pragnie zostać prawdziwą artystką, malować obrazy. Marzy o wyjeździe do Wenecji, gdzie mogłaby doskonalić swój talent i pasję, niestety nie ma środków na podróż, a poza tym nikt nie bierze na poważnie jej wielkich ambicji, mając je za dziewczyńskie fanaberie. W tamtych czasach w świecie sztuki prym wiodą mężczyźni.
Los jednak stawia na drodze dziewczyny sir Gabriela Courtenaya, tajemniczego dżentelmena, który obiecuje pomoc w zamian za przysługę: Genevieve ma wytropić pewnego alchemika i wykraść mu przepis na kolor inny niż wszystkie…
Czy kobieta podoła temu zadaniu?
Kim naprawdę jest sir Gabriel i co go łączy z madame de Pompadour, metresą Ludwika XV i patronką najważniejszej fabryki porcelany w Europie? Wkrótce się okaże, że szpiegowska misja Genevieve to dopiero początek wielkiej przygody.
"Błękit" Nancy Bilyeau to książka z pogranicza różnych gatunków. Mamy tu sporo historii, przygody, szpiegów i romans.
Młoda hugenotka Genevieve marzy o tym, aby rozwijać swoje umiejętności jako malarka. Niestety XVIII-wieczna Anglia nie jest miejscem przyjaznym takim marzeniom. Sztuka zdominowana jest przez mężczyzn, a miejscem kobiet jest dla nich domowe zacisze. Podczas świątecznego spotkania artystów, na które Genevieve dostaje się małym podstępem, zostaje zauważona przez sir Gabriela Courtenaya, który składa jej intrygującą propozycję. Chciałby on aby Genevieve podjęła pracę jako malarka porcelany w fabryce w Derby i wykradła recepturę fascynującego błękitnego koloru nad którym pracuje jeden z chemików potajemnie w niej zatrudnionych. W zamian otrzyma spore wynagrodzenie oraz perspektywę wyjazdu do Wenecji, gdzie mogłaby kształcić swoje umiejętności.
Początkowo Genevieve nie chce pracować jako szpieg, jednak szybko dochodzi do wniosku, że może nie będzie to takie złe. Ta decyzja sprawia, że wpada w wir prawdziwej porcelanowej gorączki, która opanowała Europę i która sprowadziła nieszczęście na wielu ludzi.
Książka jest bardzo dobrze i ciekawie napisana. Nieustannie coś się dzieje i autorka nie pozwała się nam nudzić. Poznajemy dzięki niej sporo historii czegoś, co obecnie jest dostępne właściwie dla każdego, a co kiedyś było zarezerwowane tylko dla najbogatszych. Tak jak później gorączka złota opanowała Amerykę, tak w połowie XVIII wieku Europę opanowała gorączka porcelany. Kraje były gotowe na wiele, aby ich manufaktury uzyskały tytuł najlepszej w Europie. Ta książka to również dowód na to, do czego może doprowadzić obsesja i dążenie ślepo do jakiegoś celu, może wpłynąć na człowieka.
Bohaterowie są ciekawi i charakterni. Genevieve jest młodą, hugenocką Angielką, której przodkowie uciekli z Francji przed prześladowaniami. Chciałaby osiągnąć w życiu coś więcej, jednak z uwagi na ówczesne przekonania niewiele mogła zmienić. Kobieta liczyła się tylko jako żona i matka, a nie artystka. Kiedy dociera do niej w co wplątał ją sir Gabriel, próbuje zrezygnować z marzeń o wyjeździe do Wenecji.
Gabriel jest trochę wyklętym arystokratą, który, aby utrzymać się na odpowiednim poziomie, zostaje szpiegiem. Z jednej strony jest uwielbiany przez kobiety, z drugiej nie do końca szanowany i respektowany w towarzystwie.
Thomas, chemik zaangażowany przez fabrykę w Derby chyba najmniej mnie do siebie przekonał z tej trójki bohaterów. Niezwykle inteligentny i bystry, jednak chorowity i dość słaby, był typem bohatera, za którym nie przepadam. Szczerze mówiąc miałam nadzieję na inną romantyczną historię
Mimo to myślę, że ta książka jest warta uwagi. Czyta się płynnie i łatwo. Nie ma w niej jakichś niepotrzebnych dłużyzn, które wstrzymywałyby akcję. Poza tym można poznać kawałek ciekawej historii porcelany, która przecież w Polsce również zajmuje ważne miejsce.