Teraz jest 3 grudnia 2024, o 19:08

Obejrzeć? Tak!

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Świąteczne klimaty...
Avatar użytkownika
 
Posty: 28681
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 22 listopada 2021, o 22:03

Koreańskich produkcji prawie nigdy nie oglądam przy posiłkach ;)

Ekhm, którym nowym ładzie, bo ja się gubię trochę :P

PS No ja widzę Along... na Platformie jak najbardziej , obie części, i w sumie nawet dlatego polecałam, że dostępny :niepewny:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6441
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 23 listopada 2021, o 22:49

Jak szukałam przez internetową wyszukiwarkę to strona netflixa podawała mi informację, że film nie jest u nas dostępny. Jak weszłam w aplikację i wpisałam tytuł Along with the Gods to przekierowało mnie do czegoś o tytule Psychokineza :niepewny: i to chyba jest to ale nie mam pewności bo na razie nie mam czasu oglądać.
Nowy ład, polityczno-religijny i tu i w serialu :hyhy: Mechanizm tworzenia tak wyłożony że trzeba być inteligentnym inaczej żeby nie załapać.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28681
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 23 listopada 2021, o 23:13

Aż podlinkuję, wielce zdziwiona (znaczy: to N-platforma, dobrych rzeczy się nie spodziewam po niej :]
Jesteś w europejskiej strefie?
Spoiler:


Chociaż już ktoś tutaj miał podobnie z jedną z kdram - "niedostępne w Twoim regionie" :]

PS Psychokineza to nie to, ale też fajne w sumie ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 1856
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 23 listopada 2021, o 23:15

Ja miałam coś w ten deseń :).

EDIT Moderatorski: mdusiu - proszę, minimalizuj styl i nie cytuj całego posta w swojej odpowiedzi tuż pod nim. Doskonale wiadomo, że to do niego się odnosisz ^_^

Avatar użytkownika
 
Posty: 28681
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 23 listopada 2021, o 23:31

Faktycznie, i tylko wypadło mi z pamięci, co to było konkretnie ^_^
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 1856
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 23 listopada 2021, o 23:34

Because This Is My First Life :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 28681
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 23 listopada 2021, o 23:42

Aaa... A już myślałam, nie wiem czemu, że to Live Up to Your Name :lol:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 1856
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 23 listopada 2021, o 23:43

Tego to nawet nie znam :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 28681
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 23 listopada 2021, o 23:49

Swoja drogą bardzo sympatyczna opowieść z podróżą w czasie. Dobra aktorsko, dopracowana scenariuszowo i ogólnie optymistyczna (fajni bohaterowie). O lekarzach/medykach :D
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 1856
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 23 listopada 2021, o 23:53

Ja to na razie wsiąkłam w DA. Wiadomo jak to ze mną jest: dopóki się usiądę do następnego odcinka, to za żadne skarby świata nie chce mi się oglądać. Ale jak już puszczę, to leci jak w piętnaście minut. Aczkolwiek mam pewne uwagi. Chociaż chyba powinnam rozpisywać się na ten temat gdzie indziej :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 28681
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 24 listopada 2021, o 00:01

Naprzód ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 1269
Dołączył(a): 18 sierpnia 2016, o 13:10
Lokalizacja: Wrocław
Ulubiona autorka/autor: Julia Quinn, Mary Balogh, Lisa Kleypas

Post przez kahahaha » 24 listopada 2021, o 09:48

Wczoraj z mężem obejrzeliśmy "Na noże" https://www.filmweb.pl/film/Na+no%C5%BCe-2019-816979 i bardzo nam sie podobało. Świetna obsada i klimat :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 6441
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 24 listopada 2021, o 20:50

Fringilla napisał(a):Aż podlinkuję, wielce zdziwiona (znaczy: to N-platforma, dobrych rzeczy się nie spodziewam po niej :]
Jesteś w europejskiej strefie?


Jak najbardziej, a nawet w Polsce :P I te linki nie działają :bezradny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 28681
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 24 listopada 2021, o 20:58

Zgłoś misiom w Pomocy, serioserio :ohlala:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6441
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 24 listopada 2021, o 21:53

Nawet bym nie wiedziała, że coś u mnie nie działa. Wolę nie myśleć ile jeszcze przegapiłam :( Dzięki Frin.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28681
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 24 listopada 2021, o 22:00

Jestem ciekawa, co się kryje za takimi sytuacjami :niepewny:
Jesli by faktycznie nie było dostępne, to by Ci się pojawiało jako "niedostępne w regionie" (i zdjęcie w tle szare).
Ale serio dziwna sprawa, bo widzę, że też w innych miejscach (Filmweb choćby) nie oznaczone jako dostępne w Polsce...

PS Serio, klikałam i się odtwarzało, jak wklejałam linki - zresztą moja profilowa wyszukiwarka tez znajdowała filmy, a Twoja - nie, więc w ogóle masakra... :P
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 23 stycznia 2022, o 13:10

Lubię wracać do starszych komedii. Niby wszystko można teraz ''wyczarować'' na ekranie, jest więcej możliwości, ale za to mniej głębi i sensu. Wystarczą ładne buzie, niekoniecznie grzeszące talentem i temat przewodni, interesujący jak wizyta w toalecie i tyle.
Dziś leci "Zmowa pierwszych żon'' na luźnej podstawie książki Olivii Goldsmith. Oglądałam to kilkanaście razy i jakoś nie czuję nudy. Rewelacyjna obsada i dobra muza, plus ciekawie ujęty temat zemsty.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 246
Dołączył(a): 14 stycznia 2021, o 18:03
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez Irka1987 » 23 stycznia 2022, o 13:40

hej. Witam po długiej nieobecności.

Trochę mi zajmie nadrabianie postów.

Pewnie serial już był polecany, ale ja dodam tylko: serial mnie wciągnął i to bardzo.

Mowa o "Sisi" na Epic Drama.

Aktorka bardzo ładna w głównej roli i przypominająca cesarzową. Co do Franciszka Józefa to nie od razu mi się spodobał bo nie jest w moim typie. Ale po skończeniu serialu byłam zadurzona. Świetna charyzma i charakteryzacja. Facet bardzo dobrze gra.
Serial ma kilka kontrowersyjnych scen. Albo przeinaczeń historycznych. To nie jest dokładna historycznie adaptacja. Ale jest dobrze zrobiony. Świetne kostiumy i urokliwe miejsca.
I co mi się bardzo spodobało? Chociaż wersja z lat 50 to urokliwy film jednak to totalna bajeczka. W życiu cesarza i cesarzowej nie było różowo i idealnie. A ten film to baśniowa historia. W tym serialu jest bardziej życiowo. Nie brakuje problemów i kłótni.
Obrazek

 
Posty: 1856
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 23 stycznia 2022, o 14:11

Powtórzę się, ale marzy mi się, żeby kiedyś powstały dwie ogólnoświatowe bazy danych, odpowiednio jedna książkowa i jedna filmowo-serialowa, na których absolutnie każdy tytuł byłby w pełni legalnie dostępny całkowicie za darmo w wersji online. I w każdej możliwej wersji językowej. A w dodatku każda z pozycji byłaby bardzo porządnie ohasztagowana. Żeby nie było tak, że do pewnych tytułów trzeba się dokopywać przez pół dnia, bo tak głęboko są schowane. A do innych człowiek nie zdoła dotrzeć nigdy :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 28681
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 23 stycznia 2022, o 17:21

Zmowa pierwszych żon - lata temu oglądałam ostatni raz (jakoś nie wpadało nigdy w okolicy po 2005 roku)... w sumie powinnam powtórzyć :P
PS Ale wiesz, Lucy, że to jeszcze kwestia generacyjna :P nie wiem, czy młode pokolenie załapie wszystkie niuanse opowieści :P
Własnie się przekonałam, oglądając Dom nad jeziorem (nadrabiam filmografię z Keanu przed Matrixem najnowszym :lol:
I polecam, ale właśnie z zastrzeżeniem, że... no... 20 lat...

Irko - austriacka Sisi z 2021?

mdusiu - się nad tym pracuje, powoli bo powoli, ale... ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 1856
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 23 stycznia 2022, o 17:25

Pracuje się? Jak? Gdzie :)?

Avatar użytkownika
 
Posty: 246
Dołączył(a): 14 stycznia 2021, o 18:03
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez Irka1987 » 24 stycznia 2022, o 01:51

Fringillo, tak. To wersja niemiecko-austriacka.

Tutaj zwiastun.
https://youtu.be/tz4M-TmY7tQ

Aktorzy świetnie dobrani.
Jest kilka kontrowersyjnych wątków jak niepotrzebny ze służącą cesarzowej, ale można to przełknąć.

Aktorka w roli Sisi bardzo ładna i świetnie dobrana. A aktor w roli cesarza przystojny i charyzmatyczny.

Nie jest to wersja przesłodzona jak film z lat 50 lub serial z 2009.


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1269
Dołączył(a): 18 sierpnia 2016, o 13:10
Lokalizacja: Wrocław
Ulubiona autorka/autor: Julia Quinn, Mary Balogh, Lisa Kleypas

Post przez kahahaha » 24 stycznia 2022, o 10:13

Lucy napisał(a):Lubię wracać do starszych komedii. Niby wszystko można teraz ''wyczarować'' na ekranie, jest więcej możliwości, ale za to mniej głębi i sensu. Wystarczą ładne buzie, niekoniecznie grzeszące talentem i temat przewodni, interesujący jak wizyta w toalecie i tyle.
Dziś leci "Zmowa pierwszych żon'' na luźnej podstawie książki Olivii Goldsmith. Oglądałam to kilkanaście razy i jakoś nie czuję nudy. Rewelacyjna obsada i dobra muza, plus ciekawie ujęty temat zemsty.
oglądałam i bawiłam się wyśmienicie :-D

A zaraz po niej równie fajne "Jak stracić chłopaka w 10 dni" :-D

Irka1987 napisał(a):Tutaj zwiastun.
muszę zobaczyć :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 28681
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 2 lutego 2022, o 02:01

Goon sobie przypominam z różnych powodów.
Niezmiennie straszliwy i uroczy film ^_^

Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 40287
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 29 marca 2022, o 10:15

Oglądnęłam Matrixa, rany myślałam że usnę i zanudzę się na śmierć.
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości