Teraz jest 21 listopada 2024, o 16:00

on jej nie lubi, ona ratuje dziecko z wody w zimie, chyba historyczny

Nie pamiętasz tytułu dawno przeczytanej książki? Spróbujemy pomóc!
Regulamin działu
REGULAMIN DZIAŁU: zanim zapytasz - przeczytaj!
POMOC - pytania i problemy.

Archiwum czyli ZNALEZIONE! TYTUŁY.

Jeśli Twój tytuł został rozpoznany / przypomniany /odnaleziony - oznacz, prosimy, stosownie temat (dodaj ZNALEZIONY w jego tytule)!
 
Posty: 47
Dołączył(a): 1 stycznia 2021, o 03:16
Ulubiona autorka/autor: Diana palmer

on jej nie lubi, ona ratuje dziecko z wody w zimie, chyba historyczny

Post przez BlueberryEyes » 3 stycznia 2021, o 20:37

Oki, tu nie pamietam prawie nic, ale jedna scena mi utkwila w glowie - ona ratuje chyba jakies dziecko z wody i jest zima wtedy. To jest chyba w ogole romans historyczny, ale ręki sobie nie dam uciąć za tą informację.

Pamiętam, że on tak za bardzo nie jest za nią i ogólnie jej chyba nie lubi a nawet nie ufa i ona w pewnym momencie widzi chyba jakieś dziecko, że wpadło do wody i się rzuca za nim i je ratuje i to chyba było już w zimie.

Dodatkowo było jakieś spotkanie czy coś i ona zauważyła nagle, że dziecko wpadło do wody i nim sie ktos zorientował to poleciała je ratować.

I kojarzy mi się jeszcze z książką jakiś motyw świąt, chyba Bożego Narodzenia.

Zna ktos? :cheer:
Ostatnio edytowano 4 stycznia 2021, o 00:18 przez BlueberryEyes, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 3 stycznia 2021, o 22:48

To mi przypomina świateczno-współczesny harlekin Diany Palmer, ale nie widzę tłumaczenia :niepewny:
To Christmas Cowboy z 1997 i był tam Scrooge'owy element plus syn bohaterki się topił chyba ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 45
Dołączył(a): 20 lutego 2016, o 23:50
Ulubiona autorka/autor: Nora Roberts,Jennifer Probst,Diana Palmer

Post przez Babula » 3 stycznia 2021, o 23:44

To chyba znowu Penny Jordan - "Gra uczuć" ( "Skrywana namiętność")

 
Posty: 47
Dołączył(a): 1 stycznia 2021, o 03:16
Ulubiona autorka/autor: Diana palmer

Post przez BlueberryEyes » 3 stycznia 2021, o 23:45

Fringilla napisał(a):To mi przypomina świateczno-współczesny harlekin Diany Palmer, ale nie widzę tłumaczenia :niepewny:
To Christmas Cowboy z 1997 i był tam Scrooge'owy element plus syn bohaterki się topił chyba ;)


To niestety nie jest to, ale dziękuję :wryyy:

 
Posty: 47
Dołączył(a): 1 stycznia 2021, o 03:16
Ulubiona autorka/autor: Diana palmer

Post przez BlueberryEyes » 4 stycznia 2021, o 00:17

Babula napisał(a):To chyba znowu Penny Jordan - "Gra uczuć" ( "Skrywana namiętność")



To niestety nie to - tam pamiętam, że chyba było jakieś spotkanie czy coś i ona zauważyła nagle, że dziecko wpadło do wody i nim sie ktos zorientował to poleciała je ratować.

I kojarzy mi się jeszcze z książką jakiś motyw świąt, chyba Bożego Narodzenia.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 4 stycznia 2021, o 00:31

No dobra, nie wierzę, ale: a może to ostatni tom Bedwynów Balogh :lol:
Czy scena z tonięciem myli mi się z jej The Famous Heroine?

PS ten motyw z tonącym dzieciakiem mnie męczy...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 47
Dołączył(a): 1 stycznia 2021, o 03:16
Ulubiona autorka/autor: Diana palmer

Post przez BlueberryEyes » 4 stycznia 2021, o 03:58

Fringilla napisał(a):No dobra, nie wierzę, ale: a może to ostatni tom Bedwynów Balogh :lol:
Czy scena z tonięciem myli mi się z jej The Famous Heroine?

PS ten motyw z tonącym dzieciakiem mnie męczy...


To niestety nie bedwynowie, szukałam drugiej propozycji po polsku i nie mogłam znaleźć a na 100% czytałam to po polsku :wryyy:

Tak niewiele pamiętam bo to już lata minęły odkąd to czytalam :smarkam:

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 4 stycznia 2021, o 13:11

Myślę, że wiem o co chodzi tylko nie pamietam tytułu. Czy to jest jakieś zimowe przyjęcie, lodowisko na jeziorze, chłopiec wpada do wody, bo lód się pod nim chyba załamał, albo zazdrosna była bohatera wyciągnęła gałęzie zabezpieczające cienki lód czy przerębel? Muszę pomyśleć bo kojarzyć kojarzę, ale tytułu nie pamietam.

 
Posty: 47
Dołączył(a): 1 stycznia 2021, o 03:16
Ulubiona autorka/autor: Diana palmer

Post przez BlueberryEyes » 4 stycznia 2021, o 13:16

giovanna napisał(a):Myślę, że wiem o co chodzi tylko nie pamietam tytułu. Czy to jest jakieś zimowe przyjęcie, lodowisko na jeziorze, chłopiec wpada do wody, bo lód się pod nim chyba załamał, albo zazdrosna była bohatera wyciągnęła gałęzie zabezpieczające cienki lód czy przerębel? Muszę pomyśleć bo kojarzyć kojarzę, ale tytułu nie pamietam.


Tak!!! To jest chyba to, już się bałam, że sobie to ubzdurałam :wesoły:

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 4 stycznia 2021, o 14:05

Myślałam, że to może Kochaj mnie zawsze Lindsey, ale niestety nie. Pamietam jeszcze, że ta zazdrosna pannica specjalnie ściągnęła pierścionek, bo myślała, że bohater rzuci się go podnieść zamiast niego podbiegł chłopiec i dlatego wpadł do wody, a panienka potem nie chciała dać swojego futra żeby go otulić. U McNaught nie ma ślizgawki?

edit. W Zuchwałej hrabinie Basso bohaterka ratuje dziecko, ale to dziewczynka córka hrabiego, a bohaterka jest jej biologiczną matką.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 4 stycznia 2021, o 16:18

Rany, mam właśnie ten sam obraz z przeręblem i nie mogę namierzyć :wryyy:
Ale jeśli to to, to obstawiam, że sprzed 2010 roku wydanie oryginalne na pewno.

Majaczy mi się wobec tego, że to może coś z Polnordiki :niepewny:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 7 stycznia 2021, o 00:51

Chyba się poddam, bo już nie mam pojęcia gdzie szukać, nie jest to też Nieproszona miłość Burrows. Może jak dam sobie spokój to mi szybciej jakiś pomysł do głowy przyjdzie. Jestem pewna, że czytałam ksiązkę nie jeden raz, ale zaćmienie całkowite :bezradny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 7 stycznia 2021, o 19:31

mnie się z Julie Garwood skojarzyło ale tam chyba zimy nie było :niepewny:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 12 stycznia 2021, o 22:19

Może to Johanna Lindsey "Żądze namiętności"?? Tam jest motyw, że bohaterka idzie odzyskać misia małej dziewczynki i załamuje się lód pod nią. Wprawdzie nie do końca pasuje do opisu ale sprawdzić nie zaszkodzi, zwłaszcza, że czasem szczegóły mogą się pokićkać. Tym bardziej, że bohaterowie tej książki się niespecjalnie lubią i to jest historyk.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 13 stycznia 2021, o 21:27

Wydawało mi się, że BlueberryEyes chodziło o chłopca, a Żądzy namiętności nie czytałam więc mój przypadek jest z innej książki :hihi: i dalej nie wiem z jakiej :hihi:


Powrót do Punkt Tytułów Zagubionych

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości