Ja już jestem przy
Całopalnych ofiarach(czytam za koleją cała serię).Przy czterech pierwszych częściach fabuła mocno skupiała się na pracy Anity,to głównie przez swoje zlecenia bądź pracę dla policji Anita pakowała się w niebezpieczeństwa.Kolejne części jednak się od siebie różnią.W
Trupiej główce niebezpieczeństwo co prawda również pochodzi z jej zlecenia,jednak juz tutaj pojawiają się kolejni nadprzyrodzeni,tym razem zagrożenie przychodzi nie tylko od wampirów ale i od faerii...Zaczyna się tez coś dziać w sprawach sercowych Anity.
Taniec śmierci jest juz inny,
jej praca jest właściwie niewidoczna w tej części.Dużo sie dzieje w jej sprawach sercowych,
No i wreszcie
Całopalne ofiary-Anita ostatecznie wybiera mężczyznę dla siebie(powiem szczerze,że byłam trochę rozczarowana jej wyborem).Jej pracy właściwie nie ma tutaj prawie w ogóle,fabuła to głównie rozgrywki o władzę pomiędzy wampirami a St.Loius,w które dziewczyna zostaje wciągnięta
. Zostają ujawnione nowe moce,nowe niebezpieczeństwa i kolejne zagrożenia.Nie wiadomo kto jest zdrajcą a kto pozostał wierny,a kolejne zagrożenia nie mijają...