Teraz jest 21 listopada 2024, o 14:06

Magdalena Wala

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Magdalena Wala

Post przez Duzzz » 30 lipca 2016, o 12:09

Magdalena Wala

Obrazek

O Autorce

Magdalena Wala, absolwentka historii na Uniwersytecie Śląskim. Nauczycielka z powołania, za punkt honoru uznaje wtłoczenie do głów młodego pokolenia możliwie największej wiedzy o przeszłości naszej ojczyzny i otaczającego ją świata.

Etatowa podróżniczka wścibiająca swój nos wszędzie tam, gdzie można znaleźć jakiekolwiek zabytki – od wysokich wież monumentalnych katedr po omszałe lochy starych, rozpadających się zamczysk.

Prywatnie właścicielka szalonego psa – golden retrievera, który wyprowadza ją na spacery, zapewniając zdrową dawkę gimnastyki. Książkoholiczka bez szansy na wyleczenie z nasilającego się nałogu. W wolnych chwilach pisze, czerpiąc inspirację z nieprzebranego świata swojej wyobraźni.



Twórczość

    Mów mi Katastrofa!
    Przypadki pewnej desperatki
    Rzymskie odcienie miłości

Cykl "Damy i buntowniczki"
  1. Marianna
  2. Rozalia
  3. Natalia (zapowiedz)


Ciekawostki:



Strona www:
https://www.facebook.com/MagdalenaWalaAutor/

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 3 sierpnia 2016, o 22:05

Przeczytałam Mariannę i bardzo mi się podobała
Spoiler:


jedyna poważna wada wg mnie: książka mogłaby być dłuższa ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 3 sierpnia 2016, o 22:48

Giovanno zazdroszczę ;)
do mnie Marianna idzie i tak myślę że w piątek powinna dojść ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 sierpnia 2016, o 23:18

dobrze że nie kupiłam ;)

za to melduję że Marianna została mi wyrwana z zębów dziś od razu po przyniesieniu do domu i mama jest w połowie. Zachwycona oczywiście ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2284
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Roma » 6 sierpnia 2016, o 06:17

Cieszę się :-)

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 7 sierpnia 2016, o 21:03

Na Mariannę czekam ,ma przyjść we środę,przy okazji zamówiłam też ostatnią książkę Kursy...
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 7 sierpnia 2016, o 21:11

Też zamówiłam Mariannę :D będzie w czwartek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 9 sierpnia 2016, o 16:44

Marianna juz za mną,wczoraj odebrałam(coś się pospieszyli z wysyłką tym razem),dziś przeczytałam.Fajny pomysł na książkę i na bohaterkę.Tytułowa Marianna to postac raczej niespotykana w literaturze,rzadko można spotkać dziewczynę,która walczyła w powstaniu czy wojnie i to w przebraniu,dotychczas rzadko spotykałam tak skonstruowana bohaterkę.Szkoda tylko,że fabuła nie przybliża nam również tej powstańczej Marianny-żołnierza,skupia się tylko na jej popowstańczych perypetiach...Mimo tego książka bardzo mi sie podobała.Dobrze przemyślana intryga(niemal do końca zastanawiałam się nad tożsamością białej damy);zwłaszcza ślub per procura zaskoczył bohaterkę(bardzo lubię ten wątek).Świetnie mi się książkę czytało,podobał mi się sposób przedstawienia roli kobiety w XIX wieku.Dodatkowym bonusem jest piękna okładka,bardzo pasująca do treści książki i ciekawy opis .Na pewno niejednokrotnie wrócę do tej książki.
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2284
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Roma » 9 sierpnia 2016, o 19:15

Cieszę się. Specjalnie nie opisywałam wojny bo tu książka straciłaby na lekkości. Opisy wojny są naprawdę ciężkie, sa ja nie ufałam sobie na tyle by taki wątek pociągnąć - bo mogłabym przesadzić w drugą stronę. Poza tym trup słałby się gęsto. Teraz bedę piasć kontynuację - o rozali i tam bedzie watek konspiracji.
Bardzo się cieszę, że pozostałe watki ci się podobały - zwłaszcza kryminalny. :-)

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 9 sierpnia 2016, o 23:24

a nie wiem gdzie wkleić:)

http://slowemmalowane.blogspot.com/2016 ... ianna.html

Marianna , Magdalena Wala
Ostatnio edytowano 10 sierpnia 2016, o 19:40 przez montgomerry, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 2284
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Roma » 10 sierpnia 2016, o 05:41

Cieszę się, że Marianna ci się podobała. :wesoły:
Czekałam na twoją recenzję, specjalizujesz się w książkach historycznych i twoja opinia jest dla mnie bardzo cenna. Postaram się udostępnić ją na fanpate'u.
Możesz rozpocząć nowy wątek w recenzjach romansów historycznych i tam ją wkleić.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 10 sierpnia 2016, o 19:44

W ogóle nikt oprócz LILI nie zauważył przez cały dzień, że przechrzciłam Cię na Małgorzatę :) Sama tego nie widziałam :)
Jeszcze raz dziękować, bo dopiero zmieniłam :) Przepraszam Roma:)
Zawsze piszę to, co czuję. Naprawdę bardzo dobra powieść:) Gratuluję i powodzenia w pisaniu kolejnych :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 sierpnia 2016, o 20:37

Montgomerry, świetna recenzja ;) teraz mam jeszcze większą ochotę na książkę, muszę się wziąć najszybciej jak tylko się da ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2284
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Roma » 10 sierpnia 2016, o 21:20

montgomerry napisał(a):W ogóle nikt oprócz LILI nie zauważył przez cały dzień, że przechrzciłam Cię na Małgorzatę :) Sama tego nie widziałam :)
Jeszcze raz dziękować, bo dopiero zmieniłam :) Przepraszam Roma:)
Zawsze piszę to, co czuję. Naprawdę bardzo dobra powieść:) Gratuluję i powodzenia w pisaniu kolejnych :)

Tym bardziej się cieszę. :-)

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 10 sierpnia 2016, o 21:30

Roma napisał(a):Cieszę się. Specjalnie nie opisywałam wojny bo tu książka straciłaby na lekkości. Opisy wojny są naprawdę ciężkie, sa ja nie ufałam sobie na tyle by taki wątek pociągnąć - bo mogłabym przesadzić w drugą stronę. Poza tym trup słałby się gęsto. Teraz bedę piasć kontynuację - o rozali i tam bedzie watek konspiracji.
Bardzo się cieszę, że pozostałe watki ci się podobały - zwłaszcza kryminalny. :-)

bardzo mi się podobała twoja książka.Cenię ją sobie nie tylko ze względu na ciekawy temat i nawiazanie do naszej historii ale też na niezwykle przyjazny dla czytelnika język powieści-bardzo płynnie się czyta,a te wszystkie szczegóły dotyczące manier,języka wizytóek czy sztuki prowadzenia domu nie przytłaczają,są napisane w tak ciekawy sposób,że wraz z bohaterka przyswajamy je sobie mimochodem.Cieszę się,że rozważasz kontynuację,zwłaszcza z wątkiem konspiracyjnym...Rozalia co prawda była pokazana dość pobieżnie,ale myslę,że mając taki przykład w rodzinie pokaże się z jak najlepszej strony.Co przwda ojciec to element wyjątkowo nieudany,ale juz matka i siostra są świetne...A zamierzasz napisać coś bliższego o ich bracie?
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2284
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Roma » 11 sierpnia 2016, o 05:06

ewa.p napisał(a):
Roma napisał(a):Cieszę się. Specjalnie nie opisywałam wojny bo tu książka straciłaby na lekkości. Opisy wojny są naprawdę ciężkie, sa ja nie ufałam sobie na tyle by taki wątek pociągnąć - bo mogłabym przesadzić w drugą stronę. Poza tym trup słałby się gęsto. Teraz bedę piasć kontynuację - o rozali i tam bedzie watek konspiracji.
Bardzo się cieszę, że pozostałe watki ci się podobały - zwłaszcza kryminalny. :-)

bardzo mi się podobała twoja książka.Cenię ją sobie nie tylko ze względu na ciekawy temat i nawiazanie do naszej historii ale też na niezwykle przyjazny dla czytelnika język powieści-bardzo płynnie się czyta,a te wszystkie szczegóły dotyczące manier,języka wizytóek czy sztuki prowadzenia domu nie przytłaczają,są napisane w tak ciekawy sposób,że wraz z bohaterka przyswajamy je sobie mimochodem.Cieszę się,że rozważasz kontynuację,zwłaszcza z wątkiem konspiracyjnym...Rozalia co prawda była pokazana dość pobieżnie,ale myslę,że mając taki przykład w rodzinie pokaże się z jak najlepszej strony.Co przwda ojciec to element wyjątkowo nieudany,ale juz matka i siostra są świetne...A zamierzasz napisać coś bliższego o ich bracie?

Zobaczymy będę wiedzeć za kilka miesięcy jak dostanę wyniki sprzdarzy. Poza tym i mnie dopadła klątwa piractwa. Jakaś "życzliwa" osoba na dzień przed premierą wrzuciła plik pdf na zagranicze portale i książkę można sobie sciągnąć. Przy przypadkach to mi się nie zdarzylo. :mur:
Jakbyś mogła ocenić na LC byłabym wdzięczna.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 sierpnia 2016, o 10:31

Romo, to znaczy że zaczynasz być znana i lubiana ;) byle czego sobie nie rozsyłają. Wiem to dłuższych dobrych skutków nie ma, niedobrze że tak się stało.
Oby jednak sprzedaż była satysfakcjonująca, trzymam kciuki ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 11 sierpnia 2016, o 11:25

Romo, dodałam Mariannę do Goodreads, jako papier i e-book. Nie mam e-booka, więc nie mogę sprawdzić, ale nasze księgarnie podają, że w tej wersji jest 245 stron?? Ktoś może zweryfikować?
Przy okazji, gdy będzie mieć czas możesz popracować nad profilem na GR? ;) Książki ci dodaję, a o autorce nic nie ma ;)
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 11 sierpnia 2016, o 11:44

Ja mam zaraz sprawdzę

ze spisem treści i przypisem o autorce 258 stron

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 11 sierpnia 2016, o 12:35

Czyli mogą pisać prawdę. Nie będę poprawiać. Papier ma 328 stron.
Dziękuję giovanno :)
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 11 sierpnia 2016, o 13:46

Polecam się :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 2284
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Roma » 11 sierpnia 2016, o 16:02

Lilia napisał(a):Romo, dodałam Mariannę do Goodreads, jako papier i e-book. Nie mam e-booka, więc nie mogę sprawdzić, ale nasze księgarnie podają, że w tej wersji jest 245 stron?? Ktoś może zweryfikować?
Przy okazji, gdy będzie mieć czas możesz popracować nad profilem na GR? ;) Książki ci dodaję, a o autorce nic nie ma ;)

A co dokładnie tam jest potrzebne ?

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 11 sierpnia 2016, o 16:24

Marianna do mnie dziś dotarła :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 11 sierpnia 2016, o 18:59

Roma napisał(a):
ewa.p napisał(a):
Roma napisał(a):Cieszę się. Specjalnie nie opisywałam wojny bo tu książka straciłaby na lekkości. Opisy wojny są naprawdę ciężkie, sa ja nie ufałam sobie na tyle by taki wątek pociągnąć - bo mogłabym przesadzić w drugą stronę. Poza tym trup słałby się gęsto. Teraz bedę piasć kontynuację - o rozali i tam bedzie watek konspiracji.
Bardzo się cieszę, że pozostałe watki ci się podobały - zwłaszcza kryminalny. :-)

bardzo mi się podobała twoja książka.Cenię ją sobie nie tylko ze względu na ciekawy temat i nawiazanie do naszej historii ale też na niezwykle przyjazny dla czytelnika język powieści-bardzo płynnie się czyta,a te wszystkie szczegóły dotyczące manier,języka wizytóek czy sztuki prowadzenia domu nie przytłaczają,są napisane w tak ciekawy sposób,że wraz z bohaterka przyswajamy je sobie mimochodem.Cieszę się,że rozważasz kontynuację,zwłaszcza z wątkiem konspiracyjnym...Rozalia co prawda była pokazana dość pobieżnie,ale myslę,że mając taki przykład w rodzinie pokaże się z jak najlepszej strony.Co przwda ojciec to element wyjątkowo nieudany,ale juz matka i siostra są świetne...A zamierzasz napisać coś bliższego o ich bracie?

Zobaczymy będę wiedzeć za kilka miesięcy jak dostanę wyniki sprzdarzy. Poza tym i mnie dopadła klątwa piractwa. Jakaś "życzliwa" osoba na dzień przed premierą wrzuciła plik pdf na zagranicze portale i książkę można sobie sciągnąć. Przy przypadkach to mi się nie zdarzylo. :mur:
Jakbyś mogła ocenić na LC byłabym wdzięczna.



oceniłam i napisałam kilka słów
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2284
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Roma » 11 sierpnia 2016, o 19:14

KatiaBlue napisał(a):Marianna do mnie dziś dotarła :)

Cieszę się. Napisz mi czy ci się podobala bez wzgledu na to czy wzbudzi zachwyt czy irytację. Ślowa krytyki chętnie przyjmuję. Marianny jeszcze nikt nie zjechał tak więc mozesz byc pierwsza :hyhy:

Ewo. Naprawdę bardzo ci dziękuję. Dla mnie każda ocena ksiązki jest na wagę zlota. Zwłasza jeśli ksiązki się podobają :-)

Następna strona

Powrót do W

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości