Teraz jest 21 listopada 2024, o 17:03

Ewa - Smart ma ochotę na.. :)

Nie wiesz, jaki tytuł konkretnie przeczytać? Doradzimy!
 
Posty: 14
Dołączył(a): 13 grudnia 2015, o 18:52
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Julia Quinn

Ewa - Smart ma ochotę na.. :)

Post przez Smart » 15 lutego 2016, o 22:41

historyczny, anglia XIX wiek

On zaborczy i przystojny
ona piękna

hot sceny :angel:

z humorem/przygodą/wątkiem kryminalnym

bez zdrad, rozstań na długie lata etc
Ostatnio edytowano 4 marca 2016, o 20:57 przez Smart, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 16 lutego 2016, o 09:58

Twoje kryteria spełnia jakieś 80% romansów historycznych ;)

Ale proponowałabym Pocałunki Thornton.
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2444
Dołączył(a): 23 kwietnia 2013, o 00:11
Lokalizacja: na wschód od Edenu w cieniu dobrego drzewa
Ulubiona autorka/autor: Sandra Brown

Post przez gonia » 16 lutego 2016, o 15:08

Wczoraj tu zajrzałam, ale było już bardzo późno (albo bardzo wcześnie, zależy jak kto patrzy :evillaugh: ) i nic nie napisałam, jednak pierwsza książka, która przyszła mi na myśl to właśnie Pocałunki Thornton :evillaugh:
Tak, wybór tu jest przeogromny więc dorzucę kilka swoich ulubionych

http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=10508
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=9912
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=7134
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=10364

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 16 lutego 2016, o 21:37

ja bym jeszcze dorzuciła Cynsterów Stephanie Laurens

Ewentualnie prosiłabym,żebyś odrobine zmieniła tytł swojego tematu(może Ewa-smart ma ochote na) ponieważ jeden taki juz tu istnieje
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

 
Posty: 14
Dołączył(a): 13 grudnia 2015, o 18:52
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Julia Quinn

Post przez Smart » 3 marca 2016, o 12:35

Dzięki za odpowiedź spróbuje te Pocałunki :)


Właśnie cynsterów przeczytałam wszystko co tylko jest u nas dostępne i właśnie w takim stylu szukam kolejnej sagi :czyta2:

ale nie umiem zmienić tytułu posta :(

uprzedzając julie quinn też przeczytałam cała ^_^

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 3 marca 2016, o 12:40

żeby zmienić tytuł musisz się cofnąć do swojego pierwszego posta i w prawym górnym rogu kliknąć edytuj ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 399
Dołączył(a): 6 marca 2014, o 02:25
Ulubiona autorka/autor: Julie Garwood

Post przez Antenka » 4 marca 2016, o 01:59

Moja ulubiona Rodzina Malory Johanny Lindsey
http://www.biblionetka.pl/bookSerie.aspx?id=7366

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 4 marca 2016, o 02:29

Smart koniecznie wypróbuj Julie Garwood. :)
Tam nie ma zdrad, jest zaborczy świetny facet, fajna babka, dużo humoru i hot scenki. :)
Polecam cykl Szmaragd. Nie zrażaj się początkiem pierwszego tomu Lwica, bo mówi o dzieciństwie bohaterki, to zaledwie maleńki wstęp, potem jest cudnie zabawnie i uroczo. :) Drugi tom jak dla mnie jeszcze zabawniejszy.
Ona ma podobny rodzaj humoru co Julia Quinn.

Kolejna autorka, u której jest podobnie (może nie ma tyle humoru, co u Garwood) to Christina Dodd. Jej cykle Akademia Guwernantek lub Lost Princesses są warte poznania. :)

Następna to Mary Jo Putney. Koniecznie cykl Upadłe anioły, Trylogia Panna Młoda i Jedwabna trylogia.

Jeszcze Martin Kat fajnie pisze, cykle Naszyjnik, Serce i Garrick są świetne.

Nie można zapomnieć o Foley Gaelen i jej cyklu Książę. Oraz o Kleypas Lisie! Wszystko co napisała. ;)

Nie będę pisała elaboratu, więc napiszę tylko, żebyś zajrzała jeszcze do autorek: Galen Shana, Enoch Suzanne (Rozpustnik i dziewica), Beverley Jo, Byrd Nicole, Dare Tessa, Jeffries Sabrina, Linden Caroline, Long Julie Anne, London Julia, Warren Tracy Anne, Camp Candace i Burrowes Grace.

Rozpisałam się trochę, przepraszam :P

Wszystkie cykle mają to do siebie, że są oddzielnymi książkami - jeden tom to jeden romans jednej pary bohaterów tak jak to w Cynsterach było.
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

 
Posty: 14
Dołączył(a): 13 grudnia 2015, o 18:52
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Julia Quinn

Post przez Smart » 4 marca 2016, o 21:00

JEJ, dzięki będę czytać po kolei wszytsko :D :bigeyes:

rodzinę malory całą już znam, warren tracy ann uwielbiam chyba bardziej od cynsterów burrowes grace czytam aktualnie ale już konczę wiec zaczynam teraz julie garwood w takim razie :drool:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 5 marca 2016, o 20:28

Nie ma za co, mam nadzieję, że Ci się spodoba :smile:
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

 
Posty: 14
Dołączył(a): 13 grudnia 2015, o 18:52
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Julia Quinn

Post przez Smart » 6 marca 2016, o 00:12

Lwica właśnie skończona, rzeczywiście wstęp troche nudnawy ale potem się rozkręca :evillaugh:

zastanawiam sie właśnie czy dalej szmaragd czy akademia guwernantek :czyta2:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 6 marca 2016, o 01:00

Jeśli mogę Ci podpowiedzieć, to wzięłabym się za Szmaragd, a potem ewentualnie za Dodd. :)
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 6 marca 2016, o 20:44

cały cykl Szmaragd wart jest uwagi ;)
i fajnie jest go czytać pamiętając poprzednie, bo jednak bohaterowie mniej lub więcej się przewijają ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

 
Posty: 14
Dołączył(a): 13 grudnia 2015, o 18:52
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Julia Quinn

Post przez Smart » 7 marca 2016, o 23:20

cykl Szmaragd już zaliczony^^ zdrowo się usmiałami rzeczywiście fajnie sie czyta jak pamiętam bohaterów

polecacie inne tej autorki?

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 7 marca 2016, o 23:44

Ja zawsze polecam całą Garwood :D Tak ją kocham :D Bardzo fajne są Angielka i Niewola, Montana również niczego sobie, cykl Róż (Czerwona, Biała i Różowa) też jest fajny, to są cieńsze książeczki od pozostałych.
W Angielce i Niewoli akcja toczy się w średniowieczu - nie wiem czy lubisz te czasy, ale w wykonaniu Garwood są naprawdę zjadliwe. W średniowieczu osadzone są też cykle Oblubienica i Tajemnica i też są świetne. Właśnie powtarzam Oblubienicę i się chichram :P Ona jedna jest przełożona na język polski, który może przyprawić o zgrzytanie zębów, jakaś "mądra" osoba chciała się popisać stylizacją na stary język według niej używany w tamtym okresie czasu. Wyszedł lekki koszmarek, ale mi nie przeszkadza, treść za bardzo mi się podoba żeby język zepsuł całą radość czytania. :hyhy:
Te średniowieczne moim zdaniem są nawet lepsze od Szmaragdu, więc polecam z czystym sercem. :)
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 8 marca 2016, o 12:54

garwoodowskie średniowiecze jest bardzo zjadliwe - mówi to totalna antyfanka średniowiecza :P

a z cyklu Róże sama Róża jest bardzo opasła i dobra, kolorki już jakby mniej.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2673
Dołączył(a): 4 sierpnia 2012, o 17:06
Lokalizacja: BB
Ulubiona autorka/autor: Nora Roberts

Post przez aniazlipca » 8 marca 2016, o 21:38

Jak dziewczyny piszą Garwood jest super. Przeczytałam po kilka razy jej książki :bigeyes: chyba najmniej przypadł mi do gustu cykl Róża, ale to jedna z najlepszych autorek historycznych według mnie :-D jak ja Ci zazdroszczę, że dopiero zaczynasz :wryyy:
“Mercy laughed. “You have to excuse them—boys suffer from an incurable disability.”
“What?”
“Testosterone.”

Nalini Singh, Branded by Fire

 
Posty: 14
Dołączył(a): 13 grudnia 2015, o 18:52
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Julia Quinn

Post przez Smart » 8 marca 2016, o 23:06

to próbuje te średniowieczne bo na razie mam na dobry począek 150 pozycji z XIX Anglii :evillaugh:

też tak macie ze jak raz zaczełyscie to koniec, i tylko szukacie dalej kolejnej fajnej autorki? :bigeyes: i znowu nieprzespane noce i zawalone egzaminy :czeka:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 8 marca 2016, o 23:16

Identycznie :D Szczególnie świeżo po wejściu na to forum lista do przeczytania się powiększa i już po prostu nie da rady z tego wyjść. :P Jest tylko gorzej... znaczy więcej do przeczytania. :D
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 9 marca 2016, o 04:43

Mary Balogh zasługuje na uwagę albo Amanda Quick bądź też „Kaprys panny młodej” Brockway.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 9 marca 2016, o 11:15

tajemna napisał(a):Szczególnie świeżo po wejściu na to forum lista do przeczytania się powiększa

4 lata mi minęły i lista jakoś wciąż rośnie :evillaugh:

ale na początku faktycznie przyrost jest jakby intensywniejszy ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

 
Posty: 14
Dołączył(a): 13 grudnia 2015, o 18:52
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Julia Quinn

Post przez Smart » 25 marca 2016, o 23:13

macie do polecenia romans historyczny najlepiej regencja gdzie nie było by tylko pocałunku w rączkę ale konkretnie? w stylu Stephanie Laurens albo Warren Tracy Anne

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 26 marca 2016, o 20:55

Zdecydowana większość obecnie wydawanych autorek, jeśli nie wszystkie :mysli:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

 
Posty: 14
Dołączył(a): 13 grudnia 2015, o 18:52
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Julia Quinn

Post przez Smart » 26 marca 2016, o 21:05

np? :yeahrite:

bo tak jak szukam przegladam i czytam to wcale nie ma tak duzo albo nie moge trafic a przy tempie czytania książka na dzień szybko mi się wyczerpują zasoby danej autorki :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 26 marca 2016, o 21:34

Nie regencja, ale historyki Iris Johansen by pasowały. Candice Proctor też. I Liz Carlyle. No i zawsze Robin Schone ze swoimi erotykami ;)

Następna strona

Powrót do Mam ochotę na...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości