Teraz jest 16 czerwca 2024, o 19:16

Polska strefa

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2255
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 25 stycznia 2022, o 13:40

Dzięki za opinię. Niestety będzie więcej w Polsce takich baśniowych historii w "bliżej nieokreślonym" Czasie, bo takie pisze się najłatwiej i najszybciej. Bez wydawania się w historię, wystarczy napisać, że średniowiecze. Osobiście nie ufam polskim autorkom, zwłaszcza takim które specjalizują się w romansach współczesnych i nagle wskakują w gatunek romansu historycznego.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28446
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 25 stycznia 2022, o 16:34

Znaczy: nie odpowiada Wam ogólny brak doinformowania, że to nie-do-końca-historyczna opowieść a raczej właśnie baśń?
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 7640
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 25 stycznia 2022, o 16:44

Jeżeli o mnie chodzi, to brak doinformowania. Chciałabym wiedzieć czy to jest retelling, znowu w niektórych przypadkach wręcz nadużywają tego słowa.
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28446
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 25 stycznia 2022, o 16:56

Tak, nadużycie powszechne.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 28 stycznia 2022, o 09:44

Karino, podrzucisz opinię do działu z recenzjami? :prosi:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 4724
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 28 stycznia 2022, o 10:02

Zrobione, duzzz :-D
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 9922
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 6 lutego 2022, o 12:02

Wbrew regułom Magdalena Szponar
Obrazek

widziałam, że w grudniu było w zapowiedziach i jak to ja, napisałam że zapewne jakiś gniot wattpadowy (i tak, to jest z wattpada) i że zapiszę sobie jeśli ktoś tutaj poleci :red:
Czy warto? Myślę, że tak, chociaż przyczepiłabym się trochę do paru kwestii ale nie psuje to ogółu więc sobie daruje pisanie o tym.
Książkę trzeba czytać z przymrużeniem oka, baa dałabym nawet porównanie do książek Kristen Ashley, serii Rock Chick bo jest duży nacisk na poczynania Róży (parę razy także jest to przedstawione od strony Ostrego) i tego jak jest walnięta pozytywnie :hihi:
Czyta się błyskawicznie, nawet jeśli to wszystko już było w innych poznanych historiach, to i tak czytałam z chęcią, można się pośmiać :hihi:
Nie jest to pozycja dla każdego, także albo się polubi historię albo nie, czyli zupełnie jak Kristen Ashley :hihi:

5/5

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 6 lutego 2022, o 17:13

Jeeej! :wesoły:
Ale się cieszę, że Ci się podobało ;)

Właśnie o to chodzi, że jak książka jest naprawdę dobra, to nawet nie chce się doszukiwać ;)
Wiem, to humor zdecydowanie nie dla każdego, ale ja kisłam tyle razy, że musiałam to polecać :hyhy:

Drugi tom, o Przemku, się pisze :smile:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 9922
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 6 lutego 2022, o 17:15

czekam i na pewno przeczytam, także jej W płomieniach sobie zapisałam na najbliższą przyszłość :smile:

Edit: Mój szef Darwood też ma taki humor ale w mniejszej ilości :lovju:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 6 lutego 2022, o 17:18

Tego nie znam, ale też planuję nadrobić. Jest na legimi, ale kusi, żeby kupić wszystkie książki autorki na półkę ;)

Wiesz co, ja się do Darwood nie mogę przekonać. Jakoś... no czytałam fragmenty i no nie.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 9922
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 6 lutego 2022, o 19:19

gusta i guściki ale słyszałam że u Darwood książka książce nie równa więc na razie nie tykałam innym

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 4724
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 7 lutego 2022, o 09:08

Ja po "Gordianie" Darwood chyba nigdy nie tknę innej jej książki. To było straszne :nonono:
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 9922
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 7 lutego 2022, o 20:28

no właśnie dlatego bym Ci poleciła spróbować Mój szef - ponoć kompletnie inny poziom, ja tam kocham :lovju:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 8 lutego 2022, o 12:51

Mojego szefa znam z opowieści i z tych opowieści najmocniej utkwił mi w pamięci prezent bohatera dla bohaterki.
Ten co ona myślała, że to biżuteria/ozdoba, a to była zabawka :evillaugh:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 9922
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 8 lutego 2022, o 20:50

a to nie był przypadkiem
Spoiler:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 9 lutego 2022, o 14:57

Kejti, nieeee!!!
To była
Spoiler:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 9922
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 9 lutego 2022, o 18:46

hmmm nie przypominam sobie, na święta dostała to co pisałam wyżej :mysli:
może wyparłam :P

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13089
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 17 lutego 2022, o 22:54

Przeczytałam ostatnio dwie naprawdę niezłe powieści polskich autorek: "Miasto w płomieniach" Malwiny Ferenz i "Siłę kobiet" Barbary Wysoczańskiej.

Obrazek

"Miasto w płomieniach" Malwiny Ferenz to niesamowicie emocjonująca powieść tocząca się wczesną wiosną 1945 roku w oblężonym przez Armię Czerwoną i niemal zrównanym z ziemią Breslau i opowiadającą o losach 25-letniej Niemki o imieniu Mathilde, która przedziera się przez płonące miasto, co chwilę ocierając się o śmierć. Świetna książka, ale niełatwa w odbiorze ze względu na temat.

Obrazek

„Siła kobiet” Barbary Wysoczańskiej to dwudziestolecie międzywojenne, odradzająca się Polska i trzy różne kobiety złączone przez los z tym samym mężczyzną. Dla jednej był mężem, dla drugiej kochankiem, a dla trzeciej bratem. Główną bohaterką jest młodziutka Rozalia Lubowidzka, która po pięciu latach koszmarnego małżeństwa nagle zostaje wdową [jej mąż - Ignacy Lubowidzki, poseł na sejm II Rzeczpospolitej, zostaje zastrzelony], ucieka do stolicy, a tam pewnego dnia otrzymuje list od kochanki swojego męża, z błaganiem o pomoc dla chorej córki. Jakiś czas później do Warszawy przyjeżdża też Ada Lubowidzka - siostra Ignacego, chcąc wyrwać się z prowincji i dostać się na wymarzone studia prawnicze. Książka jest bardzo dobrze napisana, wciągająca i daje mi naprawdę sporą frajdę z czytania.

Jeśli macie ochotę na coś poważniejszego, dającego do myślenia, to obie te powieści bardzo wam polecam.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 7640
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 4 kwietnia 2022, o 19:03

Jeżeli kogoś interesuje debiut Joanny Gajewczyk - Zemsta pachnie wilkiem to tu jest moja opinia

Obrazek
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28446
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 19 sierpnia 2022, o 01:10

Dawno juz miałam spytać o opinie o Paulinie Świst.
I mi się przypomniało...
To tak w ramach anegdoty, dlaczego jednak może ostrożnie trochę z samodzielnymi pomysłami na promo do szerszego odbiorcy :D

Najpierw wydawca Pauliny Świst wrzuca u siebie promke najnowszej powieści:
swist1.jpg

że żart nie na miejscu i niefajny? Och, na pewno dla mnóstwa osób "więcej dystansu" i "mnie bawi".
Ale nie o to chodzi.
Wchodzi oto Wydawnictwo i uroczo zapodaje
swist2.png

źródło

Podsumowując:
czy na podstawie tego mam mniemać, że Świst jest transwestytą? No bo skoro "przede wszystkim z siebie żartuje"...

Jest takie zjawisko, że jak kobieta-autorka okazuje się fanką "męskiego humoru" i zjawiska "więcej dystansu", to na koniec teoria, że to pseudo autora-mężczyzny tylko się wzmacnia... Ale przecież wtedy można poradzić autorce, aby miała tenże ^_^
Lekki dyskomfort...
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 sierpnia 2022, o 12:35

A do tego wydawca przeprosił tych, którzy poczuli się urażeni :D
Ale Muza od pewnego czasu podejmuje naprawdę tragiczne decyzje. Do granic tragiczne. A ich imprint... Spuśćmy zasłonę milczenia :D
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 28446
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 23 sierpnia 2022, o 18:45

Przykłady? :hyhy:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 sierpnia 2022, o 19:11

Nie mogę publicznie wszystkiego :D
Ale na przykład - otwieranie imprintu z książkami YA, a następnie wydawanie książek zdecydowanie 18+.
Rozminąwszy się pan szef-właściciel z zatrudnioną przez siebie redaktor prowadzącą.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 28446
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 23 sierpnia 2022, o 19:36

Na koniec decyzję podjął właściciel co do linii?
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 sierpnia 2022, o 20:56

Właściciel podjął decyzję, że ma być YA. Ale decyzje co do wydawanych książek podejmuje już naczelna i to się totalnie rozmija.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości