Romans współczesny

[aleqsia]

Aleqsiu, Ruthie Knox napisała dwie książki NA, ale pod pseudonimem Robin York. Reszta to zwykłe współczesne.

Duz, Along Came Trouble i Flirting with Disaster to zwykłej długości powieści. How to Misbehave i Making it Last to opowiadania o jednej parze (w drugim są już dzieciatym małżeństwem).
Big Boy to opowiadanie.
Roman Holiday to był serial, więc do kupy wzięte jest to dość długie (na kindlu 8 tys. lokacji)

dziękuję przyjrze się bliżej autorce.
A ja ze swojej strony polecam Jen Frederick i jej Kerr Chronicles Jeśli ktoś ma trochę wolnego które chce wykorzystać na przyjemne czytanie to jest dobry wybór. Dwa tomy w serii, o silnych młodych bohaterach, miłości do grobów ej deski itepe. Bohaterka z mocnym kręgosłupem, dowiaduje się ze matka ma nawrót choroby i żeby zdobyć pieniądze podejmuje się pewnej nie bardzo legalnej pracy dla przyszywanego brata...
czekam teraz na Revealed to Him o parze która poznaliśmy w Kerr Chronicles

[Księżycowa Kawa]

W zasadzie też na to czekam, ale trochę bardziej mnie zainteresował ten Japończyk.

[Księżycowa Kawa]

jeżeli znasz jeszcze coś w tym typie, to bardzo proszę o tytuły....coś mnie ostatnio wzięło na książki z tajemnicami rodzinnymi

A znasz „Labirynt” Kate Mosse albo "Cień wiatru" Carlos Ruiz Zafon? Albo autorkę: Colleen McCullough czy Kamila Shamsie?

Również Sabine Ebert mogłaby Ci przypaść do gustu albo "Filary ziemi” Ken Follett...

[basik]

mam ochotę zabrać się za Carlosa Ruiz Zafona

[Duzzz]

"After the kiss"
Styl pisania i budowania akcji podobny co w Irresistibly Yours
Jednak przechodzą szybciej do akcji, bo ona ma napisać artykuł do czasopisma kobiecego, owe Stiletto, w którym to ma przedstawić dalszy ciąg tego co dzieje się po randkach, czyli początki związku. Problem, nigdy w takowym nie była. Postanawia więc działać pod przykrywką.
On, biznesmen z Wall Street, który wiąże się z kobietami, z którymi sypia na dłużej, zakłada się z kolegą z pracy, że będzie się spotykać z dziewczyną, sypiać z nią, po pewnym okresie czasu nie będzie próbował z nią planować przyszłości, tylko zerwie i umówi się z inną.
Mamy troszkę taką komedię omyłek, ale bardzo zgrabnie napisaną, jest troszkę humoru i postacie mnie do siebie przekonały Znowu jest to przedstawione w lekki, przyjemny sposób, nie wiem czy to nie jest jakaś charakterystyczna cech Loveswept.
Powinno ci się również spodobać

A Stiletto kojarzy mi się troszkę z Cosmopolitan
Pierwsza część była o Julie i Mitchellu(donieśli reszcie, że widzieli Cole z Tiny w parku z samego rana i co to oznacza)
Druga jest o Grace i Jake'u U nich był ten obiad co chcieli Tiny swatać z Lincolnem i Cole'm

[Alias]

Dzięki, Duz
to pewnie się skuszę i na tę serię
szczególnie ta 2 część o Jake'u podróżniku by mnie interesowała...

[Duzzz]

Proszę bardzo
Jake Cię tak zafascynował mnie po części też, ale chyba najbardziej interesuje mnie Cassidy Nie spotkałam na razie jego partnerki, Emma chyba bodajże, jest tylko Grace i Riley jak na razie, ale może właśnie w dwójce się pojawi, no zobaczymy Zacznę dopiero jak będę wracać do domu
W sumie to ja jestem ciekawa wszystkich, podoba mi się ta grupka przyjaciół, nic na to nie poradzę
PS. Ciekawią mnie jeszcze losy tej recepcjonistki z Oxford.

[Lilia ❀]

Przypomina mi to film "Jak stracić chłopaka w 10 dni".

[Duzzz]

Jest bardzo podobne, nawet dziewczynę, z którą ma być wybiera mu ten, z którym się zakłada.
A u niej szefowa jest troszkę podobna do tej filmowej i są dwie przyjaciółki

W drugim tomie Grace bierze z Jakiem jedną taksówkę, komuś coś to przypomina

[Alias]

Duz, o Cassidym będzie chyba ostania część. Też fajny typ, trochę chłodny i mało wyluzowany (w porównaniu do reszty towarzystwa), ale taki jego urok Emma to chyba jego niedoszła żona(?), zdaje się wrócą do siebie. Tak coś pamietam z IY...

[Duzzz]

Serio? Nie kojarzę tego Coś przegapiłam
Mam słabość do szefów i dlatego mnie on bardzo intryguje, no i biura w jednym wieżowcu, będzie się działo
Emma została przyjęta do Stiletto. Zastępowała m.in. Grace, która musiała odpocząć i wylizać rany

[Duzzz]

Love the One You're With to drugi tom Stiletto.
Muszę przyznać, że znacznie bardziej mi się podobał niż pierwszy. Było jak dla mnie zabawniej A może to historia bardziej mi leżała
W każdy bądź razie oboje staja w szranki do napisania artykułu, w którym jedno bardziej pozna drugie Zarówno kobiecemu Stiletto jak i męskiemu Oxfordowi zarzucono brak znajomości mężczyzn/kobiet jeśli to tak można podsumować. Z każdego wydawnictwa wybierany jest jeden dziennikarz, który stanie do 'walki' W internecie czytelnicy po każdym artykule bądź filmiku/zdjęciu będą rozstrzygać kto kogo bardziej poznał/prześwietlił A dziennikarze mają za zadanie pójść na 5 randek i po nich te 'sprawozdania' zamieszczać.
Zarówno Grace jak i Jake mają coś do zyskania, jedno chce pokazać , że po zerwaniu z wieloletnim partnerem świetne sobie radzi, drugie myśli o nowych wyzwaniach, nowej roli w pracy. Oboje są zdeterminowani by wygrać, różnych rzeczy się imają, ale im dalej tym mniej ich, a więcej zaangażowania uczuciowego
Nie sądziłam, że tak mnie wciągną te książki, ale naprawdę z ogromną przyjemnością je czytam.
Polecam każdemu kto ma ochotę na coś lekkiego i przyjemnego. Gdzie można się uśmiechnąć, a nie popłakać

PS. No i jest, że Emma była zaręczona z Cassidym

[Alias]

Czyli miałam czuja, ze ta część może być dobra
Fajnie, że się wciągnęłaś Na pewno, wcześniej czy później zajrzę do tej serii...
Emma i Cassidy też ciekawie się zapowiadają...

[Duzzz]

Tak, dla mnie ona jest znacznie lepsza niż pierwsza. Jakoś bardziej wszystko ze sobą współgra
Spróbuj myślę, że Ci się spodoba.
Mam troszkę problem z Riley, jej tematyka artykułów mi nie leży, przeczytałam dopiero z 5-6 stron i obawiam się czy czytać dalej. Postaram się jakoś przemóc i dalej czytać, bo ostatnia para mnie intryguje chociaż nie lubię takich powrotów do siebie

[Duzzz]

Just One Night (Stiletto #3)

Przeczytałam w końcu część trzecią, ale już nie porwała mnie tak jak druga. Przez pierwsze kilka stron musiałam się przebić, ale to chyba przez moje nastawienie, spodziewałam się jakiejś bardzo wyuzdanej dziewczyny, Riley.

Jednak dostałam coś zupełnie innego. Riley nie była dziewicą, ale miała tylko do czynienia z jednym partnerem, reszta to randki, drobne flirty, a przecież przez swoje artykuły nabawiła się opinii panienki lekko się prowadzającej. Tu mi się to podobało to znaczy ten motyw prawie dziewicy, bo wszystko wskazywało na coś innego, co mnie odstraszało.

Dalej było lepiej, ale nie było już tak fajnie jak w poprzednich dwóch. W poprzednich dwóch czuło się lekkość tu miałam wrażenie hmm toporności, ale to może przeze mnie, nie wiem. Dla mnie to takie 3,5/5 na GR, dałam jednak 4 za element z psiakami

Zaczęłam też czwarty tom, ostatni, zobaczymy co z tego wyjdzie SPL nie za bardzo lubię, sądziłam, że to troszkę inaczej będzie. Cóż pozostaje mi sprawdzić dokładnie co też autorka zgotowała ostatniej parze

[Alias]

Ja też nie przepadam za tym motywem i rzadko po niego sięgam, ale niektóre autorki mają talent do takich historii i potrafią zainteresować. Ciekawa jestem jak będzie w tym przypadku ... a jak ich relacje wyglądały do tej pory, mocno darli koty?
Z czytaniem trójki chyba się wstrzymam, jak piszesz, że jakoś bardziej topornie to wyszło...

[Duzzz]

The Trouble with Love (Stiletto #4)

Przeczytałam Do tej części raczej jak się pojawiali to siebie unikali. Mieli chyba raz większe spięcie gdzie wyszło, że kiedyś byli zaręczeni.

Szybko mi poszło, bo historia mnie zaintrygowała. Chodź jak pisałam za SPL jakoś nie przepadam tak tu wyszło to naprawdę zgrabnie. Było znowu przyjemnie, lekko, ale nie wiem czy tak zabawnie jak w pierwszych dwóch, tu jest już ten klimat troszkę poważniejszy, chyba przez łączącą ich przeszłość. Dla mnie jest jednak to w dalszym ciągu lektura, którą warto przeczytać Oboje są uroczą parą, która w młodości narobiła błędów i im nie wyszło, teraz z wiekiem przejrzeli na oczy dorośli i potrafią na nowo odkryć w sobie miłość do drugiego.
Mam tylko 'ale' gdzie epilog! Chciałabym jeszcze kilka zdań o ich przyszłości poczytać, a nie takie urwanie Jako że czytałam jedną z Oxfordu to wiem, że będzie dobrze.
Po kolejnych częściach wyłowili się bohaterowie, o których chciałabym poczytać, Lincoln wiedzie prym, ale siostra bliźniaczka Emmy, Daisy, mogłaby mieć swoje HEA, a poza tym jeszcze zostało chyba troje McKennów, którzy mogliby mieć swoje historie szczególnie Liam, przyjaciel Sama i brat Riley


Co do trójki, no sama nie wiem, ciężko mi się ją czytało. Czasami nawet omijałam jakieś fragmenty, bo już mnie tak hmm męczyła. Zabrało mi jakiejś iskierki.
Chodź motyw od przyjaźni do miłości się pojawia, a Sam to przyjaciel brata Riley więc powinno się dziać

[Alias]

cieszy mnie, że fajnie to wyszło, bo i na tę parę miałam ochotę
zapisuję 2 i 4 do przeczytania
Duz, wielkie dzięki za zrelacjonowanie całej serii

[Duzzz]

Proszę bardzo kochana
Mogłam się odwdzięczyć za ostatnich kilka Twoich opinii, które powiększyły mi listę

[Lilia ❀]

https://www.facebook.com/LHCosway/photo ... permPage=1 darmowa nowela do cyklu Hearts by L.H. Cosway

[Duzzz]

Kulti

To jest właśnie to co lubię!
Przyznam szczerze, że miałam lekkie obawy czy tak będzie. Alias, straszyłaś, że nie każdemu się spodoba Ale to co miało być wadą mnie tylko zachęcało.

I się nie myliłam, kompletnie nie przeszkadzało mi to, że tyle jest odnośnie piłki i różnych układów układzików. Jeśli chodzi o piłkę nożną to mnie to nie nudziło, wręcz przeciwnie.

Kulti, qrcze strasznie polubiłam go, pomimo jego gburowatości, odpychającego sposobu bycia ma on coś w sobie, że mnie mocno zaintrygował. A ona z jednej strony zdeterminowana i dążąca do bycia najlepszą, ale z drugiej nie do końca pewna. Podobało mi się jak ich związek się rozwijał. Początkowo kompletnie od niechęci, potem ignorowania siebie nawzajem, następnie zawarcia przyjaźni, a dopiero później to wszystko zaowocowało pięknym uczuciem. Podobało mi się nawet jak słodko było na koniec, ale qrcze mnie to wszystko kupiło.
I co najważniejsze chyba pierwszy raz po przeczytaniu romansu mam całkowitą pewność, że oni będą razem, niepotrzebny był mi nawet epilog, to czuć każdym nerwem, że oni będą ze sobą, są na tak mocnych podwalinach zbudowani
Dzięki Alias za wspomnienie o tym i kilka słów To był dla mnie strzał w 10

[Alias]

Super, Duz
Przyznam, że miałam obawy Trochę specyficzna książka, ale ja tak właśnie skonstruowanych historii chciałabym więcej
Jest dokładnie tak jak piszesz, tutaj jesteśmy spokojni o ich przyszłość, łatwo sobie wyobrazić jak pięknie się razem starzeją.
Wiesz, że autorka ma też opowieść o bikerach , nawet się nad tym zastanawiałam...chociaż to nie moje klimaty.

[Duzzz]

Specyficzna może dlatego, że jednak oboje są gwiazdami piłki. Stąd też o tym mnóstwo, ale ja to lubię. Nie przeszkadzało mi to podobnie mam z hokejem czy footballem amerykańskim Nie wiem jak z tenisem i golfem, bo w większości książek, które napotkałam z tą tematyką mało jest to rozpisane więc nie wiem czy przeszkadzać mi będzie.

Bardzo mnie to zaskoczyło i pewnie tym bardziej to zostanie w pamięci szczegóły się zatrą, ale to pozostanie. Z chęcią ją za jakiś czas sobie powtórzę Szkoda, że nie ma jakiegoś cyklu poczytałabym sobie o innych Szczególnie jeszcze o dwóch piłkarkach z jej drużyny Jenny i H..., one wydawały się sympatyczne, przyjacielskie
Ehh... tak sobie myślę, ze qrcze wróciłabym nawet do kilku sytuacji już teraz

Serio? Nie wiem w takim razie jak patrzyłam, ale coś mi się ubzdurało, że to na razie jej jedna jedyna książka Zainteresowało mnie pochodzenie autorki, ale nie znalazłam z dużo informacji o niej.

[Alias]

Pisząc specyficzny, chodzi mi również o sposób w jaki autorka rozbudowuje ich związek, jak rozwijają się ich relacje (od niechęci, potem lekkiej sympatii, przyjaźni i szacunku, a następnie miłości). Wszystko powoli, wiarygodnie, naturalnie...
Na pierwszy rzut oka nic oryginalnego... schemat, jednak kompletnie inny (przynajmniej w moim odczuciu).
W mało którym (dzisiaj pisanym) współczesnym romansie czytelniczki czekają

Spoiler:

tak długo na pierwszy pocałunek i zbliżenie

W tym przypadku to zdecydowanie zaleta tej opowieści

[szuwarek]

brzmi zachęcająco..