Nora Roberts

przez **phantera onca** » 18 października 2015, o 16:50

Tylko że według polskich wydawnictw żadna dobra książka się nie opłaca :evillaugh:

przez **tartugirl** » 18 października 2015, o 17:00

Eee, no nie - nie opłaca się to, co się nie sprzeda. Naprawdę głównie ten warunek rządzi planami wydawniczymi.

przez **phantera onca** » 18 października 2015, o 17:05

Tylko że nigdy nie było problemu z Roberts a teraz się zaczął

tartugirl napisał(a):Książka to towar - zostanie wydana tylko, jeśli będzie opłacało się ją wydać.

Albo tak im się wydaje, że będzie…

przez **phantera onca** » 18 października 2015, o 17:19

Dokładnie im się wydaje......

przez **tartugirl** » 18 października 2015, o 19:20

Problem z Norą jest chyba taki, że ludzie wolą piracić jej książki niż kupować.

przez **•Sol•** » 18 października 2015, o 19:25

wiecie, pirackie wersje są wszystkiego. Nie ma chyba reguły

a jak dotąd opłacało się Norkę wydawać a teraz chlast i nie. Nie rozumiem tego.

przez **phantera onca** » 18 października 2015, o 21:33

Dokładnie tak ja i ja - też tego nie rozumie :smile:

wolę kupić książkę :smile:

przez **klarek** » 2 listopada 2015, o 20:52

Kilka tygodni temu zakochałam się w Cyklu "Marzenia". Nawet specjalnie nie byłam zachwycona kiedy w bibliotece Pani mnie uraczyła pierwszym tomem, ale dobrze, że zrobiła to w czwartek, to w piątek mogłam pognać do biblioteki po dwie kolejne. W sumie chyba wyszedł mi weekend bez obiadu, ale za to z jakim czytaniem

Kocham siłę rodziny, przyjaciół, miłość krytyczną i bezkrytyczną za jednym zamachem, ludzi gotowych na miłość w wersji "daję" ale i "biorę". Potężny, diabli potężny zastrzyk dobrej energii, dobrego słowa, i ludzi, którzy nie widzą świata w kategoriach: ja, mój, dla mnie.
Zakochałam się

Za to Uczciwe złudzenia mnie nie zachwyciły. Obecnie kończę Czarne wzgórza i też jakoś bez rewelacji. To znaczy jest dobrze, ale chciałabym lepiej

przez **phantera onca** » 2 listopada 2015, o 20:54

Norka ogólnie ma wszystkie książki dobre :bigeyes:

ale wiadomo że zawsze znajdzie sie jakaś słabsza :smile:

przez **klarek** » 2 listopada 2015, o 20:59

Że wszystkie, to bym nie powiedziała, ale sporo ma dobrych i kilka/kilkanaście bardzo dobrych

przez **phantera onca** » 2 listopada 2015, o 21:08

Tak jak powiedziałam są lepsze , bardzo dobre i słabsze :evillaugh:

ale ogolnie dobrze pisze na tyle swoich książek a i poziom trzyma w miarę :smile:

przez **LiaMort** » 2 listopada 2015, o 22:20

hm.. .zaczęłam te Czarne wzgórza... i jakoś nie ciągnie mnie do dalszego czytania.

a cykl Marzenia lubię strasznie.

przez **klarek** » 2 listopada 2015, o 22:29

To znaczy, że mamy podobnie

Mnie najbardziej podobał się początek, dziecięcy, ale im później tym było bardziej standardowo, rutynowo. Na dodatek ja akurat w tym wydaniu nie znoszę bohatera, który jest przekonany, że zaciągnie bohaterkę do łóżka, mówi jej to, a reszta to kwestia czasu... Czasami to działa, ale dla mnie akurat nie tutaj

A Marzenia :bigeyes:

przez **LiaMort** » 2 listopada 2015, o 22:38

właśnie początek mi się podobał... dalej już nie bardzo. :wink:

przez **tartugirl** » 2 listopada 2015, o 23:37

Moim zdaniem Czarne wzgórza to jedna z najsłabszych książek Nory.

Za to Marzenia uwielbiam.

przez **klarek** » 2 listopada 2015, o 23:40

Wydawało mi się że Marzenia nie mają tylu zwolenniczek, a tu proszę

Należy im się dobre lubienie

Strona WWW · przez **Duzzz** » 3 listopada 2015, o 00:07

Ależ mają mają :mrgreen:

Uwielbiam chyba najbardziej ostatnią część o matce wychowującej dwójkę dzieci, zmagającą się z kłopotami finansowymi

przez **phantera onca** » 3 listopada 2015, o 08:19

Wszystkie trzy części są super :smile:

przez **tartugirl** » 3 listopada 2015, o 12:42

Ja też ostatnia część.

Szczególnie jeden opis ze stopami w roli głównej zapadł mi w pamięć na tyle, że odkąd go przeczytałam, zawsze mam pedikiur, przez cały rok.

Na wszelki wypadek.

przez **phantera onca** » 3 listopada 2015, o 14:51

A Kate była zła? A Margo?

przez **Księżycowa Kawa** » 3 listopada 2015, o 19:08

Z cyklu Marzenia przeczytałam pierwszy tom i tak pozostało.

przez **klarek** » 3 listopada 2015, o 19:15

A, to powiem jeszcze co mnie zaskoczyło. Niektórzy stąd wiedzą, że nie lubię jak mało czego Wielkiego Świata, Cudnych Panów i Cudnych Pań, a już dziewczyny w typie Margo (normalnie jakiś koszmar z tym imieniem

) wywołują we mnie dreszcze niechęci. Kłębowisko złych emocji i złego odbioru. Tutaj na początku zaciskałam zęby i choć głupio mi trochę, powiem, że przekonałam się do niej. Kurcze, w jej szaleństwie jest metoda i można ją kupić, choć z założenia należałoby jej nie lubić

Kawo, czemu? Nie podeszła ci, czy coś innego stanęło na przeszkodzie?

przez **phantera onca** » 3 listopada 2015, o 19:28

Z tych trzech części mi najlepiej podeszła 2 potem 3 a na końcu 1 , ale mimo wszystko wszystkie trzy są super, każda z nich jest inna :bigeyes:

przez **Księżycowa Kawa** » 3 listopada 2015, o 19:35

Nie miałam dostępu do drugiej, jak byłam zainteresowana. Obecnie cały cykl mam na własność, to jakoś mnie nie ciągnie. Margo nawet pamiętam, ale wtedy wydawało mi się to za bardzo rozciągnięte w czasie.

Nora Roberts

Kto przegląda forum