Meg Cabot => Patricia Cabot

przez **•Sol•** » 28 października 2015, o 13:41

czyżby Papla?

nie pamiętam jak bohaterka się nazywała, ale czy Meg pomieszała trochę swoje cykle?

przez **Janka** » 28 października 2015, o 13:45

Wow, Sol, ale mnie zaskoczyłaś!
Myślałam, że nikt nie zgadnie.
Brawo!!!

Lizzie Nichols (czyli Papla) ma w Nowym Jorku swój sklep i zakład krawiecki.

przez **•Sol•** » 28 października 2015, o 13:49

to że ma zakład i sklep to wiem, w Papla wychodzi za mąż o tym było

skojarzyłam, no bo ona jedyna szyła suknie u Cabot. A jako że autorkę mam wyczytaną w całości, no prócz tej serii o Allie, nie było opcji żeby nie wiedzieć

Lizzie Nichols... Pamiętałam że ma takie słodkie trochę lalkowe imię

przez **Janka** » 28 października 2015, o 14:00

Teraz już wiemy, że dalej ma i że sobie dobrze radzi w branży.
Sklep Lizzie jest na drugim końcu Nowego Jorku, a Heather i tak wolała tam, niż coś innego blisko siebie.
A jak jechała na ostatnią i najważniejszą przymiarkę, to o mały włos by nie dojechała. Miała akurat pełne ręce roboty ze

Spoiler:

Ale kochany pan policjant kazał swoim podwładnym szybko ją tam dowieźć radiowozem z włączonym sygnałem dźwiękowym i świetlnym. I się udało.

przez **•Sol•** » 28 października 2015, o 15:14

Heather nadal w formie

Janko a Papla kontynuacji nie będzie miała nie? 3 tomy to całość?

przez **Janka** » 28 października 2015, o 15:22

"Papla" chyba już nie. Nic mi się nie obiło o uszy, żeby pani Cabot o niej w przyszłości myślała.
I dobrze, bo 3 starczą w zupełności.

Ale gdyby tak Heather miała lecieć dalej, to ja jestem bardzo chętna.

przez **•Sol•** » 28 października 2015, o 15:26

te 3 Paple faktycznie tworzą całość. Byłam ciekawa ale zgadzam się z Tobą że to wystarczy

Heather u nas zaniechali. Oczywiście Amber. Ale wiesz, mnie jakoś te 3 które wyszły wystarczają. Nie mam parcia. Gdybym miała możliwość przeczytania to bym przeczytała ale skoro nie jest dla mnie książka dostępna to jakoś tak no luzik

bardziej boli mnie że Plumka stoi pod znakiem zapytania trochę.

przez **Janka** » 28 października 2015, o 15:41

Dla mnie trzy pierwsze tomy Heather też stanowiły zamkniętą całość. Dokładnie tak samo jak "Papli".
Pojawienie się tomu czwartego bardzo mnie zdziwiło. Ale ponieważ wszystko pięknie się wpasowało w poprzednie trzy, to, z mojego punktu widzenia, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby seria ciągnęła się dalej.
Romansowo nic nowego już tam nie dojdzie. Ślub był, a dzieci mieć nie będą. Zmian partnerów na sto procent też nie będzie.
Natomiast zagadki kryminalne jak najbardziej mogą się nadal pojawiać. Tom piąty zaczyna się od rozmowy Heather z Cooperem o statystykach wypadków młodzieży i umieralności w tym przedziale wiekowym. Mamy się więc nie dziwić, że u niej w akademiku znajdą się jeszcze niejedne zwłoki. Podwaliny pod nowe tomy zatem są zrobione. Mam nadzieję, że już się piszą.

przez **•Sol•** » 28 października 2015, o 15:44

tak jak dziwi mnie chęć Cabot do wydania (lub też już wydanie) kolejnego tomu Pamiętnika czy Pośredniczki. Te serie mają koniec, HEA i sens w takiej formie, a ona dalej ciągnie.
Bardzo możliwe że jak u Heather z sensem i ciekawie.
Ciekawe też czy Amber wie że seria XXL ma kontynuację

przez **Janka** » 28 października 2015, o 15:51

Może nie wie.
Ty masz z nimi takie miłe kontakty, może byś ich powiadomiła?

przez **•Sol•** » 28 października 2015, o 15:53

oni mnie chyba mocno nie lubią

ale albo nie wie albo bardzo wiedzieć nie chce

przez **Janka** » 28 października 2015, o 15:56

No jak to "nie lubią"? Uwielbiają.
Mówią "kochana pani Alu". I mówią "dobrze, już będziemy grzeczni i nie będziemy dzielić książek na kawałki" i różne takie.
Jak Ty im powiesz, to na pewno się posłuchają.

przez **•Sol•** » 28 października 2015, o 16:05

wiedzą że jak by nie posłuchali to by mieli jesień średniowiecza :hihi:

dobra, idę coś kleić na ich fejsiku. Za trochę możesz zajrzeć czy jest ok

przez **Janka** » 28 października 2015, o 16:10

Nie umiem zaglądać bez linka.

przez **•Sol•** » 28 października 2015, o 16:11

proszę: https://www.facebook.com/AmberBestselle ... 2419644778

przez **Janka** » 28 października 2015, o 16:12

Dziękuję za link.
Bardzo ładnie. To czekamy, co oni na to.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 27 grudnia 2015, o 16:02

The Mediator #6.5

The last place Suze Simon expects to find herself during Valentine’s Day is a cemetery. But that’s what happens when you’re a mediator – cursed with the “gift” of communicating with the dead.

That’s how Suze has ended up at the graves of a pair of NCDPs - Non-Compliant Deceased Persons – whose drama didn’t end with death. It’s Suze’s job to make sure they move on—for good.

But the NCDPs aren’t the only ones with problems. The reason Suze is spending her Valentine’s Day with the undead instead of her boyfriend, Jesse, is because he’s having so much trouble adjusting to life after death . . . not surprising, considering the fact that he used to be an NCDP himself, and now his girlfriend busts his former kind for a living, while he tries to cure his kind of what used to ail him.

Can Suze use her mediating skills to propose a mutual resolution, and bring all these young lovers together - including Jesse and herself - especially on the night Saint Valentine declared sacred to romance?

Or will she end up alone—and possibly undead—herself?

Premiera: 19.01.2016

The Mediator #7

In REMEMBRANCE, the seventh installment of the Mediator series, all Susannah Simon wants is to make a good impression at her first job since graduating from college (and becoming engaged to Dr. Jesse de Silva).

But when she stumbles across an ancient murder, old ghosts—and ex-boyfriends—aren’t all that come back to haunt her.

REMEMBRANCE will be the first ever adult installment of the Mediator, published by William Morrow, the adult division of HarperCollins, the company that brought you the YA books in the series.

Premiera: 02.02.2016

From the Notebooks of a Middle School Princess #2

You are invited to a Genovian Royal Wedding in this second book pulled FROM THE NOTEBOOKS OF A MIDDLE SCHOOL PRINCESS, a Princess Diaries spin-off series, written and illustrated by New York Times-bestselling author Meg Cabot.

Olivia Grace Clarisse Mignonette Harrison still finds it hard to believe that she's a real live PRINCESS OF GENOVIA. Not only does she get to live in an actual palace with her newly discovered family and two fabulous poodles (who all love her and think that she's anything but ordinary!) but she also gets her very own PONY!

Of course, things aren't going exactly like she imagined. Her half-sister Mia is very busy learning how to take over the country while trying to plan a wedding and her father is actually getting remarried himself-to Mia's mother!-and spends most of his time "renovating" the summer palace, although Grandmere says he is just hiding from the wedding preparations. Olivia hardly gets to see either of them.

Fortunately, Grandmere has her own plans for Mia's wedding, and needs Olivia's help to pull them off. Just when Olivia starts to think that things are going to work out after all, the palace is invaded by a host of new cousins and other royals who all seem to be angry at Olivia (although Grandmere says they are just jealous).

As the day of the wedding gets closer and closer, Olivia becomes more and more worried. For such a carefully planned event, it seems like a LOT of things are going wrong... Can Olivia keep this royal wedding from becoming a royal disaster?

Premiera: 10.05.2016

przez **•Sol•** » 30 grudnia 2015, o 14:11

a jednak będzie Pośredniczka

dawno o tym była mowa, z rok temu i myślałam że się plany rozmyły.

ale z tą księżniczką czegoś nie kumam... Przyrodnia siostra Mii???
Cabot się chyba coś potentegowało, przecież ze strony ojca Mia nie miała rodzeństwa i nie mogła mieć i o to się rozchodziło przez 10 tomów...

przez **Janka** » 2 stycznia 2016, o 02:34

Szkoda, że ostatnio skupia się tylko na młodzieżowych.

przez **•Sol•** » 5 stycznia 2016, o 01:17

u mnie miłość do Cabot od nich się zaczęła więc się cieszę

ale Janko, w sumie mogłabyś w ramach testu, może nie byłoby źle

przez **Janka** » 5 stycznia 2016, o 01:24

Sol, bardzo chętnie, tylko lista za długa.

Ostatnio póbowałam sprawdzić, co takiego wspaniałego znajdowałam w młodzieżówkach za czasów mojej młodości, ale niestety nie udało mi się przeczytać nawet jednego rozdziału, bo mnie tekst nie wciąga.

Z Cabot mogłoby być nawet gorzej, bo jej styl jest super lekki jak pisze dla dorosłych, więc dla dzieci mogłoby być jeszcze lżej, a to by mogło się znaleźć poniżej mojej poprzeczki.

przez **Papaveryna** » 5 stycznia 2016, o 01:54

Trochę mnie zastanawia po co Cabot wraca do tego i dopisuje jakieś kolejne części :niepewny:

Miałam wrażenie, że ona każdy gatunek łapie, który jest na topie, a teraz chyba nie wie już co, to abarot i od nowa :ermm:

Ta "Księżniczka" się i tak już ciągła jak guma i coraz bardziej wydumane problemy były tam poruszane. Ostatnia część była fajna, ale prócz niej najlepsze dla mnie to 1,2,3. Wszystko co pomiędzy zlewa mi się w jedno. Masakra. A teraz jeszcze na bazie tego jakieś dalsze wynurzenia z nową bohaterką (o ile dobrze rozumiem) :ermm:

przez **Janka** » 5 stycznia 2016, o 02:06

No właśnie.

A co jest teraz na topie w Ameryce, oprócz erotyków?
Paranormalne już chyba wyginęły?
Tutaj to wiem, że moda jest na obyczajowe sagi rodzinne (z tajemnicą z przeszłości i podróżą na Antypody) i kryminały mocno osadzone w regionie, w którym toczy się akcja. Ale w USA? Też kryminały?

przez **Papaveryna** » 5 stycznia 2016, o 02:33

Niestety nie podpowiem, bo zupełnie nie mam pojęcia :bezradny:

Ale ogólnie przymulają mnie jej niektóre pomysły. Nie mogła napisać czegoś więcej w guście "Poszła na całość"? :ermm:

To mi się naprawdę podobało. Reszta jakaś za grzeczna i trochę mdła dla mnie była, ale uszła. Oprócz Papli, która mnie wkurzała i tego mega nudziarskiego Włoskiego czegoś. Z młodzieżowych to "Pośredniczka" najlepsza była, ale uważam, że powinna dać jej też już spokój.

przez **Janka** » 5 stycznia 2016, o 03:09

"Poszła na całość" bardzo jej się udała. Leciutkie jak piórko i nie obciążające psychiki czytelnika żadnymi problemami.
To chyba jej jedyny klasyczny romans współczesny, co nie? Szkoda, że wtedy na fali nie pociągnęła ich więcej.

Papaveryna napisał(a):Niestety nie podpowiem, bo zupełnie nie mam pojęcia

Wydaje mi się, że pani Cabot też tego nie wie i dlatego młodzieżówkami przeczekuje, dopóki moda się bardziej nie wyklaruje i będzie wiedziała, co ma pisać.

Meg Cabot => Patricia Cabot

Kto przegląda forum