Teraz jest 23 listopada 2024, o 00:46

Jeaniene Frost

Avatar użytkownika
 
Posty: 5249
Dołączył(a): 4 marca 2015, o 17:59
Ulubiona autorka/autor: n.roberts, l.adrian,d.palmer i jeszcze wiele

Post przez phantera onca » 24 września 2015, o 12:37

No dobra czyli rachunki miedzy nimi wyrównane :evillaugh: :evillaugh: :evillaugh:
ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 26 października 2015, o 11:52

Skończyłam trzeciego Vlada. I w sumie poziom literacki zachowany, wątek sensacyjny jest, okrucieństwa mnóstwo. Jak dla mnie zabrakło tej iskry, tego ognia, napięcia, mega dreszczy, które były w dwóch pierwszych częściach. W sumie to HEA nastąpiło w końcówce drugiej części i nie powinnam była się spodziewać oszołomienia i emocji. No, emocje były. Pościg, znowu porwanie, koszmarne tortury Lei. Oczywiście uczucie Vlada i Lei.
Nie wiem naprawdę czego oczekiwałam, ale jakby tego tomu nie było to nic by się w samym romansie nie wydarzyło. Czasem taki dodatkowy tom po miłosnym finale potrafi być wspaniałym epilogiem, dodatkowa historią o uczuciu, obawach, rozkwitającej miłości . Tak miałam przy Minie Wentworth and Invisible City Meljean Brooks. Czytałam nowelkę z zapartym tchem, czułam, że to brakujący element uczucia bohaterów, było to kontynuacja ich trudnego dochodzenia do uczucia i pogodzenia się z nim. Tutaj miałam wrażenie, że jakiekolwiek problemy w związku są takie.... wymyślone, że wszystko jest takie idealne, poza oczywiście problemem z odwiecznymi wrogami.
No nie wiem, złe to nie było, autorka przecież umie pisać. Nagromadziła tu okrucieństwo, walkę, podstęp, wrócił Maximus i czytało się naprawdę dobrze. Ale dla samego romansu , a to przecież wywoływało w nas w poprzednich tomach krzyki, złość, łzy i dreszcze, no słabiutko.
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 26 października 2015, o 13:20

oj mało to zachęcające...
a tak ten trzeci Vlad wyczekiwany a tu klops. I skoro tak to wątpię w zasadność powstania 4. Dla samego okrucieństwa i wątku sensacyjnego to lekka lipa.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 26 października 2015, o 13:58

wiesz, sam wątek ścigania wrogów jest OK, ale naprawdę można ładnie ciągnąć to uczucie- jak się zmienia, ewoluuje, jak maja obawy itd... wiem po Brook, że można. Przecież i Vlad i Lea mają potencjał. Tutaj te obawy Vlada, że straci Leę, jego apodyktyczny charakter były ale.. no nie to co w jedynce. Bo pamiętamy jak się gryzło pazury w poprzednich..
Może to tylko moje odczucia. Wiesz, najlepiej samemu przeczytać.
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 26 października 2015, o 14:10

wiem że najlepiej samemu ;) doskonale zdaję sobie sprawę. Ale pamiętając jakie emocje towarzyszyły wszystkim w lekturze pierwszego czy drugiego tomu tak widząc Twoje umiarkowane emocje przy trójce, nie mam parcia.
Pewnie że Vlad i Lea mają potencjał. Wiemy też po In Death że i po ślubie może się w związku ciekawie dziać, a jak autorka schodzi na samą akcję z wrogami... To nie to. Ba ona umie przecież! Udowodniła to w serii o Cat i Bonesie.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 26 października 2015, o 15:26

wiesz, ja za bardzo nie lubię serii długich jak moda na sukces. Wiadomo, że w pewnym momencie pomysły są wtórne, zaczyna się zbytnie kombinowanie. Przy takiej mini serii trzy tomowej można naprawdę fajnie te uczucia opisać, bez kombinacji. Chyba, że to tylko ja sie spodziewałam.
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 5249
Dołączył(a): 4 marca 2015, o 17:59
Ulubiona autorka/autor: n.roberts, l.adrian,d.palmer i jeszcze wiele

Post przez phantera onca » 26 października 2015, o 16:20

Mnie się podobało, przeżywałam te tortuty, bezradność i mam nadzieję że jednak na pewno będzie czwórka i jak będzie w takim samym tonie to już nie mogę sie doczekać :bigeyes:
ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 7766
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 26 października 2015, o 16:54

Ja zaczęłam najpierw powtórki, dzisiaj skończę Pierwszy dotyk, jutro Drugie kuszenie, a w środę Bound of Flames :bigeyes:
Sprawdzę , czy będę miała takie same odczucia jak szuwarek :smile:
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5249
Dołączył(a): 4 marca 2015, o 17:59
Ulubiona autorka/autor: n.roberts, l.adrian,d.palmer i jeszcze wiele

Post przez phantera onca » 26 października 2015, o 17:01

Wiadomo, najlepiej jak się samej przeczyta :smile:
ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 26 października 2015, o 19:13

phantero - ciężko nie przeżywać. Ale brakowało mi czegoś. (kurcze takim wzorem IMHO na taki dalszy ciąg jest wspomniana Brook).
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 października 2015, o 11:22

Szuwarku nawet w siedmiotomowej Cat, lub w obecnie ośmio Kate Daniels też jest fajnie porozwiązywane i zawsze czytam z wypiekami.
A tego Vlada i tak muszę sama i tak ;) tylko że jeszcze dwójka przede mną, możecie mi zazdrościć :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 27 października 2015, o 19:14

A trójka nadal przede mną…
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5249
Dołączył(a): 4 marca 2015, o 17:59
Ulubiona autorka/autor: n.roberts, l.adrian,d.palmer i jeszcze wiele

Post przez phantera onca » 28 października 2015, o 00:03

ja jestem już po trójce :smile:
ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 28 października 2015, o 00:19

Chyba powinnam za nią się rozejrzeć :wink:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 28 października 2015, o 13:40

Phantero a która według Ciebie najlepsza część? ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 5249
Dołączył(a): 4 marca 2015, o 17:59
Ulubiona autorka/autor: n.roberts, l.adrian,d.palmer i jeszcze wiele

Post przez phantera onca » 28 października 2015, o 16:41

Dla mnie najlepsza była 2, potem 3 i na koncu 1 :smile:
ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 28 października 2015, o 16:47

to wszystko jasne ;)
1 przeczytałam było fajnie ale bez wyrywania z butów. W takim razie dobrze że pozostałe lepsze ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 5249
Dołączył(a): 4 marca 2015, o 17:59
Ulubiona autorka/autor: n.roberts, l.adrian,d.palmer i jeszcze wiele

Post przez phantera onca » 28 października 2015, o 16:50

W trójce bardzo dużo sie dzieje :hyhy:
ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 28 października 2015, o 16:52

wiesz moją faworytką i tak chyba pozostanie 4 Łowczyni :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 5249
Dołączył(a): 4 marca 2015, o 17:59
Ulubiona autorka/autor: n.roberts, l.adrian,d.palmer i jeszcze wiele

Post przez phantera onca » 28 października 2015, o 16:58

Sol, jak przeczytasz następne części może zmienisz zdanie- naprawdę są świetne :bigeyes:
ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 28 października 2015, o 17:01

Zdaje się, że niedługo to będzie możliwe...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5249
Dołączył(a): 4 marca 2015, o 17:59
Ulubiona autorka/autor: n.roberts, l.adrian,d.palmer i jeszcze wiele

Post przez phantera onca » 28 października 2015, o 17:03

Zgadza się bo była jakaś mowa o powtórce :evillaugh:
ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 28 października 2015, o 17:47

ja mam tyle powtórek w planie połączonych z kontynuacją że głowa mała :P
ale 4 serio jest najmocniejsza dla mnie i cienko widzę przebicie jej ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 5249
Dołączył(a): 4 marca 2015, o 17:59
Ulubiona autorka/autor: n.roberts, l.adrian,d.palmer i jeszcze wiele

Post przez phantera onca » 28 października 2015, o 19:34

zobaczymy jak przeczytasz następne :evillaugh:
ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 29 października 2015, o 11:17

no zgadza się wszystko sie okaże ;)
ale na razie po przeczytaniu 5 NH i 1 NP najlepsza 4 NH ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do F

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość