Teraz jest 24 listopada 2024, o 00:18

Erotyka nie tylko w romansie

Uwaga: tematyka 18+
Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 12 października 2015, o 15:54

Katiu :lovju:
wiesz ja na widok Hooka to mięknę w kolankach :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 12 października 2015, o 15:57

Dobra, dobra, dobra!
Zniknij mi sprzed oczu z tą swoją radością, bo się rozmyślę :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 12 października 2015, o 15:58

A nie mówiłam, że moja odtrutka działa!? Mówiłam!!!
Działa i to jak!
Proszę bardzo, Sol, pan jest Twój, czysty i nieskażony.
Zastosowałam na Katię swoją odtrutkę i zadziałało. Dokładnie tak, jak moi chemicy powiedzieli. Katia nawet nie zauważyła, że ją zastosowałam i naiwnie myśli, że sama zmieniła zdanie.
Sol, wyślę Ci fakturę.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 12 października 2015, o 16:01

No widzisz, że chce od ciebie pieniądze! Zła kobieta :P
Ja sobie z dobroci serca od ust odebrałam i tobie dałam, żebyś miała, a ona się nachapie!
No i prawda jest taka, że nie istnieje żadna odtrutka.
Janka co prawda mi śmignęła przed oczami, ale mnie wodą święconą ochlapała jedynie

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 12 października 2015, o 16:05

Woda święcona była tylko dla odwrócenia Twojej uwagi. Odtrutki nie mogłaś zauważyć, bo ona jest niewidzialna.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 12 października 2015, o 16:06

Ta woda święcona to chyba, żeby mnie oświeciło, że ktoś tu próbuje Sol naciągnąć na 5 grubych tysiąców :P
A co do odtrutki to być może, ale nie zadziałało.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 12 października 2015, o 16:11

Oj, Katiu, nie bądź taka uparta.
Chodź, założymy wspólną firmę. Ty będziesz ich sobie pluć i lizać, a ja domywać i sprzedawać czystych.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 12 października 2015, o 16:14

:mysli: :mysli: :mysli: :mysli:
Przecież to działa na moją niekorzyść

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 12 października 2015, o 16:15

No jak to? A przyjemność z plucia?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 12 października 2015, o 16:16

Przecież ja nie czerpię przyjemności z plucia, tylko z posiadania! A jak go umyjesz i sprzedasz to gdzie przyjemność?
Dobra Janko, bo offa robimy

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 12 października 2015, o 16:25

Nie chcesz mieć spółki, to nie. Więc będę Tobie ich kraść i podstawiać klony.

(To nie jest taki sam off jak byłby gdzieś indziej, bo tu się już dawno zrobił wątek do pisania głupotek i na dobrą sprawę cały temat już jest jednym wielkim offem.)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 12 października 2015, o 16:27

Skoro tak :D Najwyżej będzie na ciebie, bo chciałam być grzeczna :P
Spoko, będę ich szybko wykorzystywać. Będę się musiała refleksem wykazać, ale co tam, lubię wyzwania

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 13 października 2015, o 08:39

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 października 2015, o 11:56

KatiaBlue napisał(a):Zniknij mi sprzed oczu z tą swoją radością, bo się rozmyślę
już przepadło zabrany i mój :P

Janeczko niestety faktury nie przyjmuję, Katia z dobroci serca oddała :P
tą razą się nie udało :P
Zresztą, chcesz Janeczko odebrać kasę za którą kotu karmę kupuje? Kotu od ust odejmiesz?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 494
Dołączył(a): 8 lipca 2015, o 12:04
Lokalizacja: Mazowsze
Ulubiona autorka/autor: Johanna Lindsey, Anne Stuart

Post przez Villemo666H » 13 października 2015, o 14:38

Aniołku, ale Ci Twoi Panowie mają cudne oczęta :bigeyes:
Dont't you just love the feeling when you know it's wrong, but you're going to do it anyway? - Azazel


ObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 października 2015, o 14:42

O rany! Ale rasowi!!!
wiedzmaSol napisał(a):Zresztą, chcesz Janeczko odebrać kasę za którą kotu karmę kupuje? Kotu od ust odejmiesz?

No pewnie. Żaden problem.
Niech sobie łapie myszy.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 13 października 2015, o 15:22

Widzę, że jeszcze nikt nie klepnięty, także 5 mój.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 października 2015, o 15:25

Janka napisał(a):
wiedzmaSol napisał(a):Zresztą, chcesz Janeczko odebrać kasę za którą kotu karmę kupuje? Kotu od ust odejmiesz?

No pewnie. Żaden problem.
Niech sobie łapie myszy.

Spoiler:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 13 października 2015, o 15:28

oj Janko, popadłaś,

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 października 2015, o 15:47

Janeczko i jak Ci w tej cnocie? :P

A kto by mu te myszy łapał? On sam złapał jedną przez całe swoje życie :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 października 2015, o 15:48

KatiaBlue napisał(a):Widzę, że jeszcze nikt nie klepnięty, także 5 mój.

Przestałam ich klepać. Sprawdza mi się życie w cnocie i umiarkowaniu.
Ale jakbym miała wybierać, to wzięłabym dwóch pierwszych, kórzy zresztą wyglądają jakby byli jednym i tym samym panem.
Albo dobra. Jednak biorę.
wiedzmaSol napisał(a):
Janka napisał(a):
wiedzmaSol napisał(a):Zresztą, chcesz Janeczko odebrać kasę za którą kotu karmę kupuje? Kotu od ust odejmiesz?

No pewnie. Żaden problem.
Niech sobie łapie myszy.

Spoiler:

Myszy są bardzo zdrowe.
Słyszałaś, żeby któraś chodziła do lekarza? Na pewno nie. Nie muszą, bo są takie zdrowe.

Sol, zamieniła nam się kolejność postów.
Ostatnio edytowano 13 października 2015, o 15:51 przez Janka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 13 października 2015, o 15:49

Chyba tak bo coś bez sensu...

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 października 2015, o 15:52

widzę właśnie.
Dobra może jakoś przełkniemy :P

no to jak z tym życiem w cnocie? Dobrze Ci? :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 października 2015, o 15:56

Życie w cnocie jest bardzo trudne. Bardzo.
Nie życzę nikomu takich cierpień.
KatiaBlue napisał(a):Chyba tak bo coś bez sensu...

To dlatego, że pokręciłam coś z cytowaniem posta Sol, a w czasie poprawiania, Sol już pisała swoją odpowiedź.
Szybka jest, nasza Sol, jak Seeedy Gonzales.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 października 2015, o 16:00

Janko bo Ty niepotrzebnie usuwasz posty ;) klikaj w prawym górnym rogu edytuj ;)

a życie w cnocie - nie dziwę się że to ciężki kawałek chleba :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Aleja Czerwonych Latarni

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość