Kulinarne smakołyki

przez **Desdemona** » 3 października 2015, o 21:04

z dyni nie robiłam jeszcze...brzmi intrygująco :bigeyes:

....jutro chyba z cukini zrobię, bo mam jej cały koszyk :ohlala:

...i jeszcze placki będą...

Strona WWW · przez **Duzzz** » 4 października 2015, o 13:43

Upiekł się w końcu, nawet niezły wyszedł, ale i tak jeszcze mogłam go piec, żeby nie był tak mokry.

Des, jak robisz z cukinii?

przez **Desdemona** » 4 października 2015, o 14:28

Duzzz robię z przepisu Agnieszki Maciąg....rewelacyjny jest... :bigeyes:

PASZTET Z CUKINI
3 - 4 szklanki cukinii (bez pestek!) starej na tarce o grubych oczkach (dokładnie odciśnijć sok!)
1 duża marchewka obrana i starta na tarce
2 cebule obrane i drobno posiekane
5 ząbków czosnku obranych i posiekanych
½ szklanki oliwy z oliwek lub pestek winogron
½ szklanki tartej bułki
½ łyżeczki kurkumy
1 łyżeczka przyprawy curry
4 jajka całe
duży pęczek natki pietruszki posiekany
posiekane świeże zioła: lubczyk, hyzop, oregano, tymianek, bazylia, koperek… (świeże zioła można zastąpić suszonymi)
sól do smaku i świeżo mielony czarny pieprz

Piekarnik nagrzej do 190-200C.
Cebule i czosnek podsmaż na całym oleju, by stały się miękkie.
Dodaj świeżo mielony czarny pieprz i suszone zioła (jeśli nie masz świeżych, to teraz dodaj suszone).
Formę do pieczenia dokładnie wysmaruj tłuszczem i wysyp odrobiną tartej bułki.
W dużej misce wymieszaj dokładnie wszystkie składniki, najlepiej ręką.
Masę przełóż do foremki.
Piecz w nagrzanym piekarniku przez 1 godzinę...super na zimno jak i na ciepło. Można też podawać z sosem serowym ale na świeży chelebek z masłem

Strona WWW · przez **Duzzz** » 4 października 2015, o 14:38

Ślicznie dziękuję kochana

przez **Desdemona** » 4 października 2015, o 21:34

proszę moja droga :cheer:

...naprawde wychodzi super...nawet luby i brat co mięsożerne stworzenia są :hyhy:

jak go zrobię to wcinają bez gadania... :evillaugh:

duzzza22 napisał(a):Znalazłam jeszcze pasztet z dyni i nie wiem czy nie zrobię w weekend, bo mam sporo dyni na ogrodzie i coś muszę z niej zacząć robić
http://wegefaza.blogspot.com/2014/11/pa ... ami-i.html

U nas w tym roku nie wyrosły. Lubię ciasto drożdżowe z dyni – coś jak chałka albo piernik.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 9 października 2015, o 12:37

Mogłabyś podrzucić przepis? :prosi:

Dyni mam coraz mniej

Przerobiłam 3 garnki 5l dyni przez ostatnie dwa wieczory, zrobiłam pulpę, a dziś dla pewności będę jeszcze pasteryzować. :wink:

przez **joakar4** » 12 października 2015, o 13:21

Piekłam wczoraj pasztet z cukinii. Nie wiem czy moja cukinia była jakaś bardzo wodnista czy co, ale musiałam piec 2 h i dalej był mocno mokry w środku. I nie chciał mi wyjść z formy, mogłam ją wyłożyć papierem do pieczenia. :ermm:

Ale ogólnie jest smaczny.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 12 października 2015, o 14:06

Wiesz co kochana to samo miałam z dyniowym. Wydawało mi się, że wszystko zrobiłam ok, a jednak był mokry. Też siedział ponad 2 h i nic :facepalm:

Kroiliśmy go na mniejsze a grubsze plasterki i rozsmarowywaliśmy na kromce. Zużyłam też go do 'ala' tarty jako przekładkę i zrobiłam w weekend zapiekankę i to co zostało dorzuciłam jako jedną warstwę. :bezradny:

Zjedliśmy go, ale będę musiała czegoś dorzucić na przyszłość nie wiem może więcej jajek, może namoczoną bułkę jeszcze :niepewny:

przez **•Sol•** » 12 października 2015, o 14:08

Dziewczyny a zasalacie porządnie przed całą zabawą i odciskacie?
niby to takie oczywiste ale może za krótko, za mało? No bo w sumie innego powodu mokrości mocnej to nie znam :bezradny:

przez **joakar4** » 12 października 2015, o 14:10

W tym przepisie Des było pół szklanki bułki tartej, w innych (praktycznie identycznych) było jeszcze 1/2 szklanki kaszy mannej. Może to by pomogło.
Odciskałam, ale bez zasolania, Sol. :hyhy:

przez **•Sol•** » 12 października 2015, o 14:12

to może trzeba zasolić i wtedy? Pominąć sól podczas przyprawiania a zamiast tego dać ją na dzień dobry?
Kasza manna mogłaby pomóc też, faktycznie

przez **joakar4** » 12 października 2015, o 14:15

Nie wiem nigdy nie zasalałam, zawsze robię placki i nawet specjalnie nie odciskam. Spróbuje następnym razem.

Z reszty cukinii zrobiłam placki i wyszły świetne.

przez **•Sol•** » 12 października 2015, o 14:17

placki też bez soli i usilnego odciskania?
To ja mam jakąś fobię bo nawet ogórki na mizerię zasalam i lekko odciskam

przez **joakar4** » 12 października 2015, o 14:19

Z solą, ale już dosypałam jej do ciasta. Po prostu starta cukinię odstawiam na 10-15 a potem odciskam sok. Raczej niczego nie zasalam.
A mizerię to zazwyczaj robię przed samym podaniem i też nigdy nie odciskałam. :hyhy:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 12 października 2015, o 14:50

W przepisie, z którego robiłam dyni się nie trze, jest na wcześniejszej stronie.
Dynię się piecze, a potem ją miksuje.
Też myślałam o kaszy, ale nie wiem jaka by wtedy wyszła jego konsystencja.

Z mojej walki z dynią, wyszło 16 słoików pulpy

przez **Nocny Anioł** » 12 października 2015, o 14:52

co to jest pulpa :missdoubt:

przez **joakar4** » 12 października 2015, o 14:53

Tak wszyscy chwalą tę pulpę, muszę sama spróbować zrobić.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 12 października 2015, o 15:08

Joakar, to świetny sposób na przechowanie dyni. Nie mam miejsca gdzie ją mrozić, a tym bardziej ona mi nie przezimuje po prostu zerwana i zaniesiona do piwniczki. Więc taka forma jest idealna.

Nocny Anioł napisał(a):co to jest pulpa

Pulpa to jest hmm coś rozdrobnionego, gęstego, rozwalonego. Nie wiem jak to inaczej wyjaśnić. Dynia np. była na początku w kwadratach, doprowadziłam ją do takiego stanu by była gęsta i się rozwaliła, żeby jednak było mało całych fragmentów. Z pełnego 5 l garnka dyni wychodziły mi jakieś 3 słoiki 0,9 l :wink:

Tyle jej ubywało

PS. Pulpę robię tak jak kiedyś Aralk pisała..

klarek napisał(a):Pulpę udusiłam w garnku w niewielkiej ilości wody i dodatkiem odrobiny oliwy z oliwek. Do wyparzonych słoików włożyłam gorącą bulgającą i już. Ale wiem, że niekiedy nie chce się zamknąć i wtedy trzeba choć przez chwilę pasteryzować.)

Pasteryzacja u mnie była obowiązkowo, jednak nie wekowały mi się, a i tak wolę za pasteryzować na wszelki wypadek. :wink:

przez **•Sol•** » 12 października 2015, o 15:57

z dyni można pysznego chutneya zrobić, z cebulką, ziołami, ach :still_dreaming:

przez **Nocny Anioł** » 13 października 2015, o 07:33

duzzza22 napisał(a):Joakar, to świetny sposób na przechowanie dyni. Nie mam miejsca gdzie ją mrozić, a tym bardziej ona mi nie przezimuje po prostu zerwana i zaniesiona do piwniczki. Więc taka forma jest idealna.
Nocny Anioł napisał(a):co to jest pulpa

Pulpa to jest hmm coś rozdrobnionego, gęstego, rozwalonego. Nie wiem jak to inaczej wyjaśnić. Dynia np. była na początku w kwadratach, doprowadziłam ją do takiego stanu by była gęsta i się rozwaliła, żeby jednak było mało całych fragmentów. Z pełnego 5 l garnka dyni wychodziły mi jakieś 3 słoiki 0,9 l Tyle jej ubywało

PS. Pulpę robię tak jak kiedyś Aralk pisała..
klarek napisał(a):Pulpę udusiłam w garnku w niewielkiej ilości wody i dodatkiem odrobiny oliwy z oliwek. Do wyparzonych słoików włożyłam gorącą bulgającą i już. Ale wiem, że niekiedy nie chce się zamknąć i wtedy trzeba choć przez chwilę pasteryzować.)

Pasteryzacja u mnie była obowiązkowo, jednak nie wekowały mi się, a i tak wolę za pasteryzować na wszelki wypadek.

a jakie jest tego przeznaczenie, bo drzem to to nie jest

przez **joakar4** » 13 października 2015, o 07:57

Możesz potem zrobić z tego zupę, ciasto, jakieś bułeczki, a nawet kawę.

przez **Nocny Anioł** » 13 października 2015, o 08:02

o kurcze

jak juz się przeprowadzę to coś będę sadzić, chodz pewnie na początku w doniczkach

przez **•Sol•** » 13 października 2015, o 09:18

Joakar, latte dyniowe? :hyhy:

przez **joakar4** » 13 października 2015, o 09:19

widziałam ostatnio jak panie w kawiarni zamawiały, ja bym się chyba nie odważyła :hyhy:

Kulinarne smakołyki

Kto przegląda forum