Teraz jest 23 listopada 2024, o 18:04

Kulinarne smakołyki

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 24 września 2015, o 21:00

wiedzmaSol napisał(a):a czekolada i śledzie to że razem na wespół? :rotfl:

Raz mi się zdarzyło, a raz z dżemem :evillaugh:
Lubie śledzie.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 24 września 2015, o 21:30

Takie połączenie mi na szczęście nie grozi, nie lubię śledzi :evillaugh: Ale raz widziałam chłopaka kuzynki jak jadł chleb z nutellą i kiełbasą pokrojoną w plastry i położoną na tym chlebie :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 25 września 2015, o 01:01

Pani Janet Evanovich je chleb z nutellą i olivkami, albo z nutellą i czipsami, albo z róznymi innymi dziwnymi połączeniami.
I każe tak jeść swojej bohaterce książek.
Kiedyś na jej stronie internetowej był konkurs. Czytelniczki robiły zdjęcia najdziwniejszych kanapek, które wymyśliły. Tam były prawdziwe koszmary.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 25 września 2015, o 07:29

mój chłop potrafi posmarować kanapkę smalcem , na to położyć żółty ser i przykryć ćwikłą :speachless2:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 września 2015, o 10:49

Lorelei napisał(a):Ale raz widziałam chłopaka kuzynki jak jadł chleb z nutellą i kiełbasą pokrojoną w plastry i położoną na tym chlebie :evillaugh:

fuuuj :P
co prawda o boczku smażonym w czekoladzie słyszałam i podobno to pyszne jest ale... sorry nie :P
Janka napisał(a):Pani Janet Evanovich je chleb z nutellą i olivkami, albo z nutellą i czipsami,

też ble :P
z chipsami to chyba z masłem orzechowym gdzieś widziałam że żrą. W USA pewnie. Ale żeby z nutellą? Nie pasuje mi to :P

to jednak moje połączenia nie są aż tak nietypowe :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 25 września 2015, o 15:59

Moja kanapka to przeważnie ser, szynka i majonez :P Ale takie miksy to fe. Nie ruszyłabym :rotfl: A próbować próbowałam nutellę śliwkową, tyle, ze to domowej roboty była ;) O dziwo dobra, ale podchodziłam do niej jak pies do jeża :rotfl:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 25 września 2015, o 16:20

wiedzmaSol napisał(a):z chipsami to chyba z masłem orzechowym gdzieś widziałam że żrą. W USA pewnie. Ale żeby z nutellą? Nie pasuje mi to :P

Mój błąd. Myślałam, ze to jest to samo.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 26 września 2015, o 00:38

Janka napisał(a):Też Was I ❤ U
duzzza22 napisał(a):Musisz F. poprosić by Ci zrobił :wink:

Jak jeszcze nie zrobił to zapraszam, będą dziś u mnie :-D


Ehh.. no i dziś będę walczyć znowu z zielonymi pomidorami, papryką, cebulą i ogórkami :roll:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 26 września 2015, o 03:40

Dziękuję. Chętnie bym wpadła, ale na szczęście obiecał, że mi zrobi.
Będziemy mieć w niedzielę na obiad. Zaprosiłam już przyjaciółkę, która też uwielbia jajka.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 26 września 2015, o 11:04

Duz, Ty to masz siłę do tych przetworów ;)
ale te kotlety to może i ja zrobię ;) mam trochę czasu więc zrobiłabym sobie obiad na kilka dni :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 26 września 2015, o 14:04

Tu nie chodzi o siłę. Dostałam skrzynkę zielonych pomidorów i nie zostawię tego, nie wyrzucę, więc coś trzeba z nich zrobić. Nikt za mnie tego nie zrobi/nie przerobi zatem muszę się troszkę pomęczyć.

Pieczarki, papryka, cebulka się już duszą/podsmażają, jajka się gotują więc coraz bliżej te kotleciki, martwię się tylko czy mi się zagniotą i nie rozwalą :wink:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 26 września 2015, o 15:35

no tak, nie ma wyjścia.
Zostałaś postawiona przed faktem dokonanym jak Ewa miewa ;)

też je robię ;) bułka się moczy jajka pomału ścieram, cebulkę zaraz będę kroić ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 26 września 2015, o 16:16

Oczywiście ja jak to ja musiałam zrobić swoją wersję, czyli jest bez bułki ;) nie ma jej ani w środku, ani w panierce, panierkę zrobiłam z mąki. :wink: Oto efekt :wink:

Obrazek
Obrazek

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 26 września 2015, o 17:25

Duz, super ;) moje się trochę rozwalają, pewnie za mało odcisnęłam bułkę z mleka i za grubo jajko starłam. Ale w smaku są przepyszne ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 26 września 2015, o 18:39

Janka napisał(a):Ewo, ślicznie dziękuję, brzmi fantastycznie.
Niestety to nie wszystko, bo muszę jeszcze zapytać o przyprawy. Tylko sól i pieprz? Czy coś jeszcze?
Oraz o zieleninę, bo też lubię. Pietruszka zielona, koperek albo szczypiorek - rozumiem, że nie mieszać, tylko wybrać jedno z nich?

Bardzo lubię jajka faszerowane, a te kotlety mają dużo wspólnego. Myślę, że przy jedzeniu będę zachwycona.

przyprawy to przeważnie pieprz i sól,czasami troszkę słodkiej papryki mielonej albo delikat do mięs.Co do zieleniny to przeważnie jeden rodzaj daję,choc czasami jak mam zbyt mało np.pietruszki to mieszam z czyms innym.Wszystko na oko
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 26 września 2015, o 18:49

Duz a do środka też dałaś mąkę?
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 26 września 2015, o 20:36

Nie. :wink:
Zrobiłam to z 7 jajek na twardo i jednego na surowo.
Wcześniej dusiłam/podsmażałam paprykę, pieczarki i cebulkę na patelni, poczekałam aż z nich woda i sok odparują, dodałam to do jajek, konsystencja nie była zbita ani tym bardziej rzadka więc dosypałam jeszcze zielenizny(pietruszki, koperku, oregano i chyba wpadło mi w ręce kilka listków szałwii) i oczywiście przypraw. Potem już łyżką i na rękę formowałam kulki i do mąki i jeszcze poprawka kulki ;)

Jakby wychodziło Ci rzadkie to myślę, że pewnie wystarczy dogotować jajko na twardo, zetrzeć je i masa powinna być mniej rzadka. Albo właśnie sypnąć troszkę mąki.
Ja raczej bułki unikam do kotletów etc. to po pierwsze, a po drugi najczęściej jej po prostu nie mam więc muszę sobie bez niej radzić. Skoro mi się udało to i ty sobie poradzisz.
PS. Dobrze rozgrzej patelnię i nalej więcej oleju, żeby od razu jak wrzucisz kotlecik wiązało i będzie ok.

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 26 września 2015, o 22:40

Bardzo lubię kotlety z jajek, a te wyglądają naprawdę bardzo apetycznie. Chyba też muszę takie zrobić.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 27 września 2015, o 08:19

duzzza22 napisał(a):Nie. :wink:
Zrobiłam to z 7 jajek na twardo i jednego na surowo.
Wcześniej dusiłam/podsmażałam paprykę, pieczarki i cebulkę na patelni, poczekałam aż z nich woda i sok odparują, dodałam to do jajek, konsystencja nie była zbita ani tym bardziej rzadka więc dosypałam jeszcze zielenizny(pietruszki, koperku, oregano i chyba wpadło mi w ręce kilka listków szałwii) i oczywiście przypraw. Potem już łyżką i na rękę formowałam kulki i do mąki i jeszcze poprawka kulki ;)

Jakby wychodziło Ci rzadkie to myślę, że pewnie wystarczy dogotować jajko na twardo, zetrzeć je i masa powinna być mniej rzadka. Albo właśnie sypnąć troszkę mąki.
Ja raczej bułki unikam do kotletów etc. to po pierwsze, a po drugi najczęściej jej po prostu nie mam więc muszę sobie bez niej radzić. Skoro mi się udało to i ty sobie poradzisz.
PS. Dobrze rozgrzej patelnię i nalej więcej oleju, żeby od razu jak wrzucisz kotlecik wiązało i będzie ok.



No własnie ja też unikam bułki, a jak juz używam to taką z siemię lnianym. Tego typu kotlety robie z brokuła i robię też z cukinii, schemat w sumie ten sam. Tylko ja tam używam maki, chciałam wiedzieć jak ty tutaj, bo z jajek jeszcze nie robiłam. A powiedz mi jeszcze chłopie ci sie najadło?, bo ja sie czasem martwię ze moje głodne przy mnie łazi, jak je kotlety z warzyw.
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 27 września 2015, o 14:22

Szczerze? Średnio. Zjadł ze 3-4, ale potem i tak zjadł jeszcze kaszę gryczaną i duszone żeberko, więc myślę, że te kotleciki raczej jego apetyt roznieciły. Z drugiej strony mój dużo je, ma dużą pojemność :wink: No i do kotlecików jajecznych dałam tylko mizerię bez kaszy, ziemniaków etc. więc może jakby to jeszcze było to by się najadł. :wink: Twój naje się np. zupą? Mój nie, musi mieć zawsze jeszcze jakiegoś kotleta, duszone/gotowane mięsko, bo inaczej chodzi szuka czegoś po szafkach/lodówce.
Jeślibym je robiła znowu to też na pewno jeszcze z jednym obiadem na drugim gazie ;)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 28 września 2015, o 07:57

Mój zje zupkę a potem pyta czy by z 5 kanapeczek nie dostał :red: chłopy, bez dna, ile dasz, tyle zje. Chodź nie narzekam, wczoraj to mnie karmiono. Chłop strasznie duzo nie zjada, ale jak ma dzień to lodówkę na klucz.
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 28 września 2015, o 08:02

Mój ojciec tez się tymi kotletami nie naje. Przeważnie robimy je na kolację albo na śniadanie wielkanocne, bo nie wyobrażam sobie jego reakcji na taki obiad. strasznie by marudził.

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 28 września 2015, o 08:18

Chłopy, jak nie postawisz pół świniaka, to nie ma obiadu. Ale pociesz was, że moja mama tak samo
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 28 września 2015, o 09:02

Mój ojciec np najbardziej lubi zupy na obiad, zje dwa talerze i się naje. No i jeszcze obgryzie skrzydełka z zupy albo szyję (ble) A dla mnie to nie obiad. Chyba, że gulaszowa albo z pierogami. :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 28 września 2015, o 09:05

ja bym jadła same mączne rzeczy, uwielbiam
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości