Jeaniene Frost

przez **phantera onca** » 20 września 2015, o 16:41

Zgoda, ale dobrze że w końcu zaczęła go gonić i udało jej się :smile:

przez **Bombelek** » 20 września 2015, o 16:45

Miał się z pyszna :evillaugh:

przez **Księżycowa Kawa** » 20 września 2015, o 17:07

Czyli lekcje nie poszły na marne :evillaugh:

przez **phantera onca** » 20 września 2015, o 18:08

Dokładnie

i to mi się najbardziej podobało, jak sam musiał uważać żeby mu łomotu nie sprawiła :evillaugh:

przez **Księżycowa Kawa** » 20 września 2015, o 19:10

Zaradna była :evillaugh:

przez **phantera onca** » 20 września 2015, o 19:50

Tak i dlatego właśnie lubię Cat :evillaugh:

przez **Bombelek** » 20 września 2015, o 19:57

Zrobił z niej bestię :evillaugh:

przez **phantera onca** » 20 września 2015, o 20:04

W końcu nie na darmo została żniwiażem :evillaugh:

przez **Księżycowa Kawa** » 20 września 2015, o 23:27

No wiecie, to nie tak do końca, bo miała w sobie odpowiedni potencjał ani nie brakowało jej chęci – jedynie odrobinę ją oszlifował :evillaugh:

przez **phantera onca** » 20 września 2015, o 23:34

Ładna odrobina :evillaugh:

takiego szlifowania to ja bym za chiny nie chciała :evillaugh:

przez **Księżycowa Kawa** » 20 września 2015, o 23:39

Fakt, ale sama chciała :hyhy:

przez **phantera onca** » 20 września 2015, o 23:44

Tak, sama chciala :evillaugh:

ona wogóle jest jedyna w swoim rodzaju :evillaugh:

przez **Księżycowa Kawa** » 20 września 2015, o 23:50

Racja. Może ta jej niezależność i upartość nie zawsze wychodziła na jej zdrowie, jednak wolę to niż głupie i nierodne bohaterki.

przez **phantera onca** » 20 września 2015, o 23:53

Ja też

lubię stanowcze kobiety, ktore mają własne zdanie i nie boją się wziąć spraw w swoje ręce :evillaugh:

przez **Księżycowa Kawa** » 20 września 2015, o 23:57

Dokładnie. I takie, które wyróżniają się z tłumu – po prostu mające coś w sobie.

przez **phantera onca** » 20 września 2015, o 23:59

Nie są zależne od nikogo, tym bardziej od jakiegoś faceta :evillaugh:

Bones mial z nią mały problem :evillaugh:

przez **Księżycowa Kawa** » 21 września 2015, o 00:04

To też, ale przede wszystkim nie przejmują się głupotami. No i Cat nie koncentruje całej uwagi na strojach, makijażu i podobnych bzdurach. I przez cały czas nie zastanawia się, czy kocha, czy też nie i nie histeryzuje z byle powodu. Ma ciekawsze zajęcia :evillaugh:

przez **phantera onca** » 21 września 2015, o 00:05

Zdecydowanie ciekawsze :evillaugh:

a zamiast makijażu ma siniaki :evillaugh:

przez **Księżycowa Kawa** » 21 września 2015, o 00:10

Przecież nie zawsze – nieraz nieźle sobie radziła :wink:

przez **phantera onca** » 21 września 2015, o 00:11

Tak, ale sama walka to nic przyjemnego :evillaugh:

przez **Księżycowa Kawa** » 21 września 2015, o 00:12

Być może, ale przecież sama się rwała – ten typ tak ma :evillaugh:

przez **phantera onca** » 21 września 2015, o 00:14

Łowczyni wampirów :evillaugh:

przez **Księżycowa Kawa** » 21 września 2015, o 00:17

Raczej taki charakter. Gdyby nie było wampirów, znalazłaby sobie co innego do roboty :wink:

przez **phantera onca** » 21 września 2015, o 00:19

Pewnie łapałaby złych gagatków i prowadziła przed oblicze sprawiedliwości :evillaugh:

przez **Księżycowa Kawa** » 21 września 2015, o 00:21

Mniej więcej, bo ten typ tak ma :lol:

Jeaniene Frost

Kto przegląda forum