Teraz jest 22 listopada 2024, o 19:58

Perfekcyjna Pani Domu: sprzątanie i renowacja

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 13 stycznia 2015, o 16:48

Ja tez do otwierania uzywam facetow :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 13 stycznia 2015, o 16:49

Najlepszy sposób :D I zawsze się sprawdza :mrgreen:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 1145
Dołączył(a): 9 lipca 2012, o 13:40
Ulubiona autorka/autor: J. Lindsey, SEP, J. Garwood, J. McNaught,Bishop

Post przez monia0303 » 13 stycznia 2015, o 17:49

Levanda napisał(a):Super sposób na przypalone garnki - wypróbowałam już 2 razy ( co nie świadczy za dobrze o moich umiejętnościach kulinarnych :P )

Zalewamy dno garnka ciepłą wodą i wrzucamy tabletkę do zmywarki. Zostawiamy na noc. Działa rewelacyjnie!


Ja dosyć często przypalam :smile:
Zazwyczaj jak wstawię mleko to mi się zapomina i albo wykipi albo gotuje kaszę tak długo że się przypali, a później nerwy bo przypalona kaszka nie chce zejść z dna :evillaugh:
wypróbuję ten sposób przy najbliższej okazji :)
Więcej niż wczoraj, mniej niż jutro.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 30 stycznia 2015, o 00:07

Dorotka napisał(a):Porady jak otworzyć to, co nie chce się otworzyć:

http://onet.tv/i/dowiedzsie/jak-otworzy ... por/rhf31w

Ten filmik można obejrzeć tylko na terenie Polski. Tak mi powiedziało.
Czy myślicie, że jest tam coś, co byłoby dla mnie przydatne?
Co to za sposób na zalepione buteleczki lakieru?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 7766
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 31 stycznia 2015, o 11:35

Janko było, wacikami do uszu nasączyć zmywaczem i zmyć ten lakier z buteleczki
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 3 lutego 2015, o 05:04

Ło, matko. A ja myślałam, że może będzie tam coś odkrywczego.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 12 lipca 2015, o 02:14

Dziewczynki, mam pytanie:
Czy istnieją jeszcze pieluchy z tetry?
A jeśli istnieją, to gdzie się je kupuje? W pasmanterii chyba nie? Nie mam zielonego pojęcia, gdzie ich szukać.

I żeby nie było głupich insynuacji, to od razu wyjaśnię, że nie zamierzam wykorzystywać jej do tradycyjnych celów. Przez pieluchę tetrową prasuję delikatne rzeczy i moja się już pomału zaczyna niszczyć. Pora ją wymienić.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 12 lipca 2015, o 02:27

Uff, czyli jednak nic strasznego :evillaugh:
Myślę, że w sklepach dzieciowych należy się rozejrzeć :) Chyba, że coś się pozmieniało, ale jak Roksi była malutka bez problemu można było tam je znaleźć ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 12 lipca 2015, o 02:34

Nie widziałam na oczy ani jednego sklepu dzieciowego. One się widocznie przede mną chowają. Znam tylko sieć "Smyk", ale to chyba nie o to chodzi.
Kiedyś znałam jeden sklep dzieciowy, bardzo duży i był tam dział dla niemowlaków, ale on już nie istnieje.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 12 lipca 2015, o 02:53

To gdzie ludzie w Twojej okolicy nabywają duperelki dla małych dzieciów?
U mnie jest cuś, co zwie się Świat dziecka i tam jest wszystko :D I jeszcze kilka innych mniejszych sklepików z dzieciowymi rzeczami.
W takim wypadku nie wiem. Ciezki orzech do zgryzienia ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 12 lipca 2015, o 03:15

W mojej okolicy, tej tu, są takie ogromne sklepy z rzeczami tylko dla niemowlaków. Wielkie prawie jak sklepy budowlane. I w nich jest wszystko od ubranek, smoczków, zabawek, po wózki i mebelki do pokojów niemowlęcych. I tylko pieluch z tetry może w nich nie być. (A jeśli już znowu się pojawiły, na fali mody na ekologię, to będą kosztowały majątek.)
Natomiast w Polsce żadne takie sklepy nigdy nie rzucały mi się w oczy.
Teraz przyszło mi do głowy, żeby sprawdzić na eBayu i tam są bez problemu (znalazłam od 2,99 euro za sztukę).
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 12 lipca 2015, o 03:22

Kurczę, to w mojej małej mieścince było ich sporo. Chociaż faktycznie kilka polikwidowali ;) Ale 'Świat dziecka" na pewno się ostał :)
Pamiętam, że można było kupić najzwyklejsze białe, kolorowe i jeszcze w jakieś zwierzaczki czy tam inne figo-fago :-D

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 12 lipca 2015, o 03:36

Dla mnie najlepsza biała.
Z jednej dużej będę miała 4 mniejsze. Potnę ją na 4 kwadraty i dam mamie do obrębienia, żeby się nie strzępiły.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 12 lipca 2015, o 08:17

Kiedyś w Tesco były cena około 6 zł

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 12 lipca 2015, o 10:01

Janko są :) Akurat z tym jestem na bieżąco :) Wdziałam je w Tesco na dziale dziecięcym, w sklepach dla dzieci typu Smyk, zdaje się, że w Pepco i drogeriach też.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 12 lipca 2015, o 11:57

Fajnie, dziękuję. Znajdę sobie.
Zapomniałam od razu dopisać, dlaczego nie mogę niemieckich. Nie tylko przez cenę (raz spotkałam takie pieluszki, to dwie sztuki w komplecie kosztowały ok. 20 euro). One są super mięciutkie, jak mgiełka i zrobione specjalnie tak, żeby wyłapywały jeszcze więcej wilgoci, niż bawełna łapie normalnie. Do prasowania się nie nadają, bo za delikatne.
Polskie tradycyjne są wyśmienite.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 12 lipca 2015, o 20:22

Janko, ja nie wiem, ile to w Niemczech kosztuje :( Ale ja kupowałam po 3 zł sztuka. Swego czasu były np. w Rossmannie. Są tez w Smyku. Widziałam również w małych drogeriach, które oferują akcesoria i kosmetyki dla dzieci.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 12 lipca 2015, o 21:14

Bardzo dziękuję.
Cieszę się, że wreszcie się o to zapytałam, bo już od dawna chciałam i ciągle zapominałam.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 12 lipca 2015, o 21:19

U nas nie ma z tym problemu :bezradny: :bezradny: Pewnie i w sklepie typu Pepco by się znalazły.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 9 września 2015, o 11:16

12 sposobów na wykorzystanie niepotrzebnych torebek herbaty




Czy zostały Wam torebki jakiejś herbaty, której już nie macie ochoty pić, a nie chcecie jej wyrzucać? Albo po prostu nie lubicie herbaty w torebkach, ale dostaliście ją w prezencie i nie macie za bardzo pomysłu, co z nią zrobić? Dzisiaj pokażę Wam, jak można wykorzystać taką herbatę, przedstawiając dwanaście wybranych sposobów w punktach poniżej (jakby co, to poniższe wskazówki dotyczą torebek czarnej lub zielonej herbaty. Jeżeli w danym punkcie nie sprecyzowano, o który rodzaj herbaty chodzi, to znaczy, że wskazówka zawarta w tym punkcie odnosi się zarówno do czarnej, jak i zielonej herbaty ;)).

Jak można wykorzystać niepotrzebne torebki herbaty?
1.Usuwanie nieprzyjemnych zapachów – kilka torebek herbaty położonych w dowolnym miejscu, które pachnie brzydko (np. na półce w lodówce, w butach czy nawet w kociej kuwecie) sprawi, że nieprzyjemny zapach zniknie. Warto również wiedzieć, że zafundowanie kąpieli naszym dłoniom oraz stopom w naparze z herbaty zniweluje brzydki zapach, który zgromadził się na tych częściach ciała (np. podczas obierania cebuli/czosnku lub przyrządzania potraw rybnych w przypadku dłoni, czy po wielogodzinnym noszeniu jednej pary butów w przypadku stóp).
2.Odświeżenie powietrza – niewykorzystane torebki herbaty mogą posłużyć jako odświeżacz powietrza. Wystarczy, że położymy je w kilku wybranych miejscach w danym pokoju, a powietrze oczyści się.
3.Mycie szyb i luster – napar z herbaty może posłużyć jako środek do mycia szyb i luster. Dzięki niemu te powierzchnie odzyskają połysk. Aby uzyskać ten efekt należy zaparzyć herbatę, pozostawić napar do ostygnięcia, zamoczyć ścierkę w naparze, przetrzeć ścierką szyby i lustra, a następnie przetrzeć te powierzchnie suchą ścierką. Napar z herbaty można również wlać do pojemnika ze spryskiwaczem – wtedy wystarczy spryskać szyby i lustra, a następnie przetrzeć je suchą ścierką.
4.Mycie mebli i drewnianych podłóg – napar z czarnej herbaty świetnie sprawdzi się podczas mycia mebli i drewnianych podłóg. Dzięki zawartości tanin napar sprawi, że drewniane powierzchnie odzyskają swój naturalny kolor oraz połysk. Aby tak się stało należy postąpić podobnie, jak w przypadku mycia szyb i luster – zaparzyć czarną herbatę, pozostawić napar do ostygnięcia, zamoczyć ścierkę w naparze, wyciskając z niej nadmiar płynu, przetrzeć nią powierzchnie drewniane, a następnie pozostawić te powierzchnie do wyschnięcia.
5.Ukojenie dla spuchniętych lub zmęczonych oczu – torebki herbaty pomogą zmniejszyć obrzęk i ukoić zmęczone oczy dzięki taninom zawartym w herbacie. Wystarczy, że zaparzymy dwie torebki herbaty, poczekamy, aż nieco ostygną, a następnie położymy je na zamknięte oczy na 20 minut. Istnieje też inny, szybszy sposób, który jest idealny w sytuacji, gdy nie mamy za bardzo czasu na zaparzenie torebek i poczekanie, aż ostygną – wystarczy, że włożymy dwie torebki niewykorzystanej herbaty do zamrażarki na minutę, a następnie postąpimy dalej tak, jak z wykorzystanymi torebkami.
6.Łagodzenie skutków oparzeń słonecznych oraz podrażnień i skaleczeń po goleniu/depilacji – w przypadku oparzeń przyłożenie kilku zaparzonych torebek herbaty do skóry po ich ostygnięciu pomoże złagodzić skutki oparzenia słonecznego, a w przypadku podrażnień i skaleczeń po goleniu/depilacji – zmniejszy dyskomfort. Jeżeli powierzchnia oparzonej/podrażnionej skóry jest zbyt duża, żeby taki sposób zadziałał, można zrobić sobie kąpiel w wannie, wrzucając do wody kilka torebek herbaty, a następnie zanurzając się w wodzie.
7.Odżywienie włosów – napar z herbaty może posłużyć jako płukanka do włosów. Wystarczy, że zaparzymy herbatę, pozostawimy ją do ostygnięcia, przepłuczemy nią włosy (również po umyciu ich szamponem), a następnie pozostawimy włosy do wyschnięcia. Taki zabieg pozwoli nie tylko odżywić włosy, ale również przywrócić ich naturalny blask.
8.Odświeżenie oddechu oraz uśmierzenie łagodnego bólu zębów – przepłukanie jamy ustnej naparem z herbaty miętowej pomoże nie tylko odświeżyć oddech, ale również uśmierzyć łagodny ból zębów.
9.Zmiękczenie twardego mięsa – zamarynowanie twardego mięsa w ostudzonym mocnym naparze z czarnej herbaty na kilka godzin lub nawet na całą noc przed dodaniem do niego przypraw sprawi, że mięso zmięknie, a jego smak stanie się intensywniejszy.
10.Farbowanie tkanin – napar z herbaty może posłużyć jako farba do tkaniny. Aby zmienić kolor tkaniny należy przygotować mocny napar, pozostawić go do ostygnięcia, a następnie zanurzyć tkaninę w naparze i trzymać ją w nim tak długo, aż uzyska pożądany kolor. Należy jednak pamiętać, że efekt zmiany koloru nie jest trwały – gdy wypierzemy tkaninę, kolor zniknie.
11.Postarzenie papieru – napar z herbaty możemy wykorzystać do postarzenia papieru. Aby uzyskać taki efekt należy zanurzyć sztywny papier w ostudzonym naparze z herbaty na co najmniej 10 minut (im dłużej papier jest nasiąknięty naparem, tym ciemniejszy kolor uzyska), wyjąć go z naparu i pozostawić go do wyschnięcia. Papier możemy również postarzyć, malując po nim pędzlem zanurzonym w naparze.
12.Wzbogacenie kompostu – dodanie naparu z herbaty do kompostu przyspieszy proces rozkładu i wzbogaci kompost, przyciągając bakterie, które zakwaszą go. Można również wrzucić zaparzone torebki herbaty do kompostu, jeżeli zostały one wykonane z biodegradowalnego materiału.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 9 września 2015, o 11:45

Ciekawe. Naprawdę.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 9 września 2015, o 11:47

Fajnie, ale - źródło plis ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 7766
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 9 września 2015, o 19:45

Muszę wykorzystać w lodówce , do mycia luster wiedziałam .
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 12 września 2015, o 13:58

4, 5, 7, 9, 12 zainteresowało mnie :-D Dorotko, bardzo ciekawe pomysły, dziękuję, coś pewnie spróbuję :-D

W sumie i 1 bym wykorzystała, nie mogę na długo pozbyć się zapachu cebuli z dłoni i często jej przez to unikam jak ognia :roll:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 25 marca 2016, o 01:48

Kobity ,możecie mi poradzić jak wywabić żółte plamy z koszulek?? Chodziłam w nich zeszłego lata ,a później wyprałam. Były cały czas w półce i dziś tak przypadkowo zerknęłam ,a tam większość ma żółty kołnierz. :krzyczy: Chce je uratować ,ponieważ są z motywami książkowymi (prezent na urodziny),albo ze śmiesznymi cytatami.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości