KatiaBlue napisał(a):Papaveryna napisał(a):Widocznie jesteś dziwakiem A reszta ludzkości nie widzi nic złego w Harrym i Ginny, na przykład ja
No i jeszcze jest frakcja, która uwielbia łączyć Pottera z Malfoyem, co już mnie mocniej boli, choć musiałam znosić w dwóch SS-HG
Dobrze prawisz, Very
Papaveryna napisał(a):Znowu przypomniał mi się blog z analizami, gdzie rozkładane na czynniki pierwsze było opowiadanko, w którym Snape zgwałcił Harry'ego i Harry miał mieć małe Snapeiątko
Liberty napisał(a):KatiaBlue napisał(a):Ja również nie jestem ciekawa żadnego Drarry. Raczej mnie to brzydzi...wiedzmaSol napisał(a):zdecydowanie. A jeszcze jest coś takiego jak Snarry - co brzydzi mnie chyba jeszcze bardziej
Nawet nie wiecie co tracicie Jedne z najlepszych ff to właśnie Snarry i Drrary.
Papaveryna napisał(a):Ojej, to chyba dobrze Ma się tę siłę przebicia
Papaveryna napisał(a):Ja sama jeszcze niedawno napalona byłam wyłącznie na Snape'a , a Dracona omijałam szerokim łukiem. Ale już w 'Bez cukru' Malfoy miał coś w sobie chociaż był z Ginny Potem przeczytałam Szczura Skocznego i już nie dało się inaczej. A teraz jeszcze dodatkowo podziałał na mnie 6 film o Potterze
Papaveryna napisał(a):Mam nadzieję, że 'Układy' zostaną dokończone. To by mogło Tobie przypaść do gustu, myślę
Papaveryna napisał(a):Nie wiem po co ludzie takie bzdury wymyślają. Zresztą ciężko jest coś znaleźć, bo cała masa zachwytów tyczy się np Drarry. A ja jednak idę określonym schematem i poza HG - SS i HG - DM jako główny wątek romansowy innych raczej nie tykam. Do par drugoplanowych już nie mam takich zastrzeżeń, ale też bym wolała, żeby nie było jednak slashu
Liberty napisał(a):Np. taki Rok jak żaden inny, który nadal jest kontynuowany
Liberty napisał(a): U nas tego raz że mało, dwa że kiepskie (z nielicznymi wyjątkami).
KatiaBlue napisał(a):Tak! Tak! Ja po prostu wiedziałam, że coś jest nie tak
http://i1.kwejk.pl/k/obrazki/2015/09/21 ... 1c1b13.jpg
Liberty napisał(a):Nawet nie wiecie co tracicie Jedne z najlepszych ff to właśnie Snarry i Drrary.
duzzza22 napisał(a):I ja przyklaskuję Harry i Ginny to nie taki zły paring, ale mogło być ich relacji więcej w książce;)
też mi się tak zrobiło... Źle jest, oj źleduzzza22 napisał(a):zaczynam lubić Draco, normalnie świat się wali
i jeszcze nie zapominaj o tym ficku co wszyscy piękni ładni i same seksy tam też on jest megaPapaveryna napisał(a):Potem przeczytałam Szczura Skocznego i już nie dało się inaczej. A teraz jeszcze dodatkowo podziałał na mnie 6 film o Potterze
próbowałam, nie mogę. Może jeszcze Snape jako opiekun bym przełknęła, ale w fajnym romansowym, ale gdy on się okazuje ojcem Harry'ego.... Nie ma opcji.LiaMort napisał(a):niektóre Severitusy też są dobre.
duzzza22 napisał(a): A co do forum mirriel, to dopiero po kontakcie z administratorem, aktywowali mi konto, no i musiałam kilka dni poczekać, nie wiem czy przez to nie spadł mi zachwyt nad ff.
wiedzmaSol napisał(a):KatiaBlue napisał(a):Tak! Tak! Ja po prostu wiedziałam, że coś jest nie tak
http://i1.kwejk.pl/k/obrazki/2015/09/21 ... 1c1b13.jpg
Katiu, rety przecież to takie oczywiste, a nie wiedziałam. Dzięki za oświecenie!;)duzzza22 napisał(a):I ja przyklaskuję Harry i Ginny to nie taki zły paring, ale mogło być ich relacji więcej w książce;)
było za mało Ginny w książce, nie poznajemy jej, nie wiemy co w niej siedzi. I dlatego też ja tak piszczę na ten pairing, bo Ginny kojarzę jako dzieciaka. Nie pomaga też filmowa Ginny która ma taką urodę że mnie otrząsa. Znaczy w filmie bo prywatnie zrobiła się fajna.
Papaveryna napisał(a):Liberty napisał(a): U nas tego raz że mało, dwa że kiepskie (z nielicznymi wyjątkami).
Ech, nie brzmi to pocieszająco
Serio, muszę zacząć ćwiczyć się w angielskim Tyle, że jak kiedyś może coś wreszcie ruszy w tej materii, to już nie będę miała chęci na ficki
wiedzmaSol napisał(a):w sumie racja. No tak bo zapisywana w księgę jesteś gdy się rodzisz, a list pisany jest dopiero w wakacje. No tak
tylko że księga chyba jest trzymana w Hogwarcie...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości