Margit Sandemo

przez **•Sol•** » 7 września 2015, o 14:50

Heike i Vinga to chyba naj naj moja para

mimo wszystko.
Cudowni są.

Amerykańcy się na szczęście za to nie wezmą bo nawet pewnie o istnieniu nie wiedzą

przez **Księżycowa Kawa** » 7 września 2015, o 14:57

Początek z nimi był niezły, ale potem to stało się nieco nużące.

przez **•Sol•** » 7 września 2015, o 14:57

nie dla mnie

mogłabym o nich czytać jeszcze długo

przez **KatiaBlue** » 7 września 2015, o 15:38

Księżycowa Kawa napisał(a):Początek z nimi był niezły, ale potem to stało się nieco nużące.

No co ty

Fajnie było

przez **•Sol•** » 7 września 2015, o 15:45

pewnie że fajnie

oni się tak ślicznie kochali

przez **KatiaBlue** » 7 września 2015, o 15:51

No i on się tak o nią bał

przez **•Sol•** » 7 września 2015, o 15:52

no bo on ją tak kochał i się troszczył. Chłopy mogłyby się od Heike'go tego uczyć

przez **KatiaBlue** » 7 września 2015, o 15:54

Oj zdecydowanie. Nie za ładny był, ale za to do pokochania

przez **•Sol•** » 7 września 2015, o 15:55

ale to dobrze, brania nie miał to nie było obawy żadnej, a środek miał piękny jak mało kto

przez **KatiaBlue** » 7 września 2015, o 15:57

Oj tak

No Vinga mogła spać spokojnie. Jakby taki ciachowaty był i w dodatku dobry, to ja bym na jej miejscu czuwała 24 h

przez **•Sol•** » 7 września 2015, o 16:04

noo weź jak on by był jeszcze tak klasycznie przystojny (no bo jakiś urok musiał mieć

) to już by go baby rozerwały :hyhy:

przez **KatiaBlue** » 7 września 2015, o 16:04

Cała Norwegia by się zleciała do nich

przez **•Sol•** » 7 września 2015, o 16:05

i nie tylko

pamiętaj że on się tam szlajał konkretnie po Skandynawii

przez **KatiaBlue** » 7 września 2015, o 16:06

Szlajał to się i po Europie tu naszej. W Niemczech czy tam Austrii, na Słowacji, gdzieś w Transylwanii był - kurka blaszka

przez **•Sol•** » 7 września 2015, o 16:21

czyli przez Polskę też musiał leźć

nawet nie wiem czy nie było jakoś mowy że on blisko nas się wychowywał

znaczy na Słowacji

albo nawet u nas

przez **KatiaBlue** » 7 września 2015, o 16:26

W tamtych czasach to Słowacji raczej nie było (nie wiem czemu wyżej tak napisałam), ona pierwszy raz dopiero po aksamitnym rozwodzie się pojawiła, ale kto wie czy nie jakieś Czechy czy Czechosłowacja. Kto to wie... Chyba tylko Sandemo

przez **•Sol•** » 7 września 2015, o 16:36

albo jakie zabory

nie wiem, historia nie jest moją mocną stroną, ale o tereny dzisiejszej Słowacji chodzi

przez **KatiaBlue** » 7 września 2015, o 16:39

A może i jakie zabory... Nie pamiętam kiedy to było (znaczy akcja Heikego, bo zabory to wiem kiedy) ale jeśli tak to Austria, bo Austro-Węgry to nie bo to później jednak było

przez **•Sol•** » 7 września 2015, o 16:44

Heike to lata 1774 - 1848

przez **KatiaBlue** » 7 września 2015, o 16:46

No to czasy potęgi Austrii i zabory jak się patrzy

przez **Księżycowa Kawa** » 8 września 2015, o 23:41

wiedzmaSol napisał(a):Chłopy mogłyby się od Heike'go tego uczyć

Znam zdecydowanie lepszy przykład.

przez **KatiaBlue** » 11 września 2015, o 00:24

Cóż to za przykład, Kawo?

przez **Księżycowa Kawa** » 11 września 2015, o 02:03

Mason Patel :bigeyes:

Bo przecież Heike wobec Vingi był protekcjonalny i właściwie jej nie słuchał, gdyż uważał, że wie lepiej, czego potrzebuje itp. :roll:

– zwykle coś takiego mnie irytuje, choć tu na początku to nawet było zabawne.

Zastanawiam się nad następną.

przez **•Sol•** » 11 września 2015, o 10:41

Heike jej dlatego nie słuchał bo ona chciała żeby z nią był już natychmiast a on się chciał nią opiekować. No i początkowo Vinga troszkę zdziczała była.

A tego pana nie znam. SoKŚ?

przez **Księżycowa Kawa** » 11 września 2015, o 23:04

Nie, jest zupełnie innej bajki.
Ale to nie zmienia faktu, że był protekcjonalny.

Margit Sandemo

Kto przegląda forum