Teraz jest 22 listopada 2024, o 15:15

Fanfiki i opowiadania autorskie

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 sierpnia 2015, o 13:20

oj prawda, sporo się dzieje ;)
ale momenty mrożące krew w żyłach też są
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 27 sierpnia 2015, o 14:45

Tak, w końcu bez cukru :P
To mi nie przeszkadzało. Przynajmniej coś się działo i ginęli raczej ci nieistotni bohaterowie. Szkoda, że autorka później tak to zwaliła trochę i ciągnęła do wypęku ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 sierpnia 2015, o 14:47

no no :P ale ja lubię takie mrocznawe :P
Spoiler:


a widziałaś na końcu dopisek autorki? Że będzie kontynuacja? :hihi:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 27 sierpnia 2015, o 14:50

Nie sądzę :P Ona chyba już jakoś od 2 lat cicho siedzi. Ostatnia notka na blogu z 2014 chyba i to też po jakiejś dłuższej przerwie napisana ;)
Ale epilog tak napisała, że właśnie ciąg dalszy się zapowiadał :zalamka:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 sierpnia 2015, o 15:00

aaa to może był plan ale się rozmył ;)
bo czasem kontynuacje dają na inny blog, ale link jest więc skoro tak to pewnie zabrakło weny ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 27 sierpnia 2015, o 15:05

I dobrze, bo samo to zdecydowanie za długie było ;)
Ale uważam, że autorka ma naprawdę niebywały talent do pisania dialogów. Idealnie w moim guście są :-D
A jak teraz Hal Ci się widzi? ;) Na innym blogu SS - HG też autorka jakiegoś przez siebie stworzonego bohatera wprowadziła, ale to żenada była :ohlala:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 sierpnia 2015, o 15:17

oj tak ;) dialogi to sztuka a jej to wychodzi ;)
normalnie jakbym książkę czytała. Ale w Szczurze też grało mi wszystko.

Hal... Na początku mi ani leżał ani stał, a teraz w sumie go lubię ;) spoko jest.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 27 sierpnia 2015, o 15:52

Dla mnie on był mega. Niestety autorka musiała go sparować z tą oślizgłą babą. Bleh :disgust:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 sierpnia 2015, o 15:54

z jaką oślizgłą babą? :P
Ale jest fajny to prawda. Jego troska o Snape'a :smile:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 27 sierpnia 2015, o 16:07

Aaaa, to nie wiesz jeszcze jaką babę dostał? :-D
No to ja Ci nie powiem :hyhy:

Tak, ta ich przyjaźń mnie przekonała :) W tym "Uczuciu z piekła rodem" (inny blog) Snape z kolei przyjaźnił się dosyć mocno z McGonagall i z niej autorka taką idiotkę trochę zrobiła. Nie odpowiadało mi to ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 sierpnia 2015, o 16:11

no jeszcze nie wiem :P
ale weź, powiedz że to nie Umbridge :prosi:

nie idiotki MacGonagall bym nie przeżyła ;) a ten Hal jest taki normalny. Pasuje na przyjaciela.
I fajne jest to że uczucie między Hermioną a Snape'em rodzi się baaardzo powoli i w bólach. Jak czytałam to poprzednie o nich na fantasticfiction to wydawało mi się sztuczne. A tu nawet nie ;)

edit
ze Szczura:
Spoiler:

leżę. Posikam się chyba ze śmiechu :evillaugh:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 27 sierpnia 2015, o 16:19

Tak, to zdecydowanie zaleta i jest całkiem dobrze umotywowane to wszystko. A nie że Hermiona po wakacjach wyładniała i Snape zaczął do niej zarywać :P Chociaż jedno takie opowiadanie było na blogu (niedokończone) i mi się podobało, bo były tam również fajne dialogi i Snape mocno house'owaty :P Ale to wiadomo, że takie lekkie i jajcarskie, a tutaj raczej serio jest to ukazane ;)

Nie no co Ty! Nie Umbridge. Ugh :facepalm: :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 sierpnia 2015, o 16:22

no i dlatego że na serio i nie tak po łebkach że on w niej widzi tylko ładną buzię (nie uwierzyłabym w to) to wchodzi i nawet różnica wieku nie boli.

uff :P nastraszyłaś mnie już :P

do poprzedniego posta zrobiłam edycję, nie wiem czy widziałaś :evillaugh:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 27 sierpnia 2015, o 16:30

Już widzę :P
Weź w ogóle! Ja nie wiem co jest z tym Zabinim. Już drugie czytam dziwaczne coś, gdzie on jest taki mega przystojny, zaborczy, inteligentny i generalnie same achy i ochy. I jest tam z Ginevrą :P
A w innych z kolei robią z niego w ogóle jakiegoś zboka czy innego dewianta :evillaugh: A w książce, jak mówiłaś, mało go bardzo było. Nie rozumiem skąd takie zainteresowanie nim :P

W ogóle ostatnio się popłakałam, bo w rozmowie z Ginny Malfoy i Zabini nazywali Rona - Wielki, Zły, Brat Łasic :evillaugh:

A gdzieś znowu było coś w guście - 'my jesteśmy bardziej homo niż serek' :rotfl:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 sierpnia 2015, o 16:35

noo w książce w sumie go naprawdę mało było. Tylko tyle że jego matka miała jakąś straszną ilość mężów i była podejrzewana o powodowanie ich śmierci i że to był jej sposób zarobku.
A on że był ciemnoskóry i niezbyt miły jak to Ślizgon :P i tyle
A w ff faktycznie robią z niego cuda :P
ale że on z Ginny... Należało jej się :evillaugh: zwłaszcza jak on występuje w wersji zbok :P

o matko :rotfl:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 27 sierpnia 2015, o 16:46

Nie, on jak z nią był sparowany, to naprawdę całkiem do rzeczy się wydawał :-D
Zbokiem takim był w Szczurze. Przecież do Seva próbował nawet uderzać :evillaugh: No i w jakimś innym opowiadaniu jeszcze wypił eliksir, udawał Malfoya i podwalał się do Pottera :facepalm: :rotfl:

A pamiętasz jak w Szczurze Ron zamiast, że szczur nazywa się Puszek powiedział - Pupek? :evillaugh:

Tia. Serek :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 sierpnia 2015, o 16:52

ech szkoda ja ciągle liczę na jakieś tortury dla tej durnej G :P

do wszystkiego co ma kierownika :P masakra :P
weź ludzie mają fantazję. W Szczurze mnie rozkłada Millicenta lecąca z furkotem na Pottera i ten dostający dreszczy na samo wspomnienie :evillaugh:

tak, do Cho :rotfl:

weź bo serka nie tknę :evillaugh:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 27 sierpnia 2015, o 16:58

Taaa. Również mnie serek został poniekąd zbrzydzony na czas najbliższy :evillaugh:

Albo jak Hagrid do Rona powiedział, żeby poszedł zabawić się ze swoim szczurem czy jakoś tak :hahaha: I reakcja Malfoya na te słowa :hahaha:
W tym co teraz czytam też Millie leci na Pottera. Specjalnie dla niego pakuje na siłowni :evillaugh:

Rety. Dobra. Muszę sobie przestać to wszystko przypominać, bo nie mogę przestać się śmiać :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 sierpnia 2015, o 17:04

no raczej prędko do niego nie zasiądę :evillaugh:

albo jak Malfoy tam sobie pitolił żale jak go Ron obłapiał :hahaha:

fuuuuj :P weź nie chciałabym trafić na fanfick gdzie oni doczekują się HEA, brrr :P

weź ja już przymiarkę do drukowania Szczura robię :P
ale może domową drukarkę uruchomię i wtedy się cykać nie będę...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 27 sierpnia 2015, o 17:19

Ja tuszu chyba nie mam :]

Malfoy tam cały czas coś mamlał szczurem będąc :evillaugh:
Albo jak Potter płakał, a on tam do niego "Uszy do góry, pierś do przodu, morda w kubeł" :evillaugh: I było jeszcze gdzieś "Draco Malfoy, najsprytniejszy swat we wsi" :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 sierpnia 2015, o 17:25

tuszu też nie mam i mój lapek drukarki nie widzi żeby było śmieszniej :]

ale jak fajnie mamlał! Dlatego chcę to mieć :P i Slytherniadę koniecznie!

taaak ten swat :P no w końcu zdziałał co zdziałał :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 27 sierpnia 2015, o 17:26

Przybliż tę Slytherniadę ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 sierpnia 2015, o 17:36

napisała to Toroj, ta co betowała Szczura ;)
Snape w ilości ogromniastej, śmiechu po pachy ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 27 sierpnia 2015, o 17:41

Zapoznać się, znaczy? :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 sierpnia 2015, o 17:41

koniecznie!
W ogóle jestem w szoku że jeszcze tego nie znasz, skoro tam Snape gra dużą rolę :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości