Teraz jest 21 listopada 2024, o 16:45

Stephenie Meyer

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 4 lutego 2009, o 23:47

To spoiler. Info na PW.

Avatar użytkownika
 
Posty: 305
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post przez Mikka89mak » 5 lutego 2009, o 00:08

spoko maroko, nie bede nikomu psula zabawy spoilerami:) a przynajmniej staram sie:)

Avatar użytkownika
 
Posty: 146
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez tessa15 » 5 lutego 2009, o 20:13

I mnie bardziej odpowiada nowy styl życia Belli. Jest pewniejsza siebie i odniosłam wrażenie, że mniej się nad sobą użala. Poza tym, dużym plusem czwartej części (którą też uważam za najlepszą) jest obecność dużej ilości innych wampirów. Są to postaci interesujące i dobrze mi się o nich czytałoObrazek

Co do imienia biednego Edwarda, to pamiętaj, że jest przedwojenne, z czasów przed pierwszą wojną światową, więc szczerze mówiąc to autorka mogła go lepiej urządzić.

Eddiego można przeżyć Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 5 lutego 2009, o 20:20

A mnie się podoba imię Edward. O wiele bardziej niż Eddie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 5 lutego 2009, o 20:29

mi też.. hm, mi wręcz pasuje, chyba dlatego, że majaczą mi się wspomnienia z młodszego wieku gdy czytałam Lucy Montgomery i w jednej z jej książek padło zdanie na temat różnicy między czasami wiktoriańskimi a edwardiańskimi Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 305
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post przez Mikka89mak » 5 lutego 2009, o 20:52

ja nie twierdze ze ni sie "Eddie" podoba, ale lepiej juz mi się to trawi niż "Edward". moze i imie dobrane z racji jego daty urodzenia, ale jestem pewna ze mozna by ten sam sposób dobrac wiele innych, ładniejszych imion. chociazby biorac pod uwage renesans wpada nam Rafael, Leonardo, Michael, itp. wiec i tak nie skumam czemu go tak pokrzywdzono. nawet jakby patrzec na charakter to "Edward" kojarzy sie z jakims stetryczałym dziadkiem. A skoro Eddie lubi sie użalać nad sobą ja bym mu dała na imie Tristan, co znaczy "urodzony dla smutku".

ale to tylko takie moje wybrzydzanie, czesto tak mam:)

Avatar użytkownika
 
Posty: 146
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez tessa15 » 5 lutego 2009, o 22:41

Jakoś po przeczytaniu książki nie potrafię wyobrazić go sobie np. jako Rafaela. W mojej wyobraźni imię Edward pasuje do niego idealnie. Oczywiście, są imiona, które uznaję za ładniejsze, np. Michał, jednak w odniesieniu do tego bohatera nic bym nie zmieniała. Choć, chyba nie nazwałabym mojego syna Edwardem. I tu muszę przyznać rację Lili, ze wersja pełna jest dużo ładniejsza niż zdrobnienie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 5 lutego 2009, o 23:05

oui Obrazek

Edward... kurcze, jak dla mnie w sam raz dla kogoś kto urodził się w 1901 roku Obrazek

ps.cóż.. mój pradziadek miał na imię Edward i prapradziadek też... i dziadek ma na drugie Edward... ogólnie krąży w rodzinie właśnie gdzieś od 1871... ogólnie dla mnie klimatyczne i konkretne (przynajmniej pod tym względem meyer nie poszła w totalną sztampę i ahistoryczność fantastyczną w wydaniu amerykańskim Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 146
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez tessa15 » 5 lutego 2009, o 23:18

Dla mnie co najmniej dziwne by było dać mu ma imię...pomyślmy....Troy czy Dallas( z czym się niejednokrotnie spotkałam) Obrazek. To byłaby delikatnie określając masakra. A gdyby chciała mu zrobić wstyd to mianowałaby go Winfredem czy jakimś innym Corneliusem. Edward, zwłaszcza w wymowie angielskiej ma ładnie brzmienie, moim zdaniem ładniejsze niż po polsku, więc mnie nie razi. A nawet - jak już wspomniałam pasuje mi:)

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 6 lutego 2009, o 15:23

Na Allegr można już kupować Przed świtem Obrazek



Z adnotacją



UWAGA !!!!! <span style="font-weight: bold">W sprzedaży od 3 marca</span> ( Obrazek )

WYSYŁKA W DNIU PREMIERY

UWAGA TERMIN PREMIERY MOŻE ULEC ZMIANIE



na stronie książki założonej przez wydawnictwo w komentarzach pojawia się 5 marca jak data premiery :?



dodatkowo



http://www.allegro.pl/show_item.php?item=549104528

Avatar użytkownika
 
Posty: 305
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post przez Mikka89mak » 9 lutego 2009, o 00:10

hihi, moze kupie. akurat do tej czesci lubie wracac. szczegolnie do tych rodzialow jak Bella zmienia dietę, fajna wtedy jest. no i cala no i caly ten watek Jacob + .... jest lekko rozbrajajacy. szczerrze mowiac tak jak Edward zywiłam cichą nadzieję że Bella Jacobowi urwie głowę <lol>

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 9 lutego 2009, o 00:35

A w merlinie będzie od 19 marca dostępne. Skąd te różnice?

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 9 lutego 2009, o 00:36

Nie mam pojęcia. Na stronie oficjalnej cyklu moderator podawał datę 27 marca, ale użytkownicy w komentarzach ostatnio podają 5 marca Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 9 lutego 2009, o 00:43

Jedyną stałą jest marzec Obrazek Spokojnie sobie poczekam.

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 9 lutego 2009, o 02:13

Data wydania może się zmienić o kilka dni, tak często robił Prószyński, inne wydawnictwa własciwie też...

Co do 4 części, mnie się podobała, zwłaszcza ze względu na te inne wampiry, zwłaszcza poczatek pewnego związku "wegetarianki" z Denali i "tradycjonalisty"

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 22 lutego 2009, o 19:09

<span style="font-size: 18px; line-height: normal">Summit Announces Third 't have to wait too long.



The third film in the series, "Eclipse," will arrive on June 30, 2010, Summit Entertainment confirmed to Access Hollywood. Sequel "New Moon" is due November 20 of this year.



Moreover, the series now has a name; based on the beloved novels of author Stephenie Meyer, the series has been officially named "The Twilight Saga."



Chris Weitz will helm "New Moon," which will see stars Robert Pattinson , Kristen Stewart and Taylor Lautner reprise their roles. Screenwriter Melissa Rosenberg, who penned "Twilight," will adapt both "New Moon" and "Eclipse."

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 7 marca 2009, o 15:50


Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 13 marca 2009, o 15:34

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=580823171



Z okazji wydania czwartego, długo oczekiwanego tomu sagi Stephenie Meyer przygotowaliśmy specjalną edycję "Przed świtem" - limitowana edycja.



Każda książka posiada specjalną wklejkę, na której znajduje się unikalny numer.



Na tej aukcji licytowane są książki z numerem od 1 do 10.



Użytkownik, który zalicytuje najwyższą kwotę otrzyma książkę z numerem 1.



Pozostałych dziewięciu z najwyższymi ofertami dostanie kolejne numery (od 2 do 10).



To jedyna szansa otrzymania niepowtarzalnego, egzemplarza z limitowanej edycji!!!

Avatar użytkownika
 
Posty: 305
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post przez Mikka89mak » 28 marca 2009, o 15:09

haha z moich ostatnich obserwacji wynika że "Zmierzchowa obsesja"(syndrom ZO:) co najmniej przycichłaObrazek co prawda w moim otoczeniu pojęcie "ZO" wogóle nie istnieje, ale np na chomiku już tak tego nie widaćObrazek w każdy razie pewnie w grudniu po wyjściu New Moon zacznie się od nowa:) az ciezko tego nie kojarzyć z Harrym Potterem, wyglądało to w miarę podobnie.

W tym przypadku to ciekawią mnie z grubsza przyczyny tak wielkiej namiętności. ostatnio doszłam do wniosku że w związku z nieczytaniem podobnych pozycji wiekszości nastolatek brakuje skali porównawczej i dlatego zmierzch wywołał taką sensację. Ja zanim zabrałam się za zmierzch miałam już za sobą chyba wszystkie romanse z serii "+wampir" które wyszły po polsku więc Zmierzch raczej budził we mnie mhroczne, mordercze instynkty niż zachwyt.

A co do filmu to fajny, choć momentami tam gdzie miało być strasznie, pękałam ze śmiechu. Scena na boisku jak wszyscy zaczeli na siebie "syczeć" mnie zniszczyła.

Ostatnio wraz z kumpelą która też czytała tą serię doszłyśmy do wniosku że w grudniu wzrośnie statystyczna ilość depresji wśród polskich nastolatek i wogóle zrobi sie mhroczno:)

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 28 marca 2009, o 15:12

25 marca wyszła ostatnia część, Przed świtem.

Któraś z Was już nabyła i czytała?

Avatar użytkownika
 
Posty: 305
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post przez Mikka89mak » 28 marca 2009, o 15:17

Lilia a ty czytałaś? Jeśli tak to różni się czymś od tego forumowego tłumaczenia?

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 28 marca 2009, o 15:27

Jeszcze nie dostałam jej w swoje łapki Obrazek



Nadal czekam. Ale chyba nie będzie bardzo się różnić od tłumaczenia amatorskiego. Przecież nie mogli poucinać, skoro wyszło 720 stron Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 305
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post przez Mikka89mak » 28 marca 2009, o 15:43

nio raczej:) ja jeśli chodzi o kupowanie tej serii stoje narazie na Zmierzchu i zastanawia sie czy jechać z tym dalej:) W KwN tylko koniec mi się podoba, a zaćmienie tak mnie znudziło że 300 stron opuściłam (później stwierdziłam że najwidocznie nie było tam nic konkretnego skoro i tak wiedziałam o co chodzi). a jeśli chodzi o PŚ to nie wiem, może kupię

Avatar użytkownika
 
Posty: 146
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez tessa15 » 28 marca 2009, o 18:31

Ja w ogóle tego nie rozumiem. Jak patrzę w szkole na dziewczyny czytające chyłkiem Stephanie Meyer to mnie śmiech bierze. Takie obnoszenie się z tym "patrzcie, czytam, więc jestem fajna". Przyznam, mnie to wciągnęło na początku, ale kiedy przeczytałam sobie to drugi raz - dostrzegłam wszystkie niedociągnięcia i niespójności w tych książkach. Mówię Wam - odpuśćcie sobie kolejny raz, bo to wątpliwa przyjemność.

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 28 marca 2009, o 19:08

Jak dal mnie ta seria jest jak wiele innych ksiązek, tylko chyba reklama swoje zrobiła, a potem ruszyło koło zamachowe: skoro inni czytają to ja też muszę...

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do M

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość