Wizaż: pielęgnacja i makijaż

przez **•Sol•** » 22 sierpnia 2015, o 19:21

Janeczko jakaż Ty uparta

przecież skoro tak się sprawdziły to czemu nie chcesz?

przez **LiaMort** » 22 sierpnia 2015, o 19:23

Nocny Anioł napisał(a):kupiłam za 5 zł

to żeś niezły interes ubiła. ;P

przez **Janka** » 22 sierpnia 2015, o 19:42

wiedzmaSol napisał(a):Janeczko jakaż Ty uparta
przecież skoro tak się sprawdziły to czemu nie chcesz?

Pierwszy się nie sprawdził, był tylko taki sobie. A ten drugi jest dość blady, łatwo się może znudzić.
Przeszkadza mi, że one oprócz pięknych kolorów, nie posiadają żadnych innych zalet wizualnych. A kolory mogę sobie pooglądać w internecie. Np. tu
https://www.essie.de/nagellack
No i najważniejszy powód: fantastycznie sprawdzają mi się lakiery firmy "p2". Według moich wymagań, nie mają żadnych wad.
No może jedną, że są za tanie i przez to kupuję ich za dużo.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 22 sierpnia 2015, o 23:28

p2 ma super pilniczki :mrgreen:

Zakochałam się w jednym tylko trzeba uważać, bo tak szybko piłuje, że nie wiadomo kiedy a można zbyt dużo spiłować.

Obrazek

przez **Janka** » 22 sierpnia 2015, o 23:39

Pilniczki uwielbiam szklane z apteki. Niestety zdarza mi się, że je upuszczam i się biją.
Muszę sobie kupić nowy krótki do torebki.
https://www.yogamat24.de/naturkosmetik/hand-nagelpflege/nagelfeile/remos-glasnagelfeile-8-cm-versch-farben/a-385849/?ReferrerID=3.00&http://www.yogamat24.de
Przy okazji, szukając linka do pilniczków, znalazłam fajne z wzorkami:
Obrazek

przez **Papaveryna** » 22 sierpnia 2015, o 23:39

Mnie by się jakiś inny przydał, bo te moje cieniasy szklanym piłuję i mi na końcach zostaje takie jakby rozdwojone zawsze. Nie wiem jak to opisać :zalamka:

A wolałabym jednak piłować niż obcinać.

Duz, gdzie go nabyłaś?

Strona WWW · przez **Duzzz** » 22 sierpnia 2015, o 23:48

Niestety ja go dostałam :bezradny:

Ale przy szukaniu go znalazłam stronkę i można tu kupić...
http://drogerianiemiecka.pl/pl/p/P2-Pro ... nokci/1281

Oni mają też lakiery i jeszcze inne pilniki, właśnie sobie patrzę :wink:

przez **Nocny Anioł** » 23 sierpnia 2015, o 09:44

LiaMort napisał(a):
Nocny Anioł napisał(a):kupiłam za 5 zł

to żeś niezły interes ubiła. ;P

prawda, dzisiaj se chyba pomaluje każdy palec inny

przez **•Sol•** » 23 sierpnia 2015, o 11:03

Janeczko, a jakich Ty byś chciała zalet oprócz kolorów?

z tego co piszesz też Ci się dobrze trzymają. Poza tym niczego więcej od lakierów nie oczekuję

szklany pilniczek mam, z L'Oreala jakiś gratis. Nie sprawdza się. Mam też papierowe, też du.pa.
Wszędzie mi zostaje taka błonka pod paznokciem i jak to usunę to wygląda gorzej jak przed piłowaniem. Sądząc po tym:

Papaveryna napisał(a): i mi na końcach zostaje takie jakby rozdwojone zawsze

to mamy podobny problem z Very

przez **LiaMort** » 23 sierpnia 2015, o 11:31

Nocny Anioł napisał(a):prawda, dzisiaj se chyba pomaluje każdy palec inny

hm... dobry pomysł. :hyhy:

przez **Papaveryna** » 23 sierpnia 2015, o 14:02

wiedzmaSol napisał(a):szklany pilniczek mam, z L'Oreala jakiś gratis. Nie sprawdza się. Mam też papierowe, też du.pa.
Wszędzie mi zostaje taka błonka pod paznokciem i jak to usunę to wygląda gorzej jak przed piłowaniem. Sądząc po tym:
Papaveryna napisał(a): i mi na końcach zostaje takie jakby rozdwojone zawsze
to mamy podobny problem z Very

No właśnie, taka błonka! Nie wiedziałam jak to ująć.

przez **•Sol•** » 23 sierpnia 2015, o 14:27

no i to wygląda okrutnie jak się to oderwie. No bo to delikatne jest i w sumie samo się odrywa i wtedy ten paznokieć taki poszarpany jest. Niby się naoglądałam filmików o modelowaniu pazurów i piłują tam zawsze od dołu i tak robiłam, ale i tak jest to samo :bezradny:

ale jak obetnę to w sumie bez piłowania są ok

przez **Papaveryna** » 24 sierpnia 2015, o 13:54

Ja jak moje obcinam to raz przycisnę i cały paznokieć odskakuje. Takie są cienkie. Pamiętam jak raz delikatnie w coś puknęłam palcem i paznokieć mi odfrunął

Dlatego wydaje mi się, że piłowanie jest dla nich bezpieczniejsze, ale znowu te poszarpane farfocle na końcach są wnerwiające i nie wiadomo jak to potem usunąć :ermm:

przez **•Sol•** » 24 sierpnia 2015, o 14:24

Very jak Ty masz takie cieniutkie to może weź takie nożyczki zakrzywione do skórek i tym obcinaj? No bo cążki to faktycznie za mocne mogą być...

przez **Lucy** » 24 sierpnia 2015, o 15:20

Nocny Anioł napisał(a):no, chcieli 30 zł a zbiłam do 5 razem z

Możesz mi też załatwić ? :evillaugh:

przez **Janka** » 24 sierpnia 2015, o 19:19

wiedzmaSol napisał(a):Janeczko, a jakich Ty byś chciała zalet oprócz kolorów?
z tego co piszesz też Ci się dobrze trzymają. Poza tym niczego więcej od lakierów nie oczekuję

Lakiery "p2" mnie rozpuściły swym urozmaiceniem i dodatkami. W stałym asortymencie są 3 rodzaje (dwa zwykłe i jeden żelowy) plus 3 serie bajeranckich (w tej chwili jest np. metalik, coś tam ze światłem i nie pamiętam trzeciego, a wcześniej były tu m. in. piaskowe, brokatowe, o fakturze skóry, satynowe itd.). Oprócz tych stałych serii, regularnie, kilka razy w roku, przychodzą krótkie serie limitowane. Ostatnio była Lagoona, Safari i kolory lizakowe. Tu są zawsze bardzo ciekawe kolory lub bardzo innowacyjne struktury.
Większość firm ma po prostu jeden lakier i tylko zmienia mu kolory. Nie tylko "essie", tak samo ma np. "Chanel" i cała masa firm perfumeryjnych. Z mojego punktu widzenia to jest nudne.

Papaveryna napisał(a): poszarpane farfocle na końcach

Wiem, gdzie leży problem :cheer:

Bawiłam się kiedyś w porównywanie jakości różnych szklanych pilniczków. Jestem na sto procent pewna, że macie pilniczki za bardzo gruboziarniste. Piłowanie takimi bardzo odradzam. Albo drobne, drobniejsze niż mąka, albo lepiej wcale nie szklane, tylko ceramiczne lub jeszcze jakieś inne. Byle tylko nie metalowe.
Te superowe szklane, najdrobniej ziarniste, mają okrągłą nalepkę hologramową, świadczącą, że są opatentowane. Są genialne, bardzo elegancko i równiutko piłują, nie zostawiają żadnych farfocli.

przez **•Sol•** » 24 sierpnia 2015, o 20:00

w sumie racja, jak lubisz efekty dziwne i dziwniejsze to Essie nie zapewnia takich atrakcji

ja za udziwnieniami nie przepadam

jedynie lakier pękający, ale w niego nie ma co inwestować bo szybko się psuje.

Janeczko, a ja piłuję papierowymi drobnymi i mam taki efekt. Nie wiem, może to moje drobne to jeszcze nie jest to drobne co ma być... :bezradny:

przez **Janka** » 24 sierpnia 2015, o 21:26

Papierowy drobny też kiedyś miałam na próbę. Zostawiał mi straszne farfocle, bo rzeczywiście "drobny" jest tam tylko w nazwie.
Sprawdź gdzieś (w aptece lub drogerii, lub gdzieś, nie mam pojęcia gdzie) taki szklany z nalepką, to się zdziwisz, co naprawdę znaczy "drobnoziarnisty".

wiedzmaSol napisał(a):jedynie lakier pękający

Widzisz, też lubisz czasem coś innego.
Przypomniało mi się, że "essie" chyba miał kolory matowe, gdy weszły do mody. Więc troszeczkę urozmaicają asortyment, niestety niewiele.

Oglądałam wcześniej zdjęcia lakierów i znalazłam takie cudo:
Obrazek

Podoba mi się ten odcień.

przez **Papaveryna** » 24 sierpnia 2015, o 21:30

Śliczny

A ciekawe czy te pilniczki z nalepką są dużo droższe od tych bez nalepki :ermm:

przez **•Sol•** » 24 sierpnia 2015, o 21:30

wiesz co, mam szklany L'Oreala i on jest taki jakby ta nic na nim nie było. Gładziuchny. Tylko że on nie piłuje. Może źle zrobiony albo co?

ale pękający to jedyna odmiana

rok temu dostałam taki co się robi na dżins ale ani razu nie malowałam nim.
Matowe jakieś mam i lubię nawet, ale perłowe omijam jak zarazę. Co do matowienia:

u kogoś byłby super, ale to nie mój kolor

Papaveryna napisał(a):A ciekawe czy te pilniczki z nalepką są dużo droższe od tych bez nalepki

też mnie to zastanawia

przez **LiaMort** » 24 sierpnia 2015, o 21:43

Janka napisał(a):Oglądałam wcześniej zdjęcia lakierów i znalazłam takie cudo:

Podoba mi się ten odcień.

jesteś zua i okropna.. takie rzeczy pokazywać. :yeahrite:

przez **Janka** » 24 sierpnia 2015, o 21:45

Dziękuję, Lio, to bardzo miły komplement.

Papaveryna napisał(a):A ciekawe czy te pilniczki z nalepką są dużo droższe od tych bez nalepki

U mnie takie bez nalepki kosztują od 1 euro w górę. Takie z nalepką (w aptece) chyba 7, a krótkie 6. (Albo 8 i 7, ale raczej nie.)
Pilniczka L'Oreala nie znam.
Wcześniej, przed szklanymi, miałam ceramiczne. Też byłam bardzo zadowolona, ale szklane uważam za lepszy wynalazek.
P.S. Ceramiczne były droższe.

przez **•Sol•** » 24 sierpnia 2015, o 21:49

no to jak za pilniczek to sporo z czym że to nie jest jednorazowe.
ten mój to jest taki jakby opiaskować szkło tak delikatnie. Czyli raczej jest dość drobnoziarnisty, tylko że nalepki nie miał.

przez **Papaveryna** » 24 sierpnia 2015, o 21:51

Dziękuję, Janko, za rozjaśnienie

Będę musiała się kiedyś rozejrzeć po necie i w drogeriach

Dopiero teraz się jorgnęłam, że ten lakier to Catrice, a kosmetyki Catrice są w Nauturze :-D

Pewnie to jakaś nowa kolekcja albo jeszcze co innego, ale nic nie stoi na przeszkodzie przejść się i zobaczyć :-D

Zwłaszcza, że szukam też ładnego fioletowego. Kupiłam ostatnio jeden w Rossmannie. W sklepie wyglądał odpowiednio, ale wypróbowany na paznokciu w domu już nie. To samo miałam z różem kupionym w Naturze. W sklepie sprawiał wrażenie neonowego, słodziasznego, landrynowego różu, a w domostwie wyglądał raczej na fuksjowy

przez **Janka** » 24 sierpnia 2015, o 22:00

To "Catrice", nowości na wiosnę/lato 2015.
http://www.ekiem.de/2015/01/catrice-nagellack-neuheiten.html
Post dziewczyna dodała na samym początku roku, ale te kolory pewnie jeszcze nie znikły ze sklepów.
Zakochałam się też w waniliowym.
Całe szczęście, że nie musze ich kupować, bo to nie "moja" firma.

wiedzmaSol napisał(a):no to jak za pilniczek to sporo z czym że to nie jest jednorazowe.

Można potraktować jak inwestycję na długie lata, tylko trzeba pilnować, żeby nie upuścić na kamienie lub twardą podłogę, co mi się stało już dwa razy. Dłuższy już dawno sobie odkupiłam (wybieram żółte końcówki), a malucha do torebki jeszcze nie.

Wizaż: pielęgnacja i makijaż

Kto przegląda forum