Fanfiki i opowiadania autorskie

przez **Papaveryna** » 23 sierpnia 2015, o 15:35

E tam. Wydaje mi się, że ja się na innej tematyce skupiłam po prostu

W ogóle w większości tych, które czytałam, Potter i Ron to takie jełopy

przez **•Sol•** » 23 sierpnia 2015, o 17:22

Rona nie lubię, ale szkoda że na ogół i z Harry'ego robią melepetę

wiem u Ciebie Snape rządzi :hihi:

przez **Papaveryna** » 23 sierpnia 2015, o 17:38

No a jak! Ale zaczynam do siebie dopuszczać również Malfoya :-D

Ja raczej nie mam nic większego do Rona

Sporo jest historyjek SS HG gdzie Rona uśmiercają, bo zawadza albo Hermiona bierze z nim ślub, a on ją potem bije, zdradza na prawo i lewo czy coś i się rozwodzą :evillaugh:

Nie czytałam jeszcze żadnego takiego, ale jakaś masakra

A Harry właśnie w większości jest mlunkiem. W "Bez cukru" też

przez **•Sol•** » 24 sierpnia 2015, o 12:09

nie wierzę normalnie

nie no ja Malfoya nie lubię

Rona też nie więc niech go mordulcują, nie rusza mnie

w moim jednym z ulubionych Ron is dead :evillaugh:

ale Harry mlunek - no nie do końca, czasem może być ale co za dużo to nie zdrowo

para Snape Hermiona była dla mnie dziwna

chyba nawet dziwniejsza niż Hermiona Syriusz :evillaugh:

przez **Papaveryna** » 24 sierpnia 2015, o 12:30

A weź! Hermiona i Syriusz? Fuuuj

W ogóle jakoś mnie Syriusz irytuje w ff. Nie czytam o nim w ogóle. Dobre lekarstwo na rozpaczanie po nim :-D

przez **•Sol•** » 24 sierpnia 2015, o 14:17

Syriusz jest równolatkiem Snape'a :evillaugh:

mnie jakoś nie

lubię go bardzo mimo wszystko i nadal rozpaczam

przez **Papaveryna** » 24 sierpnia 2015, o 14:24

Wiem, że jest równolatkiem, ale to mi już kompletnie nie pasuje

Jak widać ja też mam ograniczoną tolerancję

W ogóle na takim blogu z analizami opowiadanek znalazłam analizę czegoś strasznego :dies:

przez **•Sol•** » 24 sierpnia 2015, o 14:25

w analizy też się wczytujesz?

co znalazłaś? :evillaugh:

nooo dobrze że masz tolerancję jakąś bo jakbyś zaczęła czytać Hermiona Dumbledore to bym chyba zwątpiła :evillaugh:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 24 sierpnia 2015, o 14:27

Bleee.... Snape i Hermiona pasują do siebie, bo się uzupełniają :hihi:

przez **•Sol•** » 24 sierpnia 2015, o 14:28

powiedziałabym jeszcze że są odrobinkę do siebie podobni

przez **Papaveryna** » 24 sierpnia 2015, o 14:32

Snape i Hermiona w większości opowiadanek obrzucają się inwektywami, a ja to uwielbiam :evillaugh:

Hermiona - Dumbledore? Nie wiem czy gdzieś nie było coś Ginny - Dumbledore :evillaugh:

Sol, na analizy trafiłam, bo coś szukałam, a to jest taki blog prześmiewczy i komentarze kładą. Tam były analizowane fragmenty opowiadania, w którym to Snape po pijaku zgwałcił Haarry'ego, a potem tego żałował, a Harry był w ciąży i ukrywał się w górach :-D

przez **KatiaBlue** » 24 sierpnia 2015, o 14:39

Weszłam tutaj na chwilę, przeczytałam tylko jeden post (Very) i już mnie zryło

przez **Papaveryna** » 24 sierpnia 2015, o 14:41

Zapomnij o tym co widziałaś! Natychmiast!
A szczerze mówiąc zastanawiam się co kierowało osobą, która to opowiadanko stworzyła :evillaugh:

przez **•Sol•** » 24 sierpnia 2015, o 14:53

Ginny Dumbledore? A niech sobie ją ten gejzer bierze

wiesz że jej nie lubię.

Very! To to to to... Snape, Harry... Fuj!
Jak ktoś musi mieć źle pod deklem żeby coś takiego napisać :evillaugh:

przez **KatiaBlue** » 24 sierpnia 2015, o 15:09

Papaveryna napisał(a):Zapomnij o tym co widziałaś! Natychmiast!
A szczerze mówiąc zastanawiam się co kierowało osobą, która to opowiadanko stworzyła

Nie mam zielonego pojęcia!

ol, czemu nie lubisz Ginny?

przez **•Sol•** » 24 sierpnia 2015, o 15:10

drażni mnie

tak błagała o tę miłość Harry'ego, taka sztywna jest

przez **Papaveryna** » 24 sierpnia 2015, o 15:14

Mnie ona chyba nie przeszkadzała. Przynajmniej nie pamiętam. Kojarzę za to, że irytowała mnie ta cała Cho

Ja w ff lubię Ginny z Malfoyem :-D

Trafiłam kilkukrotnie na paring jej ze Snapem, ale nie miałam zamiaru tego czytać. Bez przesady :evillaugh:

przez **KatiaBlue** » 24 sierpnia 2015, o 15:15

Oj nienawidzę Cho. A paring Ginny i Malfoy może mi się spodobać

Bardzo ją lubię i trzymałam za niąkciuki od począteczku samego

Strona WWW · przez **Duzzz** » 24 sierpnia 2015, o 15:53

Też nie mam nic do Ginny, mogło być jej więcej

I więcej je romansu z Potterem

Nie płakałabym wcale

Dumbledore z Ginny :missdoubt:

Nieee tego to czytać na pewno nie chce

Może Voldemopik ma jakiś paring? :hyhy:

PS. Sam wiesz kto chyba nigdy już nie będzie dla mnie Voldemortem :rotfl:

przez **Papaveryna** » 24 sierpnia 2015, o 15:59

I z nim są jakieś paringi! No a w tym Abrara coś tam Voldi i Dumbledore to gejzery :hyhy:

Weź! Dla mnie też. I po "Bez cukru" nie mogę nawet pomidora kroić bez dziwnych myśli :evillaugh:

Jeszcze odnośnie Ginny, to w "Bez cukru" jest właśnie z Malfoyem, ale zachowuje się momentami irytująco i sama nie wie czego właściwie chce

Strona WWW · przez **Duzzz** » 24 sierpnia 2015, o 16:24

Voldemop i Dumbledore :missdoubt:

O masz! Miałam czytać na telefonie to, a siedzę na forum :facepalm:

Pomidory mnie kładą :evillaugh:

Jadła dziś mała? Zjadła Pottera czy Czarnego pana? :evillaugh:

przez **Papaveryna** » 24 sierpnia 2015, o 16:28

Czytaj! To jest śmiechowe. Któryś chyba łazi w różowej tiarze :evillaugh:

Dziś póki co mała nie odebrała jeszcze życia żadnemu z nich :evillaugh:

przez **•Sol•** » 24 sierpnia 2015, o 16:33

paść idzie z Wami i komentarzami :hahaha:

a ja widziałam pairing Voldek mordek i Bellatrix :mrgreen:

ale z Dumblem... Jedynie ten cały Grindewald. Ale oni generalnie mieli się ku sobie i w książce :hihi:

przez **Papaveryna** » 24 sierpnia 2015, o 17:34

No co?

Ty ale Voldzio i Bella nawet nie zaskakują mnie za bardzo. W sumie to chyba jedna z niewielu babek w jego otoczeniu

No może jeszcze Lucjusz z tymi włosami jest trochę mylący

O kurczę, nie pamiętam tego mania się ku sobie :missdoubt:

przez **•Sol•** » 24 sierpnia 2015, o 17:41

no to że tu komedia jest

Zresztą Bella nawet na Voldka leciała. On na nią nie, bo on chyba był eunuchem, ale co tam.
Lucjusz pasowałby mi do pana ministra Knota

wchodził mu w tyłek aż jęczało :evillaugh:

jako nastolatkowie jedne wakacje razem spędzili i się moooocno przyjaźnili

Fanfiki i opowiadania autorskie

Kto przegląda forum