Lilia napisał(a):Oj, ciężko mi teraz coś wymyślić, ale ja mam ogólnie słabość do tych utytułowanych. Cóż poradzę, że wolę czytać o arystokracji niż zwykłych śmiertelnikach
LiaMort napisał(a):;P mam tak samo.
Aniołku długo by wypisywać. ;P
klarek napisał(a):Zdecydowanie czasami o nich wolę. Bardzo, bardzo. Kurcze narobiłyście mi smaka na dobrego księcia, oj
szuwarek napisał(a):Aniołku - ja bym takiego do zakopania polecała????? ja????
on jest szlachetny i kulturalny (dla niektórych pewnie nudny i sztywny) ale jak go piorun trzasnął to już miłość )
nie każdy książe fajny... jak sobie tego od Freethy przypomnę
Agrest napisał(a):Mhm, Clayton Westmoreland, książę wszystkich kcięciuff
szuwarek napisał(a):księciunio
szuwarek napisał(a):nie każdy książe fajny... jak sobie tego od Freethy przypomnę
Agrest napisał(a):To jeszcze zarobić możesz, bo na allegro to wysoko chodzi (ostatnia poszła za 85zł )
No chyba że ci się spodoba! Nie powinnam od razu zakładać odsprzedaży
szuwarek napisał(a):tyle o tym mówicie, że nie dotknę...
Nocny Anioł napisał(a):Lilia napisał(a):Oj, ciężko mi teraz coś wymyślić, ale ja mam ogólnie słabość do tych utytułowanych. Cóż poradzę, że wolę czytać o arystokracji niż zwykłych śmiertelnikach
ja niestety mam odwrotnieLiaMort napisał(a):;P mam tak samo.
Aniołku długo by wypisywać. ;P
to napisz krótko
LiaMort napisał(a):Nocny Anioł napisał(a):Lilia napisał(a):Oj, ciężko mi teraz coś wymyślić, ale ja mam ogólnie słabość do tych utytułowanych. Cóż poradzę, że wolę czytać o arystokracji niż zwykłych śmiertelnikach
ja niestety mam odwrotnieLiaMort napisał(a):;P mam tak samo.
Aniołku długo by wypisywać. ;P
to napisz krótko
Wulfrick Bedwyn, książę Bewcastle z Niebezpiecznego kroku Balogh.
Nocny Anioł napisał(a):Ja za to mam słabość do tych którzy mimo tytułu pracują. Może ze mną cos nie tak, nie wiem.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość