Teraz jest 25 listopada 2024, o 08:03

Young Adult + New Adult

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 28 lipca 2015, o 19:17

Księżycowa Kawa napisał(a):W zasadzie Crownover pisze na tyle interesująco, że dobrze ją się czyta. Może z czasem jednak podniesie poprzeczkę.

osobiście nie mam nic przeciwko temu ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 29 lipca 2015, o 11:31

Wydaje mi się, że większość z nas przymyka oko, a przynajmniej spora liczba. Uwielbiam romanse, ale to przecież nie znaczy, że wszystko mi się w nich podoba i tak, przymykam oko. Wiele razy. Ale chyba każdy ma jakieś granice tego przymykania, tylko jednemu się przy takiej książce uleje, a drugiemu przy innej. I absolutnie tak, jeśli się uważa, że sama historia przesłania wady, to się te wady zwykle odpuszcza. Akurat dla mnie w tym przypadku nie przesłania, stąd moja opinia jest taka a nie inna.

Nie chodzi w tej opinii o to, że ktoś jest łatwy, ktoś obgaduje, a ktoś nie pamięta imienia. Chodzi o całokształt tego wszystkiego w świecie przedstawionym, o ilość tego, jednolitość i jednostronność. O konsekwentne podsuwanie kolejnych postaci wyłącznie na zasadzie 'jeśli nie jesteś (z) nami, jesteś przeciwko nam'. Nie uważam, żeby to było zrobione przez autorkę celowo, ale nie zmienia to faktu, że tak jej wyszło. Kontekst, natężenie, nie tylko 'co', ale i 'jak' - to wszystko ma znaczenie, nie da się przecież tego sprowadzić do stwierdzenia: a, w innych książkach też są lafiryndy, to na co tu narzekać. Może i są, ale może nie dokładnie tak samo rozegrane.

Nie uważam, że wymagam od tej książki czegoś, czego literatura z tej półki nie jest w stanie zapewnić, bo wcale nie trzeba tu ogromnych zmian, żeby uczynić ją bardziej strawną. Ba, myślę, że gdyby ta książka przeszła normalną redakcję (a nie przeszła, bo to był self publishing), to być może nawet te zmiany byłyby wprowadzone, gdyby akurat trafiła się bardziej krytycznie nastawiona redaktorka.

A czy warto zagłębiać się w takie zagadnienia przy tego typu literaturze? To już kwestia zupełnie indywidualna, jeśli ktoś nie ma ochoty, nie musi przecież.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 29 lipca 2015, o 11:47

a wykasowałam...

self publishing? może by była bardziej wygładzona jak się stało ze Stukaczem? tam to co gryzło w fanfiku zostało wygładzone..
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 29 lipca 2015, o 15:37

Agrest napisał(a):Wydaje mi się, że większość z nas przymyka oko, a przynajmniej spora liczba. Uwielbiam romanse, ale to przecież nie znaczy, że wszystko mi się w nich podoba i tak, przymykam oko. Wiele razy. Ale chyba każdy ma jakieś granice tego przymykania, tylko jednemu się przy takiej książce uleje, a drugiemu przy innej. I absolutnie tak, jeśli się uważa, że sama historia przesłania wady, to się te wady zwykle odpuszcza. Akurat dla mnie w tym przypadku nie przesłania, stąd moja opinia jest taka a nie inna.

Tak, to ma ogromne znaczenie, zwłaszcza gdy więcej się czyta i to właśnie widać po naszych opiniach późniejszych.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 29 lipca 2015, o 20:51

przeczytałam Asę.. i nie wierzę że to już koniec, ja chce jeszcze... :placze: naprawdę mam łzy w oczach, bo piękna jest ich ta miłość ah. :bigeyes: i to jak się przyjaźnią i w ogóle... :bigeyes:
Spoiler:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 29 lipca 2015, o 21:07

Lia, a nie ma ich w kolejnej serii?

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 29 lipca 2015, o 21:35

To ostatnia część. ;) tak pisze.
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 29 lipca 2015, o 21:37

Trzeba poczekać. GR podaje, że Sayer Cole and Zeb Fuller będą bohaterami pierwszej części serii Saints of Denver. Może i tak ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 30 lipca 2015, o 17:17

to super wiadomość. :P dzięki Aralek. ;)
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 2673
Dołączył(a): 4 sierpnia 2012, o 17:06
Lokalizacja: BB
Ulubiona autorka/autor: Nora Roberts

Post przez aniazlipca » 30 lipca 2015, o 18:52

Ja jeszcze czekam na Asę :-D na razie skupiam się na Bishop i jej serii Inni, która mocno mnie wciągnęła.
Mam nadzieję ,że wydadzą coś nowego ale nie Sandi Lynn (przeczytałam jedną książkę i to już mało strawne :wink: )
“Mercy laughed. “You have to excuse them—boys suffer from an incurable disability.”
“What?”
“Testosterone.”

Nalini Singh, Branded by Fire

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 30 lipca 2015, o 18:53

Też jej nie lubię i omijam szerokim łukiem

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 30 lipca 2015, o 19:02

Tyle że jedną miała z ładną okładką :roll:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2673
Dołączył(a): 4 sierpnia 2012, o 17:06
Lokalizacja: BB
Ulubiona autorka/autor: Nora Roberts

Post przez aniazlipca » 3 sierpnia 2015, o 19:02

Przeczytałam Asę! :wink: I pierwsze co napiszę to wydawnictwo mogłoby dać już spokój z dzieleniem tych książek na tomy...
Co do samej książki i jednocześnie końca serii Marked Man, muszę przyznać, że podobała mi się, ale nie powaliła na kolana. Chyba po każdej nowej części, doceniam poprzednią, która mnie trochę zawiodła. Myślę, że z tej historii można było wyciągnąć dużo więcej, podobnie jak z innych, ale doceniam Jay za całość serii. Asa bardzo mnie intrygował, ale okazało się, że jest słodkim facetem, któremu wydaje się, że jest zły. Royal była w porządku i nie wkurzała mnie jak inne dziewczyny. Sam epilog był słodki i może zbyt lukrowy, ale w jakimś dziwnym sensie pasował do tych zbuntowanych naznaczonych mężczyzn :)
“Mercy laughed. “You have to excuse them—boys suffer from an incurable disability.”
“What?”
“Testosterone.”

Nalini Singh, Branded by Fire

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 4 sierpnia 2015, o 18:31

aniazlipca napisał(a):Asa bardzo mnie intrygował, ale okazało się, że jest słodkim facetem, któremu wydaje się, że jest zły.

Nie brzmi to zbyt ciekawie…
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 4 sierpnia 2015, o 21:18

Lekko zaprzecza to informacjom jakie mieliśmy do tej pory :ermm:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 4 sierpnia 2015, o 22:22

Dokładnie…
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2673
Dołączył(a): 4 sierpnia 2012, o 17:06
Lokalizacja: BB
Ulubiona autorka/autor: Nora Roberts

Post przez aniazlipca » 4 sierpnia 2015, o 23:36

Bo tak naprawdę tylko raz w wspomnieniach Asa powiedział co kiedyś robił..i owszem to było złe...ale później kiedy dołączył do ekipy ciągle miał wrażenie, że nadal taki jest..co było nieprawdą. Tylko ktoś musiał go uświadomić :wink:
“Mercy laughed. “You have to excuse them—boys suffer from an incurable disability.”
“What?”
“Testosterone.”

Nalini Singh, Branded by Fire

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 4 sierpnia 2015, o 23:37

A zatem niby to logicznie przedstawione?
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2673
Dołączył(a): 4 sierpnia 2012, o 17:06
Lokalizacja: BB
Ulubiona autorka/autor: Nora Roberts

Post przez aniazlipca » 4 sierpnia 2015, o 23:39

taaak...chociaż ja spodziewałam się, że będzie miał jakiś cięższy mrok w sobie..sama nie wiem :wink:
“Mercy laughed. “You have to excuse them—boys suffer from an incurable disability.”
“What?”
“Testosterone.”

Nalini Singh, Branded by Fire

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 4 sierpnia 2015, o 23:41

A zatem można dać szansę, aby się wykazał.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 8 sierpnia 2015, o 23:35

co mogę powiedzieć o.. Wszyscy umierają Victorii Chell... że jest podobne do Morza spokojumoże nie jest tak dobre ale ma to coś. Hm... zakończenie potrafi zaskoczyć, pewnych elementów się domyślałam.. ale nie coś takiego. Jest oczywiście HEA ale nie takie jak się spodziewamy. Co jeszcze.. hm.. jest tajemnica, którą autorka odkrywa po małych kawałeczkach... w pewnym momencie miałam wrażenie, że jednak się nie dowiem kto i jak i po co ale się wyjaśniło. ;) Bohaterowie.. hm.. a właściwie to trzeba przeczytać. ;)

Wszyscy umierają. A
każda śmierć zabiera część nas już na zawsze. Nigdy nie
odzyskasz tego utraconego elementu, więc nie musisz
szukać. Nie musisz się budzić, skoro śnisz na jawie. Ale
możesz zasnąć, nie próbując się obudzić. Kiedy wszystko
się kończy i gdy każdy odchodzi – rodzina, sąsiedzi,
wielkie miłości – pozostają tylko ci, których z reguły
odpychamy, a jednak, jak na ironię, to pożegnania z nimi
nie potrafilibyśmy przeżyć.
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 sierpnia 2015, o 16:42

Dziewczyny, coraz częściej natykam się na tą książkę - Fangirl. I to w odniesieniu do Pottera i fanficków. Czy to ma coś wspólnego?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 11 sierpnia 2015, o 17:05

Bohaterka książki pisze fanfiki do młodzieżowej serii o młodym czarodzieju. On się nie nazywa Harry Potter a bodajże Simon Snow, ale wydaje się ta seria i jej fandom być aluzją do HP.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 sierpnia 2015, o 17:09

no właśnie pachniało mi nawiązaniem po blurbie ale wolałam się upewnić. Dzięki ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 11 sierpnia 2015, o 22:38

Znakomita dla 14 latek :)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości