Charley Davidson (cykl) - Darynda Jones (szuwarek)

przez **klarek** » 9 sierpnia 2015, o 13:48

Tak sobie jeszcze myślałam, że skoro on dla niej zrezygnował ze wszystkiego, wyruszył za nią na ziemię, a kiedy zdradzal to miał już pamięć, wiedział co i jak, to okropna szuja z niego.
Świnia i co najgorsze.
Miał świadomość ze dziewczyna czeka, że jest nim zainteresowana, że w sumie dla niej to wjelenia znaczy, a on co? Ma to gdzieś? Jak ona robi coś innego, to on też cos na boku porobi? Bo fanka? Ale się wkurzylam :disgust:

przez **Księżycowa Kawa** » 9 sierpnia 2015, o 15:12

To druga część jest taka kontrowersyjna?

przez **klarek** » 9 sierpnia 2015, o 15:24

Ja nie wiem. Przeczytałam dopiero pierwsza i przeglądając temat zobaczyłam "zdrady". Więc jak na razie taka lekko przypuszczeniowa ta dyskusja, a czasami nawet monolog

przez **szuwarek** » 9 sierpnia 2015, o 17:48

Sol- jak widać raz mnie nie ruszyło. Ale ja ogólnie tego Reyesa .. :evil:

to mnie nie zadziwił. Poza tym jakoś w paranormalach jestem bardziej tolerancyjna bo absolutnie mój mózg traktuje to jak absolutną fikcję. W pozostałych już gorzej bo niby realne...

klarku - z poza tym jak Ci się podobało?

przez **klarek** » 9 sierpnia 2015, o 17:52

Znacznie bardziej przed wiadomościa o zdradzie niż teraz. I tak jak powiedziałam, chcialam rzucać się na część druga. Bo zaslugiwala na to, teraz przystopowałam. Muszę pomyśleć czy faktycznie chce o tym czytać . Kurczę, głównie boję się, że ja znielubie

przez **gosiurka** » 9 sierpnia 2015, o 18:07

Aralku wg mnie , jak podobała ci się pierwsza to z drugą nie będzie źle, może nie jest super jak jedynka ,ale wprowadza do trójki i jest warta przeczytania :smile:

przez **szuwarek** » 9 sierpnia 2015, o 18:18

klarku - ja nie znielubiłam. Przyznaję, że im bardziej poznawałam jego przeszłość,... no warto czytać dalej jeśli jedynka Ci się spodobała. Przecież wiesz, że śfini bym nie podkładała.

przez **klarek** » 9 sierpnia 2015, o 18:23

Szuwarku, ciebie o świnie bym nie podejrzewala

Niech wam będzie. Tylko powiedzcie mi kiedy on te zdrady będzie uskutecznial? W dwójce? Trójce? Każdej? Na co mam się szykować?
Gosiurko tobie też się podobało?

przez **szuwarek** » 9 sierpnia 2015, o 20:49

a tam za raz liczba mnoga..... :czeka:

przez **klarek** » 9 sierpnia 2015, o 21:20

W sumie raz wystarczy :ohlala:

To głupie nie? Nie umieć oderwać się od własnych uprzedzeń :zalamka:

przez **szuwarek** » 9 sierpnia 2015, o 21:25

mnie to mówisz? mnie nawet była kochanka wkurza w książce...

przez **klarek** » 9 sierpnia 2015, o 21:27

Szuwraku, nie bądź paskudą. Powiedz który tom mam ominąć

przez **szuwarek** » 9 sierpnia 2015, o 21:38

nie pamiętam... hurtem czytałam, chyba 3 lub 4.... raczej 4 w piątce już oświadczyny (ale jakie!!!!!!!!!!!!)

przez **klarek** » 9 sierpnia 2015, o 21:41

Coś wymijajaca ta odpowiedź, ale niech ci będzie

przez **szuwarek** » 9 sierpnia 2015, o 21:47

rok temu czytałam... rany bo powtórkę zrobię ! :zalamka:

przez **Księżycowa Kawa** » 9 sierpnia 2015, o 22:01

Wydawało mi się, że dopiero ma się pojawić trójka.

przez **klarek** » 9 sierpnia 2015, o 22:49

I dobrze ci się wydaje. Oficjalnie

przez **Księżycowa Kawa** » 10 sierpnia 2015, o 00:07

To znaczy, że istnieją jeszcze inne rozwiązania - na to nie wpadłam.

przez **klarek** » 10 sierpnia 2015, o 00:18

Daleko posuniete można by rzec

przez **aleqsia** » 12 sierpnia 2015, o 08:03

a czy autorka zapowiedziała ile części tego ma w planach?

przez **Roma** » 26 sierpnia 2015, o 20:22

Po angielsku jest osiem tomów. Ja obecnie skończyłam czytać szósty i za niedługo pewnie zabiorę się za następny.
Mam trochę mieszane uczucia, mam wrażenie, że z każdym kolejnym tomem za dużo tego na raz.
Z jednej strony ciekawe i dobrze się czyta z drugiej - trochę tak jak u Jadowskiej.

przez **szuwarek** » 27 sierpnia 2015, o 07:03

dlatego uważam, że po końcówce w stylu HEA powinno sie kończyć.

przez **klarek** » 2 września 2015, o 19:06

Czyli kiedy?
Nie po czwartym tomie, bo akurat skończyłam.
I przyznam, że było krwawo, a już te ostatnie strony kiedy i babcia i wnuczek i demony i snajper, to już patrzyłam czy nie jestem pochlapana tą krwią

Ale bardzo mi się podoba. I otwarcie powiem, nie spodziewałam się takiej fabuły. Z początku w sumie niezbyt skomplikowana, a teraz okazuje się, że działanie z 3 tomu, ma świetne uzasadnienie w tomie 4. Podejrzewam, niestety, że gdybym nie czytała w krótkich odstępach czasu, pogubiłabym informacje

Tak sobie siedzę przy dobrym winie i zastanawiam się jak to było z tą kochanką. I doszłam do tego (wino, pamiętajcie), że może on jednak z tą drugą nie zrobił tego, o co tak go oskarżamy. Jest taka scena (mniam, mniam) przed ich "pierwszym razem" kiedy on patrzy na nią (goluteńką jako to niemowlę dodam na marginesie) i w pewnym momencie stwierdza, że - To już tak dużo czasu... czy coś w tym stylu. Gdyby tak pójść mu na rękę, to można byłoby powiedzieć, że nie chodzi mu, że jej tak długo nie widział, ale te chodziło by mu o co innego

przez **szuwarek** » 3 września 2015, o 08:00

czyli za szybko go oceniłyśmy (no bo ocieka seksem i testosteronem)?
Czyli raz mniej będzie zakopany ...
IMHO- HEA w piątce. ale kto to wie. Szóstki nie czytałam...

przez **Roma** » 3 września 2015, o 19:16

mogę ci powiedzieć, że szóstka bardo ciekawie się kończy...

Charley Davidson (cykl) - Darynda Jones (szuwarek)

Kto przegląda forum