Charley Davidson (cykl) - Darynda Jones (szuwarek)

przez **ewa.p** » 7 lipca 2014, o 20:22

ja jedynkę przeczytałam a póżniej całą resztę,sznureczkiem
tu moje wynurzenia: viewtopic.php?p=824973#p824973

tu opinia Tajemnej: http://www.romansoholiczki.pl/viewtopic ... 30#p836830

przez **szuwarek** » 7 lipca 2014, o 20:32

własnie pod wpływem Waszych opinii sięgnęłam :smile:

tyle, że zmogłam 4 części na raz. teraz odkładam 5 jako deser na później :hyhy:

przez **ewa.p** » 7 lipca 2014, o 20:42

ja bym się juz chętnie za szósteczkę brała...

przez **szuwarek** » 7 lipca 2014, o 21:03

a 7 zapowiadana na stronie..

przez **Desdemona** » 9 lipca 2014, o 17:17

kurczę...dużo tego jest....cała saga dosłownie się robi...

przez **•Sol•** » 9 lipca 2014, o 17:18

ale Des, Ty lubisz maratoniki

przez **Desdemona** » 9 lipca 2014, o 17:24

a to prawda, ale nie sądziłam ze aż tyle tego....no ale jak jest intryga dobra to może byc... :smile:

przez **•Sol•** » 9 lipca 2014, o 17:36

chyba jeszcze jakieś opowiadania są połówkowe :niepewny:

ech ale u nas nie wiem czy się doczekamy...

przez **Desdemona** » 9 lipca 2014, o 18:18

nie ...u nas to raczej trzeba czekać aby wydali kolejne...ale i po kolei... :czeka:

przez **Księżycowa Kawa** » 9 lipca 2014, o 22:30

Desdemona napisał(a):a to prawda, ale nie sądziłam ze aż tyle tego....no ale jak jest intryga dobra to może byc...

Tyle że u nas są tylko dwa tomy, a o trzecim nie słyszałam.

przez **Desdemona** » 10 lipca 2014, o 15:10

i pewnie wieki minął zanim w ogóle zostanie wydany.... :czeka:

przez **Księżycowa Kawa** » 10 lipca 2014, o 18:00

Czyli nic nowego.

przez **Desdemona** » 10 lipca 2014, o 18:10

albo też w ogóle zakończą wydawanie....u nas to standard przy seriach chyba... :zalamka:

przez **Księżycowa Kawa** » 10 lipca 2014, o 18:19

Zwłaszcza jak się zmienia moda.

przez **Lestat** » 10 lipca 2014, o 20:48

brak HEA zaraz w 1 tomie i ON suki syn??? :mrgreen:

znów czuje się zachęcona!

Trafia na listkę, do pamiętania :hyhy:

przez **Księżycowa Kawa** » 10 lipca 2014, o 23:29

I w ten sposób lista szybko się zapełnia i wydłuża :evillaugh:

przez **tajemna** » 30 lipca 2014, o 21:51

szuwarek napisał(a):A każdy znajomy zmarły Charley powtarza jej, że jest zły w każdym mozliwym wymiarze. Oczywiście Charley nie słucha. W jego obecności mózg jej wymięka. Cała sytuacja z Reyesem jest (do końca czwartej cześci) tak niejasna, balansuje od jednej skrajności: dobra (Reyes zawsze ratuje Charley, mówi, że czekał na nią tysiąclecia, że jest na ziemi tylko dla niej) do totalnej czarnej du.. szy (nigdy nie odpowiada na pytania, zdradza Charley, wystawia ojcu, obraża się chyba o wszystko co robi Charley, a co mnie wkurzało - traktuje ją z ironią, z takim uśmieszkiem ... ). Długo poza pożądaniem nie widać z jego strony cieplejszych uczuć. Kiedy już w 4 zaczyna się coś tlić- buuum Reyes strzela focha i pełna złość.

Naprawdę?!?!?!?!?! :wryyy:

przez **klarek** » 9 sierpnia 2015, o 10:19

O, przepraszam to ja mam to w du....ie. Nie czytam :ermm:

No jak można, jak?

przez **szuwarek** » 9 sierpnia 2015, o 11:26

kurcze, dawno czytałam i hurtem. Nie jest to wprost napisane ale

Spoiler:

Że ja go nie nominowałam do anty- bohatera?????

klarku - zacznij, jedynka jest super . jak zaskoczy to zobaczysz czy czytać dalej.

przez **klarek** » 9 sierpnia 2015, o 11:30

Szuwarku, jedynkę przeczytałam i miałam właśnie zabierać się za dwójkę, ale no jak można. Dupek i tyle :zalamka:

A Ch co na to? Kurczę, no.....

przez **szuwarek** » 9 sierpnia 2015, o 11:37

chyba dlatego mnie to nie ruszyło, bo Charley bardziej skupiona była na śledztwie, nie cierpiała. jakby cierpiała to bym ... :evil:

przez **klarek** » 9 sierpnia 2015, o 12:11

Jak mogła nie cierpieć? Jak to jest możliwe?
Nie chcę drania tlumczyc

przez **szuwarek** » 9 sierpnia 2015, o 12:25

to powiem Ci, że bardziej mnie wkurzał ten jego ironiczny sposób mówienia do niej, to jego wieczne przekonanie o racji. Tak jakby tylko o łózko chodziło i zrobienie ojcu na złość. Ten epizod z ta fanką mnie wkurzył, Charley też, ale ona była w amoku dochodzenia.
Nie tłumacze go, bo menda był...

przez **klarek** » 9 sierpnia 2015, o 12:57

Na idiotow przekonanych o swojej wyjątkowości jestem troche uodporniona. Gorzej z idiotami zdradajcymi. I to nawet nie o nich chodzi, no to glupkowate nasienie, ale o bohaterki ktore z tymi glupkami są. To budzi we mnie zdziwienie i niepokój. I w sumie tracę do nich sporo sympatii

przez **•Sol•** » 9 sierpnia 2015, o 13:00

szuwarek napisał(a):Że ja go nie nominowałam do anty- bohatera?????

jeszcze nic straconego

Aralku, ja też zaprzestałam na jedynce

jest tego więcej bo 5 czy 6 ale jak on zdradza to niech sobie to czyta ktoś inny.

Szuwarku Ty i tak daleko zabrnęłaś jak na kogoś kto tak lubi zdrady i kochanki.

no i to że Charley ma dziwne priorytety. Jest w niebezpieczeństwie - myśli o facecie. Facet ją robi w balona - prowadzi śledztwo i o nim myśli. Nie polubiłam jej

Charley Davidson (cykl) - Darynda Jones (szuwarek)

Kto przegląda forum