Samantha Young

Strona WWW · przez **Duzzz** » 30 lipca 2015, o 13:16

Joss będzie i to nie raz jeszcze

Ewo, jestem ciekawa co w takim razie powiesz na Hannah i Marco :hihi:

Alias napisał(a):Dzięki.
Myślałam, że może też pojawiła sie w dwójce, bo Duz napisała, że poznali się w wieku 15 lat.

Lilia napisał(a):Poznali się, ale to było takie pięć minut, zamienili kilka słów.
Tej sceny nie ma w dwójce, bo książki w tej serii pisane są z POV bohaterek. POV bohaterów można poczytać na blogu Samanthy.

Jest dokładnie tak jak napisała Lilia. To było przypadkowe spotkanie i niestety, ale nie brali udziału inni z tej paczki, więc nie ma wspomnienia tego spotkania wcześniej. Autorka zgrabnie dorzuciła scenę spotkania, uzyskała dzięki temu SPL

Niewielkie, ale jednak

przez **•Sol•** » 30 lipca 2015, o 13:23

jak nie będzie mnie nerwić to niech sobie będzie nie robi mi

ale żeby nie moczyła majtek bo Fanka dobrze napisała - pieluchomajtki i Braden nie będzie jej chciał :evillaugh:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 30 lipca 2015, o 13:30

Pudło! Braden nawet wtedy będzie ją chciał, bo tak ją kocha! To nie jest ktoś kto ucieknie jak coś w niej będzie z defektem

Raczej będzie ją wspierać i mieć podobne pieluchomajtki

przez **•Sol•** » 30 lipca 2015, o 13:32

no może i przy niej będzie i będzie ją wspierał w tej ciężkiej chorobie, ale pociupciać to sobie nie pociupciają :evillaugh:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 30 lipca 2015, o 13:56

Na łóżku położą sobie specjalne maty i dadzą radę, poza tym mają jeszcze prysznic, wannę i te sprawy :evillaugh:

PS. Braden jest bogaty najmą ekipę sprzątającą, a oni sobie dobrze przed poużywają :evillaugh:

przez **•Sol•** » 30 lipca 2015, o 13:58

pod prysznicem ani w żadnych stojących konfiguracjach się nie da bo się będą ślizgać

a na leżąco... Lubisz leżeć na mokrym? :evillaugh:

ekipa sprzątająca... Tak jak ta gosposia u Greja co myła te dilda i inne zabawki :hahaha:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 30 lipca 2015, o 14:48

Sol, nie chcę wchodzić w szczegóły, ale akurat w łazience, pod prysznicem i wannie to wszystko jest możliwe.

No i co to za frajda jak wanna nie jest jednak napełniona wodą i pełna bąbelek

Nie pamiętam czy ona je myła, ja nie wiem czy on nie był taki pedantyczny, że się tym wszystkim sam zajmował. Ale może się jednak mylę.

Lilio, a co z dziewczyną, która również tatuuje? Będzie coś o niej jeszcze? Strasznie ją polubiłam :hihi:

przez **Lilia ❀** » 30 lipca 2015, o 15:00

Nie wiem Duzzza, ale może Sam coś napisze, skoro teraz wróciła do pobocznych bohaterów z początku cyklu.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 30 lipca 2015, o 16:09

Zabójcze miała ta dziewczyna teksty :evillaugh:

I te odgłosy, które bohaterka musiała wysłuchiwać :evillaugh:

Chłopa obudziłam tak się z tego śmiałam :evillaugh:

przez **Księżycowa Kawa** » 30 lipca 2015, o 18:04

wiedzmaSol napisał(a):zaczęłam Wszystkie odcienie... i od razu dostałam z Joss w łeb

Dlaczego?

przez **•Sol•** » 30 lipca 2015, o 18:06

Od razu na dzień dobry się pojawia

przez **Księżycowa Kawa** » 30 lipca 2015, o 18:17

Pierwszo osoba narracja – trudno, aby było inaczej :lol:

Dociągniesz do końca?

przez **•Sol•** » 30 lipca 2015, o 18:27

dlaczego miałabym nie dociągnąć?
Pierwszoosobową w przeszłym toleruję, czasem bardziej czasem mniej ale spoko

trudno żeby było - no okej spodziewałam się że Joss się pojawi ale nie myślałam że kurczę na pierwszych stronach już będzie z tym swoim mokrowywoływaczem

przez **Księżycowa Kawa** » 30 lipca 2015, o 18:29

Na poprzednią po dzień dzisiejszy narzekasz, a zatem…

przez **•Sol•** » 30 lipca 2015, o 18:43

Nie inaczej

Ale ta na razie jest spoko

przez **ewa.p** » 30 lipca 2015, o 19:36

duzzza22 napisał(a):Joss będzie i to nie raz jeszcze

Ewo, jestem ciekawa co w takim razie powiesz na Hannah i Marco

Bardzo mi sie podobali jako para,choc może Hannah za bardzo chciała sama sobie zrobic na złość...Co prawda trochę rozumiem jej nastawienie,ale...Nie lubię postępowania typu:"na złość mamie odmrożę sobie uszy"...Powiem ci jednak,że strasznie mnie trzepnęła w tej książce

Spoiler:

,miałam oczy na mokrym miejscu jak o tym czytałam.
No i zaczęłam piątkę,mam za sobą jakieś 150 stron,też fajnie się zaczyna,trochę mi nastrojem Crownover przypomina

przez **•Sol•** » 30 lipca 2015, o 21:33

Całkiem dobrze mi się to drugie czyta

Bohaterkę bardzo polubiłam. Bohater na razie ma zadatki na śfinię roku ale liczę że się wyrobi

Strona WWW · przez **Duzzz** » 31 lipca 2015, o 00:21

To będzie dalej dobrze

ewa.p napisał(a):Bardzo mi sie podobali jako para,choc może Hannah za bardzo chciała sama sobie zrobic na złość...Co prawda trochę rozumiem jej nastawienie,ale...Nie lubię postępowania typu:"na złość mamie odmrożę sobie uszy"...Powiem ci jednak,że strasznie mnie trzepnęła w tej książce

Spoiler:

śmierć Jarroda

,miałam oczy na mokrym miejscu jak o tym czytałam.
No i zaczęłam piątkę,mam za sobą jakieś 150 stron,też fajnie się zaczyna,trochę mi nastrojem Crownover przypomina

Hannah, mnie jednak swoim niezdecydowaniem irytowała.
Za to Marco, nie wiem... nie kupiłam tego wątku z jego wyjazdem, nagłym odnalezieniem siebie, i ponownym odkryciem, że ją kocha.
Coś mi tu nie grało. :bezradny:

Weź!!!! Ja tego do tej pory przeżyć nie mogę!!! Kogo jak kogo, ale tego ucznia, przecież to był świetny chłopak i humoru troszkę z nim było. Widać było, że też się troszkę podkochiwał w Hannah, a tu autorka zrobiła coś takiego... ja płakałam, ryczałam, jak bóbr :wink:

Za jedną z zalet uważam własnie postać J. i pewnie jeszcze długo, długo Young nie wybaczę tego co zrobiła.

Może i trochę tak, ale jednak hmm większego podobieństwa się między Young, a Crownover bym się nie doszukiwała. Dla mnie to jednak kompletnie dwie różne autorki.
A jak Ci się podoba ta ich współpracownica na R.? Niezłe ma wejścia :evillaugh:

I te jej jęki :evillaugh:

Masakra

przez **ewa.p** » 31 lipca 2015, o 07:39

Rae świetna była,a te jej jęki mega...Też bu mi były potrzebne zatyczki do uszu :evillaugh:

przez **•Sol•** » 31 lipca 2015, o 10:39

Cam mnie wkurzył założeniem że Jo ma kogoś na boku.
A ten cały Malcolm wcale się nie kwapi do odsunięcia w cień.

I zastanawia mnie jak ona się zwiąże z Camem skoro on po pierwsze zajęty a po drugie biedny

pewnie przyjmne propozycję Bradena. Znaczy Jo

a obstawiam też że ten Malcolm wróci do exBekki nie?

przez **Księżycowa Kawa** » 31 lipca 2015, o 21:31

W pewnej chwili ten problem, czyli te drugie osoby, rozwiążą w trymiga. Mnie osobiście to nie do końca pasowało. A Cam był uprzedzony i tyle :roll:

przez **Papaveryna** » 31 lipca 2015, o 21:35

Cam mnie na początku wkurzał. Zachowywał się trochę jak niespełna rozumu, ponieważ jego wujkowi się coś tam przydarzyło z panienką. Fajnie, ale kogo to obchodzi? Wujek to wujek. Każdemu wujkowi się coś może przydarzyć. Sam powinien trochę ruszyć głową

przez **Księżycowa Kawa** » 31 lipca 2015, o 21:40

Zgadzam się z tym. I nie przepadam za takimi sytuacjami ani za takim zachowaniem bohaterów – najczęściej ono bywa wkurzające.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 31 lipca 2015, o 21:46

ewa.p napisał(a):Rae świetna była,a te jej jęki mega...Też bu mi były potrzebne zatyczki do uszu

Nieźle wykreowana postać :evillaugh:

Chciałabym jeszcze ją spotkać

Mam nadzieję, że chociaż krótka scenka z nią się jeszcze pojawi :hyhy:

wiedzmaSol napisał(a):Cam mnie wkurzył założeniem że Jo ma kogoś na boku.
A ten cały Malcolm wcale się nie kwapi do odsunięcia w cień.

I zastanawia mnie jak ona się zwiąże z Camem skoro on po pierwsze zajęty a po drugie biedny pewnie przyjmne propozycję Bradena. Znaczy Jo
a obstawiam też że ten Malcolm wróci do exBekki nie?

Szykują się dla Ciebie małe niespodzianki

Jo to skomplikowana postać i nie będzie tak jak myślisz w związku z propozycją pracy Bradena

Księżycowa Kawa napisał(a):W pewnej chwili ten problem, czyli te drugie osoby, rozwiążą w trymiga. Mnie osobiście to nie do końca pasowało. A Cam był uprzedzony i tyle

Mi też nie, ale trzeba przyznać, że jednak oboje byli fair wobec tych drugich

Spoiler:

Papaveryna napisał(a):Cam mnie na początku wkurzał. Zachowywał się trochę jak niespełna rozumu, ponieważ jego wujkowi się coś tam przydarzyło z panienką. Fajnie, ale kogo to obchodzi? Wujek to wujek. Każdemu wujkowi się coś może przydarzyć. Sam powinien trochę ruszyć głową

Myślał sobie co myślał, ale jak powoli odkrywał jaka Jo jest to się działo :hyhy:

przez **Księżycowa Kawa** » 31 lipca 2015, o 21:51

Tak, to trzeba im przyznać, że najpierw załatwili, dopiero potem.

Samantha Young

Kto przegląda forum