Na prośbę Sol.
Jeśli chodzi o "Zdała od zgiełku" to ja naprawdę polecam. Lubie bardzo jego twórczość, choć ma to niewiele wspólnego ze standardowymi romansami, takimi jakie my tu lubimy.
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Nie chce tu za bardzo zaspoilerować, ale główna bohaterka przez większą część książki, ma aż trzech adoratorów i chwilami miałam wrażenie, że sama nie wie czego chce. To się może niektórym nie spodobać więc ostrzegam.
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Choć z drugiej strony bohaterka jest bardzo dobrze wykreowana. Silna, niezależna, inteligentna - uważa że świetnie sobie poradzi bez męża. Tylko w obliczu miłości się trochę pogubiła. To doprowadza do hmm.. trudnych sytuacji. Ale może nie będę mówić jakich, bo zepsuje komuś seans z książka.
A co do HEA, ja uważam, że jest. Chociaż ktoś mógłby powiedzieć, że nie do końca.
Powiem Ci Sol, że sama będziesz wiedzieć jak przeczytasz.
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)