Julia Quinn

przez **Papaveryna** » 19 lipca 2015, o 16:52

Marcus nie jest jakiś niesympatyczny

Katiu, a tak z innej mańki zupełnie, Ty skończyłaś tę książkę Tessy Dare co owce były na początku?

przez **KatiaBlue** » 19 lipca 2015, o 16:54

Nie

te owce są nie do pokonania

ale to moja polecanka, także muszę do niej wrócić prędzej czy później

przez **obession** » 19 lipca 2015, o 16:59

KatiaBlue napisał(a):No ale ja też nie należę do tego grona, które widziało trójkąt w Grzeszniku

Znowu namieszałam. :red:

Chodziło mi o to, że Very nie poznała się na Markusie, bo lubi niegrzecznych chłopaczków. I nie ma to nich wspólnego z Grzesznikiem. Przepraszam.

przez **Papaveryna** » 19 lipca 2015, o 17:02

Katia, ja przeczytałam ponad połowę tych owiec i dla mnie beznadzieja. A na forum był szał, że takie fajne

Obe, ja lubię, ale to nie znaczy, że toleruję jakieś inne baby na boku, z tyłu lub z przodu i inne tego typu kwiatki :-D

Tak tylko wyjaśniam, żeby nie było niedomówień

przez **obession** » 19 lipca 2015, o 17:04

A kto toleruje baby na boku?

Za takie coś to

Spoiler:

przez **KatiaBlue** » 19 lipca 2015, o 17:28

Okej, Obe. Mieszasz coś dzisiaj

Very, któraś mówiła, że dla niej też nie za bardzo... Ale robimy offa

przez **Papaveryna** » 19 lipca 2015, o 18:11

Już jestem cicho w temacie owiec

Zaczęłam ten Ślubny skandal i Gregory od razu nie wywołał u mnie cieplejszych uczuć. Taki niedorostek z niego i cymbał. Zobaczymy jak dalej, bo dopiero początek.

przez **•Sol•** » 19 lipca 2015, o 18:15

to coś czuję że już lepiej nie będzie

ale nie przekreślajmy

Spoiler:

przez **phantera onca** » 19 lipca 2015, o 18:20

Papaveryna napisał(a):Już jestem cicho w temacie owiec

Zaczęłam ten Ślubny skandal i Gregory od razu nie wywołał u mnie cieplejszych uczuć. Taki niedorostek z niego i cymbał. Zobaczymy jak dalej, bo dopiero początek.

Very , to masz tak jak i ja miałam :evillaugh:

przez **Papaveryna** » 19 lipca 2015, o 19:14

No weeeź! Ten Gregory to taki smark, a ta cała Hermiona mnie wpienia. Kukła taka

przez **phantera onca** » 19 lipca 2015, o 19:17

Hermiona to mi plastikową barbie przypominała, a Gregory to ......... dzieciak

przez **Papaveryna** » 19 lipca 2015, o 19:21

Masz rację. Taka laleczka. Plastik fantstik

Blond loczki, delikatne liczko, wielkie oczęta, łabędzia szyjka. Wieszałbym takie na suchej gałęzi :muahaha:

przez **phantera onca** » 19 lipca 2015, o 19:27

Też nie lubie takich pustych lalek :evillaugh:

przez **Papaveryna** » 19 lipca 2015, o 19:29

Mnie się normalnie jakiś agresor dzisiaj załączył. Chyba muszę sobie jakiegoś kagańca poszukać :ohlala:

przez **phantera onca** » 19 lipca 2015, o 19:41

Po prostu musisz trafić na książkę, która Ci się spodoba :evillaugh:

przez **•Sol•** » 19 lipca 2015, o 19:44

Very, drinka z meliski :evillaugh:

serio Cię dziś ze smyczy spuścili takaś bojowa :evillaugh:

ale ta Hermiona i mnie nerwiła.

przez **phantera onca** » 19 lipca 2015, o 19:46

To chyba był zamierzony efekt przez autorkę :evillaugh:

przez **•Sol•** » 19 lipca 2015, o 19:49

bardzo możliwe

jednak miałyśmy woleć tą wybrankę ostateczną

przez **Papaveryna** » 19 lipca 2015, o 20:01

Ale on mnie też wkurza. Główny bohater z niego jak z koziej doopy trąba. Dałabym mu kawałek patyczka i krowy paść na łąkę wysłała. W ogóle jaka pała z niego. Nawet jej dobrze nie widział, a już zakochany wielce. Później też nawet z nią więcej niż dwa zdania nie zamienił, a on już sobie wyobrażał, co będą codziennie rano po ślubie robić. A może by się okazało, że nawet nie będą mieli tematów wspólnych do rozmowy. Takiego mongoła chyba jeszcze nie spotkałam :ohlala:

przez **phantera onca** » 19 lipca 2015, o 21:12

Dlatego ta część mi się najmnij podobala :evillaugh:

przez **•Sol•** » 20 lipca 2015, o 10:14

ojoj, to się Very naraziłam polecając to :evillaugh:

przez **phantera onca** » 20 lipca 2015, o 10:22

Nie będzie tak źle :evillaugh:

przez **KatiaBlue** » 20 lipca 2015, o 11:41

No to po Bridgertonach dziewczyny. Epilog Skandalu świetny

Spoiler:

przez **•Sol•** » 20 lipca 2015, o 11:49

prawda?

ale jacy szczęśliwi są

Katiu i jak całościowo Skandal oceniasz?

przez **KatiaBlue** » 20 lipca 2015, o 11:57

Wstęp z tym biegiem do kościoła strasznie mnie nakręcił, ale niestesty potem trochę nudnawo było, gdy on się do tej Hermiony zalecał (cały czas mi nie dawało spokoju to: Hermiona Watson - Hermiona Granger i Emma Watson) Potem po akcji w oranżerii już było ciekawiej, a potem to już taka byłam wkręcona... Gdyby nie ten początek to by było świetnie

Julia Quinn

Kto przegląda forum