Sarah MacLean

przez **•Sol•** » 10 lipca 2015, o 19:08

no zostawiał, ale to nie było tak że nie miał powodów i tylko tak dla kaprycha

to go w moich oczach usprawiedliwiało.
przepychanek nie było jakichś spektakularnych ale dla mnie super były jego wybuchy opiekuńczości

na lodowisku na przykład.

listy cudne były. Lubię takie rzeczy

przez **Papaveryna** » 10 lipca 2015, o 19:13

Ja to wszystko wiem, ale ja zawsze mam takie swoje dziwaczności

Może jak skończę HQ Pokusa, którego aktualnie powolutku męczę, wezmę się za część trzecią. Chwalona raczej, więc może będzie dobrze

przez **•Sol•** » 10 lipca 2015, o 19:27

męczysz bo kiepski?

no no, czytaj i relacjonuj

też jestem ciekawa

przez **Papaveryna** » 10 lipca 2015, o 19:30

Nie wiem nawet czy kiepski

Ostatnio czytam tylko przed spaniem, bo wcześniej jakoś nie mam kiedy

przez **•Sol•** » 10 lipca 2015, o 20:41

no a ja Ci jeszcze gitarrę wczoraj zawracałam

przez **Papaveryna** » 10 lipca 2015, o 20:52

Nawet tak nie gadaj! Na pewno mi nic nie zawracałaś :przytul:

Jakbym aż tak bardzo chciała na pewno bym chwilkę znalazła małą na czytanie, ale jakoś tak

przez **•Sol•** » 10 lipca 2015, o 20:54

czasem muszę pozawracać i cieszę się że nie uważasz tego za zawracanie :mrgreen:

nie ciągnie Cię

a mnie korci właśnie, te Róże miłości wyjęłam na wierzch

przez **obession** » 11 lipca 2015, o 16:50

Do końca przyszłego tygodnia powinnam mieć "Przyjaciela z dzieciństwa". :wesoły:

To też nie będę Cię fatygować Sol, ale dziękuję za propozycję. :przytul:

przez **•Sol•** » 11 lipca 2015, o 16:52

to super

bardzo się cieszę że masz możliwość poczytania

przez **obession** » 11 lipca 2015, o 16:54

Ja też się ucieszyłam, ulatałam się za tym.

Dopiero w trzeciej bibliotece okazało się że mają, co prawda w w wypożyczeniu, ale w czwartek mija termin i mam nadzieję, że ten ktoś odda na czas.

przez **•Sol•** » 11 lipca 2015, o 16:56

odda

bądźmy dobrej myśli

przez **Lilia ❀** » 15 lipca 2015, o 13:11

Expected publication: December 29th 2015 by Avon (first published November 24th 2015)

LADY SOPHIE'S SOCIETY SPLASH

The youngest of the infamous Talbot sisters scandalized society at the Liverpool Summer Soiree, striking her sister’s notoriously philandering husband and landing him backside-first in a goldfish pond. And we thought Sophie was the quiet one…

When she finds herself the target of very public aristocratic scorn, Sophie Talbot does what she must to escape the city and its judgment—she flees on the back of a carriage, vowing never to return to London…or to society. But the carriage isn’t saving her from ruin. It’s filled with it.

ROYAL ROGUE'S REIGN OF RAVISHMENT!

The Marquess of Eversley was espied descending a rose trellis—escaping an irate Earl and his once-future countess. No lady is safe from Eversley’s Engagement Ending Escapades!

Kingscote, the Marquess of Eversley, has never met a woman he couldn’t charm, a quality that results in a reputation far worse than the truth, a furious summons home, and a long, boring trip to the Scottish border. When King discovers stowaway Sophie, however, the trip becomes anything but boring.

WAR? OR MORE?

He thinks she’s trying to trick him into marriage. She wouldn’t have him if he were the last man on earth. But carriages bring close quarters, dark secrets, and unbearable temptation, and suddenly opposites are altogether too attractive…

przez **obession** » 16 lipca 2015, o 14:26

wiedzmaSol napisał(a):odda
bądźmy dobrej myśli

Mam, mam, mam! :cheer:

przez **•Sol•** » 16 lipca 2015, o 14:31

ale super

to czekam na pierwsze wrażenia

przez **obession** » 16 lipca 2015, o 14:32

Jeszcze muszę zacząć czytać.

przez **•Sol•** » 16 lipca 2015, o 14:33

to myślę że już kwestia chwili :hyhy:

przez **obession** » 16 lipca 2015, o 14:37

Jakoś nie mam weny na czytanie. Ale dziś zacznę.

przez **•Sol•** » 16 lipca 2015, o 14:53

koniecznie

jestem bardzo ciekawa czy będę nadal skuteczna w trafianiu

Strona WWW · przez **Duzzz** » 20 lipca 2015, o 15:26

Lilia napisał(a):

Okładka jest boska! :bigeyes:

Chce taki avek! :wryyy:

przez **obession** » 21 lipca 2015, o 19:21

"Przyjaciel z dzieciństwa" skończony. Bardzo przyjemna lektura.

Jak już udało mi się pokonać marazm w jaki popadłam.

przez **Papaveryna** » 21 lipca 2015, o 19:31

Bierzesz się za kolejne? :hyhy:

Mnie ten Przyjaciel się tak do połowy bardziej podobał, dalej troszkę mniej. Ale i tak dobry był :-D

przez **•Sol•** » 21 lipca 2015, o 19:39

Obession, czyli znów trafiłam? :hyhy:

obrosnę w piórka :hihi:

to prawda że połowa pierwsza jest lepsza od drugiej, ale nie na tyle żebym nie czytała z rozdziawioną japą

a to ostatnio coraz cięższe do osiągnięcia

przez **obession** » 21 lipca 2015, o 19:42

Tak Sol, znów Ci się udała.

Macie racje, pierwsza połowa lepsza, choć Michael w irytujący trochę. :hyhy:

Very właśnie nie wiem, a polecasz kolejne części?

przez **•Sol•** » 21 lipca 2015, o 19:43

jaka ja zdolna :mrgreen:

Michael generalnie irytuje, ale ja lubię takich niepokornych :hyhy:

przez **obession** » 21 lipca 2015, o 19:48

I taka skromna. :hihi:

Fajny był, tylko chwilami wkurzał.

Sarah MacLean

Kto przegląda forum