Julia Quinn

przez **KatiaBlue** » 11 lipca 2015, o 20:54

Nie mam nic do niego, ale ta jego historia taka sobie według mnie...

przez **phantera onca** » 11 lipca 2015, o 20:56

Hmmmm, zobaczymy już nie długo :smile:

przez **Papaveryna** » 11 lipca 2015, o 20:57

KatiaBlue napisał(a):Teraz Anthony, według mnie całkiem fajnie. Potem jest Benedict i on mi się nudnawy nieco wydawał

Ty nie nadawaj na Benka, bo Sol Cię okrzyczy :hihi:

przez **KatiaBlue** » 11 lipca 2015, o 20:58

Dobra, już się zamykam, ale Sol wie, że jak Benedicta to nie za bardzo, nie za bardzo...

przez **phantera onca** » 11 lipca 2015, o 21:00

To Ben jest ulubieńcem Sol? O rany to znowu mamy skrajne opinie :evillaugh:

zobaczymy czy ja polubię Bena :evillaugh:

przez **KatiaBlue** » 11 lipca 2015, o 21:01

Z Sol to ja się jeszcze nigdy nie biłam na torebki, także czuję się bezpieczna... Chyba, Sol, jak myślisz?

przez **Papaveryna** » 11 lipca 2015, o 21:08

Tak, Sol wręcz ma obsesję na punkcie trzeciej części

Mnie się podobała, ale i tak wolę dwójkę tja

przez **KatiaBlue** » 11 lipca 2015, o 21:10

Ja sobie nie mogę przypomnieć co w tej dwójce było.

Spoiler:

przez **•Sol•** » 11 lipca 2015, o 22:01

kto mi tu lży na Benedicta? Wpierdziel chcecie? :evillaugh:

racja mam obsesję na punkcie trójki i racja Katiu nie tłukłyśmy się jeszcze

ale bardziej klepałam chyba Gregory'ego

generalnie jeśli chodzi o panów B. to jestem dość zaborcza :evillaugh:

Phantero, Benedict jest taka cicha woda

ta jego część... Ach :bigeyes:

przez **Papaveryna** » 11 lipca 2015, o 22:09

KatiaBlue napisał(a):Ja sobie nie mogę przypomnieć co w tej dwójce było.

Spoiler:

Kojarzę jakieś siostry, ale nic poza tym

Spoiler:

przez **•Sol•** » 11 lipca 2015, o 22:09

no a i skompromitowanie było śliczniusie

takie niewinne zarazem

w dwójce znaczy

przez **obession** » 11 lipca 2015, o 22:11

To też wyjaśnia dlaczego Very tak lubi stukacza. :evillaugh:

wiedzmaSol napisał(a):Phantero, Benedict jest taka cicha woda ta jego część... Ach

Super jet jego część, przez ten wątek kopciuszka chyba.

To moja słabość od dzieciństwa.

przez **•Sol•** » 11 lipca 2015, o 22:14

no właśnie!
Ja tak wielbię trójkę bo to taki Kopciuszek

A zresztą, Phantero przecież Ty to czytałaś :evillaugh:

przez **Papaveryna** » 11 lipca 2015, o 22:15

Obession, nie tylko Stukacza :hyhy:

Mam troszkę książeczków w takim typie na liście :-D

Sol, tam było coś

Spoiler:

Mnie jakoś kopciuszki nie grzejo :evillaugh:

przez **obession** » 11 lipca 2015, o 22:19

Ja wiem, ale Stukacz taki charakterystyczny. :evillaugh:

Kopciuszki Cię nie grzeją? Nie znasz się.

przez **•Sol•** » 11 lipca 2015, o 22:26

tak

Spoiler:

Kopciuszki są super

przez **Papaveryna** » 11 lipca 2015, o 22:32

Może się i nie znam

Motywy bajkowe ogólnie jakoś mnie nie interesują ani nie jarają zbyt mocno :-D

Dla każdego coś innego :-D

przez **•Sol•** » 11 lipca 2015, o 22:36

a Pięknej i bestii też nie lubisz?

przez **obession** » 11 lipca 2015, o 22:41

Bardzo dyplomatycznie Very.

Już się bałam, że mi się dostanie.

przez **Papaveryna** » 11 lipca 2015, o 22:43

Ha! Widzisz, załatwiłam Cię jak gówniarza :shades:

Sol, w sumie to nie wiem

przez **obession** » 11 lipca 2015, o 22:47

Wezmę to na klate.

przez **KatiaBlue** » 11 lipca 2015, o 23:14

Papaveryna napisał(a):
KatiaBlue napisał(a):Ja sobie nie mogę przypomnieć co w tej dwójce było.

Spoiler:

Kojarzę jakieś siostry, ale nic poza tym

Spoiler:

Tak, on niby do młodszej zarywał, bo mu się idealna na żonkę wydała. A jej niezbyt ładna, starsza siostra go nie polubiła i chciał ją do siebie przekonać. I w końcu przekonał Ona miała świetnego psa i w tej książce genialne były potyczki ich słowne, mega iskrzyło między nimi. A ja takie coś lubię najbardziej. Kto się czubi, ten się lubi, to mój najulubieńszy motyw romansoholiczny

Spoiler:

przez **phantera onca** » 12 lipca 2015, o 10:55

Dwójka zaczyna mi się podobać :evillaugh:

a w szczegolności pies Newton

Spoiler:

ta część mi się podoba :evillaugh:

przez **•Sol•** » 12 lipca 2015, o 11:19

nooo to może być bitka torebkowa

ale drugi tom faktycznie jest fajny

też lubię

zresztą co tu dużo gadać, całą serię lubię

przez **phantera onca** » 12 lipca 2015, o 12:39

Czytam teraz trzecią książkę z tej serii i muszę powiedzieć że jest fajna jak na razie całość :bigeyes:

zobaczymy dalsze części hmmm

Julia Quinn

Kto przegląda forum