Ilona Andrews

przez **•Sol•** » 4 lipca 2015, o 15:27

u a czemu? Pamiętasz?
Dwójka jest chyba bardziej w akcję bogata. O Williamie jest

przez **phantera onca** » 4 lipca 2015, o 15:28

W tym sęk że nic nie kojarzę :bezradny:

przez **•Sol•** » 4 lipca 2015, o 15:29

szkoda. Ale jak będziesz miała chwilę i wenę to koniecznie powtórz. Może zaiskrzy za drugim razem

Declan jest faaajny :hyhy:

ma w sobie trochę Currana

przez **phantera onca** » 4 lipca 2015, o 16:49

Sol, Ty chyba specjalnie mi to robisz :evillaugh:

teraz zastanawiam sie kiedy zacznę to czytać :evillaugh:

przez **•Sol•** » 4 lipca 2015, o 16:55

a co Ty myślałaś, pewnie że specjalnie :evillaugh:

oby jak najprędzej

przez **phantera onca** » 4 lipca 2015, o 17:00

Dobrze że mieszkasz daleko , bo poszlaby torebka w ruch :evillaugh:

a tak serio to na pewno przeczytam ( moze wrzesien październik) ale znając siebie siegnę po to wcześniej :smile:

przez **•Sol•** » 4 lipca 2015, o 17:26

wiesz jakbyś się dobrze zamachła :evillaugh:

to są dobre książki na jesienne wieczory

dobry plan

przez **phantera onca** » 4 lipca 2015, o 17:32

Też tak myslę :evillaugh:

tylko pewnie nie wytrzymam do tego czasu i wezmę wcześniej :smile:

tylko boję sie że nie spodoba mi się za bardzo jak poprzednim razem :smutny:

przez **•Sol•** » 4 lipca 2015, o 17:33

nie dowiesz się póki nie spróbujesz

ale bądźmy dobrej myśli

przez **phantera onca** » 4 lipca 2015, o 18:30

Teraz będę optymistycznie nastawiona :smile:

przez **Desdemona** » 4 lipca 2015, o 19:54

wiedzmaSol napisał(a):tak Des. Zaczęłam czytać przed świętami Bożego Narodzenia, tuż przed kumulacją nieszczęść i zwyczajnie odłożyłam bo nie miałam serca do czytania czegokolwiek. Potem jakoś wzięłam się za SEP a to mi się źle kojarzyło i tak nadal odsuwam. Nie że książka zła, ale okoliczności jej czytania były mocno kiepskie

rozumiem...ale doczytaj bo super jest...widzisz teraz ja Cię ciągnę do Andrews... :ohlala:

przez **•Sol•** » 4 lipca 2015, o 19:55

role się odwróciły :evillaugh:

nie no ja wiem że jest super - u Andrews raczej inaczej być nie może. Ale schodzi mi się

przez **Desdemona** » 4 lipca 2015, o 20:01

bombowo...ja Cię namawiam.... :evillaugh:

...trójka świetna jest...ale ja i tak 2 William uwielbiam i 4 Richard... :bigeyes:

przez **•Sol•** » 4 lipca 2015, o 20:02

William jest fajny ale moją miłością z tej serii pozostaje Declan

ale Kaldar ma coś w sobie, taki diabli urok :hyhy:

na Richarda to widziałam w komentarzach wszystkie kły ostrzyły i podobno warty jest grzechu

przez **Desdemona** » 4 lipca 2015, o 20:05

oj Kaldar fajny nicpoń jest :heat:

...William to taki drań troszkę :hyhy:

...no a Richard... :inlove:

za to kompletnie mi nie lezy Declan... :evillaugh:

przez **•Sol•** » 4 lipca 2015, o 20:09

no i znów - więcej Declana dla mnie :evillaugh:

William to taki odludek przez tą przeszłość, taki co to z wierzchu opanowany do granic a w środku się gotuje.

Kaldar dokładnie nicpoń i zabijaka, zadziorny, a Richard... On jak na razie to mi się jawi jako taka cicha woda. Opanowany, poważny.

przez **Desdemona** » 4 lipca 2015, o 20:11

Declan cały Twój kochana...kompletnie nie moja bajka...wręcz kibicowałam Williamowi w 1... :evillaugh:

no ale niewiasta wybrała Declanka.... :bezradny:

przez **•Sol•** » 4 lipca 2015, o 20:13

bo Rose wiedziała co robi

w ogóle straszne mam parcie teraz na tę nowość, te Hidden Legacy pierwszy tom. Coraz mocniej mnie korci a na drugi tom w Stanach trzeba rok z okładem czekać...
jak sobie poczytałam o tym świecie :ohlala:

może być mniami

przez **Desdemona** » 4 lipca 2015, o 20:15

Rose ma swojego Declanka....a Williamowi też się fajna niewiasta trafiła...no i te bagniste klimaty... :hyhy:

o tak nowość od Adrews to musi być coś intrygujacego... :bigeyes:

przez **•Sol•** » 4 lipca 2015, o 20:17

no te bagniste klimaty były mega. Jak ona miała ta pani Williamowa? C... Cerise?
Charakterna :hyhy:

kolejny świat w tym nowym, niepowtarzalny. To już któryś z kolei stworzony od podstaw, Pamiętaj że jeszcze jest coś takiego jak Clean Sweep, co też ma zupełnie inny klimat. nie znam jeszcze ale też korci

przez **Desdemona** » 4 lipca 2015, o 20:18

tak, Cerise... :smile:

...co jak co ale Andrews jest naprawde dobra w tworzeniu świata gdzie magia szaleje... :bigeyes:

inne, nie jest schematyczne, zaskakujące...wyobraźnia szaleje... :bigeyes:

przez **•Sol•** » 4 lipca 2015, o 20:28

nie mam totalnej sklerozy :wesoły:

oj tak, ona ma pomysły

dla mnie największym szokiem na plus były wampiry u Kate. No bo długi czas byłam przyzwyczajona że to chodzące bomby testosteronu i seksu, a tu o. Takie szkaradztwa, bezmyślne i zabójcze. No szał

przez **Desdemona** » 4 lipca 2015, o 20:30

to z wampoirami tez mnie zaintrygowało....całkiem z innej strony pokazane...ale najbardziej to jednka aspekt kiedy magia rządzi czyli uderza...wtedy można czary mary itd... :bigeyes:

przez **•Sol•** » 4 lipca 2015, o 20:31

oj fala magii :bigeyes:

też się nie mogłam ich doczekać, bo zawsze coś się działo nieoczekiwanego. A już w 2 jak te fale były takie nieokiełznane i Formorianie i Bran :adore:

w ogóle jak pod koniec

Spoiler:

przez **Desdemona** » 4 lipca 2015, o 20:36

super to ...no słowa mocy Kate...na to zawsze czekałam... :bigeyes:

Ilona Andrews

Kto przegląda forum