O pielęgnacji i stylizacji włosów

przez **Janka** » 28 czerwca 2015, o 22:33

Już mi pomogłaś, Levando, dziękuję. Przypomniałaś mi o Gliss Kurach.
Jak z niczego nie będę zadowolona, to rozejrzę się wśród nich.

przez **Papaveryna** » 28 czerwca 2015, o 22:52

A mnie znowu lecą włosy, dziś sobie tyle nawyciągałam, że szok. A nie mogę za bardzo nic na skórę głowy dawać, bo jest masakra :ermm:

Nie wiem co z tym wszystkim robić. Chyba trzeba iść do dermatologa albo co

przez **Janka** » 28 czerwca 2015, o 23:46

Kiedyś byłam u dermatologa, gdy mi bardzo wypadały włosy. On mi ich wyrwał jeszcze więcej, bo potrzebował materiał do badań, a potem powiedział, że wszystko jest w porządku, włosy i cebulki są zdrowe, samo mi przejdzie.
Niestety, tego, co mi wyrwał, już nie zamontował mi z powrotem na głowie.
Byłam na niego zła i więcej do niego nie poszłam, co nie było mądrą decyzją, bo to był bardzo dobry lekarz.

przez **Papaveryna** » 28 czerwca 2015, o 23:53

Przypominam sobie, że już kiedyś wyrzekałaś na niego

Ja prócz wypadania mam ogólną masakrę na głowie. Takie białe paproszki i coś jakby piasek we włosach i swędzi tez czasem. Najbardziej się uaktywnia jak zaczynam częściej myć włosy - nieważne czym, bo już różnistych rzeczy próbowałam i w sumie po wszystkim to samo jest, i jak bardziej coś przy nich zaczynam majstrować. A jak wcale nie ruszam to też jest źle. Może dermatolog by mi jakiś konkretny szampon zalecił czy coś do wcierania. Mam jedną rzecz na oku, linkowałam kiedyś, ale sama się już trochę cykam kombinować, bo ambarasu narobić łatwo, a ciężko się potem tego pozbyć.

przez **Janka** » 29 czerwca 2015, o 00:26

Z tym piaskiem i paproszkami mogłabyś pójść i się zapytać lekarza. Pewnie się okaże, że to przesuszony naskórek.

Papaveryna napisał(a):Przypominam sobie, że już kiedyś wyrzekałaś na niego

No to mam sklerozę, bo ani trochę nie pamiętam, żebym o tym mówiła.
Mam tylko nadzieję, że poprzednio podałam taką samą wersję wydarzeń i nikt mnie nie poda do sądu o zmianę zeznań.

przez **Levanda** » 29 czerwca 2015, o 08:31

Papaveryno, Janka ma rację. Lepiej idź do dermatologa. Tylko, że teraz trzeba mieć skierowanie i się zarejestrować. U mnie czeka się góra tydzień, mam na dzieję, że u Ciebie też niezbyt krótko.

przez **•Sol•** » 29 czerwca 2015, o 09:11

Very, najlepiej dermatolog, skoro Ci się tak mocniej źle dzieje. Bo jakby samo wypadanie to można jeszcze kombinować z tym olejkiem rycynowym, ale w tym wypadku nie wiadomo jakby Twoja skóra zareagowała.

przez **Papaveryna** » 30 czerwca 2015, o 21:54

Janka napisał(a):Z tym piaskiem i paproszkami mogłabyś pójść i się zapytać lekarza. Pewnie się okaże, że to przesuszony naskórek.
Papaveryna napisał(a):Przypominam sobie, że już kiedyś wyrzekałaś na niego

No to mam sklerozę, bo ani trochę nie pamiętam, żebym o tym mówiła.
Mam tylko nadzieję, że poprzednio podałam taką samą wersję wydarzeń i nikt mnie nie poda do sądu o zmianę zeznań.

Pisałaś o tym, jak wspominałam, że robiłam małej analizę pierwiastkową włosa i musiałam jej łyżkę stołową włosów obciąć

Pójdę sobie prywatnie do tego dermatologa, bo w przychodni, to czeka się dość długo

przez **•Sol•** » 9 lipca 2015, o 15:24

Very i jak zainteresowałaś się tym dermatologiem?

A ja nie ustaję w poszukiwaniach dobrego szamponu bez SLS i innych świństw. Dobrego bez świństw i takiego po którym byłabym w stanie rozczesać włosy bez metodycznego dzielenia na pasma i rozczesywania ich przez ładnych 10 minut.
No i żeby nie kosztował jak za zboże. Coś czuję że mogę sobie to wybić z głowy :roll:

przez **Janka** » 10 lipca 2015, o 02:04

Papaveryna napisał(a):Pisałaś o tym, jak wspominałam, że robiłam małej analizę pierwiastkową włosa i musiałam jej łyżkę stołową włosów obciąć

Zgadza się. Teraz to pamiętam.

przez **Lilia ❀** » 11 lipca 2015, o 20:37

Moja siostra kupiła ostatnio (paczka jeszcze nie doszła) tę maskę i szampon:
http://www.a-medyczny.pl/1002,maska-dro ... 00-ml.html
http://www.a-medyczny.pl/1044,szampon-p ... 350ml.html
Siostra naczytała się w internecie, że kosmetyki Bania Agafii to cud, miód i orzeszki. Działają cuda. Zobaczymy

przez **klarek** » 11 lipca 2015, o 20:41

Że cud, miód i orzeszki to bym nie powiedziała, ale nie są złe. W miarę przyjazne i raczej krzywdy nie zrobią

przez **•Sol•** » 11 lipca 2015, o 22:03

mam maskę od Agafii, stosuję od miesiąca gdzieś i żeby urywało tyłek to nie powiem

taka jest przyjemna, zapach ma mocny i nie każdemu może pasować. Włosy są po niej fajne ale też nie idealne

muszę teraz zamówić sobie na wespół z szamponem może to coś bardziej da. Bo jak sama maska i na nią tylko stawiając to zdecydowanie Mila Placenta.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 14 lipca 2015, o 00:01

Papaveryna napisał(a):Dziękować Tylko ja nie umiem spać w masce na włosach Nałożyłam sobie ostatnio kiedyś, zakręciłam gumką w taki jopek i to cały czas wilgotne było i mnie wkurzało, olej się wchłonie i go nie czuję

To nakładaj wcześniej i rób kucyk, w kucyku szybciej się wchłonie i wyschnie niż w spiętych.

Janka napisał(a):Bardzo mi się miło zrobiło, że jeszcze o mnie pamiętasz.
Odkąd mam takie grzebienie, a mam już bardzo długo, nie miałam ani jednego rozdwojonego włosa.

Takie dobre rady się pamięta

Lia, śliczny kolorek włosów

Co do produktów do stylizacji to jedynie od czasu do czasu używam Spray Gel to jest chyba Matrixa, a reszta to dla mnie czarna magia. :bezradny:

Janka napisał(a):Z tym piaskiem i paproszkami mogłabyś pójść i się zapytać lekarza. Pewnie się okaże, że to przesuszony naskórek.

Też tak mi się wydaje

Tylko czym to zlikwidować?

A ja znowu mam masakrę z włosami, fryzury okolicznościowe stanowczo im nie służą, mam znowu popalone i ponownie zrobiło się z nich jedno wielkie siano! :krzyczy:

Nie wyobrażam sobie mycia ich szamponem bez silikonu, pewnie grzebień bym już dawno połamała :zalamka:

Zaczęłam znowu kurację olejem, tym razem smaruję tym egipskim specyfikiem, zobaczymy czy pomoże

przez **Levanda** » 14 lipca 2015, o 08:26

Ja testowałam maskę prostującą włosy Marion. To taki domowy zabieg laminowania

Za 2 saszetki trzeba zapłacić ok. 3-4 zł. Działa dość fajnie. Nie prostuje idealnie, ale wygładza włosy. Na pewno niweluje fale.

przez **•Sol•** » 14 lipca 2015, o 09:13

Lev, a próbowałaś tego domowego laminowania żelatyną? Z jednej strony mnie to korci jak nie wiem, ale z drugiej to się boję że będę miała na łbie galaretkę z włosowym nadzieniem.

w ogóle oleju nadal sobie nie kupiłam, nie po drodze mi do biedry.
Kończę ruską maskę - żebym jakieś szałowe efekty widziała to nie. Są bardziej lejące, lekkie, nie oblepione jakimś nie wiadomo czym, ale jednak fajniejsze miałam po Mila Placenta. I to chyba sobie teraz kupię

przez **LiaMort** » 14 lipca 2015, o 16:21

duzzza22 napisał(a):Lia, śliczny kolorek włosów

dzięki..

wszystkim się podoba. ;D

Strona WWW · przez **Duzzz** » 14 lipca 2015, o 22:37

Skromnisia :rotfl:

Ale to bardzo dobrze, bo w tym kolorze wyglądasz świetnie

A jakie jeszcze godne polecania maseczki ma Marion?

PS. Dziś widziałam kobietę z różowymi włosami i chciałabym takie końcówki :rotfl:

Nie powiem jak mój zareagował na mój pomysł :rotfl:

Jednak pewnie nie minie mi faza na kolorowe włosy, tylko jeszcze nie wiem z jakimi wyląduję, a mój się będzie musiał z tym pogodzić :hihi:

przez **Lorelei** » 14 lipca 2015, o 23:11

Tez chce różowe końcówki :evillaugh:

Tylko musze do hurtowni fryzjerskiej zawedrowac :evillaugh:

przez **Janka** » 14 lipca 2015, o 23:25

Skończyła mi się moja ulubiona odżywka, której już nie ma w sklepach i dziś po raz pierwszy używałam inną.
Ciekawy zapach miała nawet. Włosy są OK. Nie aż tak puszyste, jak po tamtej, ale wystarczy.
Ciekawe, jakie będą jutro. Chciałabym, żeby dało się myć co drugi dzień, nie lubię codziennie. Na razie wygląda dobrze, rokowania są pomyślne.

przez **Levanda** » 15 lipca 2015, o 07:47

wiedzmaSol napisał(a):Lev, a próbowałaś tego domowego laminowania żelatyną? Z jednej strony mnie to korci jak nie wiem, ale z drugiej to się boję że będę miała na łbie galaretkę z włosowym nadzieniem.

Sol, ja miałam profesjonalnie prostowane włosy w salonie. Zafundowałam sobie w listopadzie. Byłam bardzo zadowolona, ale efekt trzymał się tak długo, jak miałam specjalne kosmetyki, czyli szampon i odżywkę. Takiego domowego zabiegu też się obawiam.

przez **•Sol•** » 15 lipca 2015, o 10:21

a mogłabyś zdradzić ile taka przyjemność Cię kosztowała?

chciałabym mieć w końcu proste włosy bo mam takie świńskie ogonki i to wyginające się każdy w inną stronę :zalamka:

ten domowy trzeba umiejętnie, i zgodnie z zaleceniami i w ogóle, ale i tak mam stracha

Strona WWW · przez **Duzzz** » 21 lipca 2015, o 11:48

Lorelei napisał(a):Tez chce różowe końcówki Tylko musze do hurtowni fryzjerskiej zawedrowac

Siostro

to kiedy robimy? :hihi:

przez **•Sol•** » 21 lipca 2015, o 11:52

odmładzacie się? :evillaugh:

wiecie co, zaczęłam myć włosy na próbę szamponem z czarną rzepą za całe 6 zł za litr. Czyli niby podła sprawa. Wygląda jak ludwik, pachnie mocno niekoniecznie, konsystencja żadna...
Ale włosy po nim świetne

skóra mnie nie swędzi, nic się nie przetłuszcza, rozczesują się łatwo, są miłe w dotyku. Super

przez **Lorelei** » 21 lipca 2015, o 12:30

Duzz dzisiaj do mnie paczka z farbami przyszła :evillaugh:

Zamawialam jednak przez internet :hyhy:

Mam różowa i niebieska :hyhy:

O pielęgnacji i stylizacji włosów

Kto przegląda forum