Teraz jest 24 listopada 2024, o 07:45

O pielęgnacji i stylizacji włosów

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 21 czerwca 2015, o 21:25

No to trzymam kciuki, żeby w połączeniu z hormonami żeńskimi, nie było jeszcze gorzej.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 21 czerwca 2015, o 21:30

Hahah to lepiej zacznę wybierać perukę :D
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 21 czerwca 2015, o 21:39

W sumie to też jest jakieś rozwiązanie, ale miejmy nadzieję, że nie będzie konieczne.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 21 czerwca 2015, o 22:21

fajna fryzura.. ;D ale to nie dla mnie.. ;D ja lubię czymś "zarzucać". :hyhy:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 21 czerwca 2015, o 22:36

Janka napisał(a):W sumie to też jest jakieś rozwiązanie, ale miejmy nadzieję, że nie będzie konieczne.



Hehe no cóż poradzić ;) Moja tarczyca jest pod kontrolą i właściwie choroba przebiega bezobjawowo. Co wcale dobre nie jest, bo wykryło ją USG, które mi zrobili dopiero po 9 latach marudzenia, że mam dziwnie powiększone wole.

No, ale skoro w rodzinie były taki przypadki, to lepiej brać je pod uwagę.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 24 czerwca 2015, o 08:17

w przyszłym tygodniu siostrzenica mnie bierze do swojego salonu i ma mi zrobić jakiś odżywki na włosy że mają byc grubsze itd :niepewny:

Rurko na mnie ten szampon nie działa :bezradny:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 24 czerwca 2015, o 08:22

To super Aniele :) Lubię wizyty u fryzjera, bo to chyba najprostszy sposób na dużą zmianę :)

Daj znać, jakie zabiegi miałaś i jaki efekt dały.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 24 czerwca 2015, o 08:32

dam znac, nawet nie wiem jak sie to nazywa, ale jestem ciekawa jaki bedzie efekt
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 24 czerwca 2015, o 20:17

Nocny Anioł napisał(a):w przyszłym tygodniu siostrzenica mnie bierze do swojego salonu i ma mi zrobić jakiś odżywki na włosy że mają byc grubsze itd :niepewny:
Rurko na mnie ten szampon nie działa :bezradny:

Który Aniolku? Mój czy Małej?
Ostatnio edytowano 24 czerwca 2015, o 20:49 przez klarek, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 24 czerwca 2015, o 20:40

klarek co chciałaś napisać?
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 24 czerwca 2015, o 20:48

Pewnie coś innego niż wyszło ;) ale z telefonu i po podwójnych imieninach tak mam :) postaram się poprawić. Może wyjdzie ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 25 czerwca 2015, o 07:29

klarek napisał(a):
Nocny Anioł napisał(a):w przyszłym tygodniu siostrzenica mnie bierze do swojego salonu i ma mi zrobić jakiś odżywki na włosy że mają byc grubsze itd :niepewny:
Rurko na mnie ten szampon nie działa :bezradny:

Który Aniolku? Mój czy Małej?

małej
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 czerwca 2015, o 09:20

Pytanie do Dziewczyn używających kosmetyków naturalniejszych od drogeryjnych ;)

Czy po rezygnacji z tych wszelakich silikonów też miałyście tak że włosy się ciężko po myciu rozczesuje?U mnie teraz to dramat. Jak wyschną są piękne, cudne i ach i och, ale po umyciu mam miotłę. Wczoraj byłam bliska poddania sie i występowania dziś w charakterze nieuczesanej czarownicy.
I drugie pytanie, czy znacie jakieś odżywki po myciu (bez spłukiwania) bez silikonów i innych świństw?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 25 czerwca 2015, o 09:31

Zależy, po szamponie Alterra z makadamią się rozczesują spoko, po wersji z granatem i aloesem z trudem. Ale po odżywce z granatem i aloesem również ok. Żaden z tych produktów nie zawiera silikonów.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 czerwca 2015, o 09:54

Zaczy nie ma reguły.
Mimo maski rozczesują mi się koszmarnie dlatego myślę o czymś po myciu jeszcze. Bo jak wezmę takie cudo Kerastase to rozczesują się super tylkoże cudo się kończy i jest drogie jak piorun.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 28 czerwca 2015, o 20:49

A a do znudzenia używam Glisskurrów :P Wiem, wiem. Ciągle to piszę. Zawsze mam szampon, odżywkę ze spłukiwanie oraz odżywkę w sprayu ułatwiającą rozczesywanie. Bez tej ostatniej nie wyobrażam sobie życia!

Niestety, zdarzają mi się problemy z łupieżem i przy nawrotach wracam o Pirolamu. Działa od razu.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 28 czerwca 2015, o 20:57

Gliss Kury stosowałam bardzo dawno temu, krótko, przez kilka miesięcy. Wypróbowałam może ze dwie serie. Potem namówiłam mamę i ona stosowała dłużej. A sama przestałam, bo nie nawiązałam z nimi więzi emocjonalnej. Lubię coś lubić, a one byly mi obojętne.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 28 czerwca 2015, o 21:07

A widzisz. U mnie się sprawdziły. Kiedyś, kiedyś uwielbiałam Sunsilk. Ale zniknęły :bezradny:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 28 czerwca 2015, o 21:11

Lev, a te Glisskury mają fajny skład? Czy silikony?
Bo mnie ostatnio delikatnie mówiąc grzeje na punkcie braku wszelakiego sztucznego ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 28 czerwca 2015, o 21:14

Levanda napisał(a):A widzisz. U mnie się sprawdziły. Kiedyś, kiedyś uwielbiałam Sunsilk. Ale zniknęły :bezradny:

U mnie się też bardzo sprawdziły. Włosy były z nimi szczęśliwe.
Sunsilk też kiedyś miałam (szampon i odżywkę), tak mi się wydaje. Zdaje się, że dostałam jako prezent.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 28 czerwca 2015, o 21:24

wiedzmaSol napisał(a):Lev, a te Glisskury mają fajny skład? Czy silikony?
Bo mnie ostatnio delikatnie mówiąc grzeje na punkcie braku wszelakiego sztucznego ;)



Nie mam pojęcia. To skład podany na stronie producenta do szamponu, który używam:
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Disodium Cocoamphodiacetate, Sodium Chloride, PEG-12 Dimethicone, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Argania Spinosa Kernel Oil, Hydrolyzed Keratin, Cocodimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Keratin, Panthenol, Citric Acid, Laureth-2, Polyquaternium-10, Sodium Benzoate, Parfum, Propylene Glycol, PEG-55 Propylene Glycol Oleate, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Hydrogenated Castor Oil, PEG-14M, Mica, Hexyl Cinnamal, Linalool, Limonene, Sodium Acetate, Phenoxyethanol, CI 77891, CI 77491

Janko, Sunsilk to takie odległe czasy... nie widziałam ich jakieś 10 lat, a naprawdę lubiłam te serię.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 28 czerwca 2015, o 21:28

dzięki ;)
coś mi tam to mówi ale muszę się zagłębić. Znów w pracy, w domu net szwankuje ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 28 czerwca 2015, o 21:32

Rozumiem ;)

Akurat Gliss Kurr to jedynie szampony, które mi pasują bez zastrzeżeń. Dove były koszmarem, Nivea nie działają na mnie.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 28 czerwca 2015, o 21:49

Mam teraz problem, bo używam już bardzo długo Garnier Fructis szampon i odżywkę powiększające objętość, do suszenia suszarką i niestety odżywkę wycofano wszędzie ze sprzedaży. Szampon został. Mam jeszcze reszteczkę ostatniej odżywki, a potem się zacznie mój płacz i lament.
Kupiłam na próbę dwie inne odżywki Garnier Fructis, ale nie wierzę, że będę z nich zadowolona. Jedna, "Czysty blask", ma dawać połysk (tak samo jak ta, co mi się kończy, jest bez silikonów), druga, "Gęste i zachwycające" ma sprawić, że włosy będą bujne i silne.
Właśnie zobaczyłam, że na polskiej stronie Garniera jeszcze istnieje odżywka "Mega objętość 48 H". Może znajdę ją w polskich sklepach.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 28 czerwca 2015, o 22:03

Ja akurat unikam produktów, które mają nadawać objętość, bo moje włosy się puszą. Nie potrafię sama ułożyć sobie włosów suszarką i szczotką, więc efekt zawsze jest straszny :P Tu niestety nic nie pomogę :(
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości