Teraz jest 28 listopada 2024, o 11:25

Wizaż: pielęgnacja i makijaż

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 czerwca 2015, o 17:23

Janko ile Ty masz lakierów :bigeyes:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 czerwca 2015, o 17:31

Przecież zawsze mówiłam, że mam jak głupia.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 czerwca 2015, o 17:32

ale wiesz, dla jednego dużo to 5 a dla innych 30 to nic ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 czerwca 2015, o 17:38

To prawda, moje dużo to zawsze więcej niż średnie dużo. Niestety.
Taki mój los.
A wszystko wina mojego F., bo mi nie wydziela kasy.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 czerwca 2015, o 17:39

zasługa :smile:
ale w sumie ja mam też tak niemało. Wszystko przez to że miałam nieograniczony darmowy dostęp przez długie lata ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 23 czerwca 2015, o 18:23

Janko, fantastyczna część zbioru :smile:
wiedzmaSol napisał(a):podobnie jak Pudernica chyba :P
A! w ogóle gdzieś widziałam pomysł żeby olejek który ja kładę na pysk a Tobie nie robił dobrze kłaść właśnie na włosy ;)

A ja kładę go na mordę, tylko niesystematycznie niestety i raczej w dzień. Na noc od jakichś trzech tygodni Lipobase stosuję ;)
A Ty używasz tego olejku do robienia demakijażu? Jak postępować z nim? Jak ja dałam kilka kropel na wacik, to wszystko wsiąkło w niego, a wacik pozostał jakby suchy :missdoubt:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 czerwca 2015, o 19:09

a można i w dzień ;) i oni wcale nie każą systematycznie, to moja prywatna metoda ;)

tak używam do demakijażu. Robię tak - kilka kropel 5-6 wody plus tyle samo olejku po czym tym wacikiem tak pocieram o siebie żeby wymieszać. powiedzmy prawą stroną o lewą. A potem o pysk ;) i wszystko schodzi ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 23 czerwca 2015, o 20:28

Aha, taki patent masz :)
Muszę pamiętać o częstszym jego stosowaniu, ale przez dzień to się zawsze czymś zajmę i wylatuje z głowy ;) I tak przed spaniem się ostatnio zmuszam, żeby pewne zabiegi przy sobie wykonać, nim zlegnę :evillaugh:

A to shea to masakra! Tak mię śmierdzielstwo do nosa wlazło, że serek wiejski jadłam i mi cały czas waliło, jakbym zamiast seraka to shea łyżką wsuwała :yeahrite:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 czerwca 2015, o 21:16

ojciec mnie przeszkolił, bo bez tego też bym nie wiedziała ;)
mnie to najlepiej się stosuje jak umyję pysk i na taki jeszcze trochę mokry. Wtedy nie zapominam. Bo jakbym miała to robić w ciągu dnia to niestety ale za dużo zachodu. Miałam zmywać urodę po powrocie z pracy a to też mi nie idzie. Dopiero wieczorem przed myciem.

też się do zabiegów zaczęłam przymuszać. Bo jednak latka lecą i sama woda z środkami piorącymi i czasem troche kremu to już za mało :P

o rety. Dobra to ja tego shea już nie chcę :P
na zapachy jestem potwornie wrażliwa.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 23 czerwca 2015, o 22:52

Janko o matko. :shock:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 24 czerwca 2015, o 08:51

Dziewczyny, ostatnio podzieliłyśmy się informacjami o naszych kosmetycznych odkryciach. A jakieś buble? Coś co zupełnie nie wypaliło i przed czy ostrzegacie?
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 24 czerwca 2015, o 09:15

ostatnio pisałam - Szampon Elseve Moc olejków. Głowa mnie po nim swędziała jak sam diabeł, no i włosy się mega szybko przetłuszczały i były jakieś takie niedobre. No i masło do ciała Tutti Frutti. Dopóki jest w pudełeczku i zaczynamy się nim smarować ok, ale jak trochę pobędzie na odwłoku to wali silikonem :roll:
na tę chwilę tyle pamiętam ale zrobię rachunek sumienia ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 24 czerwca 2015, o 12:05

Mówiłam, że Farmona to dziady som! :evillaugh:

Wysmarowałam na noc stopy śmierdzielem :rotfl: W ogóle w tamtym tygodniu używałam przez kilka dni maści Dernilan, ale mi się skończyła, później ze trzy razy tego kremu na pękające pięty z Lirene. Te rowki nadal są, ale zauważyłam, że pęknięcia w nich zagoiły się i nie bolą już :cheer: Zostały tylko takie białe bruzdy :) Będę nadal smarować Lirene i shea i zobaczymy. Chciałabym żeby to całkiem zniknęło, a pięty nie były chropowate ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 24 czerwca 2015, o 12:08

ale mam od nich żel i jest spoko. Teraz mam szampon Redical czy jakoś tak i jest fajny. Tylko ten krem :facepalm:

Lirene jest fajne ;) mam peeling od nich nagębowy i jestem zadowolona ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 24 czerwca 2015, o 12:09

Wystarczy do shea dodać kroplę jakiegoś olejku, żeby zmienił zapach, a i konsystencja będzie lepsza do rozprowadzania.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 24 czerwca 2015, o 12:11

Sol, ja miałam od nich szampon, ale nie Radical tylko jakiś inny skrzypowy i dla mnie porażka. Oddałam go tacie, mówi że dla niego bardzo dobry ;)

Muszę jakiś olejek mocno pachnący zakupić w takim razie ;)
Ostatnio edytowano 24 czerwca 2015, o 12:12 przez Papaveryna, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 24 czerwca 2015, o 12:12

Znacie krem Pani Walewska? :)
używam półtłustego, taka mięciutka i delikatna i milutka cera jest po nim :)
i ten zapach :smile:

moja babcia go kiedyś używała i do tej pory ma ładna twarz :)
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 24 czerwca 2015, o 12:13

Agreście, mówisz że całkiem zmienia zapach? Nie jedzie już?
A i powiedz mi, jeśli wiesz ;), gdzie tak w okolicach głównego miasta może być sklep z naturalnymi kosmetykami? Orientujesz się może? ;)

no ten mój jest z miłorzębem. I serio, dobry ;)
tylko że cieżko po tych naturalnych kosmetykach włosy rozczesać ;)

nie znacie Sun. Ale widocznie stara niezmieniona receptura ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 24 czerwca 2015, o 15:24

Janka napisał(a):Przecież zawsze mówiłam, że mam jak głupia.


Każdego dnia inny kolor ? :P
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 24 czerwca 2015, o 15:50

ale piękne lakiery Janko :smile: a nie wysychają ci? bo ja sobie lubię nakupić, potem używam góra dwóch i reszta do wyrzucenia

Pochwalę się kremem, który mnie zachwycił. Miałam straszne pięty, suche i pękające. Od kiedy używam tego kremu wróciły do normy. No może nie są jeszcze super gładkie, ale to moja wina. Systematycznie używałam go niecały tydzień. Efekt był świetny, więc teraz używam jak mi się przypomni. :wryyy:

Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 24 czerwca 2015, o 16:05

Lucy napisał(a):
Janka napisał(a):Przecież zawsze mówiłam, że mam jak głupia.

Każdego dnia inny kolor ? :P

Byłoby świetnie. Niestety, właściwie wcale nie maluję. Tylko u nóżków, a tam muszę rzadko.
To bardziej moje prywatne muzeum koloru.
joakar4 napisał(a):ale piękne lakiery Janko :smile: a nie wysychają ci? bo ja sobie lubię nakupić, potem używam góra dwóch i reszta do wyrzucenia

I tu jest pies pogrzebany. Super fajnie by było, gdyby lakiery były wieczne.
Nie wysychają mi, bo wszystkie w tej szufladzie są młodziutkie. W drugiej szufladzie jest gorzej. Tamte powinnam już zacząć wyrzucać.
Mam za to z nimi inny problem. Strasznie się rozwarstwiają. Szczególnie się to nasiliło odkąd leżą. Po wstrząśnięciu natychmiast jest dobrze, ale wolałabym, żeby cały czas były śliczne.
Mój F. się zdziwił, że je położyłam, uważa, że lakier musi stać. Mnie to z kolei zdziwiło, bo nie wiem, gdzie różnica.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 24 czerwca 2015, o 16:10

Joakar, super, że napisałaś o tym kremie :padam: Chciałam sobie jeszcze coś na te swoje stopki dokupić, żeby miało właśnie dużo mocznika i sama nie wiedziałam, który krem wybrać, bo opinie są jak zwykle bardzo rozbieżne ;)

Czytam właśnie, że można go też stosować na suche dłonie, łokcie, kolana, po depilacji. Fajnie :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 24 czerwca 2015, o 21:16

wiedzmaSol napisał(a):Agreście, mówisz że całkiem zmienia zapach? Nie jedzie już?
A i powiedz mi, jeśli wiesz ;), gdzie tak w okolicach głównego miasta może być sklep z naturalnymi kosmetykami? Orientujesz się może? ;)


Shea nie ma ostrego, intensywnego zapachu, dla mnie to taki... przykurzony brak ładnego zapachu. Być może masła z różnych źródeł różnią się intensywnością zapachu, ale ja zawsze kupowałam w Biochemii Urody i tak właśnie było. Nie nazwałabym tego jechaniem, zdecydowanie są większe śmierdziele w świecie kosmetyki naturalnej ;) Dlatego myślę, że olejek o wyrazistym zapachu powinien zdominować. Poza tym można kupić gotowe mieszanki shea z olejkami, np w Organique, i one są miękkie i pięknie pachnące, aczkolwiek to zależy na co chcesz to nakładać, bo jak na twarz, to bym chyba wolała nałożyć czyste masło ze sprawdzonym już na twarzy olejkiem.

Nie wiem, gdzie w Gda można kupić półprodukty naturalne jeśli o to pytasz, zawsze kupuję je w necie. Sklep z kosmetykami naturalnymi kojarzę na Grunwaldzkiej, ale nie wiem, co mają w ofercie.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 24 czerwca 2015, o 22:03

Papaveryna napisał(a):Joakar, super, że napisałaś o tym kremie :padam: Chciałam sobie jeszcze coś na te swoje stopki dokupić, żeby miało właśnie dużo mocznika i sama nie wiedziałam, który krem wybrać, bo opinie są jak zwykle bardzo rozbieżne ;)

Czytam właśnie, że można go też stosować na suche dłonie, łokcie, kolana, po depilacji. Fajnie :)


do stóp jest tez super krem od Ziaja... Obrazek ma duże stężenie mocznika i rewelacyjnie wygładza bardzo suchą nawet skórę...i ślicznie pachnie...
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 24 czerwca 2015, o 22:17

Ten na jakimś blogu, widziałam, też był chwalony. Podobno całkiem dobry skład ma. Dziękować :padam:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości