Teraz jest 22 listopada 2024, o 11:46

Sandra Brown

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 9 czerwca 2015, o 11:14

właściwie zaskoczyła mnie... rozwiązaniem niektórych spraw. ;) nie tego się spodziewałam.. i to jest na plus. ;)
po prostu mnie wciągnęła i nie mogłam się oderwać. ;) może wina to tego, że uwielbiam tajemnice i różne takie. :P
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 9 czerwca 2015, o 11:24

czyli jak zwykle dobra ksiazka sandry Brown :hyhy:
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 9 czerwca 2015, o 11:28

ja mówię, że tak. :D jest dobra. ;)
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 9 czerwca 2015, o 11:36

no to dobrze :D
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 12 czerwca 2015, o 13:41

Obrazek
Expected publication: August 18th 2015 by Grand Central Publishing

From #1 New York Times bestselling author Sandra Brown comes a gripping story of family ties and forbidden attraction.

A Texas Ranger, relegated to deskwork due to past recklessness, petitions to regain custody of his five-year-old daughter, and his case is assigned to a family court judge who is as attractive as she is ambitious. When a masked gunman barges in during the custody hearing with his sights on the judge, the Ranger reacts instinctually and goes after him. But authorities apprehend the wrong man, and the real gunman remains unknown, at large, and a threat. Will this take-charge lawman jeopardize his chances of custody by going after the would-be assassin? And will this unlikely pair be able to deny the forbidden attraction building between them?
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 12 czerwca 2015, o 14:00

Mam dziwne wrażenie, że u Sandry Brown jest jakiś wysyp książek. Po polsku leciały ostatnio jedna po drugiej, teraz już następna się szykuje. Ona pisze szybciej niż ja czytam.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 18 czerwca 2015, o 13:49

Goniu, ja czytałam te dwie ;)
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=6275 - takie sobie.
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=61124 - nawet, nawet :hyhy: dawno temu to czytałam ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 18 czerwca 2015, o 14:02

"Witaj, mroku" też czytałam dawno, ale jeszcze całe pamiętam. Zrobiło na mnie wielkie wrażenie.
Mocne było.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2444
Dołączył(a): 23 kwietnia 2013, o 00:11
Lokalizacja: na wschód od Edenu w cieniu dobrego drzewa
Ulubiona autorka/autor: Sandra Brown

Post przez gonia » 18 czerwca 2015, o 14:27

Witaj, mroku też lubię, a ta pierwsza to takie pisarskie początki Brown, tez nie zrobiła na mnie wrażenia. Może spróbuj coś z tych: Szarada, W ogniu intryg (może jednak Ci się spodoba), Lustrzane odbicie, W objęciach chłodu - to taki trochę thriller, Na wyłączność. Mnie bardzo podobał się Świadek, ale nie jestem pewna, czy to przypadnie Ci do gustu :) Inne też bardzo lubię, ale z Twoimi obwarowaniami mogą nie przejść :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 18 czerwca 2015, o 14:50

Janka napisał(a):"Witaj, mroku" też czytałam dawno, ale jeszcze całe pamiętam. Zrobiło na mnie wielkie wrażenie.
Mocne było.

Ja średnio pamiętam, ale wiem, że pani pracowała w radiu ;) Potem czytałam książkę Lisy Jackson o psycholog radiowej, do której dzwonił psychol i tak sobie zawsze razem je kojarzę ;)

Goniu, dziękuję bardzo :padam: I dzięki, że bierzesz pod uwagę moje wynaturzenia :hihi:
To W objęciach chłodu nawet ciekawiło mnie kiedyś :mysli:

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 18 czerwca 2015, o 14:54

Witaj mroku super było :)

a W objęciach chłodu wciągało od początku, bo nie dość że romans to porządny kryminał i do końca nie było wiadomo kto jest winny, czytałam to z zapartym tchem ;)
ogólnie wszelkie ksiażki kryminalne Brown sa naprawdę dobre.
Te wszystkei cieńke to takie bardziej romanse HQ :P
co by się rozluźnić :P
ja myslę że jakakolwiek Brown będzie dobra, np Mistyfikacja, tam to dopiero poplątane wszystko :) ale genialne napisane :D
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 2444
Dołączył(a): 23 kwietnia 2013, o 00:11
Lokalizacja: na wschód od Edenu w cieniu dobrego drzewa
Ulubiona autorka/autor: Sandra Brown

Post przez gonia » 18 czerwca 2015, o 14:56

oj tam, Very, wszyscy mamy swoje przeciw, i oczywiście swoje za :shades:

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 18 czerwca 2015, o 14:59

Jasne że tak :D

ja np Olśnienie lubię i cykl Texas :hyhy:
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 2444
Dołączył(a): 23 kwietnia 2013, o 00:11
Lokalizacja: na wschód od Edenu w cieniu dobrego drzewa
Ulubiona autorka/autor: Sandra Brown

Post przez gonia » 19 czerwca 2015, o 00:31

Te krótkie historie Brown też lubię na przykład Zakładniczkę, ale do ostatniej części Teksasu już kilka razy podchodziłam i nie dałam rady :bezradny: , a pierwszą i drugą część bardzo lubię.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 19 czerwca 2015, o 00:43

gonia napisał(a):oj tam, Very, wszyscy mamy swoje przeciw, i oczywiście swoje za :shades:

Taaaa, ale ze mnie jest trudny pacjent. Zdaję sobie z tego sprawę :hyhy:

A z tego cyklu Texas chyba jedną część od Lucy dostałam - Lucky czy jakoś tak :niepewny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 19 czerwca 2015, o 00:53

tak :wink:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 19 czerwca 2015, o 12:38

Czyli dobrze pamiętałam :P
Będę musiała zobaczyć cóż to takiego :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 czerwca 2015, o 13:14

Są na pewno od tego wyjątki, ale ogólnie uważam, że Sandra Brown jest słaba w harlequinach i dobra w powieściach.
Awans zrobił jej dobrze. (Jak mało komu.)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2444
Dołączył(a): 23 kwietnia 2013, o 00:11
Lokalizacja: na wschód od Edenu w cieniu dobrego drzewa
Ulubiona autorka/autor: Sandra Brown

Post przez gonia » 19 czerwca 2015, o 13:19

Very, jeszcze Upadek Adama, to z tych jej krótszych historii, ale fajne jest, z dobrymi dialogami w stylu kto się czubi...


Mnie jej HQ też się podobały, nie wszystkie, ale większość :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 19 czerwca 2015, o 22:23

Wciąż jeszcze na ten „Upadek Adama” się nie natknęłam.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 19 czerwca 2015, o 22:41

A ja czytałam dwa razy i za każdym razem dobrze się bawiłam :D
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 3357
Dołączył(a): 9 marca 2014, o 17:29
Ulubiona autorka/autor: brak.

Post przez obession » 20 czerwca 2015, o 16:43

gonia napisał(a):
Mnie jej HQ też się podobały, nie wszystkie, ale większość :wink:


Mnie jakoś też zwykle przypadały do gustu. ;)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 20 czerwca 2015, o 16:57

gonia napisał(a):Very, jeszcze Upadek Adama, to z tych jej krótszych historii, ale fajne jest, z dobrymi dialogami w stylu kto się czubi...

Ooooo! Czubiących się baaardzo lubię :hyhy: Dziękuję :-D

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 18 sierpnia 2015, o 21:53

“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 21 sierpnia 2015, o 15:53

Długo nie mogłam się przekonać do tego, żeby przeczytać jakąś książkę tej autorki, w sumie sama nie wiem dlaczego, bo mój pierwszy kontakt okazał się całkiem całkiem :) i na pewno zabiorę się za coś jeszcze !

Jakoś niedawno naszła mnie ochota na książkę, której główny bohater będzie łobuzem i tak się jakoś potoczyło, że padło nazwisko Reede'a Lamperta z "Najskrytszych tajemnic". I cóż miał być zły i wkurzający, a takim nie był :D nie wiem dlaczego znalazł się na liście nielubianych bohaterów literackich, no ale rozumiem, subiektywna ocena. Ja tam miałam chyba tylko dwie chwile kiedy chciałam go udusić, ale szybko mu wybaczyłam :D

"Najskrytsze tajemnice", ta książka pochłonęła mnie bez reszty! Sam fakt, że czytałam ją dziś do trzeciej nad ranem, świadczy o książce jak najlepiej! Po prostu nie mogłam przestać!

Główną bohaterkę, Aleksandrę Gaither polubiłam od pierwszej sceny jak próbowała zabić karalucha. :) Później było tylko lepiej! Po 25 latach, dziewczyna wróciła do Purcell w Teksasie, w którym się urodziła, do miasteczka gdzie ktoś zamordował jej młodziutką matkę. Przyjeżdża tutaj, żeby odkryć kto naprawdę jest winny śmierci Celiny, jej matki. Niby znalazł się jakiś kozioł ofiarny, ale ona nie wierzy, że facet, któremu przypisano morderstwo, naprawdę za nie odpowiada! Tym bardziej, że babka Aleksandry, tuż przed tym jak zapadła w śpiączkę, przekazała jej, że jest trzech panów, którzy mogli zabić jej kochaną córeńkę, a to wszystko przez nią, przez Aleksandrę! Babka nigdy nie pogodziła się ze swoją stratą. Zajęła się swoją maleńką, dwumiesięczną wnuczką, ale była to tylko opieka. Dziewczyna zawsze dorastała w poczuciu osamotnieniu i braku miłości. W związku z tym bardzo zależało jej by babcia była z niej dumna, że udało się jej rozwiązać zagadkę sprzed 25 lat. Nieważne było dla niej, że babcia może się nigdy nie dowiedzieć, czy jej się udało czy nie!

Alex wraca do miasteczka i od razu przekonała się, że jej misję będzie trudna do spełnienia! Trzech panów, których zasugerowała babka nie jawią się jej jak przestępcy... lokalny bonzo i dobroczyńca dla gospodarki Angus Minton, jego syn nazywany przez wszystkich Junior i jeszcze szeryf Reede Lampton. Mimo to, możliwe jest, że każdy z nich skrywa jakieś tajemnice... Alex zależy na poznaniu prawdy. Pytanie tylko dlaczego? Czy dla samego poznania prawdy? Czy może dla rozgrzeszenia siebie?

I tu można powiedzieć, że jej śledztwo może otworzyć puszkę Pandory. Panowie grzecznie (Angus i Junior) albo niegrzecznie (Reede) próbują ją przekonać, żeby zaniechała swoich poszukiwań, że przeszłość lepiej zostawić tam gdzie jej miejsce... to znaczy w przeszłości! Ale Alex jest uparta. Rozdrapuje stare rany przy okazji dowiadując się rzeczy, których nie chciałaby wiedzieć. Na domiar złego pociąga ją mężczyzna, w którym kochała się jej matka, a który może się okazać jej mordercą!

Reede...hmmm...jak sam mówi o sobie "Życie sprawiło, że jestem człowiekiem twardym, może dość nikczemnym. Nie narzekam. Dobrze mi z tym". I rzeczywiście, Reede jest jaki jest! Niczego nie udaje, niczego nie ukrywa. Mówi co myśli...

Przeszłość Reede'a nie była usłana różami. Wychowywał się bez matki z ojcem pijakiem. Żeby przeżyć musiał pracować po szkole, a zdarzało się nawet, że kradł! W końcu kiedy został sierotą zajął się nim Angus, a że w dodatku Reede zaprzyjaźnił się z Juniorem zawiązała się miedzy ich trójką dość specyficzna nić. Reede stał się prawie jak członek rodziny. Prawdą jest jednak, że chłopak wolał być bardziej samodzielnym! (marzenie Angusa odnośnie Juniora, o tak! chciałby by jego syn był podobny do Reede'a)

Między tymi panami jest też miejsce dla Celiny. Dziwne to były relacje! Jeden kochał, drugi kochał, ale się wycofał, kolejny pożądał, a najdziwniejsze jest to, że mimo wszystko mogli żyć w przyjaźni..oczywiście do czasu! A na koniec zdarzyła się ta okropna zbrodnia! Ale mimo niej, lojalność względem siebie była u panów na pierwszym miejscu!

Przybycie Alex mogło wszystko zmienić. Tym bardziej, że młodsi panowie są nią zainteresowani, tak jakby historia się powtarzała!
A Aleksandra jest oczarowana gburkiem Reede'm. Facet na nią działa, ale etyka każe jej trzymać się od niego z daleka! Jemu, ona też nie jest obojętna. I choć stara się jak może ją do siebie zniechęcić, to i tak powietrze aż gęstnieje jak są w jednym pomieszczeniu! I jak jej unikać, jak wszędzie jej pełno? Czy to na jawie, czy we śnie?

Nie będę ukrywać, jedna scena mówi wszystko i już się wie kto zabił i nawet dlaczego, ale to nie zmienia faktu, że spędziłam super czas z fajnymi bohaterami!
No może na początku miałam problem z przetrawieniem romansu 25-latki z 42-latkiem, ale potem wręcz nie mogłam się doczekać kiedy miedzy nimi coś wybuchnie! :hihi:

a teraz co zarzucacie Reede'owi? Dlaczego się go nie lubi? :P

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do B

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości