Teraz jest 6 października 2024, o 14:39

Lisa Kleypas

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 12 czerwca 2015, o 16:52

Yhym. Czyli bez szału ;)
Jak będę miała okazję, posprawdzam te Bez pamięci i to drugie :)
Ale wątpię czy coś przebije rodzinkę :lovju: A zwłaszcza moją ulubioną dwójkę :hihi:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 12 czerwca 2015, o 16:54

bez bez ;)
Wołanie miłości też możesz - dyskusja może ciekawa być ;)

ale rodzinki nie przebije, na bank, mur, beton ;)
Wiesz ja kocham tom 5 potem 3 potem 1,2 i na końcu 4 :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 12 czerwca 2015, o 17:00

Ja nie bardzo lubię 5, wynudziła mnie i bohater mi nie leżał :P
A 4 lubię bardziej niż 3 na pewno. 3 taka średnia dla mnie była ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 12 czerwca 2015, o 17:09

dla mnie ten hotel i Poppy i zabiegi Harry'ego były super ;) takie i śmieszne i troszkę wzruszające. 4 spadła na ostatnie miejsce przez to że oczekiwałam po Leo i Cat że przez pół książki się będą kłócić a oni jak na złość nie chcieli.

5 była cudna bo uwielbiam Beę, a sam Christopher był słodko poraniony i te jego reakcje na Beę i to jak się dowiedział że to ona pisała listy :adore:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 12 czerwca 2015, o 17:13

Mnie 5 jeszcze z początku się pododbała. Było coś z kozą w domu :hyhy: Ale końcowe 100 stron kartkowałam. Nuuuda.
Mnie w tym hotelu właśnie strasznie wszystko wkurzało! Czułam się klaustrofobicznie czytając tę część :evillaugh: Dopiero jak na końcu Poppy na wieś uciekła było fajnie ;) Bo ja najbardziej lubiłam właśnie na wsi i jak wszyscy razem byli. I jak był Rohan i Kev. W sensie więcej ich :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 12 czerwca 2015, o 17:15

czyli rodzina musiała być w komplecie :P

ta koza im chyba uciekła i wskoczyła do kuchni i nie było sposobu żeby ją stamtąd wyprowadzić :P

ostatnie 100 stron 5 to już po zaręczynach/ślubie i robi się spokojniej. Dla mnie to było ładne, ale prawdą jest że wcześniej jest atrakcyjniej ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 12 czerwca 2015, o 17:29

Taaa, ale żadnej innej nie kartkowałam :P
W ogóle jeszcze pamiętam, że mi jedynka do końca nie stykła. Tak się zastanawiałam za czym Wy szalejecie :P I dlatego tyle czasu upłynęło zanim się zabrałam za kolejne ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 12 czerwca 2015, o 17:32

ale wiesz co? Moja babcia, spec romansowy, stara wyjadaczka, też stwierdziła za pierwszym czytaniem że 5 jakaś taka niewydarzona. Po jakimś czasie namówiłam ją na powtórkę i uznała że jednak mam rację i 5 najlepsza :hyhy:
a jedynki końcówkę określiła jako rasowego harlequina. Ale do momentu jej grało ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 12 czerwca 2015, o 17:42

Mnie jedynkę wypadałoby powtórzyć dla porównania ;) W 2013 ją czytałam ;)
Leo mnie tam strasznie wściekał i ten wątek z duchem. I w ogóle strasznie szybko imię głównej bohaterki zapomniałam, jakoś wcale wtedy nie poruszyła mnie :bezradny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 12 czerwca 2015, o 17:44

oj Lea się w pierwszym tomie nie lubi ;) też go nie lubiłam i dziwiłam się że Dziewczyny nim się zachwycają ;)

wątek z duchem był spoko ale niekonsekwentny. No bo albo cała seria - każdy tom ma jakiś parawątek, albo odpuszczamy całkiem.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 12 czerwca 2015, o 18:00

Ja chyba nie przepadam za takimi wątkami :bezradny: I dla mnie to jakoś od czapy w ogóle było i nie grało mi.

A dwójka już raczej w całości mi grała ;) Mimo, że taka trochę smutnawa. Ile ja się na początku nabeczałam jak było wspomniane dzieciństwo Keva i jak on trafił do nich :smarkam: Ale jest też tam sporo zabawnych fragmentów. Na przykład jak on później tego lekarza Win przeklinał :evillaugh:
Ostatnio edytowano 12 czerwca 2015, o 19:12 przez Papaveryna, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 12 czerwca 2015, o 19:00

jakby wyciąć tego ducha... :hyhy:
ale jak lubię parawątki tak tu no nie pasowało.

a na opisach dzieciństwa Keva też wyłam :smutny:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 12 czerwca 2015, o 19:11

O jaka ulga :smile:
Jak pisałam we Właśnie czytam, że wyje na drugiej Kleypas, to się Dziewczyny dziwiły :red:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 12 czerwca 2015, o 19:33

ale żeby nie było ja uwielbiam i pierwszy tom też ;)

oj widocznie my takie miętkie jesteśmy :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 12 czerwca 2015, o 19:48

Nie wiem właśnie ;) Wy wszystkie na "Odrobinie marzeń" SEP płaczecie, a mnie nawet łezka nie pociekła :-D A tutaj się nawyłam. Może na taki dzień trafiłam po prostu z czytaniem ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 12 czerwca 2015, o 19:52

Odrobinę to prawie całą przepłakałam ;)
ja to jestem generalnie miękka, na ogół płaczę na książkach ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 12 czerwca 2015, o 21:21

Mnie się również zdarza, ale na Odrobinie ani trochę mnie nie kusiło żeby za czymś płakać :-D Mam skamieniałe serce widocznie :-D

A wracając do Rodzinki ;) W czwórce też się spodziewałam większego darcia kotów, ale i tak było całkiem sympatycznie :hyhy: Oni to w ogóle mieli takie testy. Leo potem moim ulubieńcem został jeśli chodzi o poczucie humoru :-D Jak nazywał Cat 'Ponurym Żniwiarzem' i jeszcze coś gadał w ten deseń jak Dodger jej podwiązki kradł, że on by się nie chciał znaleźć w pobliżu jej bielizny czy jakoś tak :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 13 czerwca 2015, o 21:13

wiedzmaSol napisał(a):no właśnie takie słuchy chodziły że ani ona ani on niewarci uwagi
Ale dlaczego nie? To prawda to nie rodzinka H., ale nie było to złe. Podobało mi się, było troszkę inne, ale jednak ;) Sebastian(nie wiem czy dobrze pamiętam imię bohatera) był śfiniowaty, poniewierał z początku bohaterką, ale kto się czubi ten się lubi. No i bohaterka mimo, że można jej zarzucić, że była mimozowata to jednak się nie dała mu. :wink: Przetrzymała jego złe nastroje itp. ;)
Ja tam dobrze wspominam :)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 czerwca 2015, o 21:16

tak mi się utrwaliło ;)
raczej nie było pozytywnych głosów po lekturze, raczej narzekania ;)
ale jest nadzieja skoro mówisz że nie było źle :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 13 czerwca 2015, o 21:20

Papaveryna napisał(a):Nie wiem właśnie ;) Wy wszystkie na "Odrobinie marzeń" SEP płaczecie, a mnie nawet łezka nie pociekła :-D A tutaj się nawyłam. Może na taki dzień trafiłam po prostu z czytaniem ;)


KUrcze ja nie pamietam by na tym płakała.... To tam jest PastorX"Gospodyni" jego??
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 13 czerwca 2015, o 21:22

wiedzmaSol napisał(a):tak mi się utrwaliło ;)
raczej nie było pozytywnych głosów po lekturze, raczej narzekania ;)
ale jest nadzieja skoro mówisz że nie było źle :P

Bo niestety każda kolejna książka Kleypas jest porównywana do Rodzinki, a przy tym chyba wszystko będzie tracić :hyhy: I tak mi się wydaje, że to był jeden z głównych zarzutów.
Historia pochodzenia Sebastiana może zaciekawić i w sumie sama jego osoba. ;) Spróbuj, może Ci się będzie podobać :)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 czerwca 2015, o 21:30

masz rację, główny zarzut to to że to nie rodzinka ;)
jeszcze jestem mocno ciekawa Wallflowersów. Czy też by było porównywanie ;)

spróbuję bo nawet posiadam ;) ale nie wiem kiedy
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 13 czerwca 2015, o 22:18

Miejmy nadzieję, że Pruszyński nie zrezygnuje z wydawania Kleypas i będzie wydawał kolejne i kolejne cykle :)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 czerwca 2015, o 00:16

emily temple napisał(a): KUrcze ja nie pamietam by na tym płakała.... To tam jest PastorX"Gospodyni" jego??

Tak, Emily, był tam pastor i jego taka jakby asystentka jako para drugoplanowa ;)

duzzza22 napisał(a):
wiedzmaSol napisał(a):no właśnie takie słuchy chodziły że ani ona ani on niewarci uwagi
Ale dlaczego nie? To prawda to nie rodzinka H., ale nie było to złe. Podobało mi się, było troszkę inne, ale jednak ;) Sebastian(nie wiem czy dobrze pamiętam imię bohatera) był śfiniowaty, poniewierał z początku bohaterką, ale kto się czubi ten się lubi. No i bohaterka mimo, że można jej zarzucić, że była mimozowata to jednak się nie dała mu. :wink: Przetrzymała jego złe nastroje itp. ;)
Ja tam dobrze wspominam :)

A która to jest? W teatrze czy ta druga? Się zamotałam już :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 14 czerwca 2015, o 00:31

"W teatrze uczuć" :-D

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do K

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość