Teraz jest 23 listopada 2024, o 03:11

Janet Evanovich

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 11 czerwca 2015, o 13:22

Mnie całkiem wyleciał jedenasty. Jak zaczęłabym powtarzać, to pewnie by mi się przypomniał.
Nie pamiętam też 14 i kilku dalszych, ale to świadomie. Szkoda miejsca.
Gdybym musiała koniecznie sobie coś z nich przypomnieć, to w razie czego mam jeszcze pamięć zewnętrzną w postaci notesów i internetu.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 czerwca 2015, o 13:24

kiedyś jak będę powtarzać też chyba muszę sobie porobić notatki z kluczowych wydarzeń. Bo nie pamiętam kompletnie jaki wątek i jaka sytuacja była w którym tomie.
Efekt czytania na szybko :bezradny:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 11 czerwca 2015, o 14:27

Póki co ten pierdziel żyje. Morelli trzyma go u siebie w domu i go pilnuje ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 czerwca 2015, o 14:36

aaaa i dlatego on trochę Steph unikał nie? Znaczy Morelli.
Mnie się wydaje że go porwą (pierdziela) i udydolą. Ale równie dobrze na końcu się może odnaleźć trochę poturbowany. Tak to z moją pamięcią jest.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 11 czerwca 2015, o 14:43

W sumie ktoś mógłby go kilim. Nie przejęłabym się :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 czerwca 2015, o 14:45

no właśnie jeśli go ktoś kilim to widzisz jak ja się przejęłam. Tak bardzo że już nie pamiętam czy było czy nie. A jak nie to musiałam tego bardzo chcieć skoro uroiłam :P

rety, że też nie mam książki tutaj...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 11 czerwca 2015, o 15:34

Póki co porwany został, ale odnaleźli go w miarę całego. Jak ktoś go kilim to dopiero gdzieś przy końcu :hyhy:
Lula nadal mnie rozwala i ten wypychacz zwierząt. I jak każdy, kto tylko usłyszy o ludziach od kablówki, mówi że to
Spoiler:
:rotfl:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 czerwca 2015, o 15:58

znaczy jest nadzieja że nie porzucisz Plumki :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 11 czerwca 2015, o 17:02

Tutaj nic strasznego nie miało miejsca, ale w tych późniejszych już ma być, więc wiesz ;)

Skończyłam i ja tam tej grozy nie czułam :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 czerwca 2015, o 17:03

no i co z Dickiem?

ale nie dopiero w 18 chyba czy jakoś tak ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 11 czerwca 2015, o 17:13

Chyba już w 17 :P

Nikt go nie kilim i wyszło na to, że jeszcze sporą kasę może zagarnąć :smarkam:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 czerwca 2015, o 17:18

no to do 16 możesz czytać :P

o kurrrrcze... Czemu nikt go nie tego... I skąd mnie się to wzięło? :bezradny:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 11 czerwca 2015, o 17:20

Myślenie życzeniowe Ci się włączyło :hyhy:
Powaliło mnie jak ten jeden gościu zaatakował Plumkę, a ona mu zszyła jaja zszywaczem :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 czerwca 2015, o 17:23

chyba tak :P
kurka jestem rozczarowana :P może właśnie dlatego że byłam i wtedy rozczarowana tak sobie umyśliłam :evillaugh:

ooo przypomniałaś mi :evillaugh: to było dobre :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 11 czerwca 2015, o 18:02

I ten gościu co wybuchał wiewiórkami i bobrami :evillaugh:
No ja też jestem baaardzo rozczarowana. Może znajdzie się szpenio, który weźmie tę chryję na warsztat :hyhy:
A to tu, mówiła Janka, że Stephanie sobie paznokcie pozrywała, bo Morelli jej o czymś nie powiedział?

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 11 czerwca 2015, o 19:51

Tak, tutaj.
Gdyby powiedział jej, że jej eksmąż żyje, to nie musiałaby szukać dowódów swej niewinności i nie wpakowałaby się w tę straszną sytuację, z której wyszła z poobrywanymi do krwi paznokciami.
Morellemu chyba nigdy tego nie wybaczę.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 11 czerwca 2015, o 19:52

Ale tu nic takiego nie było. Żadnych poobrywanych paznokci.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 11 czerwca 2015, o 19:55

Nie musiała wychodzić z palącego się domu i nie przedzierała się przez zgniłą ścianę łazienkową przy pomocy paznokci?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 11 czerwca 2015, o 20:02

Była w magazynie, znalazła tam zwęglone ciało, ale sama chciała tam poleźć, a wszystkie gps-y zostawiła u matki w domu specjalnie, żeby jej ludzie Komandosa nie śledzili. I musiała wybić okno, bo jak była w środku wybuchła tam jakaś bomba, ale wybiła ją czymś, już nie wiem co to było. Miała ranę na nodze i założyli jej na to szwy i trochę jakiś skaleczeń drobnych i poparzeń, bo żeby mogła stamtąd wyskoczyć Ci goście od lewych samochodów podstawili jej ciągnik czy coś i jak na tym wylądował, to się ześlizgnęła i spadła na glebę. Jakoś tak. I w sumie mi to wisiało. Morelli faktycznie powinien jej o tym powiedzieć, ale jakiegoś wielkiego żalu nie mam. A z paznokciami raczej było wszytko ok, a przynajmniej ja tak to odebrałam ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 11 czerwca 2015, o 20:33

Wygląda na to, że ja tę scenę z czymś mylę.
W tej z paznokciami, jak już udało jej się wydostać z wybuchniętego budynku, to szła ulicą tak długo, aż doszła do jakiegoś biura i tam poprosiła o udostępnienie telefonu.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 11 czerwca 2015, o 20:41

Nie tutaj nic takiego nie było. Przyjechała straż, nie wiem czy nie policja i Komandos. On ją zabrał chyba do siebie, a potem do szpitala, bo z tej rany na nodze leciała krew. Kurczę, ale to o czym mówisz mi się z czymś kojarzy :mysli: Z jakąś wcześniejszą częścią, że ona w jakiej łazience była i żeby się stamtąd wydostać coś rozwalała i potem biegła przez miasto. Nie wiem czy to przypadkiem nie 6 :mysli: Za kawałek zobaczę :)
Tylko nie wiem czy tam był wybuch czy oni ją zamknęli i gdzieś poszli, a po powrocie mieli ją chyba wykończyć :mysli:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 11 czerwca 2015, o 20:44

Tak, dokładnie tak to było i myślałam, że to właśnie w 13.
To może w 11?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 11 czerwca 2015, o 20:49

Wydaje mi się, że wcześniej niż w 11, ale potem dokopię się do książek i sprawdzę ;)
Tylko ja nie kojarzę, żeby tam była wina Morelliego, ale już nie pamiętam tego.
W 11 to na pewno Morelli był uziemiony, bo miał nogę skręconą i mu ktoś koło domu jakiś garaż wysadził. Chyba ;) Boszzz, już mi się to wszystko pierniczy :ohlala:

A wracając jeszcze do 13 to ta końcówka mnie rozczarowała jakoś :bezradny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 11 czerwca 2015, o 20:54

To ja znowu może mylę.
Kojarzę końcówkę 13 na złomowisku samochodów, ona jest
Spoiler:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 11 czerwca 2015, o 20:58

Tak,
Spoiler:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do E

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości