Teraz jest 22 listopada 2024, o 11:16

Polska strefa

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 28 maja 2015, o 09:13

wiedzmaSol napisał(a): No a krulem wśród wydawnictw wydających byle co byle jak jest Novae Res. To to masakra.

Nowae Res wiele książek wydaje za pieniądze autora i z tego chyba głównie żyje, a że trafiają do nich gnioty, których żadne inne wydawnictwo nie tknęłoby nawet palcem, to inna sprawa. Ja na paru się już porządnie sparzyłam i podchodzę teraz do nich jak do jeża. Ale bywają u nich także całkiem niezłe książki.
Dziwi mnie tylko, że w niektórych z wydawanych za kasę książek jest masę błędów i niedoróbek. Czyżby nie przechodziły żadnej korekty?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 28 maja 2015, o 10:57

Dorotko, wiem, dlatego tak jak i Ty, jestem mocno ostrożna jeśli o nich chodzi.
I jeśli dobrze kojarzę (ale mam sklerozę więc może być różnie) nie czytałam od nich żadnej dobrej książki.

chyba nie. Albo taką korektę no... Autor sam sobie sterem, żaglem, korektorem ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 28 maja 2015, o 11:02

Właśnie problem polega na tym, że oni płacą takim firmom i teoretycznie powinni dostać korektę w ramach swej opłaty. A firmy robią ich w konia.
W prawdziwym self-publishingu, jak na amazonie, sytuacja jest jasna, sam płacisz korektorowi lub nie, i wiesz za co płacisz i co dostajesz.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 28 maja 2015, o 11:03

Agreście ale to Amazon, zagramanica i w ogóle ;) u nas te realia są jednak troszkę... Inne
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 1 czerwca 2015, o 01:57

"Zdrada pachnie pomarańczami" Iwona Czarkowska, czyli złapałam się za to, aby czymś urozmaicić sobie podróż, jednocześnie nie chciałabym, aby za bardzo mnie absorbowało. Ha! I jaka trafiła mi się niespodzianka, gdy zajrzałam do środka! Chwilami było naprawdę ciężko się powstrzymać przed chichotaniem, choć właściwie nic tam takiego nie ma. A jednak zwyczajnie bawi! :evillaugh: W pewien sposób to absurdalna historia w stylu Chmielewskiej, lecz zarazem zdecydowanie to nie jest naśladownictwo ani kopia Chmielewskiej. Czarkowska naprawdę przyjemnie mnie zaskoczyła i wydała się taka inna.
Gdybym miała w innej formie, zacytowałabym kilka fragmentów, a tak mi się nie chce przepisywać.
Tak więc, nie zastanawiać się, tylko brać, gdy pojawi się ku temu okazja :mrgreen:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 1 czerwca 2015, o 07:20

Czy to kryminałek? A jeśli tak, to "czysty" kryminałek czy z domieszką jeszcze czegoś, romansu na przykład? Czego się po nim spodziewać?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 1 czerwca 2015, o 13:09

Podpisuję się pod pytaniami Dorotki.
Mam 3 książki Czarkowskiej w domu, ale zanim do nich zacznę zaglądać, bardzo chętnie się dowiem, na co się nastawiać.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 1 czerwca 2015, o 16:14

Przeczytałam ostatnio
Spoiler:
i muszę napisać recenzję tej książki, bo dostałam ją od Wydawnictwa pod takim właśnie warunkiem. I wiem już na pewno, że nie chcę więcej dostawać książek do recenzji, bo potem głupio mi napisać, że mi się nie podobało, szczególnie, że to polska autorka i pewnie będzie szukała opinii o swojej książce [dlatego tytuł i nazwisko autorki wpakowałam w spoiler :P ]. A nie podobało mi się i już. Bo ta historia jest po prostu do bani. Ani to dowcipne, ani to mądre, ani wciągające, a chwilami wręcz beznadziejne. Nie pamiętam gdzie przeczytałam, że to jest super powieść i dlaczego tak uparłam się, żeby ją mieć, ale zdecydowanie jej nie polecam.
Nie potrafię pisać niepochlebnych recenzji, no nie potrafię i już. :zalamka:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 1 czerwca 2015, o 22:42

hmmm Czy "Zdrada pachnie pomarańczami" to kryminał? Po części tak, bo jest napad na bank :evillaugh: tylko gdy co do czego przychodzi, to nie okazuje się najważniejsze :rotfl: A samo rozwiązanie :hahaha: Sama nie wiem, gdzie by to przypisać. Po prostu to jest coś, co dobrze się czyta :bezradny:
Mam już następną, czyli „Słomiana wdowa” i niedługo sprawdzę :mrgreen:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 1 czerwca 2015, o 23:37

Napad na bank? Ale tak na poważnie czy bardziej do śmiechu?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 1 czerwca 2015, o 23:46

Niby na poważnie, ale strażnik sam się wyeliminował :evillaugh: i nie pieniądze kradli. A śledztwo było śmiechu warte :lol:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 6 czerwca 2015, o 03:37

Księżycowa Kawa napisał(a):"Zdrada pachnie pomarańczami" Iwona Czarkowska, czyli złapałam się za to, aby czymś urozmaicić sobie podróż, jednocześnie nie chciałabym, aby za bardzo mnie absorbowało. Ha! I jaka trafiła mi się niespodzianka, gdy zajrzałam do środka! Chwilami było naprawdę ciężko się powstrzymać przed chichotaniem, choć właściwie nic tam takiego nie ma. A jednak zwyczajnie bawi! :evillaugh: W pewien sposób to absurdalna historia w stylu Chmielewskiej, lecz zarazem zdecydowanie to nie jest naśladownictwo ani kopia Chmielewskiej. Czarkowska naprawdę przyjemnie mnie zaskoczyła i wydała się taka inna.
Gdybym miała w innej formie, zacytowałabym kilka fragmentów, a tak mi się nie chce przepisywać.
Tak więc, nie zastanawiać się, tylko brać, gdy pojawi się ku temu okazja :mrgreen:

Czuję się mocno zaciekawiona :)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 6 czerwca 2015, o 16:34

„Słomiana wdowa” również jest warta uwagi i spróbuję napisać kilka słów. Spotkałam się z tym, że "Zdrada pachnie pomarańczami" określano mianem kryminału, lecz dla mnie to bardziej komedia – jak zwał, tak zwał, ale grunt, że zabawne w sposób absurdalny :wink:
Polecam jeszcze Iwonę Łukasik :)
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 6 czerwca 2015, o 20:00

Czarkowską wypróbuję niebawem dzięki Lucy :hyhy:
zobaczymy, w końcu nie tak dawno szukałam dobrej polskiej ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 czerwca 2015, o 23:13

Mam w domu 3 książki Czarkowskiej, kupowane od razu, jak tylko się ukazywały, a ciągle nie zaczęłam ich czytać. Może wreszcie w najbliższym czasie sięgnę, dzięki Kawie, bo ładnie zachwala.
Kawo, ale wiesz, że to ma dwie części?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 7 czerwca 2015, o 01:55

Tak, ale chwilowo jeszcze jej nie mam. Jest jeszcze coś takiego, jak "Cień anioła".
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 7 czerwca 2015, o 11:27

wiedzmaSol napisał(a):Czarkowską wypróbuję niebawem dzięki Lucy :hyhy:
zobaczymy, w końcu nie tak dawno szukałam dobrej polskiej ;)

Mnie Kawa to polecała, więc dawaj znać jak coś :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 czerwca 2015, o 13:56

spoko, Very ;) zobaczymy cóż to, jak będzie dobre na pewno się dowiesz. Jak nie zresztą też :evillaugh:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 czerwca 2015, o 15:51

Księżycowa Kawa napisał(a):Jest jeszcze coś takiego, jak "Cień anioła".

Tego nie mam, bo to podobno młodzieżówka lub dziecięciówka.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 8 czerwca 2015, o 14:04

Księżycowa Kawa napisał(a):Polecam jeszcze Iwonę Łukasik :)

A co? "Promień słońca", o którym pisałaś wcześniej czy coś jeszcze? Promień zapisałam już sobie :)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 8 czerwca 2015, o 18:04

Na razie to, bo dwójki jeszcze nie dorwałam.

Janka napisał(a):Tego nie mam, bo to podobno młodzieżówka lub dziecięciówka.

Chyba tak, ale i tak planuję to sprawdzić.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 30 lipca 2015, o 00:34

Tak na szybko i na żywca :hihi:

Obrazek

Zabierając się za książkę nie spodziewałam się tego typu otoczenia i postaci. :hihi: Odrestaurowany dworek, wyrób kosmetyków. Miałam w głowie jakąś piękną scenerię i idealne życie . Dostałam zupełnie coś innego,co nie znaczy ,że złego. :P

Więc mamy dwie siostry.

Beata- prezes firmy , matka dwójki dzieci i żoną Franka ,właściciela firmy budowlanej.

Aneta jest technologiem i zajmuje się opracowaniem receptur kosmetyków.

Dorota ,kolejna bohaterka ,została kierownikiem produkcyjnym.

Beata miała wcześniej salon piękności ,ale postanowiła zabrac się za coś innego .Namówiła Anetę do współpracy i razem otworzyły firmę kosmetyczną .
I tak borykając się w różnymi problemami ,dziewczyny rozpoczęły próby zwojowania rynku kosmetycznego.
Na razie wszystko wygląda fajnie ,nie ?
No więc nie jest idealnie . Po pierwsze ,cała rzecz dzieje się na jakimś zadupiu pod Warszawą. Pracownice zakładu ,to jakieś na pierwszy rzut oka lafiryndy. Nie potrafią się zachować , wiecznie się kłócą i ich strój pozostawia wiele do życzenia.
Beata jest prezesem ,a ubiera się jak ździra . Krótkie spódniczki , masa taniej biżuterii i tona makijażu. Warto wspomnieć ,że jest gruba , hałaśliwa, wulgarna i wredna. Jej mąż lubi ją w takich strojach ,a ona chce go zadowolić. Franek ,to prostak i
Spoiler:
,ale ona lubi takich nieokrzesanych. Dopiero kiedy nakrywa go ze starszą kobietą w łóżku ,zaczyna zastanawiać się nad sobą.

Aneta ,to jakaś eteryczna postać , żywcem wyjęta z bajki. Całkiem nie pasuje do towarzystwa. Buja w obłokach ,jest zapominalska i wiecznie trzeba ją ustawiać do pionu. Jej małżeństwo się kończy ,ponieważ facet pracuje za granicą i widać ,że nikt nie ma ochoty na jakiś kompromis.
Dorota uciekła od narzeczonego ,który maltretował ją psychicznie. Zamieszkała z matką ,która ją nie rozumie i znalazła pracę w firmie sióstr. Wszystko się wali ,kiedy wraca były narzeczony i zaczyna spiskować z jej matką i mężem Beaty.
Ginie też laptop Anety z różnymi recepturami . Okazuje się ,że konkurencyjna firma je ukradła i na dodatek wprowadziła szpiega do ich firmy. Dziewczyny łączą siły i wymyślają plan ,dzięki któremu zemszczą się i odzyskają receptury.
Zapomniałam też o trupie ,który został zamurowany w ścianie fabryki :P Wszystko się ze sobą łączy i końcówka jest wielce ciekawa.

Fajnie się czytało i można się było też pośmiać .
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 30 lipca 2015, o 00:46

Wydaje się być w porządku. Jak to jest napisane? Sprawnie?
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 30 lipca 2015, o 09:40

Opis mnie zachęca i zniechęca jednocześnie, więc sama nie wiem co o tym myśleć i czy się na to pokusić, bo zbyt wiele wpadek zaliczyłam ostatnio, by ryzykować. To, czego mi teraz letnią porą potrzeba to super romans albo duża dawka humoru [niekoniecznie razem, choć ich połączenie byłoby mile widziane]. Lucy, napisz więc proszę, jak tu jest z tym romansem [ z tego co napisałaś raczej go tu nie uświadczę] i z humorem - jaki on jest i w jakiej ilości? Naprawdę zrywałaś boki ze śmiechu, czy raczej tylko od czasu do czasu się uśmiechałaś?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 30 lipca 2015, o 10:49

Księżycowa Kawa napisał(a):Wydaje się być w porządku. Jak to jest napisane? Sprawnie?


Dla mnie tak.

Dorotko, romans jest . Ta pulchniutka ,zaczyna się odchudzać i zakochuje się w policjancie. Jej siostra ,będzie w nowym związku ,a i Dorota spotka kogoś normalnego.

Co do humoru ,to nie będzie zrywania boków na każdej stronie. :) Ale ogólnie historia jest opisana tak lekko i odświeżająco .
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości