Richelle Mead

przez **KatiaBlue** » 2 czerwca 2015, o 15:49

Też sobie zadaję to pytanie. No i o co chodzi z ty kotem i dzieckiem...

przez **•Sol•** » 2 czerwca 2015, o 15:51

kota już ma

ale to wszystko jest właśnie powiązane z paktem

no i ten tajemniczy mężczyzna :hyhy:

przez **KatiaBlue** » 2 czerwca 2015, o 15:53

Ah, on mnie tak jakoś nie denerwuje. Bardziej ten kot. No dostała go ale od kogo, dlaczego, po co, co on oznacza??

przez **•Sol•** » 2 czerwca 2015, o 15:55

los go zesłał, tak miało być

czy Nyx może kłamać?

przez **KatiaBlue** » 2 czerwca 2015, o 15:56

Nyx mówiła że pokazała prawdę, ale kto ją tam wie

przez **•Sol•** » 2 czerwca 2015, o 16:01

no właśnie, ona kłamać raczej nie może

oneroi czy jakoś tak, jej dzieci, mogą zsyłać fałszywe wizje, ale ona nie robi tego

przez **KatiaBlue** » 2 czerwca 2015, o 16:10

uśmiecham się jak idiotka w tej chwili

przez **•Sol•** » 2 czerwca 2015, o 16:13

tak mnie też to cieszyło

teraz tylko czekaj na odpowiedź na pytanie "Jakim cudem" :evillaugh:

przez **KatiaBlue** » 2 czerwca 2015, o 16:14

a to się dowiem w piątce już?

przez **•Sol•** » 2 czerwca 2015, o 16:15

pod koniec 6 :evillaugh:

przez **KatiaBlue** » 2 czerwca 2015, o 16:16

nie przeżyję tego

przez **•Sol•** » 2 czerwca 2015, o 16:19

przeżyjesz

będzie Cię ciągnęło do czytania, a teraz długi weekend :hyhy:

przez **KatiaBlue** » 2 czerwca 2015, o 16:20

Niestety nie dla mnie

Ale w czwartek sobie poczytam, nie odpuszczę

przez **•Sol•** » 2 czerwca 2015, o 16:25

ojej

koniecznie

więc na pewno sporo doczytasz.
Ale powiedz mi jak odbierasz Romana? :smile:

przez **KatiaBlue** » 2 czerwca 2015, o 16:29

Roman na razie nie wzbudził we mnie żadnych emocji. jest ot jest, trudno

przez **•Sol•** » 2 czerwca 2015, o 16:33

no tak, ja na niego patrzę przez pryzmat 6 tomu

Georgie w ogóle fajną chatę teraz będzie miała :hyhy:

przez **KatiaBlue** » 2 czerwca 2015, o 16:36

Którą znalazła jej Maddie

hehe coraz mniej ludzi lubię w tej książce

przez **•Sol•** » 2 czerwca 2015, o 16:43

Maddie też nie lubię

ale nie wierzę, chcesz powiedzieć że nie lubisz Setha? :niepewny:

przez **KatiaBlue** » 2 czerwca 2015, o 16:47

Ej no nie powiedziałam tego. Chodziło mi o to, że zawsze kogoś znielubię, albo ktoś się pojawił, był mi obojętny i okazuje się zły, więc też już go nie lubię.

przez **•Sol•** » 2 czerwca 2015, o 16:57

ufff

Maddie zła nie jest ale wlazła tam gdzie nie trzeba.

A Cartera i Jerome'a lubisz?

przez **KatiaBlue** » 2 czerwca 2015, o 17:25

Nie wiem dlaczego mam lubić Cartera, a ten drugi to jest mi obojętny

przez **•Sol•** » 2 czerwca 2015, o 17:28

Cartera lubię bardzo, ale to znów pewnie wpływ 6 tomu

wiem, tu się wydaje że ci z Piekła są fajni i ok, a z Nieba takie snobki buraczane i niefajni

pokręcone to

przez **KatiaBlue** » 2 czerwca 2015, o 17:41

No właśnie!

przez **•Sol•** » 2 czerwca 2015, o 17:51

ale zobaczysz jak to się zmieni, nie mówię że wszystko i wszyscy, ale sporo osób ma dwie twarze

przez **LiaMort** » 2 czerwca 2015, o 17:59

KatiaBlue napisał(a):Nie wiem dlaczego mam lubić Cartera, a ten drugi to jest mi obojętny

bo tak i już!. koniec kropka. :yeahrite:

Richelle Mead

Kto przegląda forum