The New York Times bestselling author of the "delightfully clever...exceptionally entertaining" (Booklist) Bridal Pleasures novels beguiles readers once again with a new series of sensual intrigue and exquisite surprises....
Disgraced by her past employer, young governess Kate Walcott owes her loyalty to the only woman willing to hire her - the sought-after courtesan Mrs. Georgette Lawson. Georgette entrusts Kate with the care of her unruly children - and the writing of her shocking memoirs, which detail her affairs with famous gentlemen, including the rakehell who promised to marry her, then ruined her.
Sir Colin Boscastle intended to keep his promise to Georgette--until his father was murdered. Thirteen years of chasing vengeance pass before he returns to find Georgette sleeping in his enemy's bed. Revenge has destroyed their romance, but the two former lovers agree to set a trap to restore Colin's honor.
Caught in this deadly game, Kate struggles to resist Colin's virile charm. She knows he is a born heartbreaker and unreliable rogue. Should she believe him when he whispers that, for her, he will change his sinful ways?
Viperina napisał(a):Mnie się chyba najbardziej podobały Klify. Fajna chemia była między bohaterami.
Papaveryna napisał(a):Viperina napisał(a):Mnie się chyba najbardziej podobały Klify. Fajna chemia była między bohaterami.
Brzmi dobrze Ktoś powyżej kiedyś napisał, że to strasznie poważne i tak nie brałam pod uwagę tego tytułu. Ale to pewnie od człowieka zależy. Dla jednego poważne, a drugi będzie się cały czas chichrał
Viperina napisał(a):Papaveryna napisał(a):Viperina napisał(a):Mnie się chyba najbardziej podobały Klify. Fajna chemia była między bohaterami.
Brzmi dobrze Ktoś powyżej kiedyś napisał, że to strasznie poważne i tak nie brałam pod uwagę tego tytułu. Ale to pewnie od człowieka zależy. Dla jednego poważne, a drugi będzie się cały czas chichrał
O, ja w ogóle tego nie odebrałam jako czegoś poważnego, wręcz przeciwnie, było raczej zabawnie, potyczki bohaterów i takie tam, był też jakiś element metafizyczny, ale nic z typu Dark, tylko raczej coś w kierunku wróżek, elfów itd. Dawno temu to czytałam, więc szczegółów nie pamiętam.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości