Young Adult + New Adult

przez **•Sol•** » 7 maja 2015, o 09:33

Faris, w listach i spisach jest motyw Młodzi dorośli i nastolatkowie

jeśli nie ma wszystkiego to proszę o krzyczenie tu a będę uzupełniać.

przez **Agrest** » 7 maja 2015, o 09:39

Ja bym zmieniła na tej liście Webber z YA na NA. Przecież Easy to to jeden z pierwszych superhitów tego gatunku, flagowy dość tytuł.

przez **•Sol•** » 7 maja 2015, o 10:27

zmienione

w ogóle wolicie taką formę? Że rozdzielenie w nawiasach?
Czy lepiej by było jakby osobne listy stworzyć? :mysli:

przez **emily temple** » 7 maja 2015, o 10:48

ile ja nie czytałam z tej listy matko

przez **aniazlipca** » 7 maja 2015, o 17:25

A ja przeczytałam prawie wszystkie z listy :zalamka:

a tych, które nie czytałam odpuściłam bo były kiepskie :evillaugh:

dobra trzeba szukać nowych

przez **faris** » 8 maja 2015, o 19:32

wiedzmaSol napisał(a):Faris, w listach i spisach jest motyw Młodzi dorośli i nastolatkowie
jeśli nie ma wszystkiego to proszę o krzyczenie tu a będę uzupełniać.

AAAaaaaa, dziękuję :lovju:

przez **Tristitia** » 11 maja 2015, o 15:59

Dla ciekawskich (sorki, jeżeli ktoś o tym już pisał) - Amber wrzucił swoją serię NA do wora "powieść obyczajowa". Na stronie wydawnictwa była oficjalna informacja, widziałam jakoś tak na początku maja (lub w końcu kwietnia). Połączyli jedno z drugim. Mam tylko nadzieję, że wydadzą kolejną część serii J. Wilder z serii "Tylko..." (o Benie, synu Becki i Jasona).

Strona WWW · przez **Duzzz** » 12 maja 2015, o 21:41

Przepraszam, że znwou po jakimś czasie i znowu długi post :zalamka:

KatiaBlue napisał(a):Nie dziękuj tylko czytaj, potem ewentualnie mnie zabijesz, czy co tam będziesz chciała

obession napisał(a):Trochę spóźniona się wtrącę, wybaczcie, ale dodam coś odnośnie tego niezrównoważenia. Po pierwsze raz chciała by z jednym raz z drugim, ja bym może nawet zrozumiała, że zdradziła i chciała odejść od swojego chłopaka, albo, że uznałby, że ta zdrada to był błąd i chce zostać. Ale to ciągłe, ten, a może jednak nie, a w sumie to może jednak zostanę z tym. I tak w kółko. Ogólnie uważam, że była bardzo niedojrzała i nie sądzę, żeby usprawiedliwieniem była praca jej chłopaka. W związkach nie zawsze jest kolorowa, ludzie nie zawsze mają dla siebie mnóstwo czasu, czasami codzienność ludzi przytłacza, ale żeby tak od razu

Spoiler:

przespać się z przyjacielem chłopaka.

Nie widzę tego i nie rozumiem. Ale to tylko moje zdanie.

Ok. Czekam w biblio w kolejce i zobaczymy. Może mnie to nie zabije.
Dziękuję kochane :padam:

aniazlipca napisał(a):Duzz - jeśli chodzi o Ayden - wkurzyła mnie tym, że nie uwierzyła Asie po tym całym rabunku w barze Rome'a....mogła zdobyć się na więcej zaufania według mnie.
Jeśli chodzi o serię Oddechy - ja nie potrzebowałam chusteczek, ale po lekturze byłam dosyć przygnębiona. Lepiej ją sobie dawkować.
Jak już Kawa napisała czytałam Obsydiana. I nawet nie 3 a 4 części, świetna seria

Ja Ayden jak najbardziej rozumiem jeśli o to chodzi. Dla mnie byłoby dziwne gdyby go nie podejrzewała po tym co zrobił. No i nie minęło wcale przecież tak dużo czasu pomiędzy dwójką a trójką. Obawa, niepewność nie mogła tak od razu zginąć. Zbyt wiele złego było pomiędzy tą dwójką by mogli nagle stać się zżytym rodzeństwem.
Ale dobrze, że każdy ma inny odbiór, jest o czym dyskutować

Oddechy zapisuje z odpowiednią notką

Dziękuję kochana

Ojej

Jestem obecnie na dwójce.
A Reber znana?

Alias napisał(a):Duz, pytałaś o The Mistake, krótko będzie:
Niestety słabsze w moim odczuciu od pierwszej pozycji z serii... Typowe NA, w tym przypadku jakoś niczym szczególnym się nie wyróżniające...chociaż dalej szybkie i całkiem przyjemne czytadło. Chyba trochę za dużo seksów, zbyt silnych wyrzutów sumienia (bohater) i urażonej dumy (bohaterka), ale szczęściem doprowadziło to do drugiej połowy ksiązki (tej lepszej i zabawniejszej jak myślę)...
Pomimo lekkiego rozczarowania i tak czekam na kolejnego pana (Deana tym razem).

Dziękuję kochana

Szkoda.

Dobrze, że jeszcze "The Deal" przede mną. Właściwie to już zaczęłam

aniazlipca napisał(a):A ja przeczytałam prawie wszystkie z listy, a tych, które nie czytałam odpuściłam bo były kiepskie dobra trzeba szukać nowych.

A ja czekam na kolejne twoje odkrycia :hyhy:

przez **aniazlipca** » 18 maja 2015, o 21:45

Duzz - nie znam Reber..to jakaś seria? Wydana u nas?

Co do gustów masz zupełną rację - zawsze można ciekawie podyskutować

Co do odkryć...więcej chyba mam w paranormal NA niż w typowym.. :evillaugh:

jak ktoś lubi to polecam serię Legendę Lu Marie - jest świetna :bigeyes:

Z typowych NA - wydana u nas dopiero nowa Hoover - Maybe Someday - czytałam już jakiś czas temu (muszę sobie na nowo przypomnieć

) - i chociaż nie pokochałam Ridge'a jak Holdera to bohaterowie są bardzo ciekawi. Uwielbiam zwłaszcza jego współlokatora Warrena :evillaugh:

jest nawet nowelka o nim :twisted:

aha! Jeśli ktoś czytał Maybe Someday - niech poszuka epilogu, który napisała autorka po wydaniu książki - jest o Maggie :twisted:

tak poza tym więcej czytam nt, ale obserwuję co u nas wydają - muszę zabrać się chyba za Utratę Rachel Van Dyken i przekonać się czy choć trochę jest podobna do When it Rains (jeśli tak muszę zaopatrzyć się w chusteczki :wryyy:

)

przez **KatiaBlue** » 18 maja 2015, o 22:22

Mam zamiar na dniach przeczytać Maybe Someday

i Losing Hope

przez **niunia321** » 24 maja 2015, o 22:50

Maybe Someday czytałam i było niezle

teraz skonczyłam czytac Na krawędzi nigdy i Na krawędzi zawsze

czytałyście?? pierwszy tom bardzo mi sie podobal ale drugi troche mnie nudzil momentami ale tak czy siak polecam

przez **Księżycowa Kawa** » 24 maja 2015, o 23:19

Chyba ze stronę przeczytałam, a potem co innego zajęło moją uwagę i zapomniałam o tym.

przez **aniazlipca** » 25 maja 2015, o 18:36

Redmerski czytałam

(zresztą czego nie czytałam :evillaugh:

) Autorka miała fajny pomysł na książkę, ale 2 Na Krawędzi Zawsze pisała już chyba na siłę. Jeśli podoba Ci się NA w drodze to polecam Aż Po Horyzont Morgan Matson (za dużo romansu nie ma, ale tak jak nie lubię książek gdzie podróżują, to tak bardzo przypadła mi do gustu

)

przez **KatiaBlue** » 25 maja 2015, o 18:37

niunia321 napisał(a):Maybe Someday czytałam i było niezle teraz skonczyłam czytac Na krawędzi nigdy i Na krawędzi zawsze czytałyście?? pierwszy tom bardzo mi sie podobal ale drugi troche mnie nudzil momentami ale tak czy siak polecam

Drugi w porównaniu z pierwszym to jakieś dno... Nie dokończyłam

przez **niunia321** » 25 maja 2015, o 22:53

a to dziewczyny dajcie jakas dobra ksiazke

tylko tych naznaczonych merzczyzn nie polecajcie bo czytam ale jak nie mam nic innego

polecicie cos super ekstra czad ??

przez **aniazlipca** » 26 maja 2015, o 19:24

Morze Spokoju Katji Millay koniecznie :bigeyes:

tutaj chyba wszystkie uwielbiamy tą książkę

no i dla mnie Hopeless Hoover :bigeyes:

przez **KatiaBlue** » 26 maja 2015, o 19:45

Ania dobrze mówi

oprócz tego to Zaczekaj na mnie, Bądź ze mną, Zaufaj mi i Zostań ze mną L. Lynn

przez **klarek** » 26 maja 2015, o 20:03

aniazlipca napisał(a):Morze Spokoju Katji Millay koniecznie tutaj chyba wszystkie uwielbiamy tą książkę no i dla mnie Hopeless Hoover

aniu, tyś moje guru w temacie - to Morze spokoju to rzeczywiście warto?

przez **aniazlipca** » 26 maja 2015, o 20:47

Klarku guru może nie jestem, ale gorąco Ci polecam tą książkę. Uważam ją za jedną z najpiękniejszych, jakie kiedykolwiek przeczytałam

Katiu ty też dobrze polecasz :wink:

przez **niunia321** » 26 maja 2015, o 21:39

Hopeless Hoover juz czytalam a morze spokoju jest w kolejce

wiec w takim razie zabieram sie za czytanie skoro mowicie ze jest super

przez **LiaMort** » 26 maja 2015, o 23:18

Morze spokoju to jedna z lepszych z YA. :bigeyes:

przez **klarek** » 27 maja 2015, o 07:36

Dzięki dziewczyny. Będę miała okazję przeczytać

przez **sunshine** » 27 maja 2015, o 08:09

LiaMort napisał(a):Morze spokoju to jedna z lepszych z YA.

na mnie dalej czeka

a po waszych zachwytach sądzę iz warto

przez **aniazlipca** » 27 maja 2015, o 17:49

Sun warto warto!!! :bigeyes:

To trzeba po prostu przeczytać

przez **Agrest** » 28 maja 2015, o 13:20

A ja widziałam ostatnio w księgarni, że wyszło już Eleonora i Park Rowell. Nikt nie zainteresowany? Aralku, twoja Mała?

Eleonora… nie sposób jej nie zauważyć: rude włosy, dziwne ciuchy. Czyta mu przez ramię. Uważa Romea i Julię za bogate dzieciaki, które dostawały wszystko, co chciały. Najbardziej nie lubi weekendów, bo spędza je bez niego.

Park… Dobrze mu w czerni. Denerwuje się, gdy musi prowadzić samochód w obecności taty. Uwielbia imię Eleonory i nie skróciłby go ani o sylabę. Wie, która piosenka jej się spodoba, zanim ona zacznie jej słuchać. Śmieje się z jej dowcipów, zanim ona dotrze do puenty.

Oto tocząca się w ciągu jednego roku szkolnego opowieść o dwojgu szesnastolatkach urodzonych pod nieszczęśliwą gwiazdą – dość mądrych, by zdawać sobie sprawę, że pierwszej miłości prawie nigdy nie udaje się przetrwać, ale na tyle odważnych i zdesperowanych, by dać jej szansę.

A taka ciekawostka - z blurba to nie wynika, ale akcja toczy się w latach 80

(Sama książka jest sprzed paru lat)

Young Adult + New Adult

Kto przegląda forum