Teraz jest 24 listopada 2024, o 15:44

Wizaż: pielęgnacja i makijaż

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 21 maja 2015, o 15:09

Spoko. Ja se tym chcę nogę nasmarować, łydkę w sensie to zapach mi nie będzie przeszkadzał ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 maja 2015, o 15:11

a to tak, nie będzie ;)
ja kiedyś pysk tym smarowałam, ale nie spisało się bo jednak ja gęby dotykam więc byłam ulepiona cała ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 21 maja 2015, o 15:30

Nocny Anioł napisał(a):sprawdziłam i mogę wam powiedzieć ze to działa
http://odzywka.com/p/2013/08/eveline-od ... 229843.jpg

Aniołku, to chyba zależy dla kogo. Ja używałam i jakoś tak średnio, ale to pewnie zależy od innych czynników ;)

A ja właśnie mam oczyszczone stópki więc mogę latać. Nasmarowali mi buzię, szyję i dekolt jakimiś cudami. Do domu dostałam to:
Obrazek
Na głowie od dwóch godzin mam olejek z korzenia łopianu :)
Krótko mówiąc jak Ślubny wróci do domu to mnie nie pozna :D

A i Pani specjalistka badała mi skórę twarzy i moja ma 10 lat mniej niż ja sama :evillaugh: Bidulka opóźniona jest ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 21 maja 2015, o 15:33

Ciekawie wygląda to cudo :D Ciekawe jak się sprawdzi, dasz znać jak troszkę go po stosujesz?
A jak pachnie?

Ojej, to jakaś okazja, czy tak dzień dla siebie?

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 21 maja 2015, o 15:37

Duzzz, musiałam odreagować wizytę u onkologa :)
A okazja? Pewnie. Progenitury nie ma, wysłałam w świat :D W domu pusto, nikt nie krzyczy mama, jeść, podaj, kup i przytul. Tylko Ślubny za jakiś czas wraca :hyhy:

A maska pachnie bardzo przyjemnie, lekko. Ale zabij mnie nie mam pojęcia jaki to zapach. Przyjemnie rozciera się w palcach, ale najwcześniej będę mogła zastosować w niedzielę. Powiem co i jak :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 21 maja 2015, o 15:46

O masz :glaszcze: ale wszystko dobrze? Czy się dopiero okaże?

To znaczy będzie się działo :lol:

Ten pomidor bardzo intrygująco brzmi :) Jestem go ciekawa, chyba nic z nim nigdy nie miałam :mysli:
Będę wdzięczna jak po użycia napiszesz kilka słów, a nuż trafię i kupię :D


PS. Dojrzałam właśnie, że jesteś 10 lat młodsza niż to metryka wskazuje. Nic tylko się cieszyć! :cheer:

A troszkę offtopując to jaki ten olejek łopianowy masz?

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 21 maja 2015, o 15:51

wiedzmaSol napisał(a):a to tak, nie będzie ;)
ja kiedyś pysk tym smarowałam, ale nie spisało się bo jednak ja gęby dotykam więc byłam ulepiona cała ;)


Nie, na moją paszczękę to nie da rady takiego maziajstwa :D
Moj wrócił, jak się lepiej poczuję może pojedziemy szukać tego olejka gębowego :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 21 maja 2015, o 15:52

duzzza22 napisał(a):O masz :glaszcze: ale wszystko dobrze? Czy się dopiero okaże?

To znaczy będzie się działo :lol:

Ten pomidor bardzo intrygująco brzmi :) Jestem go ciekawa, chyba nic z nim nigdy nie miałam :mysli:
Będę wdzięczna jak po użycia napiszesz kilka słów, a nuż trafię i kupię :D


PS. Dojrzałam właśnie, że jesteś 10 lat młodsza niż to metryka wskazuje. Nic tylko się cieszyć! :cheer:

A troszkę offtopując to jaki ten olejek łopianowy masz?

taki :)
kurcze drogi jest, ale wydaje się wydajny
Obrazek

A co do skóry i cery. Może i nie jestem wyjątkowo szczupła, albo piękna, ale zmarszczek faktycznie nie mam. To jakaś nasza skaza genetyczna. Moja babcia, w co ciężko uwierzyć, nie miała ich prawie. Jakieś tak tylko mimiczne. Jak na razie wszystko wskazuje, że mam podobnie ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 22 maja 2015, o 07:37

klarek napisał(a):
Nocny Anioł napisał(a):sprawdziłam i mogę wam powiedzieć ze to działa
http://odzywka.com/p/2013/08/eveline-od ... 229843.jpg

Aniołku, to chyba zależy dla kogo. Ja używałam i jakoś tak średnio, ale to pewnie zależy od innych czynników ;)

ja nie mówię że mam efekt sztucznych rzęs, ale przestały wypadać i zaczęły odrastać



A ja właśnie mam oczyszczone stópki więc mogę latać. Nasmarowali mi buzię, szyję i dekolt jakimiś cudami. Do domu dostałam to:
Obrazek
Na głowie od dwóch godzin mam olejek z korzenia łopianu :)
Krótko mówiąc jak Ślubny wróci do domu to mnie nie pozna :D

A i Pani specjalistka badała mi skórę twarzy i moja ma 10 lat mniej niż ja sama :evillaugh: Bidulka opóźniona jest ;)


przeczytałam
maska z helikopterem, ja muszę się jeszcze położyć spać :evillaugh:


a wczoraj zobaczyłam u babki krwisto czerwone paznokcie bardzo takich zapragnęłam
kupiłam dwa lakiery, zobaczymy jak wyjdą
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 maja 2015, o 10:56

Very i jak znalazłaś ;)

A co ten olejek łopianowy robi dobrego? :mysli:
ostatnio wklejacie tu takie piękne naturalne kosmetyki a mnie swędzą znów pieniążki na koncie :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 22 maja 2015, o 11:41

Sol, mi został on polecony w sklepie zielarskim gdzie zwykle kupuję szampony i balsamy. O takie (to akurat jest balsam):
Obrazek
Przyznam, że dla moich włosów te produkty są fantastyczne. Sprawdzają mi się od lat. Może nie cały czas, ale z przerwami :)
Olejek ma: wzmocnić włosy, zregenerować po zabiegach, wzmocnić cebulki włosów, poprawić wzrost. Można stosować go również na rzęsy i brwi.
Czy działa? Nie wiem. Miałam go na głowie dopiero 3 razy. A u mnie nie jest to łatwe, bo trzeba go trzymać do 3 godzin, więc czasami czasu mi brakuje.
Co mogę powiedzieć? Nie mam uczucia ciężkości włosa, a tego najbardziej się obawiałam. Nigdy w życiu nie miałam łupieżu, ale czasami swędziała mnie skóra głowy, teraz tak nie mam. A dodatkowo po umyciu włosy są cudnie lejące. Ja niestety mam bardzo sztywne włosy. W dotyku przypominają włosy potraktowane lakierem. Dodatkowo systematycznym farbowaniem wysuszyłam je, więc są problemowe. Na dzień dzisiejszy na pewno nie są takie suche. Nie mam siana na głowie, a na dodatek są miękkie w dotyku. Nie zauważyłam aby bardziej się przetłuszczały. Jak myłam głowę dwa razy w tygodniu tak nadal myję. Olejek zmywa się z głowy bez problemu. Powiem więcej, ja po tych 3 godzinach mam wrażenie, że on niemal cały wchłonął się w skórę głowy. Nie wiem jak będzie później, ale na razie jestem bardzo zadowolona i mam wrażenie, że moje włosy bardzo podobnie :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 maja 2015, o 12:02

brzmi to bardzo wyjątkowo zachęcająco ;)
muszę się rozejrzeć gdzie w Gdańsku jest zielarski. No bo allegro to jednak dodatkowo przesyłka.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 22 maja 2015, o 12:33

Ja za swój zapłaciłam prawie 32 złote. Na allegro można kupić z przesyłką za 30 ;) Pewnie z następnym tak zrobię, tylko, że on jest wydajny, więc pewnie to za jakiś czas :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 maja 2015, o 12:36

o proszę.
Rozważę to mocno ;) bo mnie te naturalne cuda ostatnio kuszą.
Jeszcze Wam powiem że Evree planuje do paznokci i skórek wypuścić cudo, które regeneruje a skórki obkurcza że wycinać nie trzeba. Też na samej naturze,a nie jak kiedyś było to coś na formalinie z Eveline :]
nie wiem kiedy jeszcze dokładnie ale ma być ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 25 maja 2015, o 00:55

wiedzmaSol napisał(a):Very i jak znalazłaś ;)

Znalazłam :) Tylko mam nadzieję, że wzięłam ten, co trzeba, bo ten Magic Rose w jakiś dwóch troszkę innych od siebie opakowaniach występował.

A poniżej moje łupy z wcześniejszych rossmannowych promocji. Ten żółty tusz Maybelline jest bardzo fajny. To znaczy na moich łysawych rzęsach prezentuje się spoko. Wzięłam też Eveline znowu, bo on także całkiem dobry efekt daje, tylko mi bardziej skleja, ale za cenę promocyjną żal było nie brać ;)

ObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 25 maja 2015, o 08:45

fajne kolory lakierów :bigeyes: szczególnie ten łosoś .
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 maja 2015, o 09:09

chyba nie ma znaczenia który, bo szata mogła się zmienić. Nowa firma, szukają swojego image :P
ale zapytam wieczorem ojca czy ma to znaczenie.

Tusze z Maybelline też lubię. Jeszcze mam Cateye ale potem jakiś podobno szary :mysli:

lakiery zarąbiste ;) uwielbiam pastelowe, ale nie umiem nimi malować. Zawsze mi wychodzi nie równo i przebija paznokieć. Druga warstwa nic nie daje :]
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 25 maja 2015, o 10:05

Ten niebieski ma fajny kolor. :)
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 25 maja 2015, o 11:28

Chwalcie się takimi łupami i opiniami, bo dla mnie to cenne informacje :D

Teraz szukam dobrego korektora.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 25 maja 2015, o 11:50

dobre mleczko do demakijażu?ktoś coś może polecić
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 25 maja 2015, o 11:51

Nie lubię mleczek. Zdecydowanie preferuję płyn micelarny.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 25 maja 2015, o 11:53

zapomniałam napisać że obojętnie, a jakiś dobry płyn?
bo juz z dwa miałam i do bani, teraz mam mleczko i tez niczego nie urywa
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 25 maja 2015, o 11:58

Ja używam płynu micelarnego od Ziaji. Kosztuje mniej niż 10 zł i nadaje się do demakijażu cery i oczu. Jestem zadowolona z niego.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 25 maja 2015, o 12:03

A ja polecam płyn z Bourjois, używałam też paru z Ziaji, ale imho ten z B. znacznie lepszy - jednocześnie ma mocniejsze działanie i jest delikatniejszy choćby dla oczu. W Rossmannie kosztuje chyba 14zł, ale często trafiam na promocje o kilka złotych i wtedy robię zapas ;)
http://www.rossnet.pl/Produkt/Bourjois- ... -ml,106925
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 25 maja 2015, o 12:11

Lucy napisał(a):fajne kolory lakierów :bigeyes: szczególnie ten łosoś .

Ten łosoś to niby neonowa pomarańcza, ale właśnie on taki mało neonowy :D A coś mi się ostatnio z pomarańczowym lakierem upierdzieliło.
wiedzmaSol napisał(a):lakiery zarąbiste ;) uwielbiam pastelowe, ale nie umiem nimi malować. Zawsze mi wychodzi nie równo i przebija paznokieć. Druga warstwa nic nie daje :]

Ja się nie wypowiem, bo maluję raz do roku, mam paskudne paznokcie, ale lakiery i tak kupuję ;) Widziałam fajne pazurki u pani na filmiku youtubowym. Właśnie każdy inny, mniej więcej w tych kolorach, co zakupiłam plus jeszcze czarne kropeczki na nich. Strasznie mi się spodobało, ale już widzę jak ja sama takie coś zrobię :facepalm:
LiaMort napisał(a):Ten niebieski ma fajny kolor. :)

Ha! To było do przewidzenia :hyhy:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości