Dobra kondycja: styl życia, ćwiczenia, diety

przez **klarek** » 14 maja 2015, o 18:07

Vienna napisał(a):Też jestem uzależniona. To prawdziwe przekleństwo...
I też nienawidzę się pocić...ohyda.

moje uzależnienie to cola i chipsy

a pocenie się jest do bani

jutro zacznę tyć

Strona WWW · przez **Duzzz** » 14 maja 2015, o 19:01

Cola to i moje uzależnienie, ale chyba bardziej energy drinki :zalamka:

przez **Papaveryna** » 14 maja 2015, o 19:08

Ja od kilku miesięcy już nie tykam tych B-Powerów i o wiele rzadziej boli mnie głowa :hyhy:

przez **joakar4** » 14 maja 2015, o 22:13

Ja z kolei kocham colę light :bigeyes:

przez **Desdemona** » 14 maja 2015, o 22:45

Papaveryna napisał(a):Ja od kilku miesięcy już nie tykam tych B-Powerów i o wiele rzadziej boli mnie głowa

mnie to zawsze usypiało jak piłam.... :evillaugh:

przez **Vienna** » 14 maja 2015, o 23:09

joakar4 napisał(a):Ja z kolei kocham colę light

Też kocham, niestety. :roll:

A najbardziej tę z mocno zmrożonej puszki. :bigeyes:

przez **Papaveryna** » 14 maja 2015, o 23:18

Desdemona napisał(a):
Papaveryna napisał(a):Ja od kilku miesięcy już nie tykam tych B-Powerów i o wiele rzadziej boli mnie głowa

mnie to zawsze usypiało jak piłam....

To całkiem odwrotnie niż powinno :evillaugh:

A ja to w sumie nie wiem. Wmawiałam sobie, że mniej śpiąca po tym jestem i piłam jak musiałam z małą po nocach siedzieć. Ale potem znowu czułam się jak zdechlak więc chyba guzik dawało

przez **Desdemona** » 14 maja 2015, o 23:58

to sam cukier te napoje ...a spałam po tym ekstra... :evillaugh:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 16 maja 2015, o 16:24

Mnie kiedyś i zapach do mdłości doprowadzał, a teraz ... pije litrami :zalamka:

Light to tylko zimna inaczej to nie cola tylko jakieś rozwodnione cóś! :lol:

Słabość jednak wielką mam do cherry :drool:

Wreszcie dziś się ruszyłam i poszłam na kijki :hyhy:

przez **•Sol•** » 16 maja 2015, o 16:33

duzzza22 napisał(a):Słabość jednak wielką mam do cherry

aż nie zdzierżyłam. Cherry coke kocham miłością wielką i od zawsze :still_dreaming:

a ona diablica jest tak cieżko dostępna...
W ogóle! Chłop mi powiedział że zrobili Coca Colę wiśniową. Taką normalną jak Pepsi twist np. I to nie jest limitowana

przez **KatiaBlue** » 16 maja 2015, o 17:00

Bleee, fuj... Okropności

Strona WWW · przez **Duzzz** » 16 maja 2015, o 17:10

Same pyszności i jeszcze waniliowa :drool:

Tylko ile to kalorii :evillaugh:

Nie to co Zero :evillaugh:

przez **•Sol•** » 16 maja 2015, o 17:30

waniliowej nie piłam.
B. mi obiecuje za każdym razem jak jedzie do pana Niemca że mi przywiezie i zawsze zapomina. A! on teraz jedzie do pana Niemca! Zaraz mu napiszę smsiaka :evillaugh:

wolę raz w miesiącu napić się tej normalnej niż częściej tej zero czy light

podobno nie każdy tak ma ale słodzik smakuje mi tak jakbym kawałek blachy ssała :evillaugh:

przez **KatiaBlue** » 16 maja 2015, o 17:35

W ogóle nie lubiw coli a co dopiero smakowej... Co cytrynową bym przebolała, wiśniową jeszcze fuj jakoś też, ale waniliową? Brr

Strona WWW · przez **Duzzz** » 16 maja 2015, o 17:51

Waniliowa jest dobra

nie jest wcale taka mocna w smaku ta wanilia

Pychota

Sol, niech się rozejrzy jeszcze za Laysami o innych smakach :hyhy:

przez **•Sol•** » 16 maja 2015, o 17:53

taaa o tym też mu mówiłam. Tylko że to skleroza na dwóch nogach jest a nie człowiek :zalamka:

no właśnie i on sam mi o tej waniliowej mówił a teraz mam jeszcze większą ochotę

bardzo antykilogramowy temat mamy :evillaugh:

przez **KatiaBlue** » 16 maja 2015, o 17:56

Bozzz, jak ja dawno Laysów nie jadłam !! Omg... Ale jakoś mnie nie ciągnie

przez **Papaveryna** » 16 maja 2015, o 18:33

wiedzmaSol napisał(a): wolę raz w miesiącu napić się tej normalnej niż częściej tej zero czy light podobno nie każdy tak ma ale słodzik smakuje mi tak jakbym kawałek blachy ssała

Coś w tym jest. Mnie ona kompletnie nie pasowała. Taki dziwny posmak :zalamka:

W ogóle już ze dwa miechy coli nie piłam i jakoś wcale mi nie brakuje. Nie wiem co się dzieje, ale dawno już nie trafiła mi taka dobra jak były kiedyś :smutny:

Wszystkie jakieś zwietrzałe, bez gazu, przesłodzone. Błe :zalamka:

przez **Vienna** » 17 maja 2015, o 08:32

Szczęściem smakowych nie lubię, bo to bomba kaloryczna. :wink:

Już i tak ma spory problem ze słodyczami. :roll:

Oprócz coli zero nie pijam żadnych soków, tylko czystą /bez dodatków smakowych/ wodę. Alkoholu też nie ruszam i nawet mnie nie ciągnie, chyba już swoje w życiu wypiłam. :wink:

Ostatniego drinka miałam w ustach w lutym na imprezie urodzinowej.

przez **gosiurka** » 17 maja 2015, o 15:28

Vi , a wiesz ,że w jednym z programów odchudzających pokazali zależność , że ktoś pił clę, pepsi light, a potem sięgał po słodycze, pokazali na na kilku przypadkach. Powiedzieli, że lepiej zwykłą wypić, a super wcale nie pić :wink:

przez **klarek** » 17 maja 2015, o 15:47

ale smak mają inny, uwielbiam colę zero, ale głównie dlatego, że nie jest tak masakrycznie słodka jak zwykła

przez **Vienna** » 17 maja 2015, o 16:01

gosiurka napisał(a):Vi , a wiesz ,że w jednym z programów odchudzających pokazali zależność , że ktoś pił clę, pepsi light, a potem sięgał po słodycze, pokazali na na kilku przypadkach. Powiedzieli, że lepiej zwykłą wypić, a super wcale nie pić

Z dużą ostrożnością podchodzę do takich programów, bo z reguły są sponsorowane. Zwykłą cola ma cukier, co ma wpływ na wyrzut insuliny, cola zero nie ma cukru, więc nie ma takiej zależności. Pomijam już fakt, że oba napoje są naszpikowane chemią, bo to już inna bajka, a raczej horror. :wink:

Utrzymywanie stałego poziomu cukru ma ogromny wpływ na uczucie głodu, więc kiedy chce się zrzucić tłuszczyk należy unikać słodzonych napojów.
A słodycze kocham od dzieciństwa, kiedy jeszcze u nas o coli nie słyszano. :wink:

przez **Nocny Anioł** » 27 maja 2015, o 07:32

a ja znów zamiast chudnąc, to tyję :mur:

szału dostanę :red:

przez **Vienna** » 31 maja 2015, o 14:33

A u mnie waga stanęła. :ermm:

Ale zwykle tak bywa po jakiś czasie dietowania, organizm się broni, trzeba przeczekać.

przez **gosiurka** » 2 czerwca 2015, o 18:02

Vi waga stoi, ale cm potrafią troszkę zniknąć, bo tłuszcz się spala, a że nie waży ile woda, tylko mniej więc tak bardzo nie widać na wadze, ale w cm czasem nawet pół cm, ale właśnie tyle tłuszczu mniej :smile:

Dobra kondycja: styl życia, ćwiczenia, diety

Kto przegląda forum