Susan Elizabeth Phillips

przez **Lilia ❀** » 14 maja 2015, o 14:13

https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/ ... 70d657a596

So guess who was on the same plane with me when I traveled from Berlin to Munich? Oh, yes.... Diana Gabaldon! We didn't see each other until we got off the plane. She was there to promote the beginning of the Outlander TV series in Germany. Who could have imagined?! As we waited for our luggage, we talked about how neither of us could have envisioned all this when we were at home with young children. Let's hear from all the Outlander fans.

przez **gonia** » 14 maja 2015, o 14:14

Mnie w tej książce wszystko irytowała, jak chcesz mogę Ci napisać co :evillaugh:

Ciężkie pieniążki to ja dałam za Natchnienie i pożałowałam każdej złotówki :zalamka:

Oj, Very

przez **•Sol•** » 14 maja 2015, o 14:16

Goniu, jak powtórzę to będę prosić, albo się rozkręcimy i podyskutujemy albo może poprzytakujemy

ooo a czemu Natchnienie Ci nie leżało? :niepewny:

tę książkę też bardzo lubię, ma coś w sobie

przez **Papaveryna** » 14 maja 2015, o 14:18

gonia napisał(a):Mnie w tej książce wszystko irytowała, jak chcesz mogę Ci napisać co

Ciężkie pieniążki to ja dałam za Natchnienie i pożałowałam każdej złotówki

Oj, Very

Pisz, pisz, to miód na moje serce czytać co Ci się nie podobało w Podróży. Ja tu robiłam do tej pory za wyrzutka, bo tylko ja jej tak straszliwie nie lubiłam :evillaugh:

Powiem Ci, że "Natchnienie" też mi jakoś nie urywa tyłka

Goniu, ja Cię już stąd nie wypuszczę! :evillaugh:

przez **•Sol•** » 14 maja 2015, o 14:20

teraz ja będę robić za aliena :evillaugh:

Very, ale Natchnienie złe nie było. Powiedz że nie było

tu jakieś groźby i obietnice padają nono

przez **gonia** » 14 maja 2015, o 14:21

Nie mam jej nic konkretnego do zarzucenia, mnie po prostu nudziła, pamiętam ,że czytałam ją i czytałam i czytałam i skończyć nie mogłam :bezradny:

przez **Papaveryna** » 14 maja 2015, o 14:24

"Natchnienie" było ok, ale zaplacilam za nie ponad 5 dych i też się spodziewałam miodu i orzeszków

Kevina uwielbiam, ale całość jakoś aż tak mnie nie porwała

przez **•Sol•** » 14 maja 2015, o 14:26

Podróż była moją 3 lub 4 SEP, jakoś tak i pamiętam że łykałam to jak młody pelikan

leciałam wtedy ciurkiem no i mi się podobało bardzo, ale to też mogło być tak że na fali.
Muszę powtórzyć jak bum cyk cyk

5 dych

w sumie ja nie aż tyle ale gdyby było trzeba pewnie bym tyle dała.
Nie lubisz Molly? I jej historyjek o borsuku? Danny mu było nie?

przez **Papaveryna** » 14 maja 2015, o 14:33

Benny chyba

Albo jakoś tak

Nie to ze nie lubię. Po prostu nie zrobiło to na mnie jakiegoś większego wrażenia

Dziwolągiem jestem może

przez **gonia** » 14 maja 2015, o 14:38

dałam o trzy dychy więcej, niestety :bezradny:

Sol, nie czytaj, bo jeszcze się zniechęcisz :evillaugh:

Spoiler:

przez **Papaveryna** » 14 maja 2015, o 14:46

Goniu,

Spoiler:

przez **gonia** » 14 maja 2015, o 14:49

tego mleka to już nie pamiętam, ale ta książka mnie irytowała od A do Z :evillaugh:

przez **•Sol•** » 14 maja 2015, o 14:52

Papaveryna napisał(a):Benny chyba Albo jakoś tak

pewnie że Benny :zalamka:

no dobra mogę przyznać że początek Podróży był dziwny ale w sumie każda książka SEP się musi rozkręcić

w Podróży był motyw brzydkiego kaczątka a ja to lubię

przez **Papaveryna** » 14 maja 2015, o 14:54

Oj tam wiadomo, że ma swoich fanów i to zrozumiałe

Ale dla mnie ona nie była brzydkim kaczątkiem tylko była totalnie rozlazła. Błeee :evillaugh:

Ja bym się do niej nie zbliżała :ohlala:

przez **•Sol•** » 14 maja 2015, o 14:56

nieśmiała była

ale dziwne było tylko to że ona dziewica. To mnie tak trochę zaskoczyło

a wiadomo, że każdy ma inny gust i nie da się zgadzać w 100%

przez **Papaveryna** » 14 maja 2015, o 15:02

Ja tam się wcale nie dziwię, że była dziewicą :rotfl:

przez **•Sol•** » 14 maja 2015, o 15:14

ale jesteś

mówisz że miała taką jak przyśniło się Drew o Jenny? :evillaugh:

przez **Papaveryna** » 14 maja 2015, o 15:17

Eeeee

Tego akurat nie wiem, ale i tak była pasztetna z charakteru zwłaszcza :zalamka:

przez **gonia** » 14 maja 2015, o 15:27

wiedzmaSol napisał(a):nieśmiała była

ale dziwne było tylko to że ona dziewica. To mnie tak trochę zaskoczyło

a wiadomo, że każdy ma inny gust i nie da się zgadzać w 100%

ja również uważam, że nie ma dwóch gustów tak różnych, żeby się choć jedna wspólna książka nie znalazła

Strona WWW · przez **Duzzz** » 14 maja 2015, o 15:58

Też tak myślę

Jest jak to mówią 'złoty środek'

"Natchnienie" lubię, a nawet uwielbiam, ale nie tylko ze względu na borsuka, króliczka, ale ogólnie. Kevin był doopkiem, który się nawrócił. Molly za to pokręcona nieźle i nie raz nie dwa robiąca rzeczy, których za chwilę żałowała, ale i tak nie mogła się powstrzymać :lol:

Nie wiem czy o tym pisałam, ale podróż to mi troszkę przypomina styl Palmerki :evillaugh:

Wiecie, dziewica, zahukana szara myszka, brzydkie kaczątko

Ale ogólnie jakoś większych odczuć we mnie nie wywołała. Bardziej nie lubię Uwodziciela. :wink:

przez **Papaveryna** » 14 maja 2015, o 16:19

To teraz dawaj w punktach za co go najbardziej nie lubisz! Dla potomności :lol:

przez **•Sol•** » 14 maja 2015, o 16:50

serio. Aliensol

A ja Palmerki nie teges, może powinnam się zapoznać głebiej skoro lubię Podróż? :evillaugh:

przez **Papaveryna** » 14 maja 2015, o 17:00

Ja mam jedną Palmerkę dla Duz w domu i ona mi kazała to czytać, ale nie brać na poważnie :evillaugh:

Sol, spoko, Janka przyjdzie i zacznie Ci klaskać. Musisz troszkę poczekać :evillaugh:

przez **•Sol•** » 14 maja 2015, o 17:01

o mnie Duz w ramach polecanek kiedyś kazała Palmerke czytać

w sumie nawet nie bolało, ale było takie trochę no... jakby tu żeby nie urazić Duz

no bohaterowie do najjaśniejszych gwiazd nie należeli :evillaugh:

czekam czekam

mam nadzieję że niebawem przyjdzie bo się czuję jak wyrzutek :evillaugh:

przez **Papaveryna** » 14 maja 2015, o 17:05

Ha! Ja się zawsze tak tu czuję :evillaugh:

Susan Elizabeth Phillips

Kto przegląda forum